Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny , gratuluje wam waszych pociech i życzę aby szybko i zdrowo rosły :-) Ja mama zostanę planowo 7 czerwca jestem obecnie 1 28 tygodniu i stwierdzono u mnie cukrzycę ciążowa glukoza z 7 lutego na czczo 85 po obciążeniu 2h 153 , powtórzone badanie 7 marca na czczo 95 po obciążeniu 2 h 152 ...mam skierowanie do diabetologa ale wizytę mam dopiero 19 marca czyli za tydzień ....czy któraś z was też miałą cukrzycę? Co wolno mi jesć ? Jakie jest ryzyko dla mojego maleństwa ? Proszę pomóżcie

Odnośnik do komentarza

sandrus5885 nie byłam jeszcze u ortopedy z tymi stopkami, wstrzymałam sie i zrobie ok 4 tygodnia przy okazji usg bioderek bo mam to w jednej cenie wizyty.
Byłam tylko u lekarza rodzinnego z tym odparzaniem pupki i napomniałam mu o stopach to powiedział ze wyglądają oki tylko ma czasem taki nawyk krzywienia- który został jej jeszcze z czasów brzuszka- wiec mówi to samo co pielęgniarki w szpitalu...ale to irlandia wiec ja wole byc czujna i mimo wszystko skonsultuje to z ortopedą, za ok tydzien sie wybieram wiec jak juz bede miala termin wizyty i bede po konsultacji to napewno napisze!

Mloda wstala o 8:40 usnela o 12:00 na 15 minut i znowu nie spi...a ja mam stertę rzeczy do prasowania..a jak wczoraj nie mialam co robic to spala 3godziny o tej porze...wrrrrr :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Boze co za noc...Zuzia zasnela o 3:/ Siedzialam na lozku i plakalam razem z nia z niemocy...maz o 4:30 wstawal do pracy a jeszcze o 2 wstal zeby ja polulac. Teraz od 9 spi jak zabita i wstaje tylko na jedzenie, probowalam ja przebudzic ale musi chyba odespac. Wiecie jaki koszmar dzisiaj przezylam? Mala lezala na boku ale tak jej sie ulalo (albo zwymiotowala...) ze polecialo jej do gardla i sie dusila:(nie wiedzialam co robic, dalam ja na brzuszek, w jedna pozycje w druga itd i w koncu sytuacja sie ustabilizowala, ale balam sie jak cholera:(

Odnośnik do komentarza

skarbek nie martw się za bardzo tą cukrzycą. Ja miałam w ciąży, a córeczka urodziła się zdrowa. Oczywiście dbałam o siebie, stosowałam dietę dla cukrzyka i niestety musiałam brać insulinę, ale nie było to takie straszne. Na początek zero słodyczy, białego chleba i staraj się jeść często a mało. Jak będziesz potrzebowała pomocy to pisz malla73@wp.pl

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja mam super sposób na mojego skarba jak nie mogę go uspokoić albo ma problem z zaśnięciem. Włączam suszarkę :) nie spodziewałam się że to naprawdę działa. Podobnie jest chyba z odkurzaczem i pochłaniaczem kuchenny - ten dzwięk to biały szum i przypomina maluszkom odgłosy w brzuchu mamy - płyn owodniowy i przepływ krwi.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdgexxj5t3ng.png

Odnośnik do komentarza

A u nas zaczął się sprawdzać najczarniejszy scenariusz... W związku z tym, iż studiuję dziennie, jeden dzień w tygodniu z Alą zostaje mąż. Nie ma mnie z córcią jakieś 12 h, w związku z zajęciami na uczelni i dojazdem. Odciągam pokarm, ale córcia przez ten czas dokarmiania jest mm z butelki. Po ostatnim moim całodziennym wyjeździe, tak się wycwaniła, że cycka odmawia. Przyssie się, popije trochę, ale potem puszcza i dalej jest głodna. Nie chce długo ssać piersi. Po co ma to robić, skoro z butli samo leci i nie trzeba się napracować... Złości się, płacze z głodu, musimy ją w końcu dokarmić mm... chyba kończy się mój okres karmienia piersią :( :( :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

Dawno mnie tu nie było :)

Mój Patryk na szczęście nie ma alergii na łóżeczko i ładnie śpi w swojej kołysce, zarówno w dzień jak i w nocy.
Mam za to inny problem - wczoraj myślałam, że mi cycki pękną z nadmiaru pokarmu, aż musiałam trochę laktatorem odciągać. A dzisiaj koszmar jakiś - zupełnie odwrotna sytuacja i cycki puste!!! Masakra jakaś! Dziecko ciągle głodne a ja nie mam mu co dać! Mam nadzieję, że to chwilowy problem i zaraz jakoś ten pokarm się pojawi, bo w innym razie będzie poważny problem. Modyfikowanym z butelki nie chcę karmić. Nie wiem z czego ta dziwna sytuacja może wynikać, ale martwi mnie to.

Odnośnik do komentarza

stokrotka90 oj współczuje! Czesto tak jest ze jak dziecko dostanie butle to juz nie chce cysia, bo łatwiej jest pic z butelki, jedynie dobrze ze masz pokarm i możesz odciagać i podawać swój...a z drogiej strony, karmiłaś juz miesiac wiec calkiem, calkiem niezle :)

roza82 i jak tam z Twoim pokarmem?? Wielki powrót? i dalej karmisz piersia?

Ja wczoraj sie rozchorowalam..tzn nie wiem od czego, czy to zmeczenie i niewyspanie czy co. Rano wstalam wszystko bylo oki, umylam sie, siadlam i karmilam mala, i nagle tak sie zle poczułam, opadlam calkowicie z sił, zimno mi bylo- mierze temperature a tu 39C !!
Dzwonilam do pielegniarki, kazala karmic piersia bez problemu przy goraczce i mialam wziasc 2 paracetamole, tak zrobilam, poszlam spac z Mała na 2 godziny wstalam jak nowo narodzona, bez temperatury !
dzisiaj tez sie czuje juz dobrze, nie wiem co to bylo ale ciesze sie ze nie jakies chorobsko- czego bardzo sie balam bo nie chce zarazic Natalki :(

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

~anna84
Loli ja tak mialam z temperatua od piersi juz 2razy.

Faktycznie to moze byc od piersi bo jedna mnie bolala bardzo z boku, przy dotykaniu bardzo mocno bolala tak szczypala, ale nie byla twarda ani czerwona wiec myslalam ze jest oki.

co robic jak boli piers - to chyba zastuj pokarmu, masowac? Jakies oklady mozna robic ??

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny. Mam taka fajna książkę i tam piszą ze koło 6 tygodnia możecie mieć kryzys laktacyjny bo dziecko wtedy bardzo rośnie i jest ciagle głodne ale to chwilowe. A poza tym tez możecie mieć wrażenie ze wam brakuje pokarmu i ze go tracicie ale to tez podobno nieprawda po prostu laktacja dostosowuje sie do potrzeb malucha. Ja juz nie karmie piersią jesteśmy tylko na mm i to była najlepsza decyzja. Dziecko w końcu zaczęło prawidłowo przebierać na wadze. Nie miałam pokarmu więc trzeba było sie z tym pogodzić. Pozdrawiam wszystkie mamuski.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhbs5vp9xf.png

Odnośnik do komentarza

Ale się tu u nas cisza zrobiła.
Moje dziecko śpi od 2 tyg po półtorej godz w nocy. Wczoraj mowię do mojego ze jak prześpi jednorazowo 3 godz w nocy to zatańczę na głowie. I dziś w nocy mały spał 4,5 godz a mój A do mnie ze czeka na taniec na głowie :D
LOLI okłady z liści kapusty się robi. Ponoć to bardzo pomaga.
Dziś była u nas położna mały przybrał przez 3 tyg 750 gram. Jest idealnie na 50 centylu. Jestem cała happy bo przy pierwszym dziecku waga była zawsze za mała.

[url=http://www.rodzice.pl]http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17088[/url

Odnośnik do komentarza

Ten kryzys z pokarmem na szczęście był tylko jednodniowy. Całą sobotę uparcie przystawiałam małego do piersi i piłam dużo wody i udało się :) Co prawda wcześniej najadał się z jednej piersi a teraz potrzebuje z dwóch, ale ogólnie jest ok.

A co do bolących piersi, to też tak miałam - bolały, były twarde i aż takie guzki mi się porobiły. Pomogło masowanie - najlepiej pod prysznicem, polewając ciepłą wodą należy masować okrężnymi ruchami (zgodnie z kierunkiem ruchu zegara) od góry piersi do dołu (do brodawki) tak żeby skierować zalegający pokarm do wyjścia. Należy to robić zdecydowanie i masować mocno nawet jak boli, a napewno przyniesie to ulgę. Mi pomogło :)

Odnośnik do komentarza

Moja niunia po 2 miesiącach waży ok 4150g ale nie mam pojęcia ile ma cm :/ wiem tylko że jakieś 2 tyg temu zaczęłam jej zakładać ubranka w rozmiarze 56 i zaczyna w nich dobrze wyglądać :)więc przypuszczam że ma coś koło tego a urodziła się mając 49cm. Zmierzyłabym ją ale nie wiem jak to sie robi, tzn czy mam mierzyć od czubka głowy do piętki, rozciągniętych paluszków czy każdą część oddzielnie?

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

loli86
stokrotka90 oj współczuje! Czesto tak jest ze jak dziecko dostanie butle to juz nie chce cysia, bo łatwiej jest pic z butelki, jedynie dobrze ze masz pokarm i możesz odciagać i podawać swój...a z drogiej strony, karmiłaś juz miesiac wiec calkiem, calkiem niezle :)

No niby tak, ale wciąż walczę... :) W ogóle ma tak wilczy apetyt ostatnio, że aż jestem w szoku... I niesamowicie się ślini, wasze dzieciaczki też?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

Natalka w 2 tygodnie przytyła 650 g. Położna mówiła ze ogólnie powinna przybrać minimum 750 na miesiąc . Wiec kilogram na miesiąc napewno nie jest za mało.
Przenieśli nasz wątek z 9 miesięcy na noworodki i trochę was szukałam ale znalazłam. Nam pępek odpadł tydzień temu ale jeszcze czyscilam pozostałości i zachaczylam stryjek gazikim poszło trochę krwi i zrobił sie spory strupek z którym walczymy.
Ja już wyzdrowialam ale coś wlazło mi w kark i szyja ruszać nie mogę aż głowa i ucho mnie od tego boli,nic mi nie pomaga.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...