Skocz do zawartości
Forum

agnieszkaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez agnieszkaa

  1. Hej dziewczyny :)

    Witam nową mamę wśród nas Dorke.

    Jomira trzymam kciuki za Maję oby jak najszybciej przestała gorączkować.

    Solange , Emi na filmiku jest niesamowita :) mój M oglądał razem ze mną i nie dowierzał, że Emi ma pół roczku po tym, co wyczynia na filmie. Superrr!!

    Zosia dostała już łososia z warzywami i powiem wam, że z tego, co widzę będzie on jednym z ulubionych dać.

    Noce przesypiamy całe, ostatni posiłek o 20 przy którym malutka zasypia i śpi do 8-9 rano.

    Zosia swymi dwoma zębolami okrutnie gryzie.... Czasy bezzębne bezcenne :Oczko:

  2. Karim
    Czy wasze dzieci się boją obcych? U nas jak tylko się ktoś zbliży do wózka, lub chce go wziąć na ręce to zaraz jest podkówka i płacz. Oczywiście na osoby które często widuje tak nie reaguje, ale jak tylko się pojawi na horyzoncie ktoś, kogo rzadko widuje, lub pierwszy raz.

    Zosia jeszcze jest na etapie uśmiechania się do wszystkich i zaczepiania :)
    Kiedy jesteśmy gdzieś gdzie jest więcej ludzi, to ona upatrzy sobie kogoś i zaczepia kaszlem, jeśli dana osoba przestaje się nią interesować.
    Ubaw mamy z niej niezły i nie tylko my :)
    Ciekawe kiedy zacznie płakać na widok obcych osób? :)

  3. Nulko i jak Radek po kalarepce? Wszystko ok?
    Ja wstrzymałam się z nią jak przeczytałam, że od 7 miesiąca powinno się ją zacząć podawać ze względu na to, że jest z rodziny kapustnych wiec powoduje wzdęcia.

    Anka naprawdę nie musisz się martwić, że Pascal mało zjada. To co piszesz to naprawdę nie jest mało. Widocznie tylko potrzebuje w tej chwili.

    Zosia od przedwczoraj praktycznie znowu nie chce jeść wcale. Wczoraj zjadła tylko 2 x po 160 ml mleka na dobę , troszkę herbatki (50ml) i nic więcej nie chciała, a dzisiaj o 10 rano na siłę zjadła 130 ml mleka i tyle.... Zapowiada się, że za dużo dzisiaj znowu nie zje :(

  4. Joasia21
    ... Moja mała też chce stać na nogach, robiła to jak miała trochę ponad miesiąc. Jak byłam z nią na kontroli bioderek i mówiłam o tym lekarzowi to wyobraź sobie że powiedział że mam jej pozwalać stać na nogach bo jak się zmęczy to sama usiądzie. No ale oczywiście jej na to nie pozwalałam i do tej pory nie pozwalam ale ona i tak robi swoje :)

    No to jestem w niezłym szoku , że lekarz pozwolił stawiać tak malutkie dzieci na stópkach.... ja nawet teraz stawiam Zosie jeśli koniecznie się upiera na nóżkach, ale cały jej ciężar podtrzymuję swoimi rękami , boję się , że mogłabym wykoślawić jej nóżki.
    Zastanawiam się co to za lekarz??

    Olivia superrr na tym filmiku :)) jakbym Zosię widziała , tylko u nas ślina pryska wszędzie :)

  5. Zosia również od miesiąca pluje, mam wrażenie, ze specjalnie zbiera ślinę, a później zabawa na całego :) od paru dni już mniej.

    Co do siadania, to mała spryciula w głebokim wózku już nie poleży sama, zorientowała się, że może chwytać się boków wózka rączką i normalnie się podciąga, a później cieszy buźkę, że siedzi… i tak robi już ciągle gdy tylko może czegoś sie przytrzymać.

    Sama posiedzi podobnie jak Emi może z 15 sekund i jak nie zdąży się podeprzeć rączkami to się przewraca na boki.

    Z ubieraniem mam tak jak Solange, musze na siedząco, bo tak się pręży i podnosi na łokciach, że nie daje rady jej ubrać, nawet pampersa.

    Oj spieszy się tym naszym dzieciom do siadania i nie tylko :)

    Zosia gdyby mogła to chciałaby już stać, jak tylko podam jej ręce, a ona mocno je złapie to prostuje na sztywno nogi i próbuje wstać.

    Co do wagi z przed ciąży to i u mnie wróciła już dawno do normy, ale miałam trochę zbędnych kg jeszcze wcześniej.

  6. Dzień dobry :) ale tutaj cisza ...

    Joasiu - Oliwia to niezła akrobatka :smile: fajna fotka.
    Objawy, o których piszesz wyglądają na ząbki, to samo było u Zosi.

    Monik- super wyszło to zdjęcie z Konradkiem :smile: Faktycznie myśliciel z niego na całego.

    Powracając do kolczyków to właśnie zastanawiałam się czy te wkrętki nie są jakieś krótsze i może nie ugniatają przy leżeniu. Ja też mam z tym problem i zawsze muszę ściągać kolczyki na noc. Zapytam kosmetyczki jak to jest, bo bardzo podobają się mi kolczyki w malutkich dziewczynek.

    Anka25 - a wiec dzisiaj się ważyłam i mam mniej o 6kg :yuppi: jeszcze trochę będę na tej diecie , a później przejdę na lekkostrawne jedzonko. :yes:

  7. Anka25
    Jakos mi nie idzie:)nie umiem odpowic sobie slodyczy:(A ty jaka djete stosujesz ?Masz wlasny slub czy jestes zaproszona:)?Dobrze ze jeszcze nie mam sukienki przynajmniej nie bede musiala nic poszrzac czy tez zwerzac(ale to raczej mi nie grozi).

    Jesteśmy zaproszeni na ślub , sukienki też jeszcze nie mam , ale chciałabym kupić o dwa rozmiary mniejszą :)) nie wiem czy się mi uda.
    Jestem na diecie na której je się w sumie co 2 godz , w małych ilościach i praktycznie bez węglowodanów.
    Słodycze odstawiłam całkowicie.
    Jutro napiszę ile spadłam na wadze.

  8. Co do włosów to Zosia jest już po piewszym strzyżeniu , grzywkę miała już do nosa :)
    Jedynie troszeczkę włosów wypadło jej z tyłu głowy.
    W każdym razie spineczki jej zakładam :)

    Dziewczyny co sądzicie o kolczykach dla dziewczynek ? Zastanawiam się czy nie przebić uszu Zosi jak będziemy w sierpniu w Polsce.

  9. Anka25
    Te nie jedzenie Pascala zaczyna mnie martwic:(

    Anka dopóki Pascal nie traci na wadze to nie masz się czym martwić. Zosia miała podobnie w czerwcu , jak zobaczyła butelkę z mlekiem to płakała do tego stopnia , że się zanosiła , pluła nim i odstawiała cyrk.
    Na dobę zjadała może 3 X (120-150 ml) i to praktycznie tylko wtedy kiedy spała.
    Byliśmy u lekarza , zważył ją (miała ciut niższą wagę jak na swój wiek) i powiedział , że jeśli nie będzie spadać na wadze to mamy się nie przejmować i dawać jej mleko wtedy jak sama będzie chciała i ma pić ile sama chce , nic na siłę.
    Teraz już wszystko wróciło do normy.
    U Was też tak będzie :)

  10. Pretka
    Mój syn ma zęba - dolna jedynkę, na dowód załączam zdjęcie zrobione przed chwilą, mam nadzieje, że będzie widać :) Ech szkoda, że się go wczoraj nie dopatrzyłam, byłabym pierwsza :oczko: ale co tam mam podium - drugie miejsce więc jestem happy :) ( a w zasadzie nie ja tylko Aleksik ) Ciekawe kto jeszcze zasiądzie na podium :)

    Pretko gratuluję :)

  11. Dziewczyny muszę się pochwalić :smile_move: Zosia ma już pierwszego ząbka :yuppi:
    To prawa dolna jedynka.

    Przedwczoraj , wczoraj i dzisiaj miała stan podgorączkowy 37, 7 na dodatek jeszcze biegunkę. Myślałam jutro pojechać do lekarza czy nie rozwija się jakieś choróbsko, a tutaj niespodzianka :)

  12. Joasia21

    Jeszcze raz ponawiam pytanie czy mogę dać małej młode ziemniaki??
    Może Jomira będzie wiedzieć. Mamy już ziemniaczki swoje z pola.

    Joasiu ja daję Zosi cały czas młode ziemniaczki i nic jej nie jest :)

    Zosia je ziemniaczki , marchew,brokuły,kukurydzę,kalafior, jabłka,banany,nektarynkę, gruszkę ,maliny,truskawki i śliwkę.
    Nie lubi i pluje cukinią i dynią :)

  13. Pretka

    Witaj Agnieszko, udał się pobyt w Polsce?

    Bardzo lubie jezdzić do Polski :) pobyt mieliśmy udany , chociaż pierwszy tydzień to głównie jeździliśmy po urzędach.
    Za to w drugim odpoczynek i odwiedziny u znajomych i rodziny.
    Zosia zuch dziewczyna bardzo dobrze zniosła drogę , tym bardziej ,że do Polski jechaliśmy do dwóch innych miast po drodze , wiec w sumie zrobiliśmy 1200 km w jedną stronę. Zosia zaczęła dopiero marudzić 30 km przed końcem podróży.

    W ostatnim tygodniu lipca znowu się wybieramy na dwa tygodnie , może nad jezioro albo morze :)

    Amelko współczuję Twojej mamie z tym złamaniem. Dużo zdrowia dla niej i szybkiej rehablilitacji.

  14. Witam dziewczyny po dłuższej nieobecności, ale byliśmy w Polsce prawie dwa tygodnie wiec tylko w wolnych chwilach Was podczytywałam.

    Joasiu dziękuje ślicznie za życzenia dla Zosi , wielki buziak dla Olivi :Kiss of love: Śliczne z was dziewczyny, mama niezła laseczka, aż pozazdrościć takiej figury :36_1_11:

    Ja od wczoraj zaczęłam dietę, bo 20 sierpnia idziemy na wesele i chciałabym zrzucić z 6-7 kg, aby jakoś wyglądać ;) trzymajcie za mnie kciuki!

    Monik – życzę Kondziowi jak najszybszego powrotu do zdrowia.

    Królowo i Nulko fajnie, ze chrzciny macie już za sobą i udane imprezy mimo różnych przygód.

    Królowo śliczne zdjęcia, a Julko przystojniak jak się patrzy :36_1_11:

    Karim u mnie z ubieraniem nie jest tak źle, Zosia ogólnie jest spokojna dopóki nie zaczynam ubierać jej czapki, wtedy zaczyna się cyrk :36_11_1: wrzeszczy, kreci głową i ściąga ja sobie już sama.

    Mamma dużo zdrówka dla Laury i niech ładnie przybiera na wadze :smile:

    Solange
    wracaj do zdrowia !

    Dobrego dnia dla wszystkich ::):

×
×
  • Dodaj nową pozycję...