Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin skurczy których nie było na ktg i nie wierzyli mi że je mam. Dopiero jak już płakałam z bólu to akurat był obchod i prof wziął mnie na fotel. Ściągnął pessar i wody odplynely wraz z czopem i krwią. Rozwarcie 4 cm. 20 minut później wyciągneli dzidzie także szybko. Teraz leżę z okropnymi bólami. Kroplowki nie pomagają... Piotruś ma 44 cm i 2150g, problemy z oddychaniem. Podłączony jest do rrsporatora. Stan ciężki stabilny. Jutro go zobaczę.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Lenka - najważniejsze że lekarz zrobił co powinien i teraz Twój maluszek jest pod fachową opieką, tak jak i Ty!!

Bina - gratuluję pozytywnych wieści z wizyty:) po kazdej takiej kolejnej wizycie wszystko jest takie coraz bardziej realne...:) no i ładniutka waga, super!:)

Pippi, Ula S - trzymajcie się w szpitalach, jak najdłużej zapakowane:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Lenka- i ja dołączam do słów wsparcia. Trzymaj się kochana, a z Piotrusiem na pewno wszystko będzie dobrze. Musi trochę potrwać aby przyzwyczaił się do świata poza brzuszkiem.

Mmj- super, że maluch poza inkubatorem. Kiedy wypuszczą was do domu? To rozumiem, że rodziłaś sn? Jak się czujesz?

Ja zostałam sama z synkiem na weekend- K pojechał do rodziców. Mam nadzieję, że sobie jakoś poradzimy, choć na spacerach to już się bardziej toczę niż idę, a za moim szkrabem czasem ciężko nadążyć. A wtedy brzuch od razu twardy jak kamień. Dziś się nawet zastanawiałam czy jakieś regularne skurcze mnie nie dopadly, bo bolało długo i rytmicznie, ale nie miałam jak zmierzyć czasu i w końcu przeszło. Mam nadzieję, że to jeszcze nic się nie dzieje....

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Lenka – Dołączam się do wsparcia dla Ciebie. Pomodlę się! Będzie dobrze zobaczysz :)

Wszystkim dziewczynom w szpitalach życzę dużo zdrówka dla Was i Maluszków! Trzymam kciuki :*

Ja miałam usg dzisiaj, w sumie wczoraj. Mała odwrócona główką, wszystko prawidłowo ale waga 3200 już! Duża... a tu jeszcze planowane 3 tygodnie.. Może nie będzie taka duża bardzo :) W sumie najważniejsze by była zdrowa.

Kochane spokojnego weekendu. Dla wypakowanych powodzenia, zdrówka i wytrwałości ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Lenka gratulacje dla Ciebie. Jesteś bardzo dzielna i bardzo dobrze, że nie dałaś im się splawić tak łatwo. Dla Twojego synka przesyłam dużo pozytywnej energii i moc modlitwy.
Anulka zaczelas 38 tc więc waga w normie :) Na pocieszenie Ci napiszę, że u mojej siostry w dniu porodu na usg waga wychodziła 3900, a malutka urodziła się z wagą 3400.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Lenka bądź dobrej myśli, wszystko sie ułoży. Ty u mnie na intensywnej lezą robaczki urodzone w 28tc i sa bardzo dzielne. PIOTRUS teraz uczy sie żyć poza Twoim brzuszkiem i na pewno zda egzamin;)
Pipii nawet nie myśl o domu. Ja tez bardzo chciałam i po 6dniach od wypisu wróciłam na CC. Na szczęście Tymon to naprawdę duży dzielny i samodzielny chłopak wiec obyło sie bez komplikacji. Jak tu jestem w szpitalu to moje dwie sublokatorski z sali tez wróciły na patologie i kilka innych dziewczyn tez. Te dzidzie pchają sie na świat a lekarze mogą spróbować spowolnić ten proces.

Tymoteusz ur. 07.07.2016 2,954kg 54cm mój bohater ;)

Odnośnik do komentarza

Antoninka, Didi, Mmj
Gratuluję Wam z całego serduszka. Niebawem zabierzecie swoich małych bohaterów do domu :)

Lenka
Tobie również gratuluję!! I trzymam mocno kciuki za Was. Piotruś to dzielny zuch na pewno da radę i za chwilę będziesz mogła go tulic w ramionach.

U mnie nakaz bezwzglednego leżenia. Maluszek też zaczął się spieszyć do wyjścia. Na dodatek dopadlo mnie przeziębienie które nie pomaga w niczym. Mój M musi poprasować rzeczy do szpitala dla Malego i jesteśmy gotowi na wszelki wypadek. Do końca lipca mam nadzieję ze po zostaniemy w dwupaku .

Trzymam kciuki za wszystkie mamy. Juz niedługo i będziemy tulic Nasze Maleństwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agus_gw

Hej dziewczyny,
gratuluje Mamusiom - Mmj, Antoninka, Didi, Lence :)
dzieci na pewno będą pełne wigoru i zdrówka :)
dużo wiary Wam życzę, dużo wsparcia od najbliższych. Oby przetrwać ten najtrudniejszy czas.
Dzieci bedą dzielne na pewno:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny w szpitalach trzymacie się?
Kukurydza co tam u was
Ja mam straszny ból kregoslupa miałam już taki w połowie ciazy i teraz znów mnie dopadło nie mogę wstać z łóżka wczoraj aż się poplakalam bo przez 20 min nie mogłam się przekręcić z boku na bok tak mnie zablokowalo do tego przez to nato mój mąż w pracy codziennie od rana do nocy więc muszę żeby zacisnąć wstawać i chociaż po chleb wyjść mam nadzieję że już niedługo mi to minie to tak jakby mi coś nerw w kregoslupie iciskslo
To się chociaż pozalilam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

Lenka u mnie w szpitalu są bliźniaczki które urodziły się w 5 miesiącu. Trzy miesiące w inkubatorach a wczoraj jedna pojechała do domu. Także nie martw się mały na dobrą opiekę i wiedzę ze będzie dobrze.
U Mikołaja stwierdzono torbieli w główce i miejscowe niefokrwienie. Powiedział lekarz ze nic więcej nie da się powiedzieć trzeba będzie obserwować małego jak się rozwija.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Mmj-moj Mikołaj też ma torbiel dokładnie podpajeczynowkowa również w wyniku infekcji (nie pamiętam żebym miała....) raz w roku kontrolowalismy to poprzez usg przezciemiaczkowe i dotychczas nie roslo. W naszym przypadku to podobni nic groźnego. Mam nadzieję, ze u Twojego synka też tak będzie. Myślę, ze więcej będzie Ci mógł powiedziec tylko dzieciecy neurolog. Zdrowka!

Odnośnik do komentarza

Mmj, Mikolaj to bardzo silny i dzielny chlopak i napewno wszystko bedzie dobrze. Niestety z wczesniaczkami tak jest, ze musi minac jakis czas i dopiero potem lekarze mowia co i jak. Wiem, ze takie czekanie to bardzo ciezki okres i trzymam mocno za Was kciuki! :*

Didi, u wczesniakow czesto jest zoltaczka. Naszego naswietlali przez jeden dzien i minelo :)

Lenka, trzymaj sie rowniez mocno. Maluszek to prawdziwy wojownik i napewno wywalczy swoje. Zobaczysz jak szybko sie zmieni szczegolnie w pierwszych trzech dobach.

Dziewczyny, ktore już urodziły, a jak u Was z laktacją? Ja mam straszny problem zeby sie obudzic w nocy na odciaganie pokarmu :D Juz kilka razy sie zdarzylo zaspac o jakies 1,5 godziny :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...