Skocz do zawartości
Forum

Kryzys laktacyjny


Gość bellamura

Rekomendowane odpowiedzi

Tak. Nadal karmie piersia ale probowalam tez pare razy dokarmic butelka. Problem w tym ze maly nie chce chwycic butli :( Nie wydaje mi sie ze to problem zwiazany z mala iloscia pokarmu bo pokarm jest. Po jedzeniu jestem w stanie jeszcze odciagnac pokarm. Moze wlasnie za szybko leci i maly sie denerwuje a moze taka jego uroda...

Odnośnik do komentarza

A próbowałaś z butelkami, które mają smoczki podobne do brodawek? Moja koleżanka miała podobny problem ze swoją córką i w dodatku pojawił się problem z laktacją:/Jej lekarka doradziła, aby najpierw skupiła się na pobudzeniu laktacji (przepisała jej jakieś suplementy), a potem zaczęła odciągać do takiej butelki. I co ważne, pomogło - córa szybko nauczyła się jeść z niej:)

Odnośnik do komentarza

Nie rozumiem po co wpychasz dziecku butlę skoro masz pokarm w piersi? Rozumiem dziewczyny, które cierpią na brak pokarmu, że dokarmiają, ale butla to wróg laktacji, lepiej spróbować prolaktanu niż od razu butlę dawać. Jak masz pokarm, karm piersią a nie kombinuj.

Odnośnik do komentarza

Ale to zależy, ja także czasami karmiłam butelką, szczególnie, gdy wiedziałam, że w danym dniu będę więcej czasu poza domem. To wygodne rozwiązanie. Alicja39 zgadzam się, że prolaktan pomaga i jest wygodny w dawkowaniu. Maxik może i tak jest, że to lekka panika, ale warto zawsze szukać przyczyny (podobno mamy mają szósty zmysł jeżeli chodzi o problemy dziecięce):)

Odnośnik do komentarza

Maxik nie martw się, wybierz się do lekarza z dzieckiem i powiedz o swoich wątpliwościach. Czasami nawet samopoczucie mamy także ma duży wpływ na zachowanie dziecka podczas karmienia, więc warto zadbać także o sferę psychiczną, nie tylko fizyczną (a podczas karmienia to niezwykle ważny aspekt):) a czasami okazuje się, że to chwilowe przyczyny, np. przez stres lub nieodpowiednią dietę. Dlatego zawsze warto poszukać przyczyny:)

Odnośnik do komentarza
Gość Bluemoon

Hej Maxik,
Przeczytałam Twój post i uważam, że stres może potęgować Twoje problemy z laktacją, więc może warto zadbać o pełen relaks? I nie obwiniaj się, to najgorsze co możesz teraz zrobić:) a może problem tkwi w Twojej diecie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...