Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny jak z pępuszkami waszych maluchów? Ja dzisiaj zauważyłam wokół pępuszka zaschniętą krew i widzę troszkę zawsze przy zmianie pieluszki. Zaniepokoiłam się, czytałam troszkę jedni piszą, że to normalne, a drudzy straszą, że to zakażenie może być i do lekarza szybko ...
Kikut się rusza, położna radzi przemywać wodą przegotowaną, ale mama przywiozła mi Octenisept i zaczełam używać. Z pieluchami też nie mogę sobie poradzić, bo jak wywijam to mały się przesikuję, w nocy zmieniałam ubranka 5 razy :O
Poradzcie proszę co z tym pępuszkiem, krew ciurkiem nie leci, nie ma obrzęku ani nie czuć brzydkiego zapachu. Co mogę robić? Położna przyjedzie do mnie dopiero we wtorek.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6y21vyxps.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371eytw5xu8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/pf0pegz2tz7vsgtp.png

Odnośnik do komentarza

Halborg my tez milismy taki pepek ,przyszla polozna zpsikala octanisptem i chyba z 10 gazikow zuzyla na wyczyszczenie go,ja sie balam tak czyscic dokladnie, bo nawet nie wiedzialam ze tak trzeba.Cala ta zaschnieta krew usunela ,potem az zolte gaziki byly tyle brzydkosci sie tam zebralo.Poradzila mi zebym czyscila przy kazdej zmianie pieluszki bo latwiej bedzie mi utzymac pepuszek w czystosci i szybciej odpadnie.Co do piluszek to zamiast wywijac , wytnij nozyczkami miejsce na pepek.Niektore pieluszki np Bella maja juz wyciecie na pepek

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

loli86 ja mam jeszce 2 opakowania witamin więc je skończę, pójdę do ginekologa na wizytę kontrolną to zapytam co dalej z witaminami.

halborg jk nie jest wokół pępka czerwona skóra to nic się raczej nie dzieje, tak jak pisały dziewczyny przemywaj octeniseptem i wycieraj gazkiem jak najczęściej to szybciej uschnie i odpadnie :)

Z bioderkami to widzę, że w każdym szpitalu zarządzają inaczej :) U nas kierowane są na nfz wszystkie dzieci w 1 miesiącu życia a potem do kontroli w 3 mż, u mojej koeżanki w innym mieście kierowane są tylko dziewczynki, masakra...
My meliśmy "kupowy kryzys", mala nie robiła kupki 2 dni, odkąd zmieniliśmy mm dokarmiania na Hippa, stękała, prężyła się, często puszczała bączki aż dziś wreszcie zrobiła meeeeeeeeeeeeega kupsko. Aż się przeraziłam i zdziwiłam, ile to pieluszka pomieści :) Czytałam, że u niemowlaka nawet tydzień może nie pojawić się kupa i to ponoć jeszcze normalne.

A jak wyglądają miejsca po szczepionce na gruźlicę? U Ali zrobił się taki jakby pryszcz, ale też ponoć to normalne i znak, że szczepionka się przyjęła.

I jutro wrzucam zdjęcie mojej córci, bo wy wrzucacie a ja ciągle nie mogę się zebrać żeby zdjęcia z aparatu na komputer przerzucić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

MalaMi2408

Powiedzcie mi jak dużo śpią wasze maluchy?

Moja idzie spać wieczorem ok 22 (tzn wtedy zasyypia, wcześniej kąpiel, karmienie itp), budzi się na karmienie ok 1-2 w nocy, biorę ją do siebie na łóżko do cyca, jak nie przyśniemy to biorę ją do drugiego i idziemy spać, potem budzi się ok 5 rano i 8. Na dniu prawie w ogóle nie śpi.. chyba że jak z nią spacruję w wózku lub bujam w kołysce 2h non stop, lub na rączkach się zdrzemnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

pasia to prawda, moja Natulka na zdjęciach wychodzi poważniej niz na swoj "wiek" :P
Dodaje zdjęcia na Facebooka to każdy pisze ze wygląda jak by juz miala z miesiac i wiecej... a jak ktos przyjdzie do nas w odwiedziny to mowią ze taka kruszynka a na zdjęciach taka duuuuza.
Bidulka juz aparat dodaje jej kilogramów :P

Myślałam ze noworodki śpią więcej!
Moja dzisiaj wstała o 6:30 i usnęła teraz o 10:00 , czasami spi godzinke czasami po 3 ja budzę na karmienie.
Po jakim czasie moge jej pozwolic w nocy spac wiecej bez jedzenia? dzisiaj budziła sie ładnie co 2,5h na karmienie, ale byly takie noce ze spala juz ponad 3h i z trudem ja budziłam żeby nakarmić... a na wadze przybiera ladnie, nawet bardzo ładnie, pielęgniarka sie zdziwiła ze to sam cyc ja tak żywi :D
Tez budzicie swoje dzieci na karmienie jak śpią dłużej?
Ja tez nadal biorę witaminy ciążowe, puki karmie to będę łykać.
halborg co do pępuszka to ja tez spanikowałam w 5dniu zadzwonilam do pielegniarek po porade bo niby ladnie uschniety, czarny, a brudzil malej śpioszki, nachylilam sie nad nim, jak zaczęłam wąchać to mi śmierdział okrutnie! Juz w internecie wyczytałam ze najszybciej do lekarza...no ale zadzwoniłam, jezeli brzuszek w okolo pepka nie jest czerwony to nic sie nie dzieje. Zmobilizowało mnie to i porządnie sie wzielam za umycie go, z 10min odchylałam i wymywałam...odpadł za 2 dni :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

halborg
U mojego Patryka też jednego dnia pojawiła się zaschnięta krew wokół kikuta pępka - zauważyłam to wieczorem przed kąpielą, a że akurat następnego dnia mieliśmy kontrolną wizytę u pediatry to skonsultowałam to. Jak się okazało, to czasami się zdarza i jak nie ma zaczerwienienia na skórze i brzydkiego zapachu, to trzeba poprostu dobrze wyczyścić i jest ok. Tam położna dokładnie oczyściła pępuszek i teraz już jest dobrze. Ja od samego początku stosuję na pępek octenisept (dostałam receptę ze szpitala na to, ale można normalnie bez recepty kupić, do najtańszych nie należy, ale tragedii nie ma - za duże opakowanie zapłaciłam 47 zł). Stosowałam ten preparat również na szwy krocza, po cc też można na ranę psikać. A wracając do pępka - to psikam tym preparatem i osuszam patyczkami higienicznymi (mogą być te grube z cieńszą końcówką), tak czyścimy dwa razy dziennie.
Niepokoi mnie tylko jedna rzecz z tym pępkiem - Patryk ma już 3 tyg. i 2 dni, a kikut jakoś nie ma zamiaru odpaść. Byłam wczoraj znowu u pediatry i stwierdziła, że poczekamy jeszcze 2 tyg. i jak nie odpadnie, to dostaniemy skierowanie do chirurga na usunięcie tego. Liczę na to, że kikut jednak sam odpadnie, wolałabym oszczędzić dziecku tego stresu związanego z zabiegiem i gojącą się ranką na brzuszku.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny ;) nie odzywałam się ale czytałam Was na bieżąco :) jeśli chodzi o pępek to nam tez późno odpadł... tzn z pomocą położnej .. która tak długo grzebała patyczkiem az odpadł;/ po odpadnięciu podkrwawiał jakiś czas ten pępek ... ale już na szczęście się uspokoiło ... jeśli chodzi o bioderka to byliśmy dzisiaj 1 raz .. mały w sobotę kończy m-c , ale termin mieliśmy w tamtym tyg tylko usg się zepsuło i przełożyli nam .. czyli miałby nie cale 3 tyg :) teraz mamy następne za 2 m- ce ..jak mały skończy 3 m-c życia ... jeśli chodzi o sen mojego skarba .. to nawet ładnie śpi .. budzi się 2 razy w nocy na butle ;) ogólnie jest to spokojne dziecko - odpukać;) no i chrzciny mieliśmy 02/03 wiec mały miał 3 tyg skończone ;)
Jaagatka mój Nicoś wyszedł ze szpitala z waga 3860 14 lutego .. urodził się z waga 4300 !! wiec dużo spadł z wagi ... położna ważyła go później 21 .02 i ważył już 4230 .. wiec w ciągu tyg przybrał nie cale 400 ... no i wczoraj był ważony i już waży 4970 g :) wiec ładnie przybiera :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bfars8fw2xvx0u0v.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3mfw6twrgm.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6i09kqjcp66u9.png

Odnośnik do komentarza

Ja postanowiłąm ulżyć mojej małej, cały czas puszcza bączki śmierdzące, często popłakuje, pisalam wcześniej o problemie z wypróżnianiem. Problemy zaczęły się od zmiany mleka z bebilonu na hipp. Użyłam dziś kateteru rektekalnego, o którym już była mowa na forum (chyba adonka o nim pisała), wygazowała się, poszła kupa- dziś druga, taka "ciągnąca", nie taka jak dotychczas, przestała płakać póki co. Powtórzymy zabieg wieczorem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem38iikgm0azy6b.png
[url=http://www.suwaczki.com/]

Odnośnik do komentarza

Moja mala urodzila sie z waga 3,350 w szpitalu spadla do 3,290 a na 3 dobe juz wrocila do wagi z porodu 3,350
We wtorek bylismy na wazeniu, malenka miala tydzien i 3 dni i wazyla 3,800! wiec przez tydzień nabrała 450g na samym cycochu :P tyle ze byla ważona na różnych wagach i ostatnio to było po jedzeniu i z pełna pieluszka- wiec biore na tą wage lekka poprawkę.
Nasze poranne poważne rozmowy ;) :

monthly_2014_03/lutoweczki-2014_8702.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka90
Ja postanowiłąm ulżyć mojej małej, cały czas puszcza bączki śmierdzące, często popłakuje, pisalam wcześniej o problemie z wypróżnianiem. Problemy zaczęły się od zmiany mleka z bebilonu na hipp. Użyłam dziś kateteru rektekalnego, o którym już była mowa na forum (chyba adonka o nim pisała), wygazowała się, poszła kupa- dziś druga, taka "ciągnąca", nie taka jak dotychczas, przestała płakać póki co. Powtórzymy zabieg wieczorem.

Mojej siostry synek mial okropne kolki, wzdecia przez 3 miesiace. Codziennie uzywala tego kateteru zeby ulzyc malemu i bardzo zachwala i polecala mi "w razie w" napewno tez użyje!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Ja pytałam o to spanie dzieci bo wydawało mi się ze Oliverek dużo śpi ale dziś dał mi tak popalić w nocy i od rana ze wyglądam jak zombi :D Co do kikutka to mi położna powiedziała żeby nie ruszać tego kikutka wcale. On uschnie i sam odpadnie ale ja przemywam to codziennie i już się ostro rusza ten kikut wiec myśle ze wkrótce odpadnie. Tak robiłam przy pierwszym dziecku i było oki.
JAAGATKA ja uważam ze chyba położna trochę przesadza. Mój mały przez tydzień a właściwie 8 dni przybrał 260 gram i położna powiedziała ze bardzo ładnie. My karmimy się MM i ona powiedziała ze to się liczy tak.. Waga dziecka podzielona przez 6 i tyle mniej więcej powinien dziennie jeść.

[url=http://www.rodzice.pl]http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17088[/url

Odnośnik do komentarza

Ja tez przeszlam z Gerbera na NAN od razu w ciagu jednego dnia i nic sie nie dzialo, a myslalam ze beda rewolucje:)
Co do spania to u nas chyba sytuacja pomalu sie stabilizuje uff oby na dluzej... od 4 dni jest tak: Mala kapana jest o 19, je, swiruje tacie do 23 (ja w tym czasie od 20:30 spie zamknieta w pokoju), tata kladzie ja do lozeczka i Mala budzi sie srednio co 2,5 godziny na jedzonko, a ze w nocy karmie ja tylko piersia to wszystko robimy na spiocha, wiec karmie ja i od razu klade spac i tak mija nam czas do ok 8:00. Potem wstaje, je, idzie spac o 10, budzi sie na jedzenie, czuwa z pol godzinki i dalej spac+spacer, takze mam czas, zeby posprzatac, zrobic obiad, zdrzemnac sie razem z nia, ale to dopiero kilka dni, wiec nie chce zapeszyc...chociaz dzien wyglada od zawsze tak samo ale modle sie zeby te nocki dalej tak sie utrzymaly! Chociaz daje popalic mezowi do tej 23 to fakt niezaprzeczalny:)

Odnośnik do komentarza

U nas kikutek odpadł po 7 dniach ale został takie malutki strupek który potrzebował kolejnego tygodnia. Po kąpieli dokładnie wycierałam gazikiem i psikałam octeniseptem.

Byłyśmy dzisiaj na szczepionkach ale dostała tylko na żółtaczkę bo lekarka stwierdziła że skoro jest wcześniakiem to reszta dopiero za miesiąc. Żeby jej nie kłuć tyle razy na raz, a i tak się bidna zapłakała strasznie że aż i mi się chciało :/

Maja jak się urodziła ważyła 2420g, wychodząc ze szpitala 2230g, 10 lutego 3140g a dzisiaj po skończeniu 7 tygodni waży 3980g. Lekarka powiedziała że bardzo ładnie przybiera na wadze, a jest tylko na cycku. Wynika z tego że przez ostatnie tygodnie przybywało jej ok 200g/tygodniowo.

stokrotka90 jak dla mnie to kateter jest rewelacyjny, teraz używam tylko raz dziennie wieczorem i malutka już tak się ni spina w nocy. A kupy wychodzi przez niego tyle że ho ho :D a jeśli chodzi o szczepionkę na gruźlicę to był bąbelek taki jak mówisz ale zaczęła się z niego sączyć ropka i teraz jest już taki mały zaschnięty strupek. Lekarka dzisiaj powiedziała że goi się prawidłowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

W którym tygodniu Wasze dzieci miały pierwsza szczepionkę ta na gruźlice?
My jeszcze czekamy, maja wysłać list z data szczepienia.

Oprócz wizyty u ortopedy dostałyście jeszcze jakieś skierowania do specjalistów??
Pytam bo w Irlandii nic takiego nie ma (oprócz zwykłych wizyt u lekarza rodzinnego) wiec będę robiła badania prywatnie na własną rękę, i tak chce sie zgrać z tym co sie robi obowiązkowo w Polsce

http://www.suwaczki.com/tickers/ug378u69530q8seb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...