anitajas

Hej dziewczyny, serdeczne pozdrowienia z upalnych Rowów :) Po dwudniowym pobycie w Bydzi dotarliśmy do Rowów :) Mamy ze sobą lapa, a że jest dostep do netu to musiałam tu na chwilę wpasć ;) Buziaki :)

Wszystkiego najlepszego dla Anitki, Gabrysi i Adasia Dżisssss...Amelka od rana daje mi niezły popis wrrr...i jak ja mam nas spakowac? yshhhh

dziewczyny polecam stronę osesek.pl - portal dla rodzicĂłw - niemowlę, dziecko, noworodek, ciąża, porĂłd, wychowanie, rozszerzanie diety, przepisy dla dzieci oraz super książkę Agnieszki Górniakowskiej "Zdrowy start" >>>> Zdrowy start, czyli: Zaprogramuj swoje dziecko na zdrowie! - Agnieszka Górniakowska - Merlin.pl

Allayiala, odbierz pocztę :)

newania Daria właśnie ten Debridat teraz dostała, zobaczymy czy da radę. A wiesz, że Debridat przynosi pierwsze efekty po dwu tygodniowym zazywaniu ??? Takze jak na początku nie bedziesz widzieć efektów to się nie załamuj....generalnie to b.dobry lek tylko jest potrzebny czas na widoczne rezultaty. newaniaAle u niej w ogóle dziwna sytuacja, bo jak była maleńka to z ulewaniem nie było problemów, dopiero gdzieś ok. 4-5 miesiąca. Bebilon Pepti też dostaje, ale tylko do kaszki, reszta to mleko z cycusia. A poza tym mam wrażenie, ze im bardziej ona jest w pionie tym bardziej się jej ulewa :( Trzymam kciuki za dobre wyniki Amelki!! A bardzo ulewa ???? Mam nadzieję, że to nie refluks, bo refluks w różnym momencie może się objawić. maczetkaz tą WAwą latwiej powiedziec, ciezej sie zebrać no tia....znajomy temat ;)

maczetkafajnie by było jakbysmy sie wszystkie na zywo mogły spotkać.... przecież już kiedyś była mowa na ten temat miejsce ustalone WARSZAWA teraz tylko trzeba się dogadać co do terminu i sruuuuu najazd na W-we :) maczetka co do pogody to u nas upał na maxa. a u nas zero słońca. maczetkabyłam przed chwilką na zakupach Adasiowych bo ze wszystkiego mi juz wyrósł.wczoraj mi przyszedł ten pajacyk. jest swietny ^^ GAP ^^ PAJACYK ^^ 6 / 12 MIES. ^^ NOWE ^^ (689976457) - Aukcje internetowe Allegro fajny pajacyk A my sobie kupiliśmy cyfrówkę Nikon http://www.cliftoncameras.co.uk/uploads/products/l_02302105.jpg

Little, thx za zaproszenie :) W sumie moze nam się udałoby się jakoś spotkać na miescie? btw...przez te dwa dni będę w centrum Bydgoszczy hyhyhyhy (ul. Królowej Jadwigi) Newaniu, moja princeska przecież ulewała mocno, bo dokuczał jej refluks. Odpukać wszystko sie poukładało, czasami ma dni gdzie jeszcze jej sie poulewa ale to naprawde nic w porownaniu do tego co było. Amelka na ulewanie miała zmienione mleko z Bebilon Pepti na Bebilon Pepti MCT (jest to mleko tłuściejsze) i lekarstwa: Debridat a poźniej jak Debridat nie dawał rady został dołączony Helicid, potem tylko Debridat. Teraz Amelka nie jest na żadnych prochach :) Aaaaaa i długo ją pionowaliśmy (dziś tez) tj. nosiliśmy w pionie, jedzenie też ma podawane prawie pionowo (tj. główka podczas karmienia z butelki jast na wysokości mojego ramienia) oraz łózeczko jest podwyższone pod jej główką. Teraz tylko na dwie ksiazki kiedyś na 10, wiec spała prawie na siedząco i nam zjeżdzała w dół łózeczka wiec podkładalismy jej poduszki pod pupe. Swoją drogą Newaniu to Amelka w poprzednim miesiacu też przybrała tylko 200g. Teraz fajnie śmignęła na wadze bo przybrała aż 550g i waży 6750g niby ładnie ale i tak jest lżejsza od Twojej Daruni. Dzis odbieramy wyniki badan Amelki, ciekawe co wyjdzie hm.....

dorotea72Monika74 tak jak napisałaś o przystawianiu do piersi tylko że chodzi o odciąganie laktatorem: każdą pierś najpierw 7 min., potem każdą 5, potem 3 cała filozofia:) Dokładnie. Taki system stosuje się przy problemach z ilością pokarmu, w ten sposób stymuluje się laktację tj. pracuje się nad zwiększeniem wytwarzania mleka. Ja również stosowałam ten system. Dowiedziałam się o nim w szpitalu, w trzeciej dobie po porodzie. Położne zaleciły stymulację, bo miałam problem z pokarmem.

Hejka, wszystkeigo najlepszego dla 8 miesięczniaków !!!!! Dzisiaj nad ranek o 3:30 wrócilismy do domu. Dziś do lekarza. Jutro nowe pakowanie, w środe wyjazd nad morze. Po drodze 2 dniowy przystanek w Bydgoszczy i tydzień lub dwa (zobaczymy) w Rowach :) Lece dalej prac, wypakowywać walizę ...

witam, na wstepie dziekuje za zyczonka w imieniu Amelki :) Nie czytałam Was, nasrobie jak wroce do domu. Od wczoraj jestem w Jastrzębiu Zdroju (nie myslic z Jastrzębią Górą hyhyhyhy...), wpadlismy na 2 dni wiec jestem zalatana :)

Ja stosuję się do zaleceń WHO :) tzn staram się :) Amelia 30 lipca skończy 7 m-cy i jak do tej pory za dużo rzeczy nie dostała, bo lepiej wolniej a skutecznie. Narazie zjadła: kleik ryzowy, kleik kukurydziany (powoduje, żze stolec jest luźniejszy, a poza tym kleik ten lubi uczulać), oraz słoiczki (ale mam zamiar sama gotowac, jak tylko znajde odpowiednio źródło zaopatrywania się w świeże warzywa i mięso): marchewkę, dynię, marchew z ryżem (z tym uważam, bo marchew i ryz lubią zaklejać), ziemniaki ze szpinakiem (tego nie lubi, ale powrócimy do tego za jakiś czas, moze zmieni zdanie), zupka jarzynowa (nie lubi), jarzynki z rybą (uwielbia), brokuły (też uwielbia), peere marchewkowe z ziemniaczkami i jagnięciną, jarzynki z jagnięciną ... na dniach wprowadzę gluten (miałam zrobić to dziś, ale jeszcze ją obserwuję, czy jej nie wysypie po tej jagnięcinie) z owoców narazie podałam jabłko, oczywiście nie surowe tylko w formie musu (niestety też gotowiec - frutapura z Bobowity (fajne bo bez cukru)) Z zapychaczy podałam Sinlac i co całkiem niedawno bo kilka dni temu. Oprócz tego nie podaję żadnych kaszek, ponieważ mają w sobie cukier i oprócz cukru dodatkowo są dosładzane maltodekstryną). Do picia podaję wodę (oczywiscie nie kranówe). Diete zaczęłam rozszerzać ok 6 m-ca ... zresztą, gdy dziecko jest alergikiem to lepiej później wprowadzać nowości, a u nas jest to podejrzenie :/

agniecha Niestety Kuba w chuście był moze ze 3, 4 razy za każdym razem strasznie się buntował i musiałam go szybciej wyjmować niż go tam umiejscowiłam. Szkoda :( hm...za szybko zrezygnowałaś (ale to moje zdanie) agniecha Ostatnio zakupiłam sobie nosidło z Chicco i ten zakup był trafiony mały w nim chętnie siedzi i kręgosłup mi choć trochę odpoczywa. nie jestem zwolenniczką nosidełek. Już kilka razy się wypowiadałam nt. a teraz już sobie daruję ;) agniecha chusty bardzo mi przypadły do gustu, chociaż mi się ciężko wiązało pewnie dlatego, że jestem początkująca, lecz niestety nie mojemu dziecku. Może jeszcze spróbujemy z chustą. Powodzenia i trzymam kciuki, że jednak się uda :) dorotea72również noszę się z zamiarem kupna, ponoć na allegro można kupić za grosze tu bym uważała, bo tanie mięso psy jedzą... znam osobę która kupiła tanią chustę i ... musiała kupić inną. Osobiście polecam chusty sprawdzone i polecane przez inne mamy.

proponuję jak najwięcej wietrzyć pokój, a w zimę nie stosowac żadnych nawilżaczy ponieważ w nawilżaczach często siedzi pleśn tak jak w klimatyzacjach. Najlepiej moczyć ręczniki, pieluchy i połozyć na kaloryfer lub nawet powiesić na łóżeczku. Jeśli mały ma katarek to pod łóżeczko od strony główki podłożyc z 2 grubsze ksiażki, napewno będzie mu się lepiej oddychać. A swoją drogą nawilżać nosek hm...wodą morską. Może są jakieś kropelki homeopatyczne, żeby bardziej nie podrażniać noska.

Spośród kilku wypróbowanych padło na butelki Dr.Browna. Osobiście jestem zadowolona :) mała zresztą też :) A swoją drogą to chyba najzdrowsze są szklane...ale jakos to do mnie nie dociera ;)

Witam, wszystkiego najlepszego Wiktorku !!!! sabina2605 myślałam że chodzi o Amelię Anitki, ale ja jestem zakręcona, SZOK! ne, ne, ne -ko Twoja Amelka o dwa dni starsza od mojej :) Więc Twoja Amusia ma pierwsza życzonka :) Kurcze, moja jeszcze nie siedzi a co dopiero miałaby stać

aaaaa własnie, Sabinko, wszystkiego najlepszego dla Amelci !!!!

Newaniu, dzisiaj też łapaliśmy mocz :) Ze średnim skutkiem, bo złapalismy do woreczka i przelalam do pojemnika na posiew....zobaczymy co wyjdzie.

Maczetko, jesli chodzi o kiecki to trudno mi sie ustosunkować, ponieważ Tobie w każdej będzie ślicznie....ah...ta twoja figura :)

proponuję żebyś sobie poczytała: Doradca ds. stosowania chusty - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

lutkaPytam, bo próbuje oszacować ryzyko ze mu się nigdy nie spodoba. nie znam takiego przypadku,żeby sie NIGDY nie spodobało hm ....

renka32wiecie co moze to rozregulowało mój okres?????? każda zmiana wywraca organizm do góry nogami, a tego co wiem to stosowałaś dietę. newaniaRenka - nie denerwuj się tak - jeśli nie jesteś w ciąży, to po co się tak martwić? ;) A jeśli jesteś to juz tego nie zmienisz ;) a możesz tylko fasolce zaszkodzić... Jeśli nie dostaniesz okresu, to powtórz test za kilka dni, albo idź do przychodni zrób badanie z krwi własnie Renko, idź zrób bete ps. dziś sniło mi się ze jestem w ciaży ... o rany a swoją drogą wiem już dlaczego Amelka taka zmierzła bo zębole ją meczą. Wczoraj odkryłam nowego zębola !!!!

własnie, dobrze skonsultować to z położną ale bardziej proponuję doradcę laktacyjnego. Pozdrawiam

malgorzatamoj to uwielbial ja tez lubilam go tak nosic :)) a teraz juz za duzy:( no coś Ty. A na plecach próbowałaś ??? lutkaZa duży?? Podobno nawet 2-3 latka mozna nosić w chuście.A jak dlugo przyzwyczajaly się bobasy do noszenia? ojej nie pamietam ile czasu to zajęło hm...nie dużo

początkowo amelka się buntowała i nie chciała się nosić w chuście. Teraz tylko by się w chuście nosiła :)

Justynko, tort był/jest pyszotka :)