Skocz do zawartości
Forum

kathi26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kathi26

  1. Joasia21 super fotki :) grzeczna cora z twojej malej ze przespala msze hehe, moja to przeciwnie dawala przez cala msze z 7min ciszy :P
    jomira u mnie tez na szczescie nie ma problemow laktacyjnych, od czasu do czasu odciagam sobie po karmieniu dana piers by bylo jakies mleczko do butli, np jak wyjde do sklepu czy np jutro jak pojedziemy na szczepienia :) albo chociazby na spacer
    solange rowniez nie odzywiam sie regulanie :( ale u mnie winny jest brak czasu :) jak sie nie zajmuje wika to znowu Kinga i biegam ciagle sprzatajac w domu itd, a sama to co zdaze zjesc to jakis jogurt czy serek homogenizowany :) a co ciekawe waga i tak stoi :)

    tak sobie mysle, moze by zaczac diete Janusza Palikota :) tzn dieta chinska - 5 zywiolow :) ponoc po niej sie ma wiecej sily, wigoru no i chudnie sie, a co najwazniejsze jest bogata w roznorodne skladniki :) i jest dostosowana do indywidualnych potrzeb kazdej osoby :) - przynajmniej tak dzis mowil sam Palikot w tv i dietetyczka :)
    troche sie smieje, ale prawda jest ze czuje sie wiecznie zmeczona, bywa czesto ze musze sie napic z 2 kubki kawy z mlekiem, ale i tak nie daje to takich rezultatow jak oczekuje

    u mnie jesli chodzi o kapiel Wiki, wczesniej uzywalam plynu z babydream bez konserwantow i sztucznych barnikow itd, a teraz mam plyn niby 95% naturalnych skladnikow, bez konserwantow itd chyba francuskiej firmy, malej skora pachnie ladnie i nie ma zadnych wypryskow, ani potowek ani zadnych innych ... z kolei Kinge kapie od jakiegos czasu w bialym jeleniu :) i tez ma ladna skore

    jak wyzej pisalam jutro o 16 szczepienia Wiki :) zobaczym ile przytyla itd :) uzylam dzis nowy nabytek i przyznam ze ten laktator przypadl mi do gustu :) ok spac sie chce milej nocki :)

  2. jomira to mnie pocieszylas, boi jakby miala zawsze byc taka zywa to ojjjj bida z serem :)mam nadzieje, ze do czasu az wreszcie sie wyciszy nie zrobi sobie krzywdy ... glupio to brzmi ale naprawde czasem jakie ona akrobacje robi - 2 letni dzieciak - to az serce mam w gardle ;/

    obiadek gotowy, no po za buraczkami, hmmm mialam sobie je podarowac ale chyba sie zaraz zbiore i je szybko przygotuje :)

  3. Pretka :) musze poszukac jeszcze kolejnych plyt tego rodzaju :) a co do przekrecania sie to mojej Wiki udalo sie to zrobic 2-3razy :) a ostatni raz byl dzisiaj nad ranem hehe, ale mysle ze te razy to raczej przypadek niz umiejetnosc :)
    co do piwka to na mnie cieple karmi tez bardzo dobrze dziala, ale musze kiedys sprobowac z lampka wina, ponoc tez podobny efekt ... o ile sie nie myle karim pisalas ze wypilas lamke wina i w nocy mialas juz wiecej pokarmu :)

    moje ksiezniczki spia, Kingunia zasnela ok 14 a Wiki 5 min temu :) i tak sie zastanawiam co robic, najchetniej poszlabym spac, no ale obiad sam sie nie zrobi, wczorajszy gulasz zjedzony to dzis chyba zrobie galki w sosie pomidorowym z udzca indyka :) no i ziemniaczki, a dodatek mam ochote buraczki na cieplo :) pewnie to nie pasuje do siebie ale ochota na taki obiad :) a jak u was z planami obiadowymi na dzis? :) pewnie wiekszosc z Was korzysta z pieknej i cieplej pogody :) u nas tez bardzo ladna i ciepla pogoda, moze uda sie popoludniu wyjsc na spacerek we czworke albo choc ja z Kinia :) w koncu obiecalam ze dzis pojdziemy na plac zabaw jak tata wroci z pracy ... przykro patrzec jak ciagnie do drzwi i pokazuje ze chce wyjsc a ja nie moge, no ale pozniej sobie odrobimy :)

    powiedzcie czy ktoras z was palila przed ciaza? :) jesli tak to macie ochote zapalic? u mnie jak mam stres, zly dzien to wtedy ciagnie mnie by kupic paczke i zapalic, ale zaraz mysle sobie ze karmie mala i ze byloby nie dosc glupota ze karmiac truje mala to jeszcze tyle nie palilam ze szkoda by bylo teraz zapalic ... i jest ok :)

  4. Karim tak uzywam tych pieluch u Kingi, choc ostatnio przyznam ze leca jednorazowki, powiem tak ogolnie sa ok ale nie sa napewno tak chlonne jak wielorazowce max 2,5h i zmiana, jesli chcesz uzywac to warto sie tez zaopatrzyc w papierki jednorazowe na kupki :) chyba ze nie masz problemu ze sprzatnieciem jej z takiej wielorazowej :) ja nie uzywam i daje rade :) wiadomo ze wygodniej jest uzywac jednorazowych :)

    Monik spoznione zyczenia urodzinowe :)

    Jomira nie wiem czy pomoze na Twoja Majeczke szczegolnie na dni z mala iloscia snu :) dzis w programie porannym byla kobietka, ktora mowila ze przy swojej coreczce stosuje puszczanie plyty cd, oczywiscie konkretnej, na poczatku jest szum suszarki i odlosy bisia serca a pozniej delfinki, przed chwila sobie sprawdzilam, mala zasnela w mig :) i spiii
    to ta: Biały szum 4 płyty spokojny sen kołysanki - CD / DVD - CHUSTY do noszenia dzieci, CHUSTY dla niemowląt ale mozna sciagnac z neta, ja narazie mam suszarke :)
    POLECAM :)
    Jomira jakbys opisywala moja Kinge z tym wchodzeniem wszedzie :) na meble to normalne, na lozko, do lozeczka Wiki nawet wejdzie (oczywiscie gdy jest puste), do pralki tez chciala wejsc, ale mam ta mniejsza pojemnosciowo i sie nie zmiescila :) a z tym upadaniem, placzem pare sek i znowu to czysta Kinga :) wczoraj to stwierdzilam ze Kinga jest jak kot, chadza wlasnymi sciezkami, spada na 4 lapy, i lubi wszystko co wisi i mozna poruszac hehe :) np sznurek do rolet :)

    Solange karmi zawiera do 0,5 %obj. :) przynajmniej jest tak napisane, wg niektorych piwo to piwo :) ale szacunek dla tej sprzedawczyni, rzadko zdarzaja sie takie osoby :)

    u mnie Wiki spi, a Kinga mam nadzieje ze jeszcze troszke i tez zasnie, jakos zmeczona dzis jestem, niewyspana, choc Wiktoria spala ladnie, zasnela wczoraj po 19 a nawet blizej 20 a obudzila sie w nocy dopiero po 3 i znowu zasnela, pozniej do godz 7 budzila sie lacznie jeszcze 2 razy :)
    w ciagu dnia trudno mi powiedziec ile razy je, bo bywa ze w przeciagu 30min zje 2-3razy , zastanawiam sie jedynie nad nerwowym wkladaniem raczki do buzi i slinienie sie, sprawdzalam czy czasem cos nie wchodzi, czyt. zadbek, ale nic nie widac i nic nie czuc ... zobaczym, moze kupie dla malej masc na dziaselka :) a swoja droga dzis kupie tym razem dla Kingi kwasy OMEGA, ktore mozna podawac juz od 6mz.
    Dzis przyszedl laktator elektryczny Medela Swing :) a tamten czas dzis zwrocic, i tak sporo zaplace :) oby ten sie dobrze sprawdzil ... ok uciekam narazie do Kingi troche sie z nia pobawic :)

  5. karim zapomnialam napisac ze i mi sie bardzo podobaja twoje zdjecia :) i podobnie jak sylwianna rowniez nie wzielam fotografa na malej chrzciny czego zaluje, ale posluchac sie faceta :) ale luzik bylo minelo :)
    etinka mala slodziutka :)

    jak mija wam sobotni dzionek? :) u mnie narazie sprzatajaco :) ale pozniej moze wybiore sie na zakupy :) mam ochote cos sobie ladnego kupic :)

    amelka ladnie je twoj synek :) ciekawe ile zjada moja teraz :) a co do picka to ja jej nie daje, kiedys probowalam dac jej herbatke hippa ale jej nie podchodzi :)nie ma narazie upalow wiec mam jeszcze czas

  6. Joasia21
    No właśnie wiem że zdania są podzielone. ja witaminkę daję a dzisiaj rozmawiałam z pediatrą i ona powiedziała mi że jeśli dziecko wypija na dobę ponad litr mleka sztucznego to wtedy nie dajemy już witaminy ale w pozostałych przypadkach tak. Ciekawa byłam jak Was poinformowali lekarze. Bo co lekarz to inne zdanie.

    No i jesteśmy po szczepieniu. Mała nawet dobrze je zniosła tylko pod wieczór zrobiła się marudna.
    Byliśmy też na badaniu kontrolnym bioderek i pożegnaliśmy naszą wadę :) Asymetria też poszła w zapomnienie :)

    No i zaliczamy się do forumowych kruszynek bo mała waży 5300. Moja waga jednak kłamała jak pokazywała że waży 5500.
    No i jesteśmy już długie na 64 cm. :)

    W niedziele mamy chrzest także przez weekend mnie nie będzie.
    Napiszę do Was w poniedziałek.

    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę!

    Naprawde?? A nie pomylilo sie twojej lekarce z wit K? Z tego co mi sie kojarzy to wlasnie Wit K podaje sie gdy karmi sie piersia (mozna podawac nie wiecej niz 100ml dodatkowo mleka modyfikowanego) a gdy bobas jest na sztucznym wtedy juz nie ma potrzeby bo mleko zawiera ta witamine. Jesli chodzi o D moj pediatra mowil ze jedynie lato gdzie jest duzo slonca nie podaje jej sie, a tak nalezy :)

  7. joasia gratuluje I zabka! :)
    tyle sie was naczytalam, ze teraz nie pamietam co kto pisal :( :) napisze haslami :)

    ULEWANIE
    juz kiedys pisalam, ale potworze, u mnie Kinga ulewala jakies 6 miesiecy, miala robione nawet badania czy nie ma refluksu i wyszly dobre, wiec mysle ze jesli malenstwo nie ulewa ciagle i wielkich ilosci, nie hlusta z bobasa mleczko na zewnatrz i to czesto to nie ma czym sie przejmowac :) Wiktoria rowniez ulewa i wiem ze to minie :)

    LAKTACJA
    zgadzam sie, ze u kazdej z nas laktacja jest inna, inne dzieci i inne zapotrzebowanie malenstw na mleczko ... wiem sama po sobie ze dluzszy stres wplywa negatywnie na laktacje :( u mnie wystarczy narazie tylko przystawianie malej w nocy, bez potrzeby uzycia laktatora
    swoja droga mamaa bardzo dobrze mowila, ze cieple piwko karmi dziala rewelacyjnie :) sprawdzilam i chlodniejsze i cieple i zdecydowanie lepszy rezultat jest po cieplym :)

    BUTELKOWE BOBASKI
    ja wiem, ze w wiekszosci przypadkow sa mamy ktore bardzo by chcialy karmic malenstwo piersia, ja Kinge tez chcialam ale mialam problemy by nawet choc troche dawac jej mojego mleczka do 3 miesiaca, i co mala jest zdrowa, wesola i baaaardzo madra dziewczynka :)
    mam szczescie, ze narazie udaje mi sie karmic Wiktorie, a jak dlugo to czas pokaze :)

    piszecie o kryzysie dziecka, o tym ze jest bardziej aktywne, nie chce spac, marudzace ... a ja wam powiem ze wczorajszy dzien dla mnie nie nalezal do udanych, najpierw kinga wysmarowala mi caly pokoj w serku homogenizowanym to pozniej mozna powiedziec poklocilam sie z moja tesciowa :( masakra ... zlozylo sie na to mnostwo czynnikow, u niej stres przez najmlodszego syna a u mnie zmeczenie (bardziej psychiczne niz fizyczne - wiele powodow), durne zachowanie M i wystarczyl jeden komentarz tesciowej i wyszlo ze mnie bum ;/a teraz mam nie dosc ze kaca moralnego to jeszcze jest mi cholernie przykro i smutno, no ale narazie nic nie poradze, zreszta nie mam narazie sily by jeszcze sie tym zajmowac
    Amelka jestem w trakcie czytania ksiazki i jest super :)
    Karim moja wczoraj tez plakala popoludniu, miala miekki brzuch i niby nie kolki, ale wyciszylam sie polozylam mala na lozku, wzielam oliwke na dlonie i zrobilam jej delikatny masaz brzuszka - pomoglo po raz 3 :) moze i tobie pomoze?a raczej Brunowi :)
    Didianka o ile dobrze kojarze ty pisalas ze opieka nad dwoma szkrabami nie nalezy do najlatwiejszych :)hehe zgadzam sie w 100% :)u ciebie chyba maly chodzi do przedszkola? :) a u mnie Kinga dopiero pojdzie od wrzesnia wiec do tego czasu jestem sama z obiema :) a Kinga nie nalezy do spokojnych :)
    Solange i matka wie lepiej :) super ze wyniki sa dobre :)
    Jomira fajna chustawka, gdyby nie byla ograniczona wagowo to sama bym ja kupila :) no ale na te pare miesiecy nie bede wydawac kasy, a tym bardziej, ze u mnie nie ma za bardzo miejsca na wszystko, chyba ze mala kolysalaby sie w przedpokoju hehe :)
    jeszcze 3 latka i na 90% zmienimy lokum na wieksze :) grunt to wytrzymac te 3 lata :)
    Etinka nie smutaj sie, karmiac butelka tez mozna nawiazac bliska wiez ze swoim skarbem :) nie wazny sposob karmienia tzn czy piers czy butla, wazne by karmic malenstwo z miloscia i byc blisko siebie :) poswiecic czas tylko malenstwu, mowic do niego, to sie liczy bo wtedy bobas jest szczesliwy :)

  8. Amelka85
    a co do noszenia dzieci i ich humorow to z moim nie jest tak zle, jak spi w dzien to w lozeczku chyba ze zasnie na kocyku na kanapie to go nie przenosze, umie tez sam polezec na kanapie ale jak sie mu nudzi zaczyna wolac zeby do niego przyjsc i pogadac, ale najlepiej jest w hustawce kupilismy taka na allegro i tylko jak maly zaczyna miec koziolki to go tam wrzucamy i sie buja;)

    FISHER PRICE hustawka RAINFOREST PRĄD mega GRATIS (1596242651) - Aukcje internetowe Allegro

    Amelka oooo dalas mi super pomysl!!! moze ja kupowac nie bede takiej chustawki, ale za to zapytam sie znajomej czy by mi pozyczyla, nie oplaca mi sie teraz jej kupowac na pare miesiecy a u niej stoi nieuzywana, bo jej cora jest tylko o 2 tyg mlodsza od mojej Kingi wiec napewno nie uzywa, chyba ze pozyczyli ja komus :)

    co do ksiazeczki o ktorej wspomnialam, przeczytalam dopiero wstep ale juz widze ze to ksiazka dla mnie :) czyli poznanie maluszka, zrozumienie jego oraz uporzadkowanie dnia tak by wszyscy sie dobrze czuli, czyli porzadek dnia maluchow :) itd

  9. a swoja droga to chyba musze jednak znalezc czas na poczytanie ksiazki Jezyk niemowlat, mialam ja przeczytac gdy Kinga byla mala ale wiecznie czasu nie bylo, ale teraz musze go znalezc bo ponoc sa ciekawe pomocne mlodym rodzicom rady, np jak lepiej zrozumiec malenstwo, jak nauczyc zasypiania samemu itd
    u mnie Wiki sie przebudzila, polozylam ja na podusi na lozku, troszke pociagnela piers i musialam isc do Kingi do pokoju bo plakala, a gdy wrocilam mala sama zasnela, Kinga tez :) tak to moge zawsze :)

  10. joasia to rzeczywiscie oszczedna :) a obiady, sniadania i kolacje? jesz tylko jogurt? :) u mnie czesciowo ja i czesciowo M robi zakupy :)a wlasnie a propo zakupow, musze M napisac zeby mi kupil prostokatna doniczke z podstawka bo musze przesadzic moja miete, bazylie i estragon, zaczynaja cos poupadac na zdrowiu w tych przymalusich doniczusiach

  11. Amelka :) dobra jestes :) ja nie powiem ile ostatnio wydalam kasy na ubrania Kingi i kilka Wiktorii :) jakies 1000zl, maz nawet sie wczoraj zapytal czy mi sie nie nudzi za bardzo :)

    wczoraj M kupil mi na allegro laktator Medeli Swing, stosuje go ktoras ? Niby ogladalam go w sklepie, nie jest super cichy choc napewno cichszy od tego mojego z Baby Ono :) bo ten jak wlaczyc to conajmniej jakby chodzila kreisega :) no ale okaze sie jak bedzie ...

    co do pracy to ja musze cos pomyslec, bo wszysto fajnie ale jednak dobrze by bylo popracowac :)
    zreszta wszytsko kosztuje, np takie szczepionki mala dostaje Infanrixa wiec koszt troszke ponad 100zl, rotarix 300zl itd, a jak chce by mala wziasc do zlobka to musze ja zaczepic na pneumokoki i meningokoki, ryzykowac bez sensu, zreszta same wiecie jakie sa wydatki przy jednym dziecku a przy dwoch nie wspomne :) ale coz takie zycie :)
    powiecie pewnie ze przesadzam, ze chce poslac Kike do przedszkola bilingualnego (en-pl) ale jako pedagog, nauczyciel wiem ze to dobry czas na nauke drugiego jezyka, no 3 bo w domu polski i niemiecki :), ale dzieci najlepiej chlona jezyki obce do 7rż, w sumie tlumacze sobie to jako inwestycje na przyszlosc :) nie moja a moich corek

  12. dobrze tym ktorych malenstwo spokojnie siedzi w foteliku i w wozku :) ... ale tak sobie mysle, ze z wozkiem to tez i moja wina, bo poznala sile raczek i tak teraz najlepiej jej ... np teraz ululalam ja na raczkach i polozylam do wozka, musze tylko go gdzieniegdzie popsikac zwlaszcza amortyzatory by skrzypia ;/

    mialam dzis akcje ze strasza ... cos jej odbilo, jadla serek danio i ogladala bajke w duzym pokoju a ja w kuchni zmywalam naczynia ... wchodze do pokoju a serek wszedzie, na meblach, tv, lozeczku jej nie wspomne juz o dywanie i parkiecie ;( ehh masakra ... teraz spi, chciala wojowac jeszcze ale dostala kare, zakaz dzis wyjscia na dwor, zakaz bajek i isc spac ... i narazie spi ... ale swoja droga musze pomyslec nad jej zachowaniem, jak ja nieco uteperowac, napewno z czasem tez sie nauczy gdy zobaczy ze jestem konsekwentna i poczuje kary ... no to sie wygadalam :)

    sprawdzilam przed chwila z ciekawosci ile kosztuje ten specyfik, ktory dostalam w aptece na ciemieniuche i teraz juz rozumiem czemu po jednym uzyciu nie ma juz prawie jej, jeszcze raz uzyje i bedzie po niej, cena nieziemska od70-100zl

    powiedzcie mi jak to jest u was z waszym samopoczuciem ... mnie ciagnie do ludzi, meczy mnie siedzenie w domu i ciagle te same czynnosci i obowiazki, kocham moje dzieci i lubie z nimi spedzac czas ale powiem jedno siedze od ponad 2 lat w domu, tzn najpierw z kinga teraz z obiema i dostaje juz swira ... potrzebuje pojsc do pracy i tak sobie nawet pomyslalam, ze gdy Kinga pojdzie do tego przedszkola od wrzesnia na 2-3h a od pazdziernika juz normalnie to moze bym zalatwila sobie prace np w zlobku gdzie moglabym umiescic i Wiktorie, pracowalabym i mialabym Wikuske na oku :) tylko pozostaje jedno pytanie do mojego lekarza, czy ja z zoltaczka utajona typu B moge pracowac w tym zawodzie i z malymi dzieciatkami ...a swoja droge chce sobie zalatwic prace w szkole jezykowej ... potrzebuje wrocic do zycia, zarabiac itd hmm odbija mi?
    swoja droga zaczela sie wiosna i moje uczulenie skorne, na dwuch palcach u prawe reki mam rany i bardzo wysuszona skore, boli, zaczelam nawet smarowac masciami, jakie mam w domu (oczywiscie po konsultacji z moim lekarzem rodzinnym i pediatra) ale narazie kiepsko schodzi, oby niedlugo zeszlo, malo to przyjemne a wyglada brzydko

    po chrzcinach dzieki mojemu tacie zostalo mi sporo jajek i tak sobie pomyslalam, ze zrobie faworki :), a czemu dzieki tacie? a bo robilam z nim zakupy na chrzciny i tata wzial 40jaj :P ogolnie nie byloby zle gdybysmy sami robili ciasta, a ze tesciowa je zrobila a tort z cukierni to tak pozostawaly :) no ale porobie te faworki i bedzie czesc z glowy :)

    u was juz zabki wychodza???? u mojej Kingi wyszedl pierwszy zabek dokladnie gdy miala 11miesiecy, pozno ale za to przeszla dobrze zabkowanie, jedyna dolegliwosc to troszke bardziej placzliwa i marudzaca, zadnej temperatury, biegunek itd ... ciekawe jak Wiki przejdzie, okaze sie, jedyne co narazie widze a raczej nie widze to wychodzace zabki :)

    powiedzcie mi, wy juz przemywacie dziaselka gazikiem nasaczonym woda przygotowana? ja tak mysle zaczac dzisiaj to robic, czy moze za wczesnie?

  13. ja stosuje kilka metod :) np wlaczam malej plyte z kolysankami :P i cos nad nia wisi co sie porusza i wtedy troche polezy :) albo wkladam do lezaczka, do wozka itd :) u mnie tez najchetniej raczki ale od ponad tyg staram sie nieco odzwyczaic bo nic nie moge zrobic noszac ja wiecznie na rekach a i starsza potrzebuje uwagi ...

    to widze ze ja nie jedyna z wozkowymi atrakcjami :) ale moze jak sie nico ociepli i wyjde z nia na dwor to moze bedzie juz lepiej? z wozkiem sie w domu juz mozna powiedziec obyla :)

    wczoraj bylam w aptece z Kinga i dostalam za darmo specyfik clarsebic na zwlaczenie m.in. ciemieniuchy, a dlaczego za darmo? bo data waznosci jest do czerwca :) bo w sumie uzyje raz i co pozniej z takim specyfikiem, a tak problemu nie bedzie :)
    kupilam Kindze wczoraj lizaka niby na apetyt i odpornosc :)

    ooo obudzila sie kinga :)

  14. :) hej, u mnie nie wiem czy buzuja hormony ale normalnie zaraz sie wsciekne, mala co chwile sie budzi bo sasiadka pieje operowe kawalki! ehh :) ja jestem w kuchni, mala w pokoju a za sciana sasiadka pieje i ja ja bardzo dobrze slysze a co dopiero mala ;/
    u mnie tez ciemieniucha sie pojawila i dzis ide do apteki i cos kupie, jeszcze nie wiem czy oliwke czy jakis specyfik :)
    w koncu pogoda sie poprawila :) piekne sloneczko!! a jak u was?

    ja z wprowadzaniem malej jedzonka poczekam jeszcze, nawet do 6 miesiaca, u mnie widze ze mala sie najada moim mlekiem ... wystarczy spojrzec na nia i widac, ze na niedozywiona nie wyglada :) , u niej akurat nie wystepuje uroda szczuplutkiej :) choc gruba tez znowu nie jest, nooo moze troszeczke :) jak w przyszly wtorek pojde do pediatry na kolejne szczepienie to pogadam z nim na temat karmienia malej, bo ona bardzo czesto je, a to dosc uciazliwe no i zoladek nie ma kiedy jej odpoczac ;/

    jomira ty pisalas ze u ciebie Majeczka nie chce butli, a u mnie odwrotnie, chce butle bo bywa ze mi tak leci mleko ze sie krztusi :( no i sobie tak pomyslalam co by moze nie wybrac sie do poradni laktacyjnej, bo moze da sie jakos unormowac kwestie jedzenia malej, moze ja przystawiam ja do piersi i mysle ze glodna a nie jest?

    powiedzcie mi jak wasze malenstwa zachowuja sie na spacerze? U mnie narazie jak wyszlam z Wiki na spacer byl wisk, hmm ale tak sobie pomyslalam ze poprostu moglo byc jej za cieplo i swoja droga nie byla przyzwyczajona do wozka, teraz ja od kilku dni woze po domu wozkiem i jest duzo lepiej, teraz to nawet spi sobie w woziu :) postep :)
    no i tez mam problem z mala w foteliku samochodowym ;/ juz powoli wqrza mnie to bo tylko ja do niego wsadze to juz wrzeszczy,hmm ... czy w waszych fotelikach samochodowych tez sie bobasy poca? coraz czesciej mysle by sprzedac ten zestaw i kupic jakis inny

    solange brak komentarza w kwestii lekarki!!! co to z baba i ona jest lekarzem??? ehh brak slow, wspolczuje stresa

  15. Karim
    No ciekawe. Ostatnio kupiłam oliatum do kąpieli, na razie dwa czy trzy razy go z tym wykąpałam, ale poprawy nie ma :(

    Niby po skończonym 4 mies zaczyna się podawać marchewkę, jabłuszko i soczki, mięsko od 6. Ale słyszałam że jak się karmi tylko piersią to jeszcze później się wprowadza jedzonko, chyba od 6, ale głowy za to nie dam :)
    Jak ostatnio zapytałam lekarkę, to powiedziała że jak przyjedziemy na następne szczepienie pod koniec maja, to na ten temat porozmawiamy, bo teraz i tak za wcześnie.

    to moze sprobuj wykapac malego w krochmalu? znajomej pomogl a mala tez miala podobne problemy, u mojej wiki cos takiego bylo po stosowaniu oliwki

  16. Karim no niezle maz zalatwil sprawe hehe :) super :)
    a moze sprobuj wykapac malego w krochmalu? :) ponoc na problemy skorne dobrze dziala a swoja droga mozna spotkac sie z lkarzem, choc to nie oznacza ze to skaza, przy skazie to raczej jest wysypka? tak mojego M brata coreczka miala, miala czerwone wypryski na twarzy i okazalo sie ze to skaza ;/

    u nas ciemieniucha tez jest ale likwiduje sie powoli :)

    co do noszenia to moja tez uwielbia, ale jesli malutki placze to moze rzeczywiscie cos z kolkami? ja swojej wtedy robie masaz brzuszka oliwka i pomaga :)

    Wiki tez wklada raczki do buzki i sie slini :) nadal nie chce zaprzyjaznic sie ze smokiem, woli raczki :)

  17. no mam troszke czasu naskrobac do was :) KInga pojechala z tata do dziadkow a mama zostala z Wiktorka :)
    Mafinka to rzeczywiscie lekarz popsul ci humor, a ma chociaz porzadny powod zmiany decyzji?

    Jomira tak sobie mysle czemu w Dani tak robia, ze nie badaja dzieciaczka przed zaszczepieniem, nie wiem czy dobrze mysle, ale wydaje mi sie ze jesli dzieciaczek nie jest 100% zdrowy i sie go zaszczepi to szczepionka moze nie zadzialac jak powinna i dzieciaczek moze nawet zachorowac ... u nas naszczescie pediatra zawsze bada i dobrze :)
    u nas chrzciny 24 minely w zasadzie ok :) w kosciele Wiki darla sie w nieboglosy :P gdybym pomyslala wtedy to moglam wziasc mala i pojsc na plebanie i tam nakarmic mala a tak meczyla sie i ona i ja i tuz po komuni świetej ucieklam do domu :) dobrze ze mieszkam blisko kosciola :) gdy mala pojadla szybko zasnela i spala tak do wieczora!! :) od 11 :)hehe wymeczyl ja kosciol, impreze cala przespala hehe ...
    impreza odbyla sie w domu i doszlam do wniosku ze jesli chodzi o dzieciaczka to lepiej w domu ale ogolnie to raczej restauracja, zwlaszcza ze u nas nie ma jakos specjalnie warunkow, ale nie bylo zle, bylo minelo :)
    a tak narazie ok, dziewczyny moje zdrowe, Wiktoria wesola dziewczynka a jej starsza siostra nadrabia za nia z placzem :) ale od wrzesnia na 99% idzie Kinia do przedszkola, a ze akurat blisko nas jest przedszkole angielsko-polskie to Kinga idzie tam, niemieckiego sama je ucze :) jesli mozna to nauka nazywac, bo mowie do nich :)

    o wlasnie musze popatrzec jak to z jedzonkiem dzieciaczka od kiedy i co mozna podawac karmiac piersia ...
    co do mojej wagi to 7 a w sumie to i 9 na plusie, niestety w wiele moich starych ubran sie nie mieszcze, ale coz kamienie wazniejsze, musze zaczac poprostu moj trenning jak po poprzedniej ciazy :) czyli salsa na palcach i z wciagnietym brzuchem hehe efekt murowany :)

  18. witam w sloneczny sobotni ranek :)

    od razu powiem, ze strasznie mi przykro i smutno z powodu śmierci Gosi79 :( nie znalam jej ale dotknela mnie jej smierc, pozostawila po sobie meza i malenstwo ehhh to takie niesprawiedliwe :(

    u mnie jest tez problem z czapka :) wiec dolaczam do waszego grona, choc powiem wam, ze tak sobie mysle, ze ten czapkowy problem ma u mnie chyba dosc blachy powod, mianowicie ze jest jej za cieplo ... niby nie przegrzewam malej bo wczoraj na wieczor miala zalozony body z dlugim rekawem (100%bawelna wiec niby oddychajacy), bluze, rajstopki cienkie, spodenki materialowe miekkie, buciki lniane a na glowke czapeczka bawelniana hmmm i niby normalnie ubrana a jednak wiszczala w samochodzie ... pozniej jak ja wzielam miala spocony kark(pewnie swoja droga placz ja eszcze bardziej rozgrzal) ... i tak sobie pomyslalam ze chyba musze ja nieco lzej ubierac i najwyzej przykryc kocykiem :) a i czapeczke zmienic (choc ta co ma jest przesliczna i slodziutko w niej wyglada:) ) musze zrobic jej fotke to wstawie :)
    u mnie na osiedlu jest fajny sklep z ubraniami i zabawkami dzieciecymi i znowu wczoraj kupilam ubranka dla Wiki i Kingi, a w sumie poszlam tylko po kubek niekapek aventu hehe :)
    Kinguni kupilam super legginsy, wygladaja jak rurki ciemne jeansy granatowe mieniace sie z trzema cekinkami po bokach :) wyglada slodko w nich i szczuplutko :) ... dla dzieci mozna kupic sliczne ubranka :) a dzis chyba dla siebie cos zrobie i pojade sobie kupic kilka ubran bo marno u mnie ...
    powiedzcie mi jak to u was jest z waga po ciazy? :) w ciazy maksymalnie dobilam do 71-72kg, teraz waze 66kg (masakra :) ale sie jakos szczegolnie nie przejmuje) ... tak sobie mysle, ze jak juz przestane karmic to wtedy sie odchudze :) (przynajmniej tak sobie mysle :P)

    a na problemy laktacyjne u mnie zabawa z laktatorem, tego medela swojego wypozyczonego musze w koncu zwrocic, ale juz znalazlam laktyator elektryczny medeli, mniejszy format niz ten co tu mam, i tanszy i chyba go kupie, a jak skoncze to sprzedam i ten i moj stary laktator :) ... z tego co mi wiadomo to dobrze dziala odciaganie pokarmu co 2h awet przez 2 dni wliczjac w to ocziwiscie nocki ;/ ale ja tak sobie robie i mleczko mam czy swoje to i w lodowce i tak udaje mi sie narazie niedokarmiac

    zgadzam sie, ze najedzony i szczesliwy brzuszek malenstwo jest wazniejszy niz karmienie piersia! :) ja gdy widzialam ze Wiki sie nie dojada tez dawalam mleko modyfikowane a swoja droga bawilam sie laktatorem :)

    powiem Wam dzis cos bardzo milego :)bardzo sie ciesze ze jestescie i ze moge pogadac sobie z tak fajnymi kobietkami :)

  19. soja droga nie musicie mnie przepraszac za to ze sie usmialyscie bo sie wcale nie dziwie :D ja gdy juz dotarlam do domu i w koncu udalo mi sie zadzwonic do mojej mamy (w czasie spaceru dzwonila 2 razy a ja nie moglam rozmawiac bo ciagle bylam w stresie i biegalam za Kinga :D hehe) i jak jej opowiadalam cala historie to sama smialam sie jak glupia :) cory postaraly sie by mi dzien urozmaicic :) hehe nie ma co, dbaja o kondycje mamy :D

    a teraz by bylo jeszcze bardziej zabawnie chodzi o moja szarlotke, piecze sie jeszcze, pachnie cudownie cynamonem, tylko ze ja zmiast uzyc formy 24x24cm to dalam zwykla do ciast (ta duza i prostokatna) :D i sie jeszcze glupia zastanawialam, czemu ciasta na gore mi nieco zabraknie i stworzylam jedynie niezgrabne laty :P hehe
    chyba zmeczenie daje znac o sobie, oby chociaz bylo smaczne :P

    no to probuje mojego wypieku i powiem tak :) zaserwowane z lodami waniliowymi i bita smietana - WARTE GRZECHU:), nie moge sobie przypomniec czemu, ale jakos ten zapach szarlotki cynamonowy kojarzy mi sie z Oktoberfest :)

  20. Witaminkaa oo widzisz, znalazlas swoj sposob na malego glodomorka :) fajnie :)
    U mnie akurat musze przyznac, ze chyba moje mleko jest dosc tluste, bo mala wstaje w nocy tylko raz no gora 2 ale zje i znowu spi, wiec w nocy mozna powiedziec ze mam raj :) i nawet juz nie odciagam w nocy mleka tylko rano jak sie mala zbudzi czyli tak ok 5 albo ok 6h, a w ciagu dnia to nie moge powiedziec jak czesto, czasem zjada co godzine a czasem ma 3-4h przerwy, ale prawda jest tez taka ze gdy mala zje z moich dwoch piersi i sie nie najadla to daje jej jeszcze z 30ml mojego odciagnietego pokarmu i wtedy jest ok, narazie mi nie brakuje bo np teraz w lodowce mam odciagnietego pokarmu lacznie 370ml a jeszcze czeka mnie 1 odciaganie przed snem, czekam na pojemniki do zamrazania pokarmu to wtedy bede zmrazac na czarna godzine

  21. ciesze sie ze moja dzisiejsza historia poprawila wam humor :)
    powiem wam, ze jak przychodzi weekend gdy jest tez M w domu i tak popatrze na KInge jaka zywiolowa jest i jak daje popalic to zastanawiam sie jakim cudem minal ten tydzien i dalam rade i nawet posprzatalam i zrobilam obiad hehehe :)

    Jomira ja bym raczej powiedziala, ze ogolnie kobiety sa wielkie :) nie wiem czy podzielicie moj poglad, ale coraz czesciej dochodze do wniosku, ze to wlasnie kobiety sa to plcia silniejsza, silniejsza psychicznie ... najczesciej to wlasnie kobiety sa w stanie wiecej zniesc i wiecej zrobic :) ... albo jest inny powod ...

    ja wlasnie skonczylam robic szarlotke a teraz czekam az sie upiecze ... choc przyznam ze nie wiem jak mi wyjdzie, bo mialam dzis spiecie z M ... a z tego wszystkiego mam cholerne wyrzuty ze wzgledu na Kinge :( ze slyszala i ogolnie jakos mi ciezko na serduchu, jutro bede musiala przy Kingdze pogodzic sie z M by widziala, ze mimo wszystko rodzice sie kochaja ...

    a z tych lepszych spraw to jutro do poludnia przyjezdzaja moi rodzice :P bardzo sie ciesze, choc moj M na mysl, ze przyjada z kotem :P dostaje ataku paniki heheh no moze nie paniki a goraczki :D a mnie sie chce smiac :)
    teraz pieke szarlotke i zaraz musze troche posprztac lazienke, umyc podlogi w kuchni i przedpokoju i powycierac nieco lodowke, bo w ciagu dnia ciezko cos zrobic, tzn moglam ale ogarnelam szafe w przedpokoju, ubrania zimowe, buty i ubranka dziewczynek :) wiec tez troche dzis zrobilam a niestety doba trwa u mnie stanowczo za krotko, tak wiec musze po nocy sprzatac:)

    heheheh smiac mi sie chce a zarazem jestem przerazona na mysl co wyjdzie z tej mojej szarlotki :D

    Jomira ten skok rozwojowy o ktorym piszesz chodzi o to ze malenstwo mniej spi czy jak? :)

  22. agnieszkaa mi przy kindze moja mama przywiozla ubranie do chrztu, dokladnie sukienke z tego sliskiego materialu, ale nie wspominamy ja za dobrze, niestety czapeczka tez byla tego typu co sukienka i obtarla malej szyjke, zreszta to strasznie sztuczne i moim zdaniem niezbyt dobre dla takich maluchow ... i tym razem chrzestna malej kupila jej taki komplecik welurowy, moim zdaniem rewelka, mieciutki, elegancki i jakos ladnie skromny :) a i mala o dziwo nie protestowala w ubieraniu :)

    ja wam powiem, ze dzis mialam hardcore, wyszlam z dwiema moimi ksiezniczkami na dwor :) Kinga (bardzo zywa dziewczynka) i Wiki ... na poczatku wiki ululalam i wlozylam do wozka wiec z godzine sie przespala, pozniej poszlysmy na plac zabaw do Kingi kolezanki, tam sie mala bawila, zjezdzala na slizgawce itd, po dzisiejszej akcji gdy mi Kinga wywinela orla ze slizgawki na drugiej juz ja pilnowalam i pomagalam wejsc i zjechac, sytuacja sie pogorszyla gdy moja najmlodsza latorosl sie obudzila, chciala jesc (to dalam jej odciagniete mleczko w butli) i pozniej juz jej cos przeszkadzalo, bylo cieplo na sloncu i co pozniej juz w domu okazalo sie ze zrobila kupke :), to w koncu wzielam wiki wsadzilam do wozka, a Kinge na rece (bo zazwyczaj jest wyk gdy idziemy od dzieci czy z placu zabaw), odeszlysmy tak kawalek i kinge postawilam na nozki i pomagala mi pchac wozek z marudzaca wiki, przeszlysmy tak kawalek, gdzie moja Kinga zmienila zdanie i kierunek :) (Wiktoria juz byla na moich rekach bo plakala) .... wyobrazcie sobie jak to smiesznie wygladalo : kobieta z dzieckiem na rekach i biegnaca za druga swoja pociecha, a w tym czasie wozek sobie odjezdzal ... jak dorwalam w koncu KInge, znowu musialam gonic wozek ... masakra :D ... oczywiscie wtedy nie bylo mi do smiechu, ale w domu juz smialam sie z tego ... tyle dobrego, ze sasiad akurat dzis mial wolne i wchodzil do klatki, zobaczyl taka biedna sierote z dwojka dzieci, w tym z jednym na rekach i sie ulitowal :) wniosl mi wozek pod drzwi mieszkania a ja z dziecmi wczlapalam sie jakos ...
    wiem jedno... narazie podaruje sobie takie atrakcje :) teraz pije kawe, pisze do was i robie gulasz na obiad ... jestem padnieta! a jeszcze po spacerku kolejna przyjemnosc, sprzatanie maksymalnego balaganu jaki mialam w tym domu ...najchetniej poszlabym sama spac gdyby nie obiad ...

    a wczoraj wieczorem zrobilam babke majonezowa (pycha) a moj M dostal od ksiedza rade by zrobil dobry uczynek (chyba dla dzieci lub ogolnie rodziny) i pojechal z kinga gdzies 30km od bialegostoku po karuzele dla Wiki i przy okazji kupil Kingdzie samochod jakis duzy do jezdzenia (myslalam ze jezdzik, ale z jego opowiesci jak wrocil do domu wynika ze jest wiekszy :) ), sama jeszcze nie widzialam bo jest w samochodzie ... dzis zobacze
    Padam na twarz a jutro rano przyjada moi rodzice, musze jescze szarlotke zrobic i ogarnac w domu

  23. witam w srodowy sloneczny ranek :)
    malo dzis czasu wiec wstawiam tylko fotki malej i jej duuuuzego brzuszka a i w ubranku na chrzciny :)

    a ja tez zaczelam sie zastanawiac czy by nie zaczac dopajac malej, bo cos mi sie wydaje ze u mnie mala czasem tylko spragniona jest i temu chce piers, bo jak tak dalej bedzie to bedzie za duzo wazyc jak na swoj wiek ;/

  24. solange ja bym nie rezygnowala z karmienia piersia ... moze powiem jak ja walcze gdy mam mniej pokarmu i co dziala:
    1. herbatka fix herbapolu i od czasu do czasu karmi piwko :)
    2. czeste odciaganie pokarmu laktatorem, tj najlepiej co 2h po kazdym karmieniu dzieciatka odciagam jeszcze pokarm laktatorem, a w nocy by rozbujac lepiej laktacje tez co 2h izawsze odciagac systemem 7-5-3 (czyli najpierw jedna piers 7min pozniej druka tak samo, dalej znowu pierwsza 5min itd)
    3. picie duzo wody niegazowanej najlepiej minimum ponad 2,5l na dobe
    4. by pokarm byl tresciwy mama powinna sie odzywiac czesto i by nie przetyc czesto i srednie porcje ... i do tego lykanie witaminek dha, ja biore np prenatal dha
    stres niestety negatywnie wplywa na laktacje ... gdy malenstwo jest niedokarmione to lepiej dac modyfikowane mleczko ale w zamian albo oprocz tego odciagnac sobie piersi tym systemem co wyzej pisalam
    mi to wszystko wielokrotnie pomoglo pokonac kryzys, a i jeszcze ja jak widze ze mala nie jest najedzona daje jej swoje mleko wczesniej odciagniete i wtedy jest dobrze :)
    i widac rezultaty moich dzialan sa pozytywne, z kazda wizyta lekarz mowi ze przybiera coraz lepiej a ostatnim razem powiedzial ze super przybrala, teraz wazy juz 5500g :) jak nie wiecej bo cialka ma i to ladnie :)

    aha i ja nie stosuje ogolnie zadnej diety, tzn jem wszystko poza czekolada tryskawkami, kapusta, grochem czyli wzdymacze :)
    jem duzo np musli, platkow owsianych na mleku itd :)

    GLOWA DO GORY Bedzie dobrze
    a noz moze i tobie pomoze?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...