Skocz do zawartości
Forum

Małe cuda - Grudzień 2013 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety u małej był to taki etap.. już próbowaliśmy wszystkiego żeby pomóc jej się wyciszyć, na rekach, w bujaku, chuśtawce w samochodzie wózek niestety nic nie pomagało i ciągła walka z spaniem... Az chora byłam jak widziałam jak trze oczka nosek (oznaki ze się robi śpiąca). Więc postanowiłam spróbować rady mojej bratowej. Spróbować nauczyć ja zasypiania mniej więcej o wyznaczonych godzinach. Wcześniej też miała max 2 drzemki w ciągu dnia ok 15 minut . Tylko ta wieczna walka.... I postanowiłam te drzemki spróbować uregulować. I wiesz co? działa!!:) Juz od ok tygodnia tak robie..ze czas spania jest ok 10 i ok 14. Wiadomo ze nigdy to nie jest co do minuty...ale już jest duzo spokojniesza moze potrzebowała stabilizacji godzinowej? Wcześniej robiłam tak ze kładłam ją kiedy widziałam u niej zmęczenie nie zależnie od godziny (max 2 drzemki w ciągu dnia niestety nie trwały nigdy dłuzej niz 20 minut) I jak czas spać.. to pobawi się w łóżeczku chwile powygłupia i sama usypia.. Jednak każde dziecko jest zupełnie inne.. u nas bujanie śpiewanie nie działało.. kiedyś tak ale teraz nie :)
Ale i tak się baaaardzo cieszę ze jakoś się to uspokoiło, bo wykańczało mnie to psychicznie. Jednak rady innych mam nie idą w las jak się to mówi:)
Małą wieczorami też usypia różnie ale ucze ją od noworodka ze po kąpieli jest butla i nie ma wyciągania z łóżeczka. (chyba ze sie mocno rozpłacze lub ją coś zaboli) Zawsze pobroi i spokojnie zasypia:)
Ale co by się nie działo.... UDAŁO SIĘ!!!! heh :)
Pozdrawiam!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Śledzę forum i na tym temacie tj. spanie, to i ja się pożalę/wypowiem.
Olaf od urodzenia noce przesypiał pięknie, był taki czas, że zasypiał 21 max 22 i spał do 6, 7 rano i to BYŁ piękny czas :D jednak wraz z ukończeniem 7 miesięcy, skończyła się sielanka, dziecię zaczęło budzic się od minimum 2 do 5,6 razy w nocy za każdym razem praktycznie na jedzenie, a po tych 5 pobudkach wstawał na dobre np. o 5tej, no dramat! Teraz ma 9 miesięcy i bywa tak, że ładnie prześpi noc z np. 1 pobudką na butlę, a bywa, że wstaje niemal co godzinę i czasem co godzinę głodny, a czasem tak tylko co by smoka podac, wody się napic... Czytałam o tym i rozmawiałam z pediatrą o tym i zgodnie wyszło, że dzieci czasem po 3, ale przewaznie po 7 i 9 miesiącu miewają takie skoki rozwojowe i potrzebują więcej jedzenia szczególne w nocy i trzeba dac, bo czytałam na forach cudowne porady innych matek, co by dziecku podawac mleko ale coraz rzadsze i ostatecznie zejśc na wodę, czyli cały czas np. 180ml i to jest 6 miarek, ale dac pięc po kilku dniach dac 4 i tak do zera i dziecko się oduczy jesc w nocy... Bzdura na resorach! Swoje trzeba "przecierpiec" i wstawac dzielnie :) Ubolewam nad tym, że pospac nie mogę, ale pocieszenie jest takie, że w nocy przy butli to choc potulic sobie mogę Synka, bo w dzien to raczej nietykalski ;)
A co do zasypiania, to był okres , że tez po kąpieli jedno z nas, rodziców zamykało się u MAlucha w pokoju, żeby zasnął i czasem trwało to godzinę, czasem półtora i raz się zdarzyło, że dziadkowie się zjawili przed samą kąpielą Małego i chcieli jeszcze z Nim się chwilkę pobawic, więc wzięliśmy Go do salonu i bawił się radośnie, aż do ostatku sił, wtedy usiadł na dywanie, złapał się za ucho jedną ręką, a drugą "liczył" antypoślizgowe kropki na piżamowych stopach, więc myk pod pachę dziecię i do łóżeczka i zasypianie trwało niecałą minutę, bo przytulił się do podusi, pomachał ręką w powietrzu i już spał:) WIęc teraz tak to u nas wygląda, że kąpiel jest o stałej porze, czyli o 19:30 i czasem idzie spac po kąpieli gdzies to 20 jest aczasem ma jeszcze trochę energii do wykorzystania :)) Nic na siłę i wysztskim żyje się lepiej :)

Odnośnik do komentarza

Izabel my z tym spaniem też nie mamy łatwo. Tylko na samym początku mała spała z dwoma przerwami. Potem były cztery, teraz 3... Ale musieliśmy trochę z nią powalczyć, żeby budziła się co 3 godziny a nie co dwie :/ Od wczoraj zaczęliśmy walkę o 2 pobudki. Wczoraj 40 minut płakała, ale w końcu zasnęła i skończyło się na dwóch pobudkach :) Trzymajcie kciuki, żeby się udało.
Poza tym mała powolutku szykuje się do chodzenia. Chodzimy na rehabilitację, bo mała miała wzmożone napięcie w rączkach, ale dziś nam pani powiedziała że jest duża poprawa. Możemy chodzić raz w tygodniu na rehabilitację, a nie dwa jak do tej pory. Poza tym powiedziała, że bardzo dobrze się rozwija :)
Mamy już cztery zęby:) Ten ostatni dał nam trochę we znaki, ale dziś się przebił więc mam nadzieję, że będzie lepiej:) Niestety już prawie nie karmię piersią:( 10 miesięcy karmiłam tylko piersią, ale potem z dnia nadzień miałam mniej pokarmu. Teraz karmię tylko 2 razy w nocy,bo na resztę nie starcza :( To normalne, że się w końcu przestaje karmić piersią, ale jakoś tak mi przykro ;( Ale chyba nie jestem jedyną mamuśką, która tak czuje, co? A może macie jakieś sprawdzone sposoby na powiększenie laktacji? Chciałabym jeszcze troszkę pokarmić, choć dwa razy na dobę, a czuję że pokarmu co raz mniej...
A co u Waszych Maluszków? Jak ząbki, pierwsze kroczki, karmienie? :)
Pozdrawiamy :)

Odnośnik do komentarza

Kasia,na laktację to chyba standardowo-odp dieta,woda,herbatki,karmi i jak najmniej stresu.plus przystawianie dziecka.Ale na noc chyba masz mleko?Znajoma tak już karmi od jakiegoś czasu-w dzień"dorosłe" jedzenie,mleko tylko w nocy,i jest ok:)
Gratuluję ząbków i poprawy z napięciem:)
My mamy 6 i chyba idzie kolejny.Od wczoraj robi 2 kroczki sam-ale to jeszcze nie chodzenie,bardziej z rozpędu lub jak się mocno skupi:)ale już jest blisko,prowadzony za jedną rękę idzie pewnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Kasia,a skąd wiesz,że tylko na te dwa karmienia starcza i że później nie ma?
Dajesz 2 razy,tyle posiłków mlecznych powinno być,więc jest ok:) No i kiedyś trzeba będzie skończyć kp,może u Ciebie przez to przebiegnie to łagodnie...wiem,że będzie nam przykro,ale taka kolej rzeczy:)
Staś też się przestawił ze spaniem...teraz o 18.00 kąpiel,18.30 już śpi...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

ola2710 po prostu czuję, że piersi mi się nie napełniają. Poza tym jeszcze miesiąc temu karmiłam ją z 6 razy na dobę i prawie co karmienie mała się strasznie denerwowała, bo gdzieś przez minutę jej prawie nic nie leciało - słyszałam, że nie przełyka. A potem dopiero jadła. I z każdym dniem wolniej mi się piersi napełniały. Teraz tylko w nocy daję, ale ni wiem czy niedługo i to się nie skończy... No plus taki, że odstawiam ją stopniowo i że Natalka toleruje i pierś i butelkę. Wszystkie to czeka, ale tak jakoś przykro trochę ;)

Odnośnik do komentarza

Kasia,to ja od dawna nie czuję,żeby się napełniały,ale mleko jest-jak mały pije z jednej,a drugą mi czasem złapie i ściśnie,to leci i z drugiej.Ale u każdego może być inaczej i lekko Ci zazdroszczę,że w taki "lekki" sposób możesz odzwyczaić małą od jedzenia piersi w dzień :)
Pochwalę się - mój synuś zaczyna chodzić:) zdarza mu się zrobić 3-4 kroczki,jak się zapomni,a potem siada:) może w święta już będzie pomykał pod choinką;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

No to gratulacje Ola :-) oby jak najmniej upadków :-) u nas jeszcze trochę-mała na razie śmiga przy meblach. A słyszałyście o kubeczku do nauki picia Madela?Byłyśmy na profilaktycznej wizycie u logopedy i nam o nim powiedziała.Będziemy się uczyć :-) No fajnie że łatwo się oducza od piersi ale też troszkę szkoda. Niedługo Święta z naszymi Maluszkami:-) Rok temu były pierwsze ale te będą fajniejsze bo Natalka już taka kumata. Nawet zauważy choinkę ;-)

Odnośnik do komentarza

Np. tu http://www.smyk.com/medela-kubeczek-do-karmienia,p1044874189,swiat-niemowlaka-p . Jak Twój Maluszek Ola pije już z normalnych kubków to super :) Ten jest do nauki picia. Natalia dopiero będzie się uczyć :) Martwię się trochę, bo mała dostała kilka takich plamek suchych na ciele. Ma ich najwięcej koło łokcia. Boję się, że to jakaś alergia na mleko modyfikowane...? Ma je już z tydzień i nowe się nie pojawiają. Dlatego czekam, bo dwa tygodnie temu byłam u lekarza, a nie chcę co chwilę latać z każdą sprawą. Ale jak w przyszłym tygodniu nie zejdzie to się przejdę. ?Na razie kąpię w Oillatum i smaruję balsamem. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Bombki będzie trzeba kupić plastikowe:)

Odnośnik do komentarza

ola2710 no właśnie jutro środę idziemy do lekarza. Te stare zaczęły schodzić, ale nowe się pojawiają ... :( Dlatego już nie będziemy czekać tylko idziemy do lekarza, pewnie mleko będzie trzeba zmienić na hipoalergiczne. A do kiedy będziemy karmić mlekiem? Nie wiem w sumie. Do roku na pewno a potem chyba też jeszcze troszkę pokarmimy. A Ty jak myślałaś żeby karmić?

Odnośnik do komentarza

ola2710 byłyśmy dziś drugi raz u lekarza. Po pierwszej wizycie za dużo się nie dowiedzieliśmy, tylko tyle, że to chyba atopowe zapalenie skóry. Lekarz zalecił kąpiel w emoliencie i mleko hipoalergiczne :( I tu się zaczęło. Od poniedziałku dawałam mieszankę małej mleka Bebilon i hipo - Bebiko. W poniedziałek była masakra. Takie rozwolnienie dostała. Wieczorem to normalnie co 20 minut kupka i to taka, że sobie dupkę odparzyła :( Wczoraj już lepiej, ale te kupki też luźne i takie dziwne. Dziś poszłam do innego lekarza. Powiedziała, że to może być po mleku, ale może też być na zęby bo ma dziąsła rozpulchnione i jedno mogło nałożyć się na drugie. Zaleciła mleko Bebilon HA i zapisała maść na te plamki. Z tymi plamkami już lepiej po tej kąpieli w emoliencie. Postanowiliśmy więc z mężem na razie nie kupować tego mleka, tylko dać zwykły Bebilon- ten co do tej pory. Generalnie chodziło nam o te plamki, które pomimo podawania starego mleka zaczęły znikać. A po tym mleku HA było rozwolnienie. Nie chcę znów próbować nowego mleka i czekać na efekt. Damy stare mleko, po którym nie miała problemu z brzuszkiem. I zobaczymy co będzie z plamkami. Pokąpiemy w płynie, posmarujemy maścią a jak nie pomoże to wtedy zmienimy mleko. Aż głowa od tego wszystkiego boli ;) Miałam wątpliwości co do mleka Bebiko, bo słyszałam mieszane opinie i w sumie potwierdziły się te złe... Naszej małej to mleko nie służy :(
Ale muszę się pochwalić, bo wczoraj Natalia zrobiła pierwsze kroczki sama :))) Na razie tylko kilka i malutkie, ale dziś znów próbowała :) Myślę, że lada dzień będzie śmigać :) Pozdrawiamy!

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, ja znów tylko z wtrąceniem redakcyjnym: komunikat od redakcji, kolejne zmiany na forum:
Witam,
przedstawiamy kolejną propozycję zmian na naszym forum. Chcielibyśmy zebrać fora "Bazarek", "Polecam, odradzam", "Katalog produktów", "Prezenty i pomysły" oraz "Zakupy" w jedną kategorię. Forum "Sprzedam" zostało by przeniesione w całości, a pozostałe fora z kategorii "Bazarek" zamienione w wątki.
Do końca tygodnia czekamy na Wasze opinie.

tu wpisujecie sugestie: http://forum.parenting.pl/komunikaty/3150385,zmiany-na-parentingu,2
pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Po pierwsze: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WASZYCH MALUSZKÓW Z OKAZJI ICH PIERWSZYCH URODZIN!!!,OBY ICH ŚWIAT BYŁ ZAWSZE SZCZĘŚLIWY I KOLOROWY!!! ;)

My jeszcze jesteśmy przed pierwszymi urodzinami,ale to już tuż-tuż.A imprezkę wyprawiamy w drugi dzień świąt.
Staś już ładnie chodzi,jestem z niego taka dumna:)

Pozdrawiamy i życzymy Wesołych Świąt!!! ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...