Skocz do zawartości
Forum

Gdzie zgłosić NOP?


Gość MiszelO

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie
mam poważny problem, moje dziecko po szczepieniu 5w1 i pneumokoki miało gorączkę przez 3 dni oraz odczyn w miejscu ukucia
chciałabym żeby nasz pediatra wpisał to do karty, ale on powiedzial, że dziecikai często mają gorączkę po szczepieniu i to nie jest nop tylko zwykła reakcja organizmu.
co zrobić, żeby wpisał to do karty? gdzie samemu zgłosić nop?

Odnośnik do komentarza

U nas wystąpił nop po pierwszym szczepieniu przeciwko gruźlicy. Powiększony węzeł pachwowym a w końcu konieczność nacięcia i usunięcie zaropiałego węzła. Pediatra od razu zgłosił nop do sanepidu. Na myśl o czekające nas szczepionce mmr dostaje gesiej skórki.

Odnośnik do komentarza

MiaMia, mój synek miał dokładnie to samo. Ropień był wielkości śliwki i wymagał nacięcia. Nie było problemu z wpisaniem tego jako NOP i zgłoszeniem do sanepidu.
Dodam, że po innych szczepieniach nic mu nie dolegało, tylko przeciwko gruźlicy tak zadziałała. Dlatego młodszego syna jeszcze na nią nie zaszczepiłam, a skończył już rok.

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

MamaJG u nas też właśnie była taka reakcja po bcg, teraz szczepie zgodnie z kolendarzen i na szczęście nie ma żadnych powikłań. Ale ten nop po bcg był straszny. Po fakcie zdałam sobie sprawę, że po zaszczepieniu w szpitalu synek cała noc był niespokojny i bardzo płakał. Byłam po cc i nie kp. Dostawał mieszankę mm a położna twierdziła że go przekarmiłam dlatego tak strasznie płakał. Teraz wiem,ze to był początek powikłań po szczepionce. Do tej pory ranka i przetoka są w trakcie gojenia. Ale to było straszne, co przeszliśmy. Teraz podobnie jak ty, nigdy w życiu nie zaszczepiłabym dziecka od razu po narodzinach. Mam nadzieję, że najgorsze za nami. Życzę Wam dużo zdrówka.

Odnośnik do komentarza

Mam ten sam problem wszyscy uznają objawy po sczepieniu jako normalne.Jakie by one nie były.Te które u nas podczas każdego badania było widać to opuchlizna po umyciu i tyle reszta pojawiała się w nocy i słyszałam że morze mi się wydawało a może to z czego innego a że teraz nic już nie ma gadaniana bez kasy i składu.I tak chodzę od lekarza do lekarza pytam sama zasugerowałam skierowania do poradni na badania a czuje że robi a że minie idiotke i klamczucha.Kazdy pisze na koniec wizyty matka dziecka twierdzi że po sczepieniu dziecko miało to tamto i siamto,a na koniec dodaja od siebie że oni w dniu badania nie widza nic niepokojącego ble ble ble i na koniec wizyty w razie zaobserwowania niepokojących objawów zgłosić się do lekarza.A co z tym objawami które były i minęły z kad pewność że to co minęło już nie wyrządziło szkody dziecku.Gdy by nie moje napieranie na skierowanie do neurologa na eeg i do poradni szczepień splawili by mnie do domu bo ich zdaniem aktualnie dziecko wydaje się być normalne no bo bo oddycha ma dwie ręce i nogi PARANOJA.Czekam na opis eeg oczywiście prywatnie zrobiony udaje się prywatnie do neurologa bo na NFZ mam termin na kwiecień a kolejne szczepienia na styczeń.Beznadzija bezradność i strach iść z dzieckiem na kolejne szczepienia bo im się wydaje że jest dobrze a mnie się może wydawało a może przesadzam co to za gadka WYDAJE MI SIĘ ŻE???po to są badania aby stwierdzić czy mi się wydaje czy im się zdaje to jest pewność że jest i będzie super i mam spadać na szczepienie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...