Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Sylwia84 mam nadzieję, że nikt się nie zdenerwował. A USG no cóż też słyszałam, że nie jest do końca zdrowe, dlatego nie powinno być wykonywane zbyt często, ale obecnie w Polsce to praktycznie standard, że wykonuje się je co miesiąc i raczej większość dzieciaczkow jest zdrowa, tak więc głowa do góry.
Ja już po wizycie. Wszystko bardzo dobrze. Było już widać rączki i nóżki, a serduszko biło z prędkością 160. Teraz mam badania prenatalne 26.04., a kolejna wizytę u mojego lekarza 07.05. Nie brałam już zwolnienia lekarskiego, bo chcę trochę popracować, a lekarz nie widział ku temu przeciwskazan. Jestem mega szczęśliwa.
Pozdrawiamy.

http://s3.suwaczek.com/20140614290223.png
http://s6.suwaczek.com/201601247244.png

Odnośnik do komentarza

Madzia,same dobre wieści. Super. Ja bym chetnie poszła na L4 bo mam dość stresowa prace a do tego w takich godzinach ze jestem caaaaaly dzień. Rano córkę do przedszkola jeszcze muszę odstawić wiec moj dzien zaczyna się bardzo wcześnie a kończy bardzo pozno. Nie wiem tylko czy to jest wystarczający powód żeby być na L4 wiec na razie się nie wychylam. Ja mam te prenatalne dopiero w drugiej połowie maja.pamietam w pierwszej ciazy ze bardzo się stresowałam tych pomiarów przeziernosci karkowej,zastanawiam się czy w ogóle prosić o określenie tego w tej ciazy.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja się nie odzywalam, bo ostatnio czas ucieka jak szalony... Nie czuję się najlepiej i zmęczenie często bierze górę-klade się spać jak tylko córka zaśnie, czyli max po 20.... Co do usg też słyszałam różne opinie ale w poprzedniej ciąży mialam praktycznie co wizytę... Wtedy byłam spokojniejsza, że u dzidzi jest wszystko ok.. I teraz raczej też tak będzie...

Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu i oczywiście jeżeli wszystko będzie ok i usłyszę serducho to idę na zwolnienie... Nie daje rady... W poprzedniej ciąży pracowałam prawie do 6 miesiąca, a teraz jest mi bardzo ciężko...

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3kpm3897sz.png

Odnośnik do komentarza

Mnie trafiły mdłości, ale wieczorne. Kolacji nie jestem w stanie już zjeść, mimo że jestem głodna. Podobnie jak wy kładę się spać maks po 20. Mam nadzieje, że do listopada mojemu potworkowi powychodzą te zębiska i zacznie przesypiać noce, bo na razie to kiepsko widzę to podwójne macierzyństwo :( Kolejna wizyta w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza

MadziaZ super że jest wszystko ok. Ja wizytę mam dopiero w czwartek. Jeśli chodzi o objawy to czasem jak zjem coś słodkiego czy wypije to mnie mdli. Poza tym jak zjem coś to zaraz mam wielki brzuch. Do tego wszystkiego mogłabym ciągle spać a przy prawie rocznym dziecku jest to niestety niemożliwe:(

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! u mnie też kiepsko z tymi nudnościami widać taki czas. Wróciłam w tym tygodniu do pracy bo tydzień siedziałam z małym bo był chory i ciężko się przestawić na brak drzemki w dzień. Też padam wieczorami. Na ostatniej wizycie byłam - serducho bije wszystko okej. Pani skierowała mnie na badania prenatalne - krew i usg. W poprzedniej ciąży tego nie miałam, a Wy? Też robicie/robiłyście te badania? Któraś z Was się orientuje czy na tą krew trzeba być na czczo bo zapomniałam zapytać lekarki.

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, czytam Was regularnie, zdecydowałam się napisać, ponieważ od tygodnia męczą mnie potworne mdłości, nie mam ochoty nic jeść, wmuszam w siebie cokolwiek... bo jak nie jem mdłości są jeszcze silniejsze. Wg usg to dopiero 6tc i 5 dni, wg ostatniej miesiączki ciąża powinna być starsza o tydzień. Powiedzcie czy któraś z Was tez się tak meczy ?

Odnośnik do komentarza

Skowronka zainteresowały mnie te badania prenatalne. A wcześniej tez chodziłaś do tej lekarki? Mi kiedyś jakiś lekarz kazał wręcz zrobić prywatnie za 600 pln usg i pappa. Zmieniłam tego lekarza (z innych powodów) i nowy lekarz skupił się tylko na usg. Powiedział ze jak będzie zle to wtedy pomyślimy,było dobre wiec nic nie robiłam.dzidzius zdrowy.tym razem tez skupie się tylko na usg choć po poczytaniu forum o przeziernosci karkowej zastanawiam się czy jest sens to w ogóle określać.czy jezeli będzie nie Ok to czy zdecyduje się na drogie badania lub amniopunkcję ? Pamietam ze w poprzedniej ciazy określenie tej przeziernosci kosztowało mnie bardzo dużo stresu.

Odnośnik do komentarza

Byłam wczoraj na wizycie u lekarza i tez o tych prenatalnych wspominał.dziwil się ze mi nie dał w poprzedniej ciazy.ja tak niechętnie zapytałam czy muszę je robić i chocby określać przeziernosc to stwierdził ze jest to cześć badania usg ale nie wszystkie dzieci z prawidłowymi wynikami usg rodzą się zdrowe.ja pappy chyba na pewno nie będę robić,usg prenatalne jeszcze Ok. Dziewczyny a napiszcie skąd jesteście?z jakich części Polski?

Odnośnik do komentarza

Hej! Ja w poprzednich ciazach miałam robione tylko Usg prenatalne, testów z krwi nigdy nie robiłam. Mój lekarz uważa, że jak Usg jest dobre to nie ma potrzeby wykonywać badań z krwi. Określenie przeziernosci karkowej wolę zrobić, bo czuję ulgę jak lekarz je zmierzy i powie, że jest ono prawidłowe. Z pewnością zestresowalabym się gdyby wyszło złe i pewnie robilabym dodatkowe badania wierząc, że kolejne wyniki będą już prawidłowe, ale wolę się nie przekonać, czy w razie gdyby Usg pokazywałoby jakieś odchylenia od prawidłowości to co bym zrobiła. Wierzę, że będzie wszystko dobrze tak jak w ciąży z synkiem.
Witaj Olak92.

http://s3.suwaczek.com/20140614290223.png
http://s6.suwaczek.com/201601247244.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie robie prenatalnych, w poprzedniej ciazy tez nie robilam. To sa zwykle statystyki i moga sie nie potwierdzic. Uwazam ze to zbijanie kasy. Ciazy i tak bym nie usunela, a tylko moglam sie tylko niepotrzebnie martwic. Podobno te inwazyjne dopiero prawde pokazuja, ale jak nazwa mowi moga rowniez zaszkodzic. Tak lekarka mnie informowala. Jestem z okolic Czestochowy

Dzis mialam nawet wymioty. Rodzinka dobrze przyjela wiadomosc o ciazy jak w swieta mowilismy. Moja mala daje mi w kosc, mocno czuje te ciaze. Mam tez wielka warazliwosc na zapachy. :( Mam nadzieje ze po majówce bedzie lepiej bo wtedy mniej wiecej konczy sie 1 trymestr

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny odebrałam dziś wyniki badań. TSH grubo ponizej normy bo 0,007 . Nie ukrywam że jestem załamana tym wynikiem i obstawiam że moja ciąża obumarła. Nie wiem czemu ale tak czuje. Dziś jak zobaczyłam ten wynik dobilam się bardziej.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jakby to był wynik lekko poniżej 1 to bym się nie martwiła ale tutaj jest jednak sporo. Jeszcze się naczytałam że z takim wynikiem ciężko utrzymać ciążę. Do Endo jestem zapisana dopiero na 2 maja. Na NFZ nie ma opcji żebym się dostała mimo ustawy "za życiem. Niestety takie realia są w moim mieście....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...