Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny Pozwólcie, że się do Was dołączę. Jakiś tydzień temu odkryłam, że również jestem w ciąży Od OM wychodzi 4tydzień i 5dzień. W środę 03.02 robiłam betę wyszła 125,9, a w piątek 05.02. już 396,9 więc wygląda na to, że ciąża rozwija się prawidłowo.
Mam 26 lat i to moja druga ciąża, pierwszą poroniłam 25.10.2015r. (byłam w 5 tygodniu ciąży). Po odczekaniu czasu zaleconego przez gin i ustabilizowaniu wszystkich wyników spróbowaliśmy znów i udało się za pierwszym razem Nauczona doświadczeniem jednak podchodzę do ciąży sceptycznie, aż nie zobaczę serduszka. A wszystkim zamierzam powiedzieć po ukończeniu 3 miesiąca.
Mam nadzieję, że tym razem dotrwamy wszystkie do tego października. Mój termin (jeżeli wszystko będzie pomyślnie) wypada na 13.10.2016r. Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d2btnsi9e.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry. I ja nieśmiało witam się z październikowymi Mamusiami. Wygląda na to, że rozpoczęłam dziś 6tc. Mam 21 miesięcznego synka a o rodzeństwo staraliśmy się równo pół roku. Z synem udało się za pierwszym razem i myślałam, że to takie proste...a jednak nie. Do lekarza wybieram się dokładnie za tydzień

Odnośnik do komentarza

Paulinee, Paula0706 Witamy :))
Paula0706 beta ładnie przyrosła wiec dzidzia ładnie się rozwija i wszystko powinno być dobrze :) Trzeba być dobrej myśli, choć wiem, że gdy przeżyło się poronienie, to jest to o wiele trudniejsze.. Ale wierzę, że razem damy radę dotrwać tutaj do października :)
Paulinee jesteśmy na podobnym etapie, bo ja wczoraj zaczęłam 6. tydzień:)

AnAd w dniu Twojej wizyty mi kończy się L4. Wytrwasz Kochana;) W pracy tez czas szybciej leci, szkoda tylko że u Ciebie akurat teraz są jakieś zawieowania. Ja też wolałabym pracować.. Póki co leżę plackiem, ale zobaczymy co lekarz powie w poniedziałek. Wierzę, że usłyszę serduszko:)

Bajka_3 Moje info o samolocie to nic pewnego, takie zasłyszane wiadomosci ;). Też mieliśmy z mężem lecieć gdzieś na wakacje, ale boję się i dlatego postawimy na polskie morze i jak bedę w miarę ruchliwa, to Zakopane ;).
Co do mdłości, to mogą w ogóle się nie pojawić. Czytałam na jakiejś stronie, typu parenting, że zwykle nadchodzą ok. 7 tyg. W poprzedniej ciąży faktycznie tak miałam, ale myślę, że nie jest to żadna reguła i u każdej z nas moze to wyglądać inaczej. Mi zarówno teraz, jak i poprzednio, mdłości rozpoczęły się od omdlenia. Dziwacznie, ale to tylko pokazuje, że każda z nas może inaczej przechodzić przez ten czas :)
Świetny pomysł z tym folderem w przeglądarce. Zgapczę, bo warto na spokojnie zapoznawać się z takimi produktami. Póki co, nie mam o tym wszystkim zielonego pojęcia;)

Odnośnik do komentarza

Tinkerbellek, wczoraj coś szukałam w internecie na temat tego latania, to wyczytalam, że w pierwszym trymestrze lekarze odradzają, bo ciśnienie (nagła zmiana) ma wpływ na rozwijające się narządy wewnętrzne maleństwa. Za to nie ma przeciwskazań po 14/18 tygodniu i do 24tygodnia (w zależności od portalu na którym czytałam, "delikatna" rozbieżność)
No i loty należy wybierać raczej krótsze (do 3h)

Również pisali o tej szkodliwości bramek, tak jak mówiłaś, ale z oświadczeniem od lekarza można to jakoś inaczej załatwić :)

Paula0706 , to jesteśmy po podobnych wydarzeniach, w podobnym czasie - tydzień po Tobie poroniłam w 6 tygodniu. Ale teraz z pewnością będzie dobrze, zobaczysz, za rok będziemy narzekać na nieprzespane przez dzieciaki noce ;)

Październikówka '16 i '18 :)

Odnośnik do komentarza

bajka_3 i Tinkerbellek bardzo dziękuję za słowa otuchy. Też głęboko wierzę, że tym razem się uda i wszystkie tutaj obecne dotrzymamy do tego października. Ponadto o tych nieprzespanych nocach to marzę już od dawna:) Ja pojutrze zaczynam 5 tydzień, mdłości brak, jedynie ból brzucha i podbrzusza. Trochę mnie te bóle martwią, ale plamienia na szczęście nie mam. Dzisiaj już mi się zaczynają zachcianki ciążowe. Siedzę w pracy i marzę o pizzy z cebulą i mnóstwem sosu czosnkowego:D

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d2btnsi9e.png

Odnośnik do komentarza

bajka_3 powiem ci, że boję się brać jakiekolwiek leki, nawet te polecane przez ginekologów. Przemęczę się dla maluszka, a wolę dmuchać na zimne. Moje poronienie najprawdopodobniej było spowodowane faktem, że na początku ciąży (nie wiedząc o niej) przyjmowałam najpierw polopirynę, gripex i na końcu antybiotyki. Przez to tak się zraziłam do leków, że unikam jak ognia.
Ja ponadto mam niedoczynność tarczycy, codziennie przyjmuję Letrox50 ostatnie wyniki co prawda idealne- TSH 1,4, ale to też dla mnie dodatkowy stres. Już się nie mogę doczekać ukończenia 12 tygodnia.
A jak u was dziewczyny z przekazywaniem informacji o ciąży? Pochwaliłyście się już wszystkim?

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d2btnsi9e.png

Odnośnik do komentarza

Hejo,
Ja dziś od rana tez odczuwam bóle raz silniejsze raz słabsze. Pierwszy raz takie od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży. Więc za każdym razem jak idę do toalety to serce bije mi jak szalone by nie zobaczyć jakiegoś plamienia. Na dodatek znowu dopada mnie jakieś przeziębienie i ciągle mi zimno. :( To moja pierwsza ciąża wiec nie wiem jakie są prawidłowe reakcje itd.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgqgxhz496.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki ja tez nie wiedząc, że jestem w ciąży brałam tego typu leki i do tego syrop na kaszel i krople na katar. Lekarz powiedział, że nic się nie stało, bo nie wiedziałam o dzidzi, ale mam już tego nie brać. Ja też miewam czasami takie bóle w brzuchu. Cieszę się, że nie tylko ja mam takie dolegliwości. Mdłości na szczęście nie mam:-) Za to smaki na soki wyciskanie. Jak myślicie czy takie naturalne soki warzywno-owocowe nie zaszkodzą? Myślę, że to samo zdrowie.

Odnośnik do komentarza

ja teraz w drugiej ciąży jestem strasznie wrażliwa na każde zakłucie. Być może dlatego, że bardzo się staraliśmy i każda kolejna @ była ogromnym rozczarowaniem. W tym miesiącu akurat odpuściliśmy wszelkie wyliczanki i się udało. Jednym z pierwszych objawów było straszliwe przeziębienie ( 1,5 roku nie chorowałam wcale- z synem też się tak zaczęło). Zrobiłam test w dniu@ żeby wykluczyć ciążę i wiedzieć czym się leczyć :) kreska była ledwo widoczna, po 48h fioletowa.

p.s. różnie kalkulatory liczą ale ostatecznie wyliczyłam, że to jednak równy 5tc :) zaczynam w środy każdy kolejny.

Odnośnik do komentarza

paulinee u mnie też zaczęło się od przeziębienia. U mnie w piątek będzie 5tc, więc jesteśmy na podobnym etapie ciąży:)
mila2 mnie od kawy odrzuciło bardzo szybko i chociaż uwielbiałam kofeinę to teraz jesteśmy w separacji.
KasiKate mila2 każdy organizm inaczej reaguje na antybiotyki, zresztą ja miałam silną anginę i dostawałam silny antybiotyk. W waszym przypadku na pewno będzie dobrze. I tez uważam, że świeże soki mają zbawienny wpływ na naszą odporność i zdrowie. Też zakupiłam sokowirówkę i działam w tym kierunku.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d2btnsi9e.png

Odnośnik do komentarza

bajka_3 ja po prostu mieszam marchewkę, jabłko i pomarańczę. Ostatnio jeszcze znienawidzone buraczki, no ale ja od dziecka walczę z anemią. Mimo wszystko nie smakuje źle:D
mila2 chciałam ci powiedzieć, że ja ostatnio od znajomej usłyszałam, że na odporność najlepsza jest witamina C. Ona codziennie podaje swoim dzieciom i o dziwo nie chorują. Nie taka w tabletkach, ale w proszku. Ważne jest aby była lewoskrętna. Zakupiłam ją na allegro za kg dałam bodajże 30 zł. Zalecana max dawka dzienna to 1gram, więc zaledwie odrobinka na łyżeczce. Piję z herbatką co wieczór i mimo że wszyscy u mnie w pracy chorzy ja mam się dobrze:)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d2btnsi9e.png

Odnośnik do komentarza

ja w pierwszej ciąży pokochałam pomidory (których szczerze nie znosiłam) w tym tyg zjadłam już chyba 2 czerwone soczyste pyszne papryki :) chyba organizm sam zgłasza zapotrzebowanie na witaminkę C :) póki co piję soki wyciskane z pomarańczy ale chętnie się dowiem o innych witaminowych bombach :)
Paula0706 też mam lewoskrętną witaminkę C. Nie wiem w czym tkwi jej tajemnica ale zawsze zwracałam uwagę aby taka była.
Dziewczyny stresuje się pierwszą wizytą..termin ostatniej @ 06.01
idę 18.02 z nadzieją na serdusio <3

Odnośnik do komentarza

Przepraszam, że Wam się wcinam - jestem z majówek.

Dziewczyny, nie warto brać witamin w ciąży bez konsultacji z lekarzem. Szczególnie Wit. C.

"Zbyt duże dawki witamin C w ciąży mogą powodować zaburzenia rozwoju płodu. Preparaty z witaminą C należą do kategorii C leków w ciąży. Oznacza to, iż zostało wykazane szkodliwe działanie u zwierząt, jednak jak na razie brak jest odpowiednich badań na ludziach potwierdzających takie właściwości. Są to działania embriotoksyczne i teratogenne. Embriotoksyczność to wpływ leku przed 60 dniem ciąży, prowadząca nawet do śmierci płodu. Teratogenność to działanie leku już na zarodek, powodujące zaburzenia rozwoju, przedwczesne urodzenie lub śmierć zarodka."

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...