Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Też słyszałam o pełni księżyca, że wtedy kobiety rodzą na potęgę coś w tym jest :) co taka cisza na forum wszystkie szykują się już pewnie do świąt :) ja miałam dzisiaj posprzątać ale udało mi się tylko poprać i troszkę poprasować, nawet nie ugotowałam obiadu, męczą mnie skurcze i w ogóle jakaś osłabiona jestem mam ochotę tylko leżeć w łóżku.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhbs5vp9xf.png

Odnośnik do komentarza

szczerze nie słyszałam wcześniej o tej pełni... termin mam na 1 lutego a pełnia wypada 16 stycznia, później dopiero 15 lutego....więc hmmm :) ja też wczoraj miałam tyle energii a dzisiaj jakaś taka przymulona jestem, plecy mnie strasznie bolą :( próbuje przyjąć różne pozycje i nie pomaga....

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a3yi2a2yt.png

Odnośnik do komentarza

siedzę właśnie i pakuję walizkę do szpitala i kurcze nie wiedziałam że to będzie takie trudne. Z moimi rzeczami spoko bo to w końcu zwykłe koszule do karmienia i szlafrok (i oczywiście reszta tych pierdółek).Spakowałam też dla tatusia ubranie na zmianę. Ale spakować ubranka dla malutkiej to jakaś masakra :/ położna poradziła żeby rzeczy w które mają ubrać dzidzie po porodzie wsadzić do jakiej torebki którą tatuś łatwo rozpozna, no i spoko tylko jak ja mam się zdecydować co do niej wsadzić? Póki co przygotowałam śpioszki, kaftanik,body z długim rękawem, pajacyk, czapeczkę i skarpetki. W tym momencie pojawia się kolejne pytanie w czym chciałybyśmy zobaczyć nasze maleństwo. Przecież to w co ubierzemy będzie na pierwszych zdjęciach, więc dobrze by było wybrać coś najwygodniejszego i najśliczniejszego. MASAKRA!!! a Wy jesteście już spakowane? Też macie takie problemy czy tylko ja jestem jakaś dziwna?

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

Długo mnie tu nie było mąż wrócił i byliśmy zajęci przygotowaniami :) Jeszcze rękawiczki niedrapki:) Ja musze takie kupić a z pakowaniem to jeszcze nie zaczęłam po świętach dopiero zamierzam kupić sobie wszystko do szpitala

Odnośnik do komentarza

Mam jeszcze czas na pakowanie torby ,pozatym u mnie w szpitalu nie trzeba miec ciuszkow ani pampersow dla dziecka.

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=13338165
Dziweczyny polecam czapeczki od tej pani wlasnie do mnie przyszly i sa przecudne, mam nadzieje ze sie nie porozciagaja ale co do wykonania to naprawde rewelacja.Pomylilam sie i zamawiajac dwie czapeczki ,dwa razy zaplacilam za przesylke to pani do mnie zadzwonila ze zwroci mi 5 zl.Dawno sie nie spotkalam z czyms takim.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

też jeszcze nic nie pakowałam do szpitala, ale u mnie trzeba wziąć tylko pampersy i chusteczki dla Maleństwa, a ubranka dopiero przy wyjściu - więc je też naszykuje co by wiedzieli co wziąć jak po Nas przyjadą :) Ja się pewnie będe pakować po Sylwestrze.... 4 stycznia mam wizytę u lekarza więc go też zapytam czy widać poród....

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a3yi2a2yt.png

Odnośnik do komentarza

Kochane mam pytanie co sadzicie...moi znajomi maja synka i tydzien temu mial szkarlatyne, chyba nadal jest na antybiotykach. Mamy do nich jutro isc na caly wieczor, ale mz sie troche boi i ja tez. NIby jest to choroba dzieci, ale dorosli tez sie zarazaja, szczegolnie w ciazy jak nasza odpornosc jest troche inna to moze nie warto ryzykowac? Tym bardziej ze jest to choroba zakazna wywolana bakteria paciorkowca- a nie jest on wskazany w ciazy. Co myslicie?

Odnośnik do komentarza

ja bym sobie odpuściła, lepiej dmuchać na zimne...
torby do szpitala też jeszcze nie mam spakowanej, ale już się powoli do tego przymierzam, koleżanka, która niedawno rodziła radziła, żeby rzeczy dla Maleństwa były jak najmniej skomplikowane, łatwe do ubrania, bo podobno położne patrzą na ręce, no i też wprawy nie mamy (te co będą mamami po raz pierwszy), żeby nie męczyć dzidziunia zbyt długim ubieraniem.
Ostatnio też nie mam na nic siły, strasznie szybko się męczę, w sklepach jest mi strasznie duszno, ciężko się oddycha, wyprasuję dwie rzeczy i już muszę odpocząć, najchętniej to bym tylko w łóżku leżała :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhma51f6ub9.png

Odnośnik do komentarza

Szczerze to mam to gdzieś niech sobie patrzą a niech spróbują tylko coś skomentować, pamiętajcie że one są tam dla nas a nie my dla nich !

Pasia ja bym zrezygnowała z wizyty u znajomych lepiej dmuchać na zimne, też miałam już 2 razy taką sytuację , że odmówiłam spotkanie z tego powodu, że ktoś miał grypę jelitową i mocne przeziębienie. Lepsze to, niż potem zachorować.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhbs5vp9xf.png

Odnośnik do komentarza

I tak zrobie, ponudze sie w domu, obejrze jakas komedie, zjem cos dobrego:)
Ja torby tez nie spakowalam, nawet nie mam koszuli do karmienia, musze tez kupic sobie stanik do karmienia, ale to tak ogolnie bo i tak bedzie potrzebny.
Co do sily to ja mialam wczoraj duuuzo, ale dlatego ze chodzilo o szukanie prezentow:P wyszlam z domu o 10:30 i wrocilam o 13:30- caly czas na nogach i dopiero pod koniec czulam ze czas sie polozyc. Wrocilam do domu i zaczelam robic opakowania na prezenty- wysle Wam zdjecia, uwielbiam sie tym dzielic:)
aha dzisiaj juz sily nie mam na nic...

monthly_2013_12/lutoweczki-2014_7312.jpg

monthly_2013_12/lutoweczki-2014_7313.jpg

monthly_2013_12/lutoweczki-2014_7314.jpg

monthly_2013_12/lutoweczki-2014_7315.jpg

monthly_2013_12/lutoweczki-2014_7316.jpg

monthly_2013_12/lutoweczki-2014_7317.jpg

Odnośnik do komentarza

Pasia ale cudnie zapakowalas, az mi wstyd bo ja pakowalam zwyczajnie w papier ale to dla dzieci pakowalam bo w mojej rodzinie kupuje sie prezenty tylko dzieciom.One ogolnie nie doceniaja ladnego pakowania a troche sie napakowac trzeba dla 3 dzieci ze 12 prezentow i to kazdy osobno bo wtedy maja wieksza radoche.
Jeszcze dla chrzesniaka brakuje mi prezentu i chyba bede musiala sie dzisiaj wybrac.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje Majka:) masz racje, ja jak pakuje dla dzieci to byle bylo duzo papieru zeby mogly go sobie porozrywac:)) jeszcze musz zrobic paczke dla taty, ale do tego juz uzyje innych wstazek, bo wszystkie prezenty beda podobne:) aaa i maz ma imieniny w wigilie to musze tez cos pomyslec.
Ja niestety w pieknym pudelku prezentu nie dostane bo u mnie w rodzinie raczej do takich rzeczy zdolnosci manualnych nie maja:P ale ja sie ciesze ze moge im cos z serca przygotowac:)

Odnośnik do komentarza

pasia przecudne opakowania. Ja też uwielbiam dopieszczać każdy prezent opakowaniem. U teściów wszyscy idą na łatwiznę i wrzucają prezenty w torebki. Ja też dla chrześnicy męża pakuję prezenty każdy osobno. Żeby miała radość rozpakowywania. Gorzej bo nie mogę pójść na zakupy prezentowe z mężem (muszę leżeć) i nie wiem co pokupuje bo sami nie wiem, tylko trzeba pochodzić i poszukać. Jedynie prezenty dla chrześnicy i dla teściowej mamy.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

pasia prezenty faktycznie przecudne :) Co do szkarlatyny to dorośli też niestety chorują- moja znajoma zachorowała na nią niedawno a ma 23 lata.

Torby do szpitala mam już od jakiś 2-3 tygodni spakowane :) Mam ich dwie- jedna na moje rzeczy, druga na dzieciątka, tak jak mi poradziłście, żeby spakować najlepiej w dwie osobne. Tylko... Obie są jakieś przeogromne! Do swojej torby niemałej po spakowaniu szlafroku, ręczników i podkładów poporodowych już mało miejsca zostalo. Kosmetyczkę upchnęłam, zostały mi do dopakowania ciapki i też takie pod prysznic, skarpetki. Serio, te torby wyglądają, jakbym tam miała spędzić ze 2 tygodnie! Nie wyśmieją mnie na oddziale? :)

Dziewczyy, szczególnie pytanie do tych, które już jeden poród mają za sobą- spotkałam się z różnymi opiniami na temat szpitalnej bielizny. Czy lepiej się sprawdzają zwykłe, bawełniane majteczki czy te specjalne poporodowe, jedno- lub wielorazowe-siateczkowe? Mnie osobiście się wydaje, że do tych dużych odkładów (np Bella) lepsze są chyba te siateczkowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

Ja co prawda nie rodziłam jeszcze ale kupiłam do tych giga podkładów majtki siateczkowe. Do zwykłych się nawet nie zmieszczą :) aczkolwiek zabiorę też zwykłe bawełniane bo dokupiłam paczkę trochę mniejszych i cieńszych podkładów http://allegro.pl/podklady-poporodowe-babyono-10-sztuk-nowosc-i3812142615.html (od spodu mają ceratkę) żeby były chociażby na wyjście ze szpitala.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

pasia prześliczne te pudełeczka :)
co do majtek, to ja mam paczkę tych siateczkowych jednorazowych, a słyszałam od koleżanki, że trzeba jeszcze mieć podkłady na łóżko (do kupienia w aptece), słyszałyście o tym ?
A torby to dziewczyny mają takie duże, przecież dużo rzeczy potrzeba, ja się nie przejmuję, jak 2 miesiące temu leżałam w szpitalu to widziałam dziewczyny co miały takie duże podróżne walizki na kółkach, i ja też się teraz nad taką zastanawiam.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhma51f6ub9.png

Odnośnik do komentarza

gwiazdeczka dzięki, pocieszyłaś mnie :)w sumie taka walizka jest chba bardziej pakowna niż torba. Temat do przemyślenia :) a podkłady na łóżko spakowałam już, kupiłam na allegro. Podobno nieprzemakalne, zastanawiam się nad podłożeniem jednego na materac u mnie w domu- jakby wody odeszły podczas leżenia, szkoda nowego materaca :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

Pewnie że z walizką wygodniej :) co prawda teraz w szpitalach pod wózeczkiem dla maluszka jest półka do przewożenia rzeczy ale jednak zawsze będzie łatwiej tatusiom z walizką i nosidełkiem :D Też kupiłam takie podkłady, co prawda w szpitalu nic o nich nie mówili ale czytałam że mogą się przydać. Jak nie teraz to zawsze można je zabrać jadąc gdzieś z dzidziusiem i użyć do przewijania.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

Czytałam dziś forum mam które mają termin na styczeń, jedna dziewczyna miała termin na 15.01 a urodziła wczoraj normalny poród siłami natury. Wystraszyłam się,tyle jeszcze rzeczy musze zrobić,kupić wózek łóżeczko mieliśmy dopiero zamawiać z mężem w połowie stycznia jak wróci z pracy. Po świętach dopiero planuje kupować sobie rzeczy do szpitala,sił coraz mniej a tu trzeba nadgonić tępo zestresowałam sie...

Odnośnik do komentarza

Oj strasznie dawno tu nie zaglądałam, ale w końcu urlop i można odpocząć od pracy i trochę poczytać co u innych Lutówek słychać:) Całego wątku pewnie nie nadrobię, ale może chociaż dorzucę parę groszy do aktualnych pytań, tymbardziej, że rodziłam niecałe 2 lata temu więc sporo jeszcze pamiętam. Ja miałam majtki siateczkowe, na początku chyba 2 pary, ale później kazałam Mężowi dokupić, bo się świetnie sprawdzały z podkładami poporodowymi a do tego nie obciskały mi brzucha po cięciu. Co do wkładów poporodowych to pamiętam, że do szpitala spakowałam tylko 1 opakowanie i też Mąż musiał mi dokupywać, podobnie jak np. chusteczki nawilżane dla Małego:) Spakowana byłam do dużej torby podróżnej a i tak później Mąż dowoził różne rzeczy, zabierał koszule do prania itp. Miałam sporo ubranek dla Małego i one też trochę zajmowały. W szpitalu, w którym rodziłam podkłady na łóżka były i niestety wspominam je okropnie, ponieważ leżałam akurat przez weekend majowy, który był upalny i strasznie się pociły 4 litery od tego podkładu. W domu ich nie potrzebowałam, za to podkłady poporodowe schodziły na tony;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpranliwfmzs2gl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kddv4wg73.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczymy też macie takie napięcie brzucha że czujecie jakby skóry brakowało?ja dziś w nocy nie mogłam sie ruszyć, lezałam na boku i takie okropne ciągniecie po obu stronach brzucha az myslalam ze w szpitalu sie znajde. Polozna mówila ze to wiazadla tak sie rozciagaja a szczegolnie gdy osoba jest bardzo szczupla, ale czy to normalne ze az tak to moze bolec.Skonczylo sie po 30 min ale spac musialam na siedząco.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvk5tvjvqt5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...