Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć kochane ;* oj miałam co nadrabiać ;)
Piękne brzuszki macie ;)
Witam również nowe mamusie ;* spokojnej ciąży ;)

Mnie od wczoraj strasznie męczą klucia po zebrami. Podejrzewam, że to mogą być jelita, bo mam stwierdzono zespół nadwrazliwego jelita a teraz w święta przestałam zwracać uwagę na to co jem ;)

Jeśli chodzi o zwolnienie to ja poszłam jakoś w 7 tc, ponieważ mam pcos. Praca przy biurku, ale czasem jadąc na magazyny musiałam coś dzwigac. Lekarz powiedział, że to niebezpieczne o nie zgadza się na dalszą prace. Nie miałam nic do Gadania.

Święta jakoś minęły. Mimo incydentu z przyszłym tesciem jednak nie były takie złe. W zasadzie wyjątkowo z moim W. Nie poklocilam się ani razu. Byliśmy u rodziny, u znajomych. A dziś cały dzień sprzątania. Teraz nogi wyciągnięte, sałatka i owocowa i odpoczywamy ;)

Odnośnik do komentarza

Mnie mdli tylko od bardzo intensywnych zapachów ale tylko mdli, nie wymotuje. Ogólnie czuję się dość dobrze. Nie mam nawet jakichś specjalnych zachciewajek oprócz jednej jakiejś dziwnej, ciągle mam ochotę na ..piwo :) Ostatnio aż wzięłam malutkiego łyczka od męża. Może rośnie tam sobie chłopaczek?:)
Mąż mój spisuje się na medal. Nie wiem czy z racji wieku czy charakteru ( już nie pamiętam jak było przy poprzednich ciążach) ale nie mam powodów do narzekań. Pełna wyrozumiałość, śniadanka do łóżka etc. Obym nie przechwaliła ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k2ogggv49.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:) Mnie nadal mdli, jestem słaba i senna, ale na razie skończyły się wymioty,
jest postęp:) Fajne macie już brzuszki! U mnie jeszcze nie ma co widać, ewentualne wieczorne wzdęcie:D Też jestem na L4 od 7 tygodnia, bo tak poleciła mi gin. Macie już jakieś przeczucia co do płci?Mi się ciągle wydaje, że to będzie dziewczynka, ale zobaczymy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3s65g1avekoqe.png

Odnośnik do komentarza

Misiowa90, co do płci-najpierw mialam delikatne przeczucie, ze bedzie to chlopiec ale pozniej aby troszke zweryfikowac moje przypuszenia, zerknełam do kalendarza chinskiego i wyszla dziewczynka ;) w zwiazku z tym moj umysl troche zwariował i juz nie mam zadnego przeczucia, za to moj maz czuje, ze jednak bedzie dziewczynka ;) Pozyjemy-zobaczymy, 7 stycznia mam wizyte i bedzie to 13 tydzien wiec moze podczas badania lekarz cos zobaczy (podobno na prenatalnych moze juz byc widac płec)

Odnośnik do komentarza

U mnie już jakoś lepiej jest, z zapachów jestem nadal wrażliwa na niektóre i dziś pod prysznicem mi się słabo zrobiło. Poza tym przez kilka dni z rzędu miałam kłucie w podbrzuszu ale mam nadzieję że to normalne.
Co do skóry też mam problemy z trądzikiem ale maskuję makijażem. Zmieniłam krem do twarzy na taki dziecięcy do skóry atopowej, chwilowo dużej zmiany nie widzę ale pewnie jest dla mnie zdrowszy. Poza tym zaczęłam stosować żel pod prysznic dla kobiet w ciąży i na szczęście swędzenie ustalo ;-)
Poza tym zdecydowałam się na zakup adaptera do pasów w samochodzie, nie wiem czy to wymysł marketingowy czy nie ale ja się będę mniej stresować w czasie jazdy samochodem ;-)
Powodzenia jutro na prenatalnych :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo99n73u0wbhq2r.png

Odnośnik do komentarza

Edi spory masz ten brzuszek; )
No chyba masz rację, tez myślałam że to może kolka jelitowa. Podobno w ciąży to popularna dolegliwość.

Co do mdłości to już tak nie męczą, ale przy intensywnych zapachach np. Biała kiełbasa mam straszne wymioty ;/

Do alko nigdy mnie nie ciągnęło, wiec i teraz nie mam z tym problemu. Gorzej z papierosami. Miałam czas ze nie palilam a teraz zdarza się że jednego dziennie sobie zapale. Mam nadzieje, ze to jakoś bardzo mocno nie wpłynie na maluszka ; ( musze się wziąć za siebie.

A płeć? Miałam nadzieję cały czas ze dziewczynka, nawet imię juz wybraliśmy. A teraz mam jakieś wątpliwości ; (

Odnośnik do komentarza

Och, dziewczęta, przez święta mój brzuch przeskoczył chyba o 2 miesiace do przodu, choć waga stoi w miejscu!
Co do piwa... Poczátkowo baaarszo mi go brakowało, zwłaszcza, że tuż przed ciàża zaopatrzyliśmy się z Oczynkiem w kilka różnych rodzajów. Próbowałam Lecha Free, ale to nie to samo... Słyszałam, że Bavaria jest bardsiej zbliżona smakiem do prawdziwego piwa.
Co do papierosów - w dni zrobienia testu wypaliłam ostatniego, ale tak mi ich brakuje... Poczàtkowo miałam fazę nienawiści i nie mogłam wytrzymać smrodu dymu tytoniowego, a teraz... Gdy tylko màż wraca z tarasu, to mam ochotę się na niego rzucić, tak mnie ten zapach kręci ;-)
Co do zwolnienia lekarskiego - choć dolegliwości mi powoli przechodzà i pracuję zdalnie, z domu, to z moim szefem ustaliliśmy, że od poczàtku roku już mnie nie będzie. Dzięki temu moja następczni będzie mogła się wdrożyć w spokojnym okresie i na poczàtku jà będę mogła wspierać telefonicznie.

Aleee... Ostatnio sprawdziłam, że w marcu i startujà nowe sezony "Gry o Tron" i "House Of Cards", więc zapowiada się przyjemny trzeci trymestr ;-)

Co do Maleństwa, to 22.12 byliśmy na prenatalnych i wszystko jest w normie. Miałam nadzieję, że to synek, ale jak na razie nie widać żeby tam coś urosło!
Nasz lekarz zgrał nam zdjęcia i filmy na pendrive'a i w święta pokazaliśmy rodzicom wnuka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/2fwa3e3ksdeyg0kh.png

Odnośnik do komentarza

kama1989 no ja tez mam na 14:) to będę trzymała kciuki za nas i nasze maluszki:) mam nadzieje na same dobre wieści :) doczekac sie nie mogę a z drugiej strony troche denerwuje..dr powiedziała żebym koniecznie męża wzięła bo takie cuda będziemy robic ze szkoda żeby go nie bylo on tez strasznie się cieszy ze akurat jest w domu bo wyjeżdża w trasę na miesiąc i akurat jest w domu teraz do 6 styczna...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

andzelina
U mnie to będzie chłopak na 100%.Wiem kiedy doszlo do zapłodnienia innej opcji nie ma,do tego na kwaśne mam ochotę czy to ogórki czy owoce, a z corka to tylko czekolada i nic więcej.Do tego córka powiedziała ze na zdjęciu z ust genetycznego widziała siusiaka

Andzelina ja mam dwie córki. W pierwszej ciąży miałam ochotę na słone i kwaśne i nie odczuwałam żadnych przykrych symptomów ciąży, w drugiej za słodkie zabiłabym i silne mdłości miałam praktycznie do końca ciąży..także w przyrodzie nic nie jest na 100% ;) ale jak chcesz synka to życzę Ci go z całego serce, ja teraz też po cichu na niego liczę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k2ogggv49.png

Odnośnik do komentarza

Prędzej czy później się dowiemy jaka płeć:) najważniejsze żeby dzidzie były zdrowe:) Ja na prenatalne będę się dopiero w czwartek zapisywać, a już się martwię, bo się naczytałam różnych historii. Powodzenia jutro dziewczyny! A co do piwa to podziwiam:D Ja lubiłam się napić czasem z mężem, czy koleżankami, a teraz nie mogę znieść nawet zapachu ulubionego wina;)całkiem mi alkohol odrzuciło.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3s65g1avekoqe.png

Odnośnik do komentarza

hej, to ja pisałam, że zastanawiam się ze względów finansowych. ja akurat nie pracuje na siedząco, w sumie to nawet nie mam krzesła... A umowę o pracę mam tylko w przedszkolu. Dopiero co zrobiłam magistra, więc macierzyński nie uwzględni tej zmiany (12 miesięcy wstecz miałam licencjat) Dodatkowo dorabiam na zlecenie i bez tego zlecenia to 1000 zł miesięcznie odpada. Co dla mnie jest ogromem kasy... już sama nie wiem co robić, dojeżdżam do pracy, codziennie 40 minut czekam na przystanku na przesiadkę. Takie mam dylematy ... Obecnie z maluszkiem jest ok, ale nie wiem, czy się nie przemęczę...

Odnośnik do komentarza

A tak swoją drogą i odbiegajac od tematu.
Co się stalo z nasz Karikari? Coś ucichla ostatnio . Mam nadzieje, ze wszystko ok.
Fasolka123 a Ty gdzie się podziewasz? Rzucilas w końcu to palenie?

Dziewczyny, jutro po prenatalnych koniecznie piszcie czy wszystko ok. Tfu. Upewnijcie nas, że jest dał jak myślimy bardzo Ok. Tak to miałam napisać ;);* trzymam kciuki ;)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!
Dawno się nie odzywałam ale regularnie was czytam :)
U mnie na razie wszystko ok, w sumie to aż za bardzo bo momentami to zapominam że jestem w ciąży a później się zaraz zastanawiam czy wszystko ok z maluszkiem, że tak nie daje żadnych znaków ;-)
Dziś się zapisuje na prenatalne, mam nadzieję że nie będzie jakiś mega odległych terminów.
Święta minęły mega spokojnie, cały czas siedzieliśmy u rodzinki bo u nas remont pełną parą więc nawet choinki u siebie nie mamy :-(
Co do płci, my też z mężem czekamy na chłopaka :)) Dla dziewczynki to nam się żadne imiona nie podobają :p
Trzymajcie się ciepło :**

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk33fkqvhyx.png

Odnośnik do komentarza

Happy123 musisz przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie czy dajesz radę nadal żyć takim trybem. Ja musiałam zwolnić tempo, bo nie czuję się na siłach pracować tak jak dawniej. Też odpadła mi premia i zmniejszyły przez to finanse. W dodatku akurat jak zaszlam w ciążę dostałam propozycję pracy w zawodzie - taki chichot losu ( 1.5 roku po studiach i w zawodzie nie znalazłam pracy) Ale trudno, teraz trzeba myśleć jeszcze o jednej osobie:) I właśnie- gdzie się podziały dziewczyny, które od początku były tak aktywne na forum? Dajcie znać czy wszytko ok i jak się czujecie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3s65g1avekoqe.png

Odnośnik do komentarza

Avvanturnica
A tak swoją drogą i odbiegajac od tematu.
Co się stalo z nasz Karikari? Coś ucichla ostatnio . Mam nadzieje, ze wszystko ok.
Fasolka123 a Ty gdzie się podziewasz? Rzucilas w końcu to palenie?

Dziewczyny, jutro po prenatalnych koniecznie piszcie czy wszystko ok. Tfu. Upewnijcie nas, że jest dał jak myślimy bardzo Ok. Tak to miałam napisać ;);* trzymam kciuki ;)

Witam wszystkie nowe mamusie ☺ ja nie udzielam sie ale czytam was codziennie :)
Jesli chodzi o palenie to rzucilam. ciagnie mnie szczegolnie gdy sie zdenerwuje ale nie zapale bo nie mam ☺ czasami pociagne sobie ze dwa symki od mojego ale to malo kiedy.
Święta minely dosc spokojnie. Raz tylko zdenerwowalam sie na mojego ale zlosc nie trwala dlugo i chodzilo w sumie o jakas blachostke ale juz nie wiem o co :)
Pojadlam dosc porzadnie bo wrocil mi apetyt. Nie na wszystko ale juz wiele wiecej dzidzi smakuje :)
Jutro wybieram sie na morfologie zobaczyc czy cos sie poprawilo w zwiazku z moja anemia. Mam nadzieje ze juz jest lepiej. A przez to zelazo to czasem mam klopoty z wyproznieniem sie :/
Wasze brzuszki sa śliczne ☺ moj tez juz jest widoczniejszy hehe :) rano i tak jest maly a wieczorem to zdarza sie ze i o dwa miesiace wiekszy :D sprobuje wstawic zdj :)
Buziaki dla wszystkich :*

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yqqmzo8a3w10y.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...