Skocz do zawartości
Forum

PAŹDZIERNIKOWE KULECZKI 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Paulina A co ty też spać nie możesz po nocach piszesz ? He he
Ja właśnie dziś spałam jak mysz pod miotłą i brzuch mnie coś pobolewa u dołu. Tysiąc myśli na minutę chyba stres mnie dopada że mąż wyjeżdża za tydz.
Idę parzyć melise....

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja dziś w nocy strasznie się wystraszylam... Przekrecajac się z boku na bok, oprócz standardowego bólu pachwin poczułam ból krocza.
Położyłam się spać ale bałam się że będzie bolało dalej. Na szczęście rano już niele bolało. Podczas sikania tylko trochę mnie ciągnęło.
Jutro wybieramy się na wesele. Nie wiem ile dotrwam, na szczęście w razie czego dom rodziców 6 km od imprezy, także będę mogła pojechać odpocząć.

Justynka ja też nie mogę spać w nocy. Chyba już tak nam zostanie. Nie stresuj się za bardzo wyjazdem męża bo zaszkodzi dzidziusiowi. Wytrzymasz. Dasz radę.

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Aguska, ja też dziś zaczęłam 33 tc... Odnośnie do bólu krocza, u mnie pojawia się czasem w trakcie albo po chodzeniu, a potem samoistnie przechodzi... Od tygodnia bardziej zwracam uwagę na ruchy dziecka, niby wszystko dobrze, ale nigdy nie wiadomo czy się w pępowinę nie zawinie :/ macie dodatkowe usg pod koniec ciąży, ok 37 tygodnia? Moja prowadząca wysyłka na nie pacjentki.

Odnośnik do komentarza

Każda prawie ma jakieś dolegliwości....jeszcze trochę musimy wytrzymać.
Dziewczyny a jak u was z apetytem ja mam 12 kg na plusie. Czasami dopada mnie wilczy apetyt A czasami skubie tylko. Ogólnie to nadal owoce bym jadła i jadła.
Natka uważaj na siebie i nie szalej za mocno na tym weselu, ale Po mimo tego życzę Ci udanej zabawy.
Ja wozek już mam miesiąc stoi i czeka .
Po wyjeździe męża mam zamiar spakować się do szpitala siebie i dzidzie.

Odnośnik do komentarza
Gość Aguska12310

Justyna , staram się żeby był w normie, ale czasami zdaza mi się coś zjeść po czym cukier mi skoczy, ale to na przyszłość już wiem, żeby tego nie jesc. To jest taka metoda prób i błędów. Teraz 140 cukier to tak max po posiłku

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Mnie krocze boli już dłuższy czas, szczegolnie wieczorem po całodziennym chodzeniu, niestety nie należę do osob które odpoczywaja...zawsze znajdę sobie jakas robotę..glupia ja :/ ciężko w nocy się przewrócić z boku na bok. Co do wyprawki mam wszystko oprócz kosmetyków, czekam na wózek już 3 tygodnie hmm...

Odnośnik do komentarza

JustynkaR- właśnie tak wygląda moje spanie w nocy dlatego piszę w tych godzinach hihi :)
Natka95- życzę abyś czuła się dzisiaj na weselu tak dobrze jak ja tydzień temu ! :)
Kurde, ja już na wadze +15kg, ale wszyscy mi mówią że ciążę widać u mnie po brzuchu i piersiach. Może dlatego że byłam szczupła i wyysoka. Obym zrzuciła po porodzie :)
Edynka86- ja też należe do tych co w miejscu nie wysiedzą... cały czas sprzątam, pokój dla małego już prawie gotowy i uparłam się, że wszystko zrobie w nim sama bo z zapałem mojego Męża to wiecznie będzie rozgrzebany, a nie ukończony. Głupia ja.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja po weselu strasznie zmęczona. Na imprezie było ok, czułam się dobrze, raz tylko zatanczylam. Byliśmy tylko do 1 rano... Jednak wszystko odbiło się dziś. Straszne zmęczenie, bóle w kroczu, w pachwinach. Przespałam prawie cały dzień. Teraz już jest lepiej. Ból krocza się utrzymuje w nocy przy przekrecaniu, wstawaniu. Wizyta u lekarza dopiero 11 września. Myślałam że teraz już będzie kazał mi przychodzic częściej a on powiedział, że za miesiąc.

Aguska podziwiam cię z tym pilnowaniem jedzenia... Mi wróciła ochota na słodkie i tak podjadam sobie czasem.

Edynka ja też nie potrafię usiedziec. Z resztą przy mojej córce się nie da. Już rano mnie budzi, że jest poranek i żebym nie spała. Nie da pospać nigdy, a już niedługo wcale nie pospie. Mówiłam mężowi, że jak mały będzie się budził w nocy z płaczem to cała nasza czwórka będzie płakać.

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Natka to odpoczywaj dużo i nie forsuj się teraz mocno.
Ja dziś bylam na badaniach tak jak mi zalecano zbadać serduszko dzidzi jest ok. Nie udało się zobaczyć buzi bo rączkami zasłonięta.
Pomiary ogólnie w normie niby zalecił mi obserwacje wód plodowych za 3 tyg bo niby się miesza w normie ale mogłoby być więcej i zcrego też powodu obraz nie jest na usg taki jak trzeba. Sie wystraszylam bo czasami mam mokra plamę na majtkach kazał mi też ruchy obserwować.
To była wizyta nadprogramowa.
W czwartek idę do swojego prowadzącego to wspomnę mu o tym.
A co u was znów upał niemiłosierny

Odnośnik do komentarza

Mój mąż mówi że jestem przewrazliwiona bo ha już oczywiście się martwię a on mi powtarza przecież lekarz powiedział że jest w normie ale ja dalej swoje no cóż taki charakter
Natka ja biorę teraz luteine dopochwowo to mi ona wypływa później na biało
Powiem wam że czym bliżej porodu tym więcej niepewności i strachu

Odnośnik do komentarza

Hej:) u mnie samopoczucie ok tzn często dokuczają plecy u dołu, mam wiecej uplawow i czasem ciągnie tak w kroczu ale lekarz mowil ze to normalne i tak juz będzie do porodu i mnie uspokoil. Martwila mnie waga bo nie tyje nawet schudlam na początku ciazy 62kg w polowie ciazy 65kg i teraz znowu 62kg ale z dzidzi ok,ona dobrze sobie wazy na rowne 32 tyg. 2015g więc jest ok. A moja waga juz bez znaczenia wazne ze z dzidzi ok. Ale dieta cukrzycowa robi swoje. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

U mnie 32 tydz i niunia dziś 1700 prawie wazyla. Raczej do kolosow nie będzie należeć bo my z mężem też drobni.
Bliźniaki urodziłam w 35 tyg z wagą 2350 i 1700. Dziś mają po 9 lat i są okazami zdrowia zwłaszcza ta co mniejsza się urodziła jest teraz 4 kg cięższa od siostry

Odnośnik do komentarza

Justynka ja na badaniu usg z 27 tc mam AFI = 14
Dziewczyny ja się lekko podłamałam :( odebrałam wyniki badań i mi spadły płytki krwi, mam poniżej normy czyli wpadłam w małopłytkowość... Internet mnie nie pociesza, przy poziomie poniżej 100 nie można mieć znieczulenia przy porodzie a ewentualna cesarka tylko w znieczuleniu ogólnym bo grozi krwotokiem. Wystraszyłam się...
Dziewczyny jaki macie poziom płytek krwi na wynikach ? Czy zaobserwowałyście że Wam spadły w trzecim trymestrze? Trochę spanikowałam...
https://www.suwaczki.com/tickers/p19u9jcgclai68qw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...