Skocz do zawartości
Forum

viviean21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez viviean21

  1. Zielone polędwiczki:

    - polędwiczka wieprzowa 450 g
    - 2 pęczki pietruszki
    - 2 łyżki masła
    - 2 łyżki musztardy
    - 2 łyżki oliwy
    - 2 łyżki bułki tartej
    - 1 łyżka oleju
    - skórka otarta z cytryny
    - sól i pieprz

    Polędwiczkę oczyść z błon. Dokładnie umyj, osusz papierowym ręcznikiem.Oprósz solą i pieprzem. Drobno posiekaj natkę. Można to zrobić w malakserze lub blenderze. Wymierzaj z bułką tartą. Dodaj szczyptę soli, pieprz, startą skórkę z cytryny i 1.5 łyżki oliwy. Na patelni roztop masło, dodaj olej i obsmaż z każdej strony polędwiczkę. Panierkę rozłóż na talerzu. Ciepłą polędwicę posmaruj musztardą, obtocz w ziołach(można dodać posiekane orzechy włoskie i piniowe, zmiażdżony czosnek) z każdej strony i dociśnij. Przełóż do naczynia żaroodpornego i skrop oliwą. Piecz 20 minut w 170 stopniach C.Odstaw na chwilę a potem pokrój i podaj z ulubionymi warzywami rodzinki. Smacznego!

    monthly_2014_07/konkurs-gotuj-karm-i-kochaj_13924.jpg

  2. Tomek to dzielna, niebieska lokomotywa,
    Która ma przyjaciół licznych-tak to już bywa,
    że dobre lokomotywy są rozchwytywane,
    Do super zadań przydzielane

    Na przyjaciół może liczyć Tomek
    codziennie z nimi przygód ma ze sto
    W zajezdni mają oni domek
    Tak to to tak to to tak to to to
    Taki dźwięk pod czas jazdy im towarzyszy
    gwizdaniem na trasie się pozdrawiają
    cieszą się, że są użyteczni i mają siebie nawzajem

    Każdy pociąg ma kolor inny,
    Tomek, Gabryś, Piotruś czy Kuba
    Widoczni są z daleka, tak jak powinni
    Z nimi zawsze wszystko się uda!

  3. Nasz ma 20 miesięcy i też mówi sylabami ale też i w swoim "języku" np.na konia na biegunach mówi Kuki ;) oczywiście mama, tata, auto, naśladuje zwierzątka jak je widzi. Z obserwacji w rodzinie, to mowa (tak jak dziewczyny pisały wyżej) postępuje z dnia na dzień, więc też jestem dobrej myśli :)

  4. mama225
    Jaz zawsze od męża piękny bukiet kwiatów, to zawsze miłe, no i widok jego łez radości, niezwykłe i wspaniałe.

    Bukiet jako "nagroda" za wysiłek i uśmiech na twarzy mężczyzny to piękna rzecz. Można też potem np.dać tort złożony z pieluszek albo po prostu pomóc przewijać, wstać po dziecko do karmienia w nocy itp. kobiety zauważają takie drobne rzeczy, nie trzeba szaleć z drogimi prezentami-liczy się intencja

  5. My wybraliśmy z Inplasta głęboki do zmiany na spacerówkę i możliwością wczepiania nosidełka. A teraz mamy podwójny, dla rodzeństwa Graco Duo, z tyłu ma możliwość rozłożenia dla niemowlaczka, z przodu siedzi starszy :) lekki. Każdy się dziwi,że z tyłu jest drugie dziecko hi hi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...