Skocz do zawartości
Forum

Słodycze - mój nałóg :)


Rekomendowane odpowiedzi

asioczek84
Margeritka
asioczek, dla mnie to jesteś niedoścignionym wzorem


Nie przesadzajmy proszę z tym wzorem- dopiero tydzień staram się kontrolować (dokładnie 8 dni).. Dziś byłam w sklepie rano i pomyślałam, że kupię coś M. do kawy i na przegryzkę, bo się uczy cały czas ostatnio do obrony.. i kupiłam- ptasie mleczko, ciasteczka z pianką i galaretką w czekoladzie i jeszcze takie czekoladki w kształcie połówek kuli posypane kolorowymi kuleczkami.. szłam z tym do domu i nagle taka myśl mi mignęła po głowie- a jakbym to wszystko zjadła?? ale za chwilę sobie pomyślałam- ty głupia kobieto.. i mi przeszło..:) teraz leżą przede mną i mogą leżeć.. byle tylko nie zaczęły do mnie mówić, bo wtedy to już będzie ze mną źle..:) :lup:

o ja Cie! nie wytrzymałabym:D

http://s1.suwaczek.com/200608194865.png
http://s2.suwaczek.com/200905114562.png

Odnośnik do komentarza

ooo ja niestety dolaczam do grona milosniczek wszystkich mozliwych slodkosci. A czekolada mmmm. Jestem nalogowcem w tej kwestii. Kocham kocham kocham! I nawet nie probuje przestac jesc bo i tak nie wytrzymam zbyt dlugo i potem zjem 2 razy wiecej po takim poscie :D
Zycie jest zbyt krotkie by sobie odmawiac przyjemnosci :) Zwlaszcza takich :D

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Margeritka
ja powli przerzucam się na rodzynki i myślę jeszcze o jakiś innych suszonych owocach, coś polecicie?

Marg, ja polecam poza rodzynkami suszone śliwki, banany, jabłka, gruszki.. umiarkowanie smakują mi morele.. nie lubię natomiast fig i daktyli, ale oczywiście to kwestia indywidualna, więc jeśli nie próbowałaś nigdy, to warto spróbować.. no i polecam też kompozycje suszonych owoców z orzechami, migdałami- tzw. mieszanki studenckie.. myślę, że warto podjadać takie rzeczy bo to źródło błonnika (pomocnego np. w zaparciach), ale też witamin i minerałów.. można kupić sobie na wagę po parę deko wszystkiego, zmieszać, a potem wsypać do miski i podjadać od czasu do czasu przed kompem, przed tv czy nawet w trakcie domowych obowiązków..:) powiem Ci, że ja nawet Małemu zaczęłam podawać takie suszone owoce- z tartym jabłkiem lub gruszką.. kroję morelkę lub śliwkę, albo rodzynki na drobne kawałeczki i dodaję do jabłka.. no i mu smakuje..

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

Dziś zrobiłam dla M. ciasto balowe, którego przepis wklejała kiedyś Bugi tu na forum.. dla mojego inżyniera się postarałam.. wyszło bajkowe, ale nawet mas nie spróbowałam podczas robienia:) powiem Wam Kochane, że zaczynam być dumna z siebie, że mam takie zaparcie.. oczywiście ciasta też nie mam zamiaru jeść mimo, że wygląda fantastycznie..:)

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

iskra0110
No to do sklepu po nowe. Wiecie co w półce bałagan ze spodniami i sobie myślę poukładam i i przymierzę a tu masz ci los...myślałam, że mam tylką jedną parę spodni a tu wyszło 5 dobrych... z tej radości kupiłam sobie czekoladę truskawkową z wedla:):):)

Iskra, tylko może poprzestań na tej jednej wedlowskiej.. żeby potem nie była faktycznie tylko jedna para dobra..hihi.. :sofunny:
u mnie na razie właśnie wiele ubrań niedobrych, więc pracuję nad sobą..:)

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

asioczek84
Margeritka
no ja wczoraj stwierdziłam, że ciuchy w przymierzalni w sklepach poszerzają...powiedzcie, że to prawda, bo inaczej będę musiała ostatecznie skończyć z cukrem

Ja zawsze miałam wrażenie, że lustra w sklepach są jakieś dziwne i we wszystkim wygląda się grubo.. więc jest nas już dwie Marg..:)

dzięki!!! we dwie zawsze raźniej:)

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
Iwa jak ja bym była szczupła na pewno też bym sobie nie żałowała tortu, ciastek , bitej śmietany z truskawkami :love:

Ale że ma mnie co grzać także pozostaje jedzenie takich słodkości oczami :-)

Bita śmietana z truskawkami....mmmm.... mniam.:36_2_4:

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
Iwa jak ja bym była szczupła na pewno też bym sobie nie żałowała tortu, ciastek , bitej śmietany z truskawkami :love:

Ale że ma mnie co grzać także pozostaje jedzenie takich słodkości oczami :-)

O ciastka,ciasta,mój syn miał nie dawno ur i upiekłam 3 rodzaje ciasta ale miałam raj na ziemi.Ja to ewidentnie mam mało cukru muszę dziennie sobie go podnosić:36_1_1:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...