Skocz do zawartości
Forum

Bóle brzuszka u Maluszka - grupa wsparcia dla rodziców


Rekomendowane odpowiedzi

Czy Twoje dziecko również ma problem z kolką? Obecnie aż 20% niemowląt cierpi z powodu dolegliwości związanych z kolką. Kolka jelitowa wywołuje długotrwały, niekiedy wręcz spazmatyczny płacz maluszka. Dolegliwości brzuszne mogą się objawiać wzdęciami bądź zaparciami. Dzieci cierpiące na kolkę często podkurczają nóżki, instynktownie chcąc zmniejszyć ból.
http://kontoredakcyjne.strefa.pl/dziecko3-bawiace-sie-SuperZabawkaMR-B.jpg
Poznaj przytulankę, która pomoże pozbyć się dolegliwości związanych z kolką u Twojego dziecka. SuperZabawka MR B to przytulanka, która posiada funkcję ogrzewania. W bezpieczny sposób grzeje maluszka i pozwala ukoić troski. SuperZabawki MR B można używać, jeśli dziecko ma kolkę lub jest przeziębione.

Ciepła przytulanka to bezpieczne urządzenie, które nie powoduje oparzeń, jak inne tego typu produkty. Dodatkowo jest ciekawą i przyjazną zabawką, która oprócz ogrzewania, stymuluje wzrok i dotyk dziecka swoją fakturą i wyglądem.http://kontoredakcyjne.strefa.pl/SuperZabawkaMRB_zalety.jpg

Zachęcamy do opisywania Waszych sposobów na kolkę u niemowlaków. Co pomaga Waszym dzieciom? Czy próbowaliście preparatów dostępnych na rynku, które pozwalają ogrzać brzuszek dziecka? A może stawiacie na domowe metody?

Serdecznie zapraszamy do dyskusji! Zachęcamy do dzielenia się swoimi doświadczeniami dotyczącymi bólów brzuszka u dzieci. Za jakiś czas pojawi się tutaj konkurs, więc bądźcie czujni :)

Odnośnik do komentarza

W sumie moja córcia nie cierpiała dzięki Bogu na kolkę :-) Ale bratanica już miała i strasznie płakała. Co gorsza, nie bardzo cokolwiek skutkowało - żadne masowanie brzuszka. Jedyne co dawało chwilę oddechu, to spanie dziecka na brzuchu u matki i tylko na półsiedząco (półleżąco). Inna matka mówiła mi, że Espumisan dla maluszków pomagał.

http://fajnamama.pl/suwaczki/113th86.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/94iwl9o.png

Odnośnik do komentarza

Ja będę mamą dopiero w kwietniu, jednak co nie co o kolkach zdążyłam się dowiedzieć ;)
Nie wiem, jak będzie to wyglądało w praktyce, ale słyszałam, że masowanie ciepłą dłonią brzuszka jest jak najbardziej wskazane: kolisty masaż. A z domowych sposobów, ponoć sprawdza się napar z kopru.
U mojej bratanicy sprawdzało się noszenie na rękach i kładzenie jej na brzuszku.
Jeśli problem wcześniej nie występował i pojawił się nagle, warto się zastanowić, czy nie zostało coś wprowadzone do diety, jakaś nowość, albo coś zmienione, np. mleko.
Maluchy nie lubią drastycznych zmian ;)

http://s2.suwaczek.com/201404304578.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie kolka to udręka. Dobrze, że z reguły kończy się po jakimś czasie. A co w ogóle jest przyczyną kolek? Czy można im w jakiś sposób zapobiec? Też słyszałam, że dieta ma znaczenie i kolka może powstać z powodów alergicznych.

Odnośnik do komentarza

u nas też na szczęście nie było kolki, ani przy jednym ani przy drugim dziecku, ale były problemy z brzuszkiem w pierwszym miesiącu życia, kupka, bączki to była wypracowana sprawa i rozumiem rodziców, którzy mają problemy z bólami brzuszka u dziecka, maskotka wygląda ciekawie, może pomaga, ale na pewno noszenia na rękach i przytulania w czasie bólu brzuszka nie zastąpi

Odnośnik do komentarza

A ja gdzieś czytałam, że na taką prawdziwą kolkę cierpi wcale nieduża liczba dzieci. Bodajże Harvey Karp tłumaczył, że płaczące dzieci po prostu w ten sposób dostosowują się do środowiska poza brzuchem matki i potrzebują przede wszystkim kołysania, ciasnego spowijania, a nawet jednostajnego szumu, który usypia i pomaga sie zrelaksować. I wcale tu nie chodzi o taki ból brzucha czy coś. To chyba było w książce "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy".

Odnośnik do komentarza
Gość Mamuśka-nie-domowa

Tak, to było w tej książce. Z tym, że niektóre zawarte tam stwierdzenia i metody uspokajania dziecka były jak dla mnie straszne. Any way... bóle brzuszka są niestety baaaardzo częste, bo układ pokarmowy Maluszka dojrzewa. Najczęściej skutkuje to wzdęciami...zaparciami... gazami. Najskuteczniejszym rozwiązaniem w takim wypadku jest niezaprzeczalnie MASAŻ i ROZGRZEWANIE, bo nie powinno się wykonywać masażu na zimnych mięśniach. Żaden espumisan czy bobotic czy jak inne substancja chemiczna nie działa tak dobrze. Tylko ważne aby masaż wykonywać kilka razy w ciągu dnia, a nie w momencie napadu szału dziecka.

i jeszcze jedno - termofory z wodą są niebezpieczne! można poparzyć dziecko. MR B jest jak dla mnie genialny! Zero problemów z gotowanie wody, nalewanie, stresem etc. Łamie się patyczek, 3 sekundy i już. A do tego rączki i nóżki sprawdzą się przy ząbkowaniu. Wiem coś o tym!

Odnośnik do komentarza

A my już mamy MR B:) Z pierwszym dzieckiem nie było problemów brzuszkowych (żadnych!), z drugim.... właśnie skończył 5 miesięcy i nie wiem co to przespana noc:/ Od 3 tygodnia wieczorne walki, prężenie się, okropne gazy i wzdęcia (przepraszam za dosłowność) i do tego zaparcia. Ech... lekarz polecił delicol, potem espumisan, potem bobotic i tak w kółko. Tylko samą chemią szprycować niemowlaka, sorry to nie dla mnie. Codziennie masuję mu brzuszek 3-4 razy, po około 10 min. Jak leży na brzuszku to też mu się jelitka "odpowietrzają" i jest spokój. Żadna chemia nie działa tak jak masaż i ogrzewania brzuszka. Do tego oczywiście noszenie aby jelitka mogły w pionie popracować.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc4z17hkuzz3xd.png

Odnośnik do komentarza

Grupa wsparcia to chyba dobra nazwa tematu, moja córeczka skończyła właśnie 2 tygodnie pręży się i płacze od godziny 18 do 23 bez przerwy i nie da się jej uspokoić, na espumisan to jeszcze za wcześnie. Jakieś złote rady dla mnie? Karmię piersią, a rad matki męża to już mam potąd, że to moja dieta albo że normalne i poczekać. Leki to na raize ja biorę na ból głowy /:

Odnośnik do komentarza

Margott nie chcę Cię martwić, ale wygląda mi to na typowy atak kolki:/ Powinno minąć owszem...po 4 miesiącu. Spróbuj masować brzuszek uciskając go na dole, masuj zawsze zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara (bo tak są ułożone jelita) i jak najszczęściej podkurczaj nóżki, pozwoli to usunąć gazy. Dodatkowo możesz ogrzewać brzuszek - oprócz działania rozkurczowego daje to poczucie bezpieczeństwa i uspokaja dziecko.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc4z17hkuzz3xd.png

Odnośnik do komentarza
Gość czerwcóweczką2013

Wojtek miał kolki od 3 tygodnia jak skończył 3 msc i 2 tygodnie było po nic nie pomagało bobotic lefax san simplex espumisan do tego problemy z kupą stekal nawet 4 godziny nic był na piersi i dokarmiany na wyjście bebilonem bo ja ściągałam mleko i pił z butli dopiero po przepisaniu debridatu syropu proszkach robionych i przepajaniu rumiankiem po każdym karmieniu po 20 ml to trochę pomogło a i do dokarmiania bebilon pepti który jest także na kolki

Odnośnik do komentarza

Dawałam delicol do 3 miesiąca. W sumie nie wiem po co... kosztował w necie 20 zł za buteleczkę na 3 dni, a w aptece obok mnie 43 zł! To już naprawdę lepiej kupić taki a'la termoforem MR B za 79 zł (widziałam na allegro za 75zł) niż wydawać setki na kropelki, które i tak nie wiadomo czy działają. Tu przynajmniej jest naturalny i sprawdzony sposób. Widziałam już sporo recenzji tej super zabawki. 2 grudnia jest dzień darmowej dostawy, więc sporo sklepów wysyła za free. A jak bóle brzuszka miną to zostanie fajna przytulanka.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc4z17hkuzz3xd.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...