Skocz do zawartości
Forum

Wolność przy małym dziecku-nierealne?


Rekomendowane odpowiedzi

Baletnica49
Nie, nie, nie, źle mnie zrozumiano! Żadne imprezy. Nigdy w życiu nawet nie byłam na disco a co dopiero imprezy. Chodziło mi o to, ze znajomi od nas odchodzą bo nawet przy kawie nie da się posiedzieć. jestem typem odludka, samotnika i raczej znajomości na placu nie udadzą się:( Pewnie z wózkiem męża wyślę. Ja mówię o czymś innym, o wolności domowej, książce chwili bu usiąść i pomyśleć, zostać sama ze swoimi myślami, bo powoli wariuję...Chciałabym wyłączyć się z tego choć na jeden dzień.

Baletnica tzn jesteś nieśmiała?? tak zrozumiałam "typ odludka" ... ooooj to na mnie musiałabyś trafić :smile_jump: Ja uwielbiam gadać :) czasami może za dużo nawet :Padnięty: nie iwonek ? :Oczko:

Kurcze no szkoda ,że koło mnie żadna nie mieszka :(

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

jbio
MOSIU jest różnica , mam problem i doradźcie a
biorę tabletki na uspokojenie bo już nie mogę wytrzymać.
Życzę jej tego aby deprecha minęła.

Myślisz, że Tobie pomogłoby same dobre rady , jeśli nadal siedzisz w tym domu i nadal się męczysz ze sobą i dzieckiem?

no powiem ci, że miałam też ciężki okres, ale właśnie rozmowy mi pomogły
raz czy dwa udało mi się "wyrwać" z domu, ale w głównej mierze, to właśnie rozmowy pomogły
ale może też taki mam charakter i na mnie to działa
ale warto spróbować chyba

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

rorita
Baletnica49
Nie, nie, nie, źle mnie zrozumiano! Żadne imprezy. Nigdy w życiu nawet nie byłam na disco a co dopiero imprezy. Chodziło mi o to, ze znajomi od nas odchodzą bo nawet przy kawie nie da się posiedzieć. jestem typem odludka, samotnika i raczej znajomości na placu nie udadzą się:( Pewnie z wózkiem męża wyślę. Ja mówię o czymś innym, o wolności domowej, książce chwili bu usiąść i pomyśleć, zostać sama ze swoimi myślami, bo powoli wariuję...Chciałabym wyłączyć się z tego choć na jeden dzień.

Baletnica tzn jesteś nieśmiała?? tak zrozumiałam "typ odludka" ... ooooj to na mnie musiałabyś trafić :smile_jump: Ja uwielbiam gadać :) czasami może za dużo nawet :Padnięty: nie iwonek ? :Oczko:

Kurcze no szkoda ,że koło mnie żadna nie mieszka :(

a może to i lepiej :sofunny:
już straszysz , że zagadasz hi hi hi

:zwyrazami_milosci:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

rorita
A co do tych tabletek uspokajających to ja też brałam :) Persen bez recepty, potem był persen forte ale też guzik dawał bo nerwy i tak były :)

Baletnica a wieczorami jak dziecko śpi to nie masz tego czasu dla siebie???? Ja wtedy nadrabiam swój czas na przyjemnościach .

dokładnie
też tak mam
chyba, że padam po ćwiczeniach he he

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

MOSIA pewnie, że warto spróbować.
Ale dosyć już ale, ok, nie będe drążyć.
Jedno wiem, jak już ktoś bierze uspokajacze to nie jest dobrze.
I masz rację, że dużo zależy od charakteru i podejścia do sprawy.

JA wiem, że muszę całe życie na sobie polegać.
Nigdy nie miałam żadnej pomocy, a w domu już 6 lat jestem, a tu koleżanka 7 m-cy , co będzie dalej?
Mąż też pracuje i to ciężko, ale jak czuje , że mi źle to go zostawiam choćby na godzinkę i jak nie idę na spacer to chociaż zamykam sie u góry w pokoju i czytam, czy oglądam film.
Dzieciaki się dobijają ale mnie nie ma .

http://www.suwaczki.com/tickers/xrots65g3rdz5uhv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9jm9rjjgst2xc7oz.png

Odnośnik do komentarza

jbio
MOSIA pewnie, że warto spróbować.
Ale dosyć już ale, ok, nie będe drążyć.
Jedno wiem, jak już ktoś bierze uspokajacze to nie jest dobrze.
I masz rację, że dużo zależy od charakteru i podejścia do sprawy.

JA wiem, że muszę całe życie na sobie polegać.
Nigdy nie miałam żadnej pomocy, a w domu już 6 lat jestem, a tu koleżanka 7 m-cy , co będzie dalej?
Mąż też pracuje i to ciężko, ale jak czuje , że mi źle to go zostawiam choćby na godzinkę i jak nie idę na spacer to chociaż zamykam sie u góry w pokoju i czytam, czy oglądam film.
Dzieciaki się dobijają ale mnie nie ma .

rozumiem
fajnie, że sobie radzisz

mi po prostu chodzi o to, że nie każdego można mierzyć swoją miarą

iwonek
Rorita, było się w lubelskim wybudować :hahaha: Ja bym była taką wiejską babą, co bym cię codziennie nachodziła i z lodówki wyjadała:hahaha:

jedna lepsza od drugiej :sofunny:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz mosia nie każda lubi tyle rozmawiać np przy kawie :D

Ale żeby nie było iwonek też kleeeepie jak nie wiem :hahaha:

W ogóle mamki poznane tu na forum są suuuper w większości w realu się nie widziałam ale z tymi co tak to naprawdę aż szok ,że tak można się zgrać :)

Do mnie teraz na urodziny forumowa sis aż z Częstochowy przyjeżdża :36_7_8:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

iwonek
Rorita, było się w lubelskim wybudować :hahaha: Ja bym była taką wiejską babą, co bym cię codziennie nachodziła i z lodówki wyjadała:hahaha:

:sofunny:

oho iwonek to ja zapraszam do siebie ,pranie trzeba rozwiesić i poprasować :leeee:

ehhhhhhhhhh fajnie by tak było mieć jakąś Panią do tych czynności wtedy byłabym happy :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

iwonek
mosia, jak 7 euro za godzine, to nie wiem czy mnie stac na takie odwiedziny:sofunny:

to bez sprzątania mogę zaprosić, na zwykłą kawę :hahaha:

dobra, nie ma sprawy, mopa zostawię w domu

ror a ja to nawet lubię sprzątać
z takim małym pomocnikiem u boku to sama przyjemność he he
wczoraj pomagał mi meble przestawiać -myślałam, że padnę jak zaczął łóżko ze mną przesuwać

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...