Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hej!
Dołączam do Was - termin z usg i om 1.02., jestem po drugiej wizycie, słyszałam serduszko, dzidzia rozwija się prawidłowo.
Jestem mamą 11 - miesięcznej Helenki, także u nas różnica pomiędzy dziećmi wynosić będzie 1,5 roku, co na pewno zapewni nam moc atrakcji :D
Też mam okropne zawroty głowy, bóle głowy, jestem senna przeokrutnie i każdą okazję wykorzystuję do odpoczynku, na szczęście moja mała ma dwie drzemki w ciągu dnia. Ale za 4 tygodnie zacznie się drugi trymestr i wszelkie dolegliwości miną :).

Dziewczyny, ile macie lat i skąd jesteście? :)

Życzę Wam i fasolom dużo zdrowia!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie oczekujace:)
chyba moge juz tutaj dolaczyc , 3 pozytywne testy i powiem ze ostatni dzien miesiaczki to 16 maj czyli wychodziloby ze jestem w 4-5 tygodniu, termin na okolo 23 luty. Termin na wizyte u ginekologa za 2 tyg , ciekawe czy juz bedziemy mogli cos zobaczyc, uslyszec. Narazie u nas tak jak u wiekszosci dziewczyn , nudnosci caly dzien zmecznie i spac a jeszcze taki wydety brzuch :) Wczesniej mialam tez jakby takie klucia w podbrzuszu. Mozna sie dolaczyc do grupy na Fcb?

Odnośnik do komentarza

Witajcie! Ja także do Was dołączam :). Termin na razie mocno orientacyjny z USG na 05.02, a z OM wychodzi koniec stycznia, ale tym się nie sugeruję. Mam prawie 30 lat i już jestem mamą, córeczkę urodziłam w lipcu 2015, podobnie jak Karolina ;).
Co do objawów to u mnie przede wszystkim okropne zmęczenie, które uaktywnia się tuż po przebudzeniu. Na szczęście córka ma w trakcie dnia 1 lub 2 drzemki, więc wtedy i ja idę spać, bo inaczej nie wiem jak wytrzymałabym do końca dnia. Mdłości mam sporadyczne, co mnie niezwykle cieszy, bo w pierwszej ciąży bardzo mnie męczyły i obawiałam się, że i tym razem tak będzie, ale nas szczęście spotkała mnie miła niespodzianka :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, pozwalam sobie nieśmiało dołączyć.
Zrobiłam dwa teściki i oba pozytywne, wizytę u ginekologa mam w środę, mam nadzieję że już co nieco zobaczę. Ostatnia miesiączka 13.05. Jestem mamą 7 letniej Natalki i 3 letniego Szymonka.

Marta0892 ja w obu poprzednich ciążach chodziłam prywatnie i teraz też się prywatnie zapisałam.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58579.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72525.png
http://s9.suwaczek.com/20070526560114.png
http://s6.suwaczek.com/200411132441.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Piękne.
U mnie ostatnia @ 9.05 także wychodziło by, że jestem w 6/7 tygodniu. Termin 17 luty ale to z wyliczeń z kalendarzyka. Test pozytywny. Dzis jestem po wizycie u mojej Pani doktor. Nie potwierdzila ciąży. Mam się pokazać za tydzień. Tylko rozmawiałyśmy, nie miałam badania ani USG. Poprzednią ciążę poronilam w 8 tygodniu wiec zadecydowała, że jest jeszcze za wcześnie i nie chce dotykać macicy.
Mam wszystkie objawy ciąży, poranne mdłości, osłabienia, zawroty głowy. "Ciągnie" mnie z lewej strony w podbrzuszu.
Po poronieniu strasznie się denerwuję bo strata maleństwa to najgorsze co mnie w życiu spotkało. Mam brać kwas foliowy, naturalne witaminki, leżeć i odpoczywać.
Trzymam za Was kciuki Kochane i życzę dla Was i dla brzuszków dużo zdrówka

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, cieszę się, że jest nas coraz więcej.

Mdłości z dnia na dzień coraz bardziej intensywne. Jak sobie z tym radzicie? Ja pije wodę z imbirem, ale to chyba nie działa. W pracy jak czuję, że mi mdło to żuję gumę cytrynową i jest lepiej, ale na chwilę.
Do tego doszły 'złe przeczucia' . Bardzo się martwię, że coś będzie nie tak, to moja pierwsza ciąża, więc tak naprawdę wszystko się może wydarzyć. A czytając fora jeszcze bardziej się nakręcam, bo bardzo dużo kobiet traci ciążę właśnie na tym etapie, w którym teraz jestem 7/8 tydzień. Do tego już zaczynam się zamartwiać, że dziecko może być chore... no ale jak to wczoraj z narzeczonym stwierdziliśmy, to już chyba tak zostanie do końca życia, że będę się martwiła;)

Do ginekologa poszłam prywatnie, tylko z uwagi na to, że czasami trafiałam na nieprzyjemne sytuacje i gabinety (na nfz) w różnych miastach, bo się przeprowadzałam. Tutaj też mieszkam od niedawna i nie znam lekarzy. Tego lekarza znalazłam na znanylekarz poczytałam opinie, zobaczyłam zdjęcia i rzeczywiście, wizyta w tym gabinecie jest komfortowa, wszystko jest nowe, ładne, czyste. A badania prenatalne (badania krwi) i tak można robić na nfz i tak zrobię, bo tych badań jest sporo.

Odnośnik do komentarza

@Monia_28 wszystko bedzie dobrze , dbaj o siebie i odpoczywaj .
@moonix26 to tez moja pierwsza ciaza i tez zaczynam sie martwic tak z niczego nie wiem jak to bedzie a nik poza mezem nie wie o tym wiec nie za bardzo jest z kim pogadac o tym wiec ciesze sie ze jest ta grupa .

Do kiedy czekacie z ogloszeniem wiadomosci rodzinie?

Odnośnik do komentarza

[quote="Monia_28"]Witajcie Piękne.
U mnie ostatnia @ 9.05 także wychodziło by, że jestem w 6/7 tygodniu. Termin 17 luty ale to z wyliczeń z kalendarzyka. Test pozytywny. Dzis jestem po wizycie u mojej Pani doktor. Nie potwierdzila ciąży. Mam się pokazać za tydzień. Tylko rozmawiałyśmy, nie miałam badania ani USG. Poprzednią ciążę poronilam w 8 tygodniu wiec zadecydowała, że jest jeszcze za wcześnie i nie chce dotykać macicy.
Mam wszystkie objawy ciąży, poranne mdłości, osłabienia, zawroty głowy. "Ciągnie" mnie z lewej strony w podbrzuszu.
Po poronieniu strasznie się denerwuję bo strata maleństwa to najgorsze co mnie w życiu spotkało. Mam brać kwas foliowy, naturalne witaminki, leżeć i odpoczywać.
Trzymam za Was kciuki Kochane i życzę dla Was i dla brzuszków dużo zdrówka [/quote . To tak jak ja ostatnia miresiaczka 8 maja dzis bylam u lekarza i obliczyl termin porodu na 13 lutego. Serduszko pieknie bije ,jestem w 6 tyg, takze glowa do gory a tez mialam poronienie w listopadzie

Odnośnik do komentarza

Hej!! :)
I ja do was nieśmiało dołączam :)
Ostatnią miesiączkę miałam 11 maja, test zrobiony dopiero dzisiaj - nie dopuszczałam do siebie myśli, ze jestem w ciąży...
Karmie piersią i caly czas myślałam, ze dlatego okres sie spóźnia. Mam córeczkę - Lilię, aktualnie ma 8 miesięcy:) wiec różnica wieków będzie malutka. 16 miesięcy. Według aplikacji jestem w 7 tygodniu ciąży, termin na 22 luty. Super, bardzo się cieszę, mąż też:) jutro idę zarejestrować sie do ginekologa :) fajnie, ze postanowiłyście założyć grupę na fb - tam łatwiej sie odnaleźć :) wyslalam juz prośbę o dołączenie. Pozdrawiam!

http://s4.suwaczek.com/201510187251.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, ja także już mogę w 100% potwierdzić swoją obecność. Byłam wczoraj u lekarza który potwierdził 6 tydzień. z kalendarzyka termin wychodzi na 19 luty. Pierwsza ciąża.
Za 3 tyg do kontroli.
Pełno badań do zrobienia, przyjmowanie witamin itd.
U mnie ciągłe zmęczenie, mdłości.. ogólnie źle się czuję.

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Jak tu cichutko ☺
Jak się macie dziewczyny? Jak zdrówko? Upały mocno Wam dokuczaly? Ja je bardzo kiepsko znosilam. Wiecznie mi było słabo, wystawilam nos za drzwi i juz ciemno przed oczami - a tu całe lato przed nami ☺
Jutro w końcu wizyta u mejej gin. To był chyba najdłuższy tydzień w moim życiu. Doczekać się nie mogę ☺
Pozdrawiam Was serdecznie ☺

Odnośnik do komentarza
Gość Marta0892

Mnie dopadło okropne przeziębienie :( A tak dobrze się trzymałam, zero mdłości i wielkiego zmęczenia, a teraz? Jeszcze do tego schodzi mi na krtań i booli przez to gorzej się czuję i upały są dla mnie mega męczące :( A z tych przyjemniejszych rzeczy to jutro idę do mojej pani ginekolog, cieszę się ale i jednocześnie boję, to się stanie takie realne ;) Pozdrawiam i zdrówka Wam życzę dziewczyny

Odnośnik do komentarza

W końcu dziś nadszedł ten długo oczekiwany dzień. 4 tygodnie niepewności... pierwsze USG, dopiero dziś lekarz potwierdzi czy jestem w ciąży czy nie. W końcu będziemy mogli się zacząć cieszyć... lub nie. Bo przez ten cały miesiąc staraliśmy się w żaden sposób nie nastawiać, żeby potem się nie rozczarować.
Ogromny stres...
Z tego też powodu nie dołączyłam do grupy na facebooku, a teraz mi link nie działa. Już nie istnieje czy jest jakoś ukryta?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Wczoraj byłam u gin i jest mała fasoleczka, 7/8 tydzień tak wypada wg usg. Jestem mega szczęśliwa choć mam też pewne obawy jak to bd, mam już synka który skończył 9 miesięcy, i jest teraz bardzo absorbujacy, więc o odpoczynku mogę pomarzyć ;) ale są też i jego drzemki więc jakoś damy radę. Dobrze ze upały nam trochę odpuscily bo to przecież była jakas katastrofa.
kaliope moja ostatnia miesiączka też była 28 kwietnia ;) byłam u gina i wg usg dokladny termin wypada na 12 luty.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...