Skocz do zawartości
Forum

Noszenie dziecka przodem do świata


Rekomendowane odpowiedzi

Margeritka
ja noszę na biodrze z nogami na żabkę, tak widzi i mnie i świat

Uważaj Margeritko, bo przy takim noszeniu bardzo łatwo o boczne skrzywienie kręgosłupa u mamusi... Początkowo jest dobrze i w miarę wygodnie, ale z czasem kręgosłup niestety mocno dostaje w kość i zaczyna boleć. A potem na rtg wychodzi skrzywienie :)
Tak więc uważajcie z takim noszeniem dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

j_kaminska
Margeritka
ja noszę na biodrze z nogami na żabkę, tak widzi i mnie i świat

Uważaj Margeritko, bo przy takim noszeniu bardzo łatwo o boczne skrzywienie kręgosłupa u mamusi... Początkowo jest dobrze i w miarę wygodnie, ale z czasem kręgosłup niestety mocno dostaje w kość i zaczyna boleć. A potem na rtg wychodzi skrzywienie :)
Tak więc uważajcie z takim noszeniem dziewczyny.

wiem, ze jest to nie dobre dla mnie, mam jeszcze skoliozę przy tym, ale nie umiem nosić na drugim boku....

Odnośnik do komentarza

Ala1986
Nie wiedziałam, że w tym wieku przez noszenie dziecka jeszcze może się kręgosłup skrzywić...

Oj może może. I niestety nie jest to zależne od wieku... Po pierwszej ciąży sobie tak kręgosłup załatwiłam... I wtedy ćwiczenia plus rehabilitacja. Teraz staram się od razu więcej ćwiczyć i pracować nad kręgosłupem, aby zapobiec zmianom, bo wiadomo, że takiego maluszka i tak będziesz nosić...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

Moja córka wręcz uwielbia być noszona przodem. Szczególnie, jak w domu są jacyś ludzie, lub jak jesteśmy gdzieś wśród nich. Uwielbia się uśmiechać do innych i od razu przyciąga ich uwagę (mała gwiazdeczka... ) Lubi się czasem przytulić, jak np. jest zmęczona wtedy nie chce być noszona "przodem do świata":) Dzięki takiemu noszeniu nie muszę cały czas jej czymś zajmować, bo to ona zajmuje otoczenie i "ma zajęcie".
Wiem, że chusty są wygodne np. jak masz w domu też starsza dziecko, któremu np. trzeba podetrzeć tylek... ;) albo coś podać itp. Wtedy mniejszy maluch w chuście pozwala Ci mieć wolne ręce. Ale to tylko wyjątkowe sytuacje, nie przepadam za wrażeniem zawijania dziecka ciasny kokon, wolę nosidełka:)

Odnośnik do komentarza

ja mam chustę elsatyczną, która jest bardzo wygodna, jednak nie zakładam jej po domu często, bo po pierwsze Emilce jest w niej gorąco, a po drugie wacle nie jest tak, że możesz chustować i gotować obiad czy wieszać pranie lub zajmować się drugim dzieckiem...bo to po prostu nie jest wygodne i moża się bardzeij zmeczyć, niż pchnąc coś do przodu

Odnośnik do komentarza

We współczesnym świecie często zdarza się, że pierwszym dzieckiem, jakie mamy okazję wziąć na ręce, jest dopiero nasza własna pociecha. W czasie okresu niemowlęctwa przy dziecku trzeba wykonać tysiące czynności pielęgnacyjnych, które wymagają podniesienia dziecka i położenia go ponownie. Warto przy tym pamiętać, że delikatne i wyważone ruchy to pozytywne bodźce niezbędne do rozwoju dziecka. Dziecko można nosić na rękach na wiele różnych sposobów. Taki jak na fasolkę, pionowo, krzesełko, samolot i na biodrze. W internecie znajdziemy wiele artykułów w jaki sposób podnosić dziecko. Lecz tylko od rodzica zależy w jaki sposób będzie dziecko przenosić. Na stronie http://babyneo.pl/prawidlowe-noszenie-malego-dziecka.html wszystkie te wymienione metody są dokładnie opisane.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...