Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Oj mnie rwie i ciągnie i też zaczynam się martwić bo przecież mam 2latkę w domu a ona to jeszcze się na ręce pcha albo na brzuchu mi chce leżeć :/
Ja się nie smarowałąm jakoś specjalnie i nie mam rozstępów, to też geny za to odpowiadają. Jak ktoś ma mieć to będzie miał te g*wna, a kremy ewentualnie je zmniejszą

Odnośnik do komentarza

Ryby nie mozna? Pierwsze słyszę. Ja jem! Dzieki :) brzuch wyjątkowo duzy. "Wydęło" mnie :P hehe Ale cieszę sie i niech rośnie jeszcze większy. Wczoraj byłam u lekarza i powiedział , ze nie musze juz brac dodatkowo kwasu foliowego. Wystarczy w witaminach. Niestety morfologię mam kiepska :( Kazał powtórzyć bo jak na ten tydzien to sporo poniżej normy. Troche sie zmartwiłam :( Ktos jeszcze tak ma? Aa i powiedział , ze w przeciągu 10-14 dni poczuje dzidziusia bo to co teraz czujemy to za wcześnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/a3x7fdv.png

Odnośnik do komentarza

Ja jem wszystko poza surowizną, w zasadzie jakoś nigdy za nią nie przepadałam, gazowanego nie piję tylko dlatego, że mnie odrzuciło (fanka coli), jajek na miękko hmm no zjadłabym i chyba bym nie odrzucała tego, no i rzeczywiście niepasteryzowane przetwory też nie do jedzenia. Ponoć wątróbki nie, bo ma dużo wit A czy czegoś tam :P Ja tam sobie nie odmawiam prawie niczego, w poprzedniej ciąży co wieczór jadłam hamburgery :P gorzej czego nie można zaraz po porodzie, bo to dla mnie trauma była :P A tu zaraz będą święta, trzeba szybko powprowadzać co można :D Chociaż wtedy też po porodzie chyba 2-3 tygodnie byłam jak kakao zaczęłam pić, czekoladę jeść, dziecko teraz mam słodkie :P

Odnośnik do komentarza

Mi już hemoglobinka spada więc póki co mam nadrabiać w diecie, ale coś czuję że znów tabletkami będę musiała podnosić.
W ogóle jestem ciążowo najmłodsza z Was, więc dopiero zaczynam wkraczać w ten lepszy II trymestr, trochę lepiej się czuję tylko to rwanie i uczucie jakby mnie skurcze brzucha łapały, ostatnim razem od 20tc brałam nospę żeby nie rozkręcało się i tu też się tego obawiam.
Ponawiam pytanie - jak zrobić żeby po wejściu tu kierowało nas do pierwszego nieprzeczytanego a nie na początek wątku?
Jakieś dziewczyny, które miały już jedną cc? Jak to wygląda w przypadku kolejnego porodu?

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Znowu gwarno jak w ulu. ;)
Smażę swoje ciałko na słoneczku - dawno tak ciepło nie było to krzystam.Już się zapociłam trochę.Oczywiście brzuch zasłonięty bo podobno nadmiar słońca szkodzi.
Pozwolę dorzucić swoje a propo krwawień w ciązy bo doswiadczyłam.Najpier zabolało jakby mi ktoś żywce wnętrzości wyrywał a potem chlusneło krwią jakby mnie ktoś kroił od środka i odrazu wiedziałam, że poroniłam.Krew była żywoczerwona. Takich małych plamień nigdy nie miałam jak wy opisujecie.Ja przy każdym krwawienu bym teraz pojechała odrazu do szpitala.Wtedy w mojej sytuacji itak nie było co ratować. :(

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Zjadła bym takiego wiejskiego sera prosto od baby ze wsi i wcale bym się nie zastanawiała czy nie zaszkodzi.Moja logika jest taka - kiedyś sery tylko tak robili i były dużo zdrowsze niż to co teraz jest przetwarzane chemicznie nie wiadomo ile razy zanim trafi na półki sklepowe. Im bliżej natury tym lepiej. Surowizna oczywiście odpada w każdej postaci, nie ważne czy mięsko,jajka czy ryby. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Gorszych bzdur jak tekst mojej babci, że jak dziecko pierwszy raz kopnęło po lewej stronie to będzie chłopak a jak po prawej to dziewczynka to ja nie słyszałam :P Nawet korale na szyi czy oglądanie osobników za drzwiami przez wizjer tego nie przebiją :P Albo że wygląda się na chłopaka/dziewczynę :P

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki,
Odnośnie jedzenia to wypowiem się i ja bo w tej chwili jem wszystko, w pierwszej ciąży się ograniczałam, ale przyszła pora karmienia piersią i wtedy dopiero zobaczyłam co to dieta ;/ więc teraz jem wszystko. Mi lekarz powiedział, żebym nie popadała w paranoję bo tylko jakiś procent z tego co jem trafia do dziecka.
Jeżeli chodzi o kwestę twarogu zgadzam się z Wiolinką.
Ktoś pytał o cc, no właśnie ja jestem po i martwię się, że będę skazana na drugą z góry, że tak powiem. Chociaż podobno to nie powiedziane. Ja miałam cc bo małej przy partych tętno zanikało więc szybka akcja była. Mój mąż zdążył się minąć zemną na korytarzu jak na salę operacyjną jechałam.
Anemię miałam już przed ciążą, więc teraz też nie jest za ciekawie, lekarz polecił mi szelazo sr, że jest mało szkodliwe na żołądek i to prawda, na razie nie narzekam.
Ale się rozpisałam.
PS _Alfa_ nie mam pojęcia jakto zmienić

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...