Skocz do zawartości
Forum

problemy z oddaniem stolca


Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Mój 4 tygodniowy synek codziennie rano ma problem z oddaniem stolca. Po nocy nie może się załatwic, pręzy się, czerwieni,stęka, jest marudny, widac że się bardzo mędzy. Dopiero po kilku godzinach się załatwi co przynosi mu dużą ulgę. W dzień załatwia się ładnie kilka razy, kupka jest żółta i rzadka. Karmie go piersią, dobrze się odżywiam, pije dużo herbatek ułatwiających trawienie, rozkurczających i wiatropędnych. Jednak synek nad ranem ma problem z wypróżnieniem. Położna kazała podawac małemu herbate koperkową z cukrem, ale ja ani razu mu jej nie podałam uważam że wszystkie składniki odżywcze ma w moim mleku.
Czy wszystko jest dobrze, czy mam powody do niepokoju?

Odnośnik do komentarza

Mary
Witam
Mój 4 tygodniowy synek codziennie rano ma problem z oddaniem stolca. Po nocy nie może się załatwic, pręzy się, czerwieni,stęka, jest marudny, widac że się bardzo mędzy. Dopiero po kilku godzinach się załatwi co przynosi mu dużą ulgę. W dzień załatwia się ładnie kilka razy, kupka jest żółta i rzadka. Karmie go piersią, dobrze się odżywiam, pije dużo herbatek ułatwiających trawienie, rozkurczających i wiatropędnych. Jednak synek nad ranem ma problem z wypróżnieniem. Położna kazała podawac małemu herbate koperkową z cukrem, ale ja ani razu mu jej nie podałam uważam że wszystkie składniki odżywcze ma w moim mleku.
Czy wszystko jest dobrze, czy mam powody do niepokoju?

Moja Maja miała dokładnie ten sam problem. Na polecenie pediatry podawałam jej lakcid przez tydzień. Problem w zasadzie zniknął. Wyglądało na to, że mała miała zaburzoną ilość tych dobrych bakterii w przewodzie pokarmowym a lakcid załatwił sprawę :)

Odnośnik do komentarza

Z tego co sie orientuje to cukier sprawi ze kupka bedzie twardsza i maluszek moze sie meczyc.
Czytajac Twoja wypowiedz zastanawia mnie jedno - czy nie pijesz zbyt wiele tych herbatek :confused: Mielismy podobny problem - dawalam malemu herbatke koperkowa, sama tez ja pilam ( oraz pare innych ) i okazalo sie ze te cudowne napoje w nadmiarze powoduja odwrotny skutek do zamierzonego.
Osobiscie proponuje ograniczyc picie tych specyfikow. Kupki sa rzadsze pewnie tez dzieki koperkowi .

Szczęsliwa mama

Odnośnik do komentarza

Mary
Witam
Mój 4 tygodniowy synek codziennie rano ma problem z oddaniem stolca. Po nocy nie może się załatwic, pręzy się, czerwieni,stęka, jest marudny, widac że się bardzo mędzy. Dopiero po kilku godzinach się załatwi co przynosi mu dużą ulgę. W dzień załatwia się ładnie kilka razy, kupka jest żółta i rzadka. Karmie go piersią, dobrze się odżywiam, pije dużo herbatek ułatwiających trawienie, rozkurczających i wiatropędnych. Jednak synek nad ranem ma problem z wypróżnieniem. Położna kazała podawac małemu herbate koperkową z cukrem, ale ja ani razu mu jej nie podałam uważam że wszystkie składniki odżywcze ma w moim mleku.
Czy wszystko jest dobrze, czy mam powody do niepokoju?

sprobuj czopek glicyrenowy podac, powinno pomoc.
dzieci tak maja czasem, ale to przejdzie

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

antalis
Czopek pomoze doraznie a tu potrzeba czegos co pomoze na stałe.
Proponuje zaczac ograniczac te herbatki.I maluszka na brzuszku duzo trzymac.

ale czesto niemowlaczki maja taki okres ,ze wlasnie maja problemy z kupka, ten okres mija, ja podawalam czopka, zeby sie dziecko nie meczylo. Lezenie na brzuszku a przede wszystkim masaże owszem jak najbardziej .
A ja 1sze slysze ze w herbatkach dla dzieci jest cukier, mam kilka w domu , w kazdej jest glukoza a nie cukier.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

antalis
Ale nikt nie pisal ze to w tych herbatkach wlasnie jest cukier.
Ja pisze to co bym sama zrobila ( mialam taki problem ). Poki nie wykluczy sie np przyczyn zwiazanych z dieta matki ja bym czopkow nie uzywala czesto.

Kazda mama robi jak uwaza, niemowlaczki maja czesto takie problemy, owszem szukalabym przyczyny w diecie, ale jesli moje dziecko by sie meczylo przy zrobieniu kupki, podalabym czopek, to tylko gliceryna ;)
W kazdym razie, zycze kruszynce, zeby szybko ten problem minal.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

rekine21
mój mały miał tez taki problem z tym że ja nie karmie piersia
dawałam małemu espumisan i podaje herbatki rumiankowa i ułatwiajaca trawienie
i pomaga :Psoty:
a jesli chodzi o czopiki glicerynowe to fakt pomaga odrazu ale by trzeba było podawac je codziennie a to nie jest zbyt miłe dla maluszka:Męki:

Ja do tej pory podaje herbatke ulatwiajaca trawienie po poludniu .
A espumisan to na kolki jest przeciez?
dzieci sa rozne, moj synal nawet nie czul jak dostawal czopka ( czy to glicerynowego, czy to przeciwgoraczkowego) a corcia za nic nie chce czopkow, dlatego podaje syropy przeciwgoraczkowe.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

antalis
Rekine swieta racja :)
Mi mowiono ze jak sie bedzie dluzszy czas stosowac czopki to jelitka sie rozleniwia i potem bedzie problem.

Tak mowia, ale dla mnie to mocno przesadzone. Z serii - jak nie dasz cyca 1szego dnia po porodzie to juz nie bedziesz miala mleka.
Przeciez jesli bedzie sie dawalo przez tydzien czopek ,to nie znaczy ,ze dziecko juz do konca zycia bedzie go potrzebowalo.
Ja dawalam synowi chyba przez 2 tygodnie z tego co pamietam i nic mu sie nie rozleniwilo ;)
Dla mnie najwazniejsze ulzyc w bolu w danej chwili.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

rekine21
tak kwiaciarka masz racje ulżyc w bólu ale jak ja słyszałam jak mój maluszek płacze po włozeniu 1/4 czopku to stwierdziłam ze juz więcej ja mu nie wsadze fakt pomógł ale niie wyobrażam dawac go przez 2 tyg????
tak espumisan jest na kolki i na kupki:Śmiech:

A no tak, masz racje, pisalam juz przeciez, ze zalezy jak dziecko znosi czopki.
Moj syn nawet nie poczuł jak dostal a kupa byla od razu i dziecko sie nie meczylo tylko usmiechalo do mnie, ze juz nic go nie boli.
Corka natomiast nie znosi czopkow, to pewnie bym sprobowala dac podzielonego na pol czyli mniejszego, a jesli nadal by przy tym cierpiala, to nie dostala by wcale i szukalibysmy innego wyjscia. Dlatego pisalam ,ze warto sprobowac czopka, jesli dzidzia dobrze go znosi to wtedy jest to pomocne.

Ciekawe sa te priobiotyki o ktorych pisala Lucia.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...