Skocz do zawartości
Forum

Chusty nosidełka i inne bajery


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny,
chciałabym kupić chustę i nosić małego w chuście.
Upatrzyłam sobie nosidelko ergo Tuli ale cena mnie trochę przeraza.
W chustach jestem zielona. Dowiedzialam sie cokolwiek o rodzajach wiazaniach itd ale jeszcze chętniej się czegoś dowiem.
Czy są tu mamy noszące maluchy w chustach?
Czym się kierować przy wyborze chusty, jaka na pierwszy raz?

http://s2.suwaczek.com/201404304578.png

Odnośnik do komentarza

Tkaną splotem skośnokrzyżowym lub diamentowym, długość 4,6 lub 4,2 wystarczy na wszystkie rodzaje wiązań.
Sporo porad jest w dziale doradcy ds chust na forum, a w 'noworodkach' też niedawno było co nieco.
O chustach można pisać książkę, wiec pytaj lepiej o konkrety, bo tak to ciężko doradzać.
Możesz np. wybrać się do doradcy chustowego, pomoże ci dobrać chustę i pokaże jak motać malucha. Kupić można nową lub używaną. Zaletą używanej jest, ze będzie 'złamana' czyli mieciutka i lepiej dociagajaca się. Nową na poczatku dobrze pomiętosić, ponaciagac by szybciej ją złamać. Będzie lepiej nosiła.

Odnośnik do komentarza

Hmmm, lepiej przymierzyć. Tym bardziej, że to 4,6 może okazać się krótsze. Jakiś czas temu kupowalam babylonie i na opakowaniu jak byk 4,9 a faktycznie było 4,3, dziewczyna która mi to sprzedawała sama była w szoku.
Marg, tak czy siak przed pierwszym użyciem trzeba prać, ale noszenie, naciaganie itp zmiękczania chustę. Jest różnica między nówką, a taka noszoną - w miękkości.

Odnośnik do komentarza

Avril, plecki dziecka powinny być wygięte w literke c, nóżki rozstawione, kolanka mniej więcej na wysokości bioderek, tzw. żabka. Kręgosłup powinien trzymać prostą linie, tzn. dziecko nie może być powyginane na boki. Twój maluch nie siedzi jeszcze samodzielnie, wiec raczki schowane pod chustę, mały schowany po szyję.
Gdy dociągasz chustę dobieraj po kawałku co 5-10 cm. Poogladaj sobie filmiki w mecie, najlepiej ze dwa, trzy do jednego wiązania, żeby zobaczyć wszystkie 'niuanse'

Odnośnik do komentarza

Mi koleżanka odpowiadała, że chusta była dla niej wybawieniem i bardzo ją poleca. Raz, że Mała była dużo spokojniejsza bo miała mamę przy sobie, a dwa ona mogła cokolwiek zrobić w domu, czy wyjść na spacer (mieszkała na 4 p. bez windy i nie zawsze była w stanie znieść wózek, więc wtedy wkładała małą do wózka i na przechadzkę. :) )

Odnośnik do komentarza

ja też planuje zakupić chustę. nie mamy gdzie zostawiać wózka, a do pokonania schody na klatce :(. mam nadzieję, że szybko nauczę się wiązać, bo słyszałam, że to nie takie proste jak mogłoby się wydawać. poza tym niektóre dzieci nie przepadają za taką formą noszenia. mam nadzieję, że Franio to pokocha ;).

Odnośnik do komentarza

Avril87
ja sie troche poddalam ale moze jutro sprobujemy jeszcze raz
choc nie wiem czy trud nie idzie na marne bo mam problemy z kregoslupem wiec i tak nie wiem ile ponosze :(
ale bardzo chce sie nauczyc choc moj synek chyba srednio jest zachwycony

Avril, ja mam już drugie dziecko, które nie przepada za motaniem:) Pierwsze w końcu polubiło nosidło ergonomiczne (mam Manducę, polecam, ale pewnie są tez inne fajne - ważne, aby było to ergonomiczne, czyli nie sztywne - w nosidle dziecko jest ułożone również jak żabka i ortopedzi polecają), drugie niestety wyje po dziesięciu minutach, tak więc guzik z prac domowych, zakupów itd:) chyba takie mam dzikie dzieci... Nosidła montuje się łatwiej niż chustę. Kupiłam też nosidełko biodrowe hippychick dla mojej malutkiej. Jeszcze nie mogę polecać, bo na razie mamy za sobą kilka prób, ale na pewno pomocne. Tak więc u nas chusta poszła w odstawkę, ale dlatego, ze nie chciało mi się "boksować".

Odnośnik do komentarza

Ja polecam chusty tkane. Ja mam taką od Lennylamb http://pl.lennylamb.com/products/show/318_chusta-do-noszenia-dzieci-tkana-splotem-sko%C5%9Bno-krzy%C5%BCowym-bawe%C5%82na---gaja---rozmiar-l (tylko w innym kolorze i nie pamiętam jaki rozmiar kupowałam, bo było to już 5 lat temu).
Wraz z chustą dostałam instrukcję różnych sposobów wiązania na płycie CD i nie miałam żadnych problemów z ich nauką - wiadomo, że na początku szło gorzej, ale szybko nabiera się wprawy. Nosiłam w niej dwójkę dzieci i - niedługo zacznę nosić trzecie :) - mam nadzieję, że też to polubi :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...