spacerek

[justineWW]

Mam problem. Chciałabym wyjść z moją tygodniową córeczką na króciutki spacerek ale kompletnie nie wiem jak ją ubrać. Srednia temperatura na dworze wynosi ok 20 stopni. I jeszcze jedno skąd wiadomo, iż maluszkowi nie jest zimno, bo nie wiem czy jej nie ubieram za grubo będąc w domku( cieniutki kaftanik, śpioszki, pampers , skarpetki i jeszcze lekka koszulka na długi rękaw, poza tym mała leży zawinięta w rożek, a czasami gdy śpi przykrywam ją delikatnie lekkim kocykiem) nie widzę aby była spocona.

[paula00-25]

Ja bym ubrała bodziaka i na to sweterek i przykryła kocykiem.
Jeżeli to pierwszy spacer to max 20 - 30 minut.
A sprawdzaj po karczku, jak jest ciepły to i dziecku jest ciepło.
Jak spocony to za gorąco

[Gość Agnieszka31]

witaj Justine
po pierwsze gratuluje coreczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zaczne od drugiego pytania, jesli kark dziecko jest spocony to wiadomo ze jest mu goraca, jak zimny to zimno, ogolnie cieplote sprawdzasz na karku, raczki i nozki maja prawo byc zimne poniewaz uklad krazenia jeszcze nie jest perfekcyjny

jesli chodzi o ubieranie to jedna warstwe wiecej niz Ty masz na sobie, no chyba ze jest bardzo goraco,

pozdrawiam serdecznie i duza buzia dla Nikolki!!!!!!!!!!!!!!!!!

[antalis]

Zgadzam sie z dziewczynami.
Moj synek urodzil sie we wrzesniu i juz jako 5-dniowy maluch wyszedl na spacerek.Ubierz mala w jedna warstwe wiecej niz ty, przykryj kocykiem i monitoruj.

P.S.Ja rowniez gratuluje.

[justineWW]

Czyli być moze za grubo ubrałam malutką w domku?Ale ja ją cały czas sprawdzam i nie ma mokrego karku tylko taki w sam raz cieplutki.

[antalis]

Moj maly byl ubierany w spioszki i kaftanik lub pajacyk i przykrywany cienkim kocykiem bo rozka nie trawil :P
Mnie sie wydaje ze moglabys zrezygnowac z tego dlugiego rekawka pozostawiajac kaftanik ale skoro piszesz ze malutka sie nie przegrzewa to sama nie wiem.

[hiki]

Moim zdaniem troszke grubo malucha ubierasz, ale ja w sumie ciągle słyszę, że swoją ubieram za lekko. Jednakże wychodzę z założenia, że dziecko trzeba hartować, a nie będę tego przecież robić w zimie.
My ubieralismy spiochy i bodziaka i do rożka. Jak miała samego pajaca, to na góre dawałam cienki kaftanik.

Nie daj sobie wmówic, że dziecku zimno, bo ma rączki i nóżki zimne. Bzdura to kompletna, ale ciężko przekonac wszystkie babcie, ciotki, sasiadki, tesciowe...ze to nie prawda.

Dziewczyny mają rację, jak karczek chłodny, to zimno, jak spocony, to za gorąco.

Co do spacerku, to jedna warstwa cieplej niz Ty, ja bym ubrała, jakiegos pajaca, cienkie spodnie i grubsza bluze, czapeczka, a na nózki cienki kocyk.

pozdrawiam i zycze miłego spacerku:)

[rekine21]

w domu mam maluszka w bodziaku i w spodniach takimi z girkami
a na dwór małego ubrałam na pierwszy spacer w skarpetki spodnie bodziaka z krótkim i bluze i na to kocyk i tak było mu ciepło bo fotelik strasznie grzeje :duren:

Napisz jak przebiegł pierwszy spacerek i oczywiście gratuluje dzidziuni