BJ26
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez BJ26
-
-
Narazie stosuje sie do zalecen lekarza, zastanawiam sie czy to co trwało u mnie 3 dni to był okres czy moze poprostu organizm sie przestwaił na zawiekszona ilos hormonu, a jęśli to nie był okres to czy moze nie jestem wciąży?? Na wszelki wypadek zrobie test w piątek ( tego dni powinnam miec okres)
-
Witam,
planujemy z mężem dzizdiusia od około 4 miesięcy, ale niestety....
Byłam u giny, ktora dała mi luteine z zaleceniem 2x1 pod jezyk przez 10 dni 12 dni po miesiaczce.
2 dni po skończeniu 10 dniowego cyklu z luteina zaczęłam plamić , wydobywały się krwisto-brązowe "farcucle" przez około 2,5 dnia.
Dzwoniłam do giny -stwierdziła, że tak zaczyna się okres.
Dziś jest drugi dzień bez plamień, a ja nie mam okresu. Natomiast to co miałam było zbyt skąpe by traktowac to jako miesiączka.
Zawsze mialam regularne cykle 5 dniowe bolesne i dosyc obfite. Boje się, że luteina rozregulowała mi cykl miesięczkowy.
Teraz nie wiem jak odliczac kolejny cykl 12 dni by moc znowu brac luteine. Czy czekac jeszcze na okres , czy liczyc od dnia gdy zaczęły się "farfucle"?
P.S. Cytologia wykazała 2 --czyli zapalenie. Dostałam STORAGE i VITAMINE C. Nie wiem... może to one sa powodem tego wszystkiego.
Jeśli ktoś może mi pomoc proszę o info.
Pozdrawiam i dziekuje BJ -
Witam,
11 miesięcy temu poroniłam...teraz od 4 miesięcy staramy się o dzidziusia, ale niestety.
Moja ginekolog zaproponowała mi branie luteiny2x1pod język przez 10 dni po 12dniu od miesiączki. Właśnie skończyłam 10 dniową dawkę i zauważyłam, że wydzielają się brązowe ,,farfucle,,--juz trzeci dzień. Pytałam giny, ktora stwierdziła, że tak powinnam zacząć miesiączkować. Ostatnią miesiączkę miałam 17 paź. z moich obliczęn kolejna powinna byc około 14 list. Boję się rozregulowania cyklu, bo zawsze miałam bardzo regularne miesiączki.
Poza tym robiłam badanie cytologiczne które wykazało 2-->zapalenie. Dostałam czopki Storage i witamine C dopochwowo.
Gina powiedziała, ze to zapalenie powoduje nie przedostanie się plemników i problem zajścia w ciążę. Teraz zastanawiam się czy brać luteinę jesli uda mi się wyleczyć z zapalenia.
Boję się bo bardzo chcielibysmy mieć dziecko i nie chcielibyśmy mu w żaden sposób zaszkodzić w drodze ku przyjściu na świat.
Proszę o pomoc.
BJ -
Witam mam na imie beata mam 26 lat
Problem z zajściem :(
w Gdy bocian się spóźnia
Opublikowano
Witaj,
bardzo mi przykro z twojego powodu. Wiem co to znaczy , bo sama przeszłam to samo.
Bardzo mi pomógł wtedy mój mąż( był przy mnie w tych ciężkich chwilach i dzięki temu mogę normalnie żyć i marzyć o bobasie). Najważniejsze to starć się nie myśleć o tym co się stało. Glowa do góry. Myśl o przyszlości, inaczej będzie Ci bardzo ciężko.
Ja rzuciłam się w wir pracy i próbuję nie myśleć. Szkoda tylko, że Bóg nie chce nam dać teraz dzidzi. Próbujemy już 4 mięsiące i niestety.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego , a przede wszystkim wielu, wielu, wielu niegrzecznych dzidzi.
Pozdrawiam
BJ
*poronienie grudzień 2007