Skocz do zawartości
Forum

kathi26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kathi26

  1. Karim co tu duzo mowic .... zdjecia rewelacja!!!!! :D wygladasz fantastycznie :D

    Joasia a zdane egzaminy? :P pewnie glupie pytanie, to gratuluje!! :D no i niestety co do skurczy nie bedzie lzej :/ ale na pocieszenie, to juz koncowka!! :) a brzuszek masz malusienki :D

    Witaminkaa no to juz wiesz co masz do zrobienia, a data narodzin bobasa jest superasna :) u mnie wg OM tez mam termin na 14 lutego :) kuruj sie kochana, co bys sie jak najszybciej poczula dobrze :)

    Asiunia ty to sie nalezysz w szpitalu :D a malenstwo ma super wage :D

    ja dzis ogolnie rzecz biorac wysprzatalam cala chate :D jedynie z podlogami skonczylo sie na umyciu w kuchni, na jutro pozostalo mi umycie reszty, i sprzatniecie jednej witryny, aaa jeszcze kuchnie wyglansowac na polkach, lazienke wyszorowac i powycierac zyrandole :) ... mozna powiedziec dzis byl I i gloniejszy etap porzadkow, a jutro to juz kosmetyka :D ... korzystam jak mam sile, i czas, bo pozniej bedzie ciezko :) ... a i wreszcie M zlozyl biurko w duzym pokoju, ja poumywala i poodkurzalam, jutro poprzestawiamy mebelki co by miec gdzie lozeczko postawic :D

    wiecie co? teraz sobie pomyslalam, ze skoro M nie bedzie przy porodzie, to kto malej zrobi fotki tuz po urodzeniu????? ;/ wezme aparat, moze ktoras z pielegniarek zrobi :D
    a i dzis zauwazylam ze ewidentnie obnizyl mi sie brzuch :D i jak mala daje czadu to cos kluje na dole :D fajne uczucie

    no ciekawe, ktora teraz urodzi :D

  2. Jomira SERDECZNE GRATULACJE!!! I chyba raczki poloznej sie sprawdzily co do wagi malej? :)

    Amelka no to koniecznie zrob te badania, aaa tak sobie mysle, czy czasem przed porodem nie puchniemy?

    Joasia a jak samopoczucie? i co tak malo bywasz na forum? :)

    Pretka :) no niestety taka kolej rzeczy :D nie ma co sie smutac, w koncu nasze brzdace beda juz z nami na swiecie :) ... ja to zauwazylam dziwna przypadlosc u mnie :P jak jestem wsciekla, zla czy chce odpoczac to biore sie za sprzatanie :P i jakos zaraz mi sie samopoczucie poprawia jak ladnie pachnie w domku i jest posprzatane :P ... choc w sumie dzis mam dobry humor a mimo to sprzatam :D ... podlogi (oczywiscie tylko na kolanach, bo wtedy dokladnie :D), musze powycierac kurze, pranie reczne juz w sumie zakonczone, zaraz biore sie za podloge w przedpokoju i za prasowanko, bo jutro kolejna sterta :D a i musze jeszcze czesc zabawek Kingi pochowac, nie bawi sie nimi a zawalaja tylko miejsce :)
    A co do III miejsca, hmmmm jaaaaa bym chciala, ale pewnie nici z tego :P a dzis taka fajna data :D

    hmmm i kuniec ... mala sie obudzila ;/ podlogi umyje pozniej :D

    a jak wasze samopoczucie dzis? :) moje w sumie bardzo dobre, dzis dzien duzego pokladu energii :D

  3. tatusiu Rafale :) hmmm tak sobie mysle ze chyba nie ma wsrod nas osobki ktora by nie wzruszyly twoje slowa :) a zwlaszcza fakt, ze doceniasz to jak wielki wysilek musiala pokonac solange by Wasze malenkie cudo bylo wsrod Was :D Oczywiscie i Tobie naleza sie uklony za to ze dzielnie wspierales zone :)
    RAZ JESZCZE SERDECZNE GRATULACJE!!! I szybkiego powrotu z cala rodzinka do domku :)

    Witaminkaa trzymam kciuki za Twoja wizyte u lekarza i by wszystko dobrze sie skonczylo :) wierze, ze bedzie dobrze!!!

    Didianko super, ze i ty i mala sie juz lepiej czujecie :) i fajnie ze zoltaczka mija :) jak bedziesz miala chwilke czasu to wklej fotki waszego szczescia :D

    Mafinka SERDECZNE GRATULACJE!!!!!! Ja tez juz chce miec moje malenstwo ze soba:D

    Jomira trzymam kciuki by wszystko poszlo bez problemu i malenstwo bylo juz wsrod was :D

    Monsound :) hmm pewnie jak napisze, ze nie ma czego sie bac (chodzi o porod i bol z nim zwiazany) to za bardzo ci to nie pomoze :) ale powiem Ci na pocieszenie, ze adrenalina jest w trakcie porodu tak wysoka ze kobieta jest w stanie gory przenosic :) a jak juz malenstwo poloza na Tobie .... hmmm nie dosc ze plakac sie chce, to zapomina sie o tym co bylo przed chwilka ... liczy sie tylko ten maly skarb, ktorego nosisz przez 9 miesiecy (czasem nieco dluzej :D) pod serduszkiem :) gdyby byl to bol nie do wytrzymania wiele kobiet nie mialoby wiecej dzieci niz 1 dziecko :) jak widac nie jest tak zle :D
    ja sie nie boje porodu, choc wiem co mnie czeka :D, wrecz odwrotnie czekam z niecierpliwoscia na nasza ksiezniczke, na chwile gdy ja po raz pierwszy zobacze, dotkne, przytule, pocaluje i powiem jak bardzo ja kocham i jak bardzo sie ciesze, ze jest juz wsrod nas :D i na tym sie koncentruje!! :D

    z ta niecierpliwoscia hehe no wlasnie ... moja mala chyba jeszcze nie chce za bardzo wyjsc, bo sex nie pomaga :P ... za pierwszym razem mialam cala noc skurcze, ale po wczorajszym przespalam noc :P tzn wiem, ze byly bo sie przebudzalam ale nie bolesne :) ... no coz nie pozostaje mi nic innego tylko uzbroic sie w cierpliwosc :/ z tym gorzej ale te 11 albo 18 dni jakos przezyje :P

  4. Witaminkaa glowa do gory!!! koniecznie zglos sie do lekarza i ustalcie co dalej, mozliwe ze podejmie decyzje o natychmiastowym CC, ale jesli tak bedzie dla malego lepiej to chyba by bylo najlepsze rozwiazanie, zwlaszcza ze to koncowka ciazy ... wierze ze wszystko dobrze sie skonczy!! Trzymam za was kciuki!! A jak maly pojdzie do tesciow to chyba niezle? Choc penie wolalabys sama sie nim zajac i miec go w domu :) ... wspolczuje, ze te wszystkie swinstwa sie ciebie czepiaja :(
    u mnie tez po badaniu posiewu na ostatniej wizycie wyszly jakies drozdzaki, jak moja dok stwierdzila, ze to po luteinie czesto tak sie dzieje, dostalam globulki i bralam je przez 6 dni, wydawalo mi sie ze jak sa jakies infekcje to sa dziwne uplawy i np jakis inny zapach, zwlaszcza przy drozdzakach a tu nic nie bylo ... no ale najwazniejsze ze juz powinno byc to wyleczone ...

    solange ojjj dlugi mialas porod, rzeczywiscie dzielna z Ciebie babka!!! :) Najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo :) i czekam z niecierpliwoscia na wiescie od Ciebie co i jak :)

    Jomira i Mafinka POWODZENIA jutro!!!!! :) i czekamy z niecierpliwoscia na wiesci :) tylko nie zapomnijcie telefonu!! :D

    Amelka tez wydaje mi sie ze powinnas skonsultowac te obrzeki z lekarzem, pewnie wszystko dobrze, ale lepiej dmuchac na zimne :)

    Justynka GRATULUJE!!!

  5. a ja sie tak zastanawiam gdzie sie podzialy nasze lutoweczki, ktore kiedys pisaly, czyzby sie wczesniej rozpakowaly? :)

    nie wiem jak u was, ale mi sie ciagle chce jesc :) choc nie na wszystko mam ochote :) teraz obzeram sie mandarynkami a za chwile zjem sobie swiezutka buleczke z serem zoltym :)

  6. a zmieniajac temat to od jutra ma byc niby odwilz :) ciekawe jak dlugo potrwa, troche ciepelka nie zaszkodzi :) bo dzis u mnie nie dosc ze senna pogoda to jeszcze dosc chlodno, mimo iz jest tylko -4st :)

    u mnie mala w koncu zasnela :) w koncu bo buszowala w lozeczku dobra godzine!! :D

    jomira ty juz jutro masz wielki dzien i musisz miec gotowa torbe, ja jeszcze nie wiem kiedy u mnie ale w razie czego chybam powinnam skonczyc pakowanie mojej :) pocieszajacy jest fakt, ze nawet jesli czegos zapomne, typu ladowarka to M mi przywiezie :)

  7. Pretka zalecenie mojej Pani dok, tzn tu chodzi chyba o to lozysko, w 35 tyg mialam III stopnia (czyli ostatni), ilosc wod sie zmniejsza i nie jest za wysoki ich poziom. Jesli chodzi o te lozysko to niby jest tak ze gdy jest III stopnia porod najczesciej jest 2 tyg pozniej, bo jest stare i malo wydolne i gdyby przestalo dzialac, malenstwu stalaby sie krzywda ... jak mam wizyty to mi sprawdza dok przeplywy czy wszystko funkcjonuje jak trza, ale teraz miedzy wizytami jest 3 tygodnie wiec do 14 lutego mam sobie chodzic kontrolnie na KTG, powinnam 3xw tyg ale chodze 2 i mysle ze w zupelosci wystarczy ... gdyby cos mnie zaniepokoilo zawsze moge przyjechac, o kazdej porze :)

    piszecie, ze to normalne ze sa dolegliwosci na koniec :) ja miewalam dni ze ani jeden skurcz mnie nie nawiedzil, a do niedawna nie wiedzialam co to bol brzucha na okres w ciazy :) wczoraj byl bol i sie zmyl a dzis znowu poboli jak na okres, ale nie mam boli w krzyzu, ani uplawow, ani ucisku przez mala na dole bo mnie nic nie ciagnie, wiec u mnie chyba tez nic nie zwiastuje szybkiego porodu :)

  8. tylko czemu nie odpisuje na twoje sms-y ;/

    u mnie mala moglaby juz wyjsc :P ja mam nadzieje, ze i tym razem uda mi sie urodzic naturalnie, glupio to zabrzmi ale nawet ze wzgledu na kase :) ... cesarka w tej klinice kosztuje 2000zl, w sumie musze sie dowiedziec ile naturalny bo moze cos podrozalo ;/ w koncu powiekszyli klinike i remonty to skads musza wziasc kase :)
    u mnie przy I porodzie byl moj M, nie zemdlal i bylo ok, a jak tym razem bedzie, okaze sie ... jesli bym zaczela rodzic w nocy to nie ma szans, bedzie musial zostac z mala, bez sensu by bylo ja budzic i ciagac po nocy ze soba ... a jesli urodzi sie do jutra wlacznie to moze sie uda by byl ze mna, bo we czwartek tesciowa ma juz operacje i odpada by pozniej zajela sie Kinia ... wiec chyba dzis trza sie troche poprzytulac :) a noz widelec, moze zadziala :)

  9. ja cos czuje, ze wszytkie sie ropakuja a ja zostane jak ta sierota sama ... jak mala sie wczesniej spieszyla to teraz odrotnie :P
    jomira zero odezwu od solange? :(
    mamma bardzo dziekuje :) trzymam kciuki by tym razem wszystko przebieglo sprawnie i bez problemow :) i szybko

  10. jomira boski maz :P najwazniejsze ze jednak zmienil zdanie :) heheh ... u mnie wczoraj jak sie bole rozkrecaly i mowie ze bedzie trza jechac do kliniki na co on ze nie moge jeszcze urodzic bo on musi koniecznie jutro i we srode isc do pracy, we czwartek juz ok :P hehe ... ma szczescie, cora posluchala i wszystko sie wyciszylo :)

    witaminkaa zdrowiaaaaa dla calej rodzinki!!!!
    tatianka to mialas wesola nocke ... u mnie akurat jakims cudem udalo sie zasnac i tak do rana :)

  11. a powiedzcie mi czy was tez tak sutki, brodawki bola? hmm bola mnie jakby wykarmila stado owiec ;/ sorka za porownanie, ale sa bardzo twarde, mocno obolale i bardzooooo wrazliwe ;/ ... pomijam ze dzis znowu zaczely mnie bolec plecy na wysokosci pluc ... o dziwo nie kregoslup

    mnie dzis moj M rozbawil tekstem, po mojej kapieli M spojzal sie mi na piersi i mowi, hmmm pokaz pokaz (bo zaslonilam sie recznikiem), po chwili swierdzil, ze cos mi sie z nimi dzieje bo wokol sutka mam male wypustki :) jakby krostki

    u mnie mala w brzuchu nie dosc ze dostala przed chwila czkawki to sie wybudzila ze snu :)

  12. hehe z tymi zebami to dobre!! hhehehe
    zaraz pocytam o tej szodliwosci, u mnie niestety zapowiada sie dluuuuuuuga noc :( nie moge spac, nogi zaczynaja mi ponownie doskwierac i ciezko mi sie oddycha, jakby mial mi brzuch zaraz eksplodowac :( beznadziejne uczucie, swoja droga ciekawe jak sie zajme jutro mala, jak kolejna nocka bedzie nieprzespana ;/

  13. witaminkaa hehehehe rozbawilas mnie z tym rozwarciem :) ... kuruj sie, ja tez mykam spac bo jutro kolejny dzien i trza wstac o 7 do malej :)

    jomira i wlasnie z takimi informacjami wyczytanymi na forach trzeba byc ostroznym ... no coz najlepiej chyba bedzie jak sie poprostu bedzie wsluchiwalo we wlasny organizm i reagowalo gdy bedzie cos nie tak, bo inaczej od tych wszystkich sprzecznych infomacji mozna zwariowac

  14. a tak swoja droga to czytalam gdzies na necie ze sperma moze przyspieszyc akcje porodowa ale najczesciej albo przede wszystkim gdy lozysko jest juz III stopnia, hmm moze cos w tym byc, bo u mnie jak nie bylo twardnien to po wczorajszym przytulaniu cala noc napinal mi sie ladnie brzuch :)
    ale zeby nie bylo tak rozowo to czytalam i opinie, ze sperma gdyby przedostala sie do wod i tym samym do babla to mogloby to narobic duzych problemow ;/ i badz tu czlowieku madry ...

    a tak na marginesie 1 luty to fajna data na porod :) mowie oczywiscie o sobie :P choc pewnie poczekam jeszcze z 2-3tygodnie ;/

  15. hmmm ja mam 28 lat, rocznikowo to nawet 29 a tez przezywam, ostatnio nawet jak nie snila mi sie mala czy porod to znowu koniec swiata~!!! istna masakra, u mnie psychika czasem siada .... temu pewnie wyszukuje sie w kazdej dolegliwosci objawow porodu ... 14 lutego mam wizyte u mojej gin, jesli do tego czasu nie urodze to ustali mi termin oxytocyny tydzien pozniej czyli urodzilabym gdzies 20/21 luty :) hehe moze byc byle mala byla cala i zdrowa ... w sumie ogolnie przejscie terminu nie jest tragedia i nawet rozne dolegliwosci koncowki ciazy moge przebolec, ale dla mnie osobiscie najgorsza jest moja psychika, swiadomosc tylu niebezpieczenstw i bardzo czesto obawiam sie ze moge zlekcewazyc jakis objaw co moze doprowadzic do problemow ... wiem wiem pozytywne myslenie przede wszytskim :) gdyby chodzilo tylko o mnie to no problem, ale tu chodzi tez o zdrowie i zycie mojego dziecka i temu odbija :)

    a swoja droga czemu solange nie daje znac co z nimi, hmmm .... mam skryta nadzieje, ze poprostu sama chce juz na spokojnie poinformowac o swoim szczesciu na forum ...

  16. to widze ze odbija wiekszosci kobietom w koncowce ciazy :) moze to glupio zabrzmi ale dobrze ze nie jestem sama :)
    wlasnie wyjadlam orzeszki ziemne solone, napije sie wody bo mnie cholernie suszy, posmaruje noge amolem bo niestety dzis wrocily te dziwne uczucie w nodze i ide w bety ... wczorajsza noc byla ciagle przerywana wiec pewnie ta przespie jak niemowle no chyba ze nogi beda dokuczac ;/

  17. :) u mnie cora zmienila plany, przynajmniej narazie :) dzwonilam do swojej ginki, powiedziala ze woli bym wstawila sie na ktg i tak tez zrobilam :) tylko ze skurcze i bole jako tako juz wtedy ustaly :) tak sobie mysle, ze to za sprawa cieplutkiego prysznica :) nie ma jednak tego zlego co by na dobre nie wyszlo ... przynajmnniej posluchalam sobie bicie serduszka malej i wiem ze ma sie dobrze :) ... a po za tym to obejzalam sobie porodowke ... bo tam mialam robione ktg :)
    teraz sie objadam smazona kielbaska z musztarda :) i mandarynkami :)

    witaminkaa u wspolczuje kolejnej choroby, zdrowka zycze!!

    Pretka a czemu u ciebie ma byc CC? :)

    Mafinka poodzenia jutro i szybkiego powrotu z malenstwem do domciu :)

  18. kazdy jest przejety co z solange ... oby dala jak najszybciej znak ze wszystko poszlo sprawnie i bezproblemowo :) trzymam za Was solange i asiunia ogromne kciuki, za Was i malenstwa!!! :) i czekam z niecierpliwoscia na wiesci :)

    witaminkaa hehehe rozbawilas mnie :) no niezle maz zadbal o siebie ... nie dziwie sie ze cie wqrzyl ... mnie tez by to wscieklo!! i wyrzucilabym chyba za drzwi, albo w sumie patrzac na to ze apetyt mi sie poprawil to moze i bym wziela ale nie jednego a cala paczke :) heheh

  19. Pretka oczywiscie spozniony refleks ale bardzo dziekuje za zmiane imienia w liscie lutoweczek :)
    ja sobie tak mysle, ze chyba jak mala sie obudzi to pojde pod prysznic, a pozniej jesli nadal bedzie bolec to zadzwonie do gin i zapytam sie co mam zrobic :) ... dzwonilam dzis do kliniki w sprawie ktg no i Pani powiedziala ze skoro termin na 14lutego to jutro przyjsc na 18 ... moja gin mowila by robic do terminu porodu co 2 dni ktg a po terminie codziennie, a tu jutro bedzie 3 albo 4 dzien od ostatniego :) w sumie to nawet nie problem, ale chcialabym by te moje obecne dolegliwosci okazaly sie przedporodowe :) no i tak sobie mysle o wodach, kilka razy cos poplynelo w niewielkich ilosciach, czy to wody czy moze mocz :) choc na to drugie nie wygladalo :) ...
    mam dobry humor i bede starala sie go utrzymac jak najdluzej sie da :)

  20. Monik super masz meza :) widac ze mysli o wszytskim hehe
    no wlasnie widzisz, dla mnie to cholernie dziwne zachowanie jest - mowie o swoim naglym i nieco przesadnym poczuciem humoru!! :D ... jak ostatnio bylam ciagle poddenerwowana, i ostatnia rzecz na jaka mialam ochote to sie smiac, czesciej plakalm a tu nagle taka zmiana :) i przyznam, ze cholernie mi sie to podoba :) lepiej sie smiac niz plakac :) bo i maluszek sie dzieki temu lepiej czuje ...

    Ps.
    Juz wiecej nic nie wkleje :) chocbym sie usmiala jak kon :)
    w sumie to sie zaczynam zastanawiac nad sensem wogole pisania, skoro taka to burze wywoluje i doprowadza do moim zdaniem cholernie niemilej atmosfery ... choc z drugiej strony kazdy ma prawo pisac to co czuje, mysli itd :) ... ale z trzeciej strony ciagle zastanawiac sie przed napisaniem czegos na forum czy czasem nie poirytuje sie ktos ... hmm troche to glupie ... chyba ze to moja osoba tak dziala na niektorych, bo nie widze by do innych sie jakos czepiano :)

  21. hehehe jasne tyle ze generalizowac nie powinnas :) ja lezalam na patologii w poprzedniej ciazy i szczerze jasne spotkalam naprwde fajny personel ale niestety nawinely sie i takie pielegniarki i lekarze ze szkoda gadac ... w sumie wystarczy tez nieco poczytac na necie :)

    a tak na marginesie - uwazam ze robisz cholernie duzy problem z niczego :) ale luz ... jak to napisalas mozna tlumaczyc ciagle to samo albo poprostu zignowrowac :) dobra rada, ktorej z pewnoscia poslucham, co by nie dalej nie rozwijac tak niemilej atmosfery :)

  22. no dobra skonczmy temat bo to bez sensu tym bardziej, ze masz ty swoje zdanie na pewne tematy a ja swoje :) choc w kwestii szczerosci to sie zgadzam :) i ciesze sie, ze masz medyczne doswiadczenie i fajnie miec taka osobe na forum :) tylko polska to nie dania :) ... nie mowie ze ta historia jest 100% prawdziwa i wiarygodna zreszta jakie to ma znaczenie??? wklejajac ja chcialam rozbawic :) tak jak mnie rozbawila :)
    w sumie bym sie wogole nic nie odezwala i pewnie nie powinnam, bo widze, ze znowu malo przyjemna atmosfera sie robi :( ale w sumie doszlam do wniosku, ze kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie :) i tego sie trzymam

    aaaa i zgadzam sie znow z Toba :) zmienmy temat :)

    co do Twojego meza no niezle :) ale ponoc faceta wyobraznia jest zupelnie odmienna od kobiecej wiec co sie dziwic :) najwazniejsze by zrozumial za wczasu ze na czytanie ksiazki to raczej nie bedzie mial czasu :) ... no chyba ze w wersji nagranej ... to mozna jeszcze cos pokombinowac :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...