Skocz do zawartości
Forum

2,5-latek nie chce jeść nic poza mlekiem i chrupkami


Ania_87

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :) Mój ''maluch'' kończy 4 lata, a problemy z jedzeniem jak były, tak są dalej. Żadna z metod przez Was polecanych nie działa. Ani te mniej radykalne, ani te bardziej. Najgorsza jednak była ta z ''próbą przegłodzenia''. Skończyło się na tym, że Miki przez dwa dni prawie cały czas spał, a podsuwane mu jedzenie od razu zwracał. W końcu przestał nawet pić wodę, więc nie mogłam dalej ciągnąć ''eksperymentu'' ze względu na ryzyko odwodnienia. Wyproszona i długo oczekiwana wizyta u pani doktor- gastroenterolog- skończyła się tym, że pani doktor stwierdziła na wejściu, że to niemożliwe, że dziecko nie chce nic jeść, więc pewnie jest rozpieszczone i przydałaby mi się Superniania. Nie wiem... Może według pani doktor powinnam mu za przeproszeniem wepchnąć jedzenie w tyłek. Na koniec dodała, że można spróbować wizyty u psychologa dziecięcego (jesteśmy teraz na etapie szukania dobrego specjalisty). Tak na marginesie-pani doktor bardzo nieuprzejma, zero podejścia do malucha, o uśmiechu można w ogóle pomarzyć . Jeszcze przy mnie zadzwoniła do swojej mamy z żalem, że wróciła do domu o 22:00, jest godz. 13:00, a ona jest jeszcze w pracy... Wracając do problemu - badania krwi, moczu cały czas wychodzą dobre. Waga, wzrost- prawidłowe. Nie mam już pomysłu gdzie jeszcze można się udać i co jeszcze można zrobić...

Odnośnik do komentarza

Moja córa zaczęła lepiej jeść odkąd zaczęła chodzić do żłobka. Dziecko jest zajęte cały dzień i jak się zmęczy to od razu ma apetyt. Poza tym regularne posiłki i rozsądne podwieczorki (owoce, kisiele a nie słodkie bułki) sprawiły, że "zmieniły jej się smaki". Jestem bardzo zadowolona z opieki w Krainie Bobasa na ul. Równej, bo to dzięki ukochanym ciociom moja Hańcia wreszcie polubiła jabłuszka;P

Odnośnik do komentarza

Zrezygnuj z chrupek kukurydzianych i paluszków. Gdy zrobisz coś do jedzenia i dziecko nie będzie chciało tego jeść, to niech nie je. Wspomnij tylko,że kolejne jedzenie będzie np. za godzinkę. Jak zgłodnieje to na pewno zje, to co mu przygotujesz. Tylko jak będzie chciał paluszka albo chrupka to mu nie dawaj. Możesz spróbować zrobić coś do jedzenia z dzieckiem np sałatkę. To jest dobry sposób, ponieważ dziecko będzie próbowało różnych rzeczy i jak mu zasmakuje to może wtedy będzie chciało zjeść więcej.

Odnośnik do komentarza

Ja mam ten sam problem, mój syn jje tylko kaszki mleczno ryżowe, owoce, serki, zupy nie jje od jakichś dwóch tygodni, czasami zje placka, kabanosa. Nie daję mu chrupek ani słodyczy, coraz podstawiam mu pod nos to jakąś kanapkę, to tosta, ale nic nie zje, nie trąci, chodzi marudzi cały dzień, bo wiadomo, że głodny, ale nie jje, w nocy za to nadrabia i budzi się na kaszkę kilka razy. Trudno mu nie dać jak płacze strasznie, o podaniu wody zamiast kaszy nie ma mowy

Odnośnik do komentarza

Witam,

Czy u Was sie cos zmienilo odnosnie jedzenia synka? U nas podobna sytuacja.. nasz synek konczy za 2 miesiace 3 katka. Ma swoje potrawy, ale jest ich naprawde malo, ktore lubi i zjada ale nieduzo. Moge na palcach policzyc. Gotuje codziennie i zdrowo a co bym mu nie dala tomowi ze nie lubi i tyle.. juz nie mam sil. Dodam ze chodzi od ponad roku do zlobka i tam chetnie zjada a w domu nie tknie..

Odnośnik do komentarza

Może to nie miłe ale spróbuj mu np powiedzieć że ciocia że zlobka/ przedszkola przywiozła jemu jedzonko. Albo najlepiej wam bo dzieci nie lubią sami jeść. Ja to swoją zagaduje jak jemy. Wtedy nie ma czasu się zastanawiać i wybrzydzac. Chociaż moja to wszystko je. Ale najlepiej żeby i w zupie mięso było. Jak ma 3 lata prawie to pewnie mówi albo jakoś inaczej się porozumiewacir żeby on wymyślił co chce jeść i niech Ci pomoże przygotować. Moja nie chciała sama kanapek jeść. A odkąd stawiam wszystko na stole i sama sobie robi to zjada. Po trochu każdego ale zawsze coś. Nawet swoim nozykiem chlebek smaruje maselkien.
Spróbuj coś i daj znać.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza
W dniu 5/9/2016 o 9:01 AM, Ania_87 napisał:

Witajcie 🙂 Mój ''maluch'' kończy 4 lata, a problemy z jedzeniem jak były, tak są dalej. Żadna z metod przez Was polecanych nie działa. Ani te mniej radykalne, ani te bardziej. Najgorsza jednak była ta z ''próbą przegłodzenia''. Skończyło się na tym, że Miki przez dwa dni prawie cały czas spał, a podsuwane mu jedzenie od razu zwracał. W końcu przestał nawet pić wodę, więc nie mogłam dalej ciągnąć ''eksperymentu'' ze względu na ryzyko odwodnienia. Wyproszona i długo oczekiwana wizyta u pani doktor- gastroenterolog- skończyła się tym, że pani doktor stwierdziła na wejściu, że to niemożliwe, że dziecko nie chce nic jeść, więc pewnie jest rozpieszczone i przydałaby mi się Superniania. Nie wiem... Może według pani doktor powinnam mu za przeproszeniem wepchnąć jedzenie w tyłek. Na koniec dodała, że można spróbować wizyty u psychologa dziecięcego (jesteśmy teraz na etapie szukania dobrego specjalisty). Tak na marginesie-pani doktor bardzo nieuprzejma, zero podejścia do malucha, o uśmiechu można w ogóle pomarzyć . Jeszcze przy mnie zadzwoniła do swojej mamy z żalem, że wróciła do domu o 22:00, jest godz. 13:00, a ona jest jeszcze w pracy... Wracając do problemu - badania krwi, moczu cały czas wychodzą dobre. Waga, wzrost- prawidłowe. Nie mam już pomysłu gdzie jeszcze można się udać i co jeszcze można zrobić...

Jak u Was? Mam ten sam problem. Synek zaczął jeść? Co pomogło? 

Odnośnik do komentarza

moja córeczka ma półtorej roku i je praktycznie samo mleko wcześniej jadła prawie wszystko ale po zapaleniu płuc po antybiotyku który był wstrętny w smaku i mała nie chciała to połykać tylko trzymała w buzi teraz rzeczy takie jak kaszki zupki i inne przetrzymuje w buzi 1 łyżeczkę morze trzymać nawet przez 15 minut lub Wogóle nie chce nic tknąć i kluci się i wierci badania miała robione wszystko jest ok i daje jej butelkę żeby zjadła cokolwiek podgryza czasem trochę bółki czy owoce (  musi ugryzać bo tarte już są nie dobre) ale to w małych ilościach zrobi po parę gryzkow szynki czy pomidora Chrupek kukurydzianych nie lubi gryzie raz i wyrzuca mała ma tak od jakichś 3 tygodni A ja już nie mam siły z 1 córka miałam podobnie ale ona miała refleks moczowo pęcherzowodowy i refleks żołądkowy A u małej jest wszystko ok pierwsza coraz ma teraz 8 lat i już na szczęście problemy z jedzeniem mamy z głowy i mam nadzieję że u niej też to przejdzie byle by trochę wcześniej 

Odnośnik do komentarza
W dniu 31/1/2015 o 8:47 PM, Ania_87 napisał:

Do 7-8 m-ca jadł zupki i deserki (Gerber). Potem sporadycznie zjadł ziemniaczka, makaron, mięsko. Ale mniej więcej od 12 m-ca niestety nie chce nic. Miał badania moczu, kału, krwi. Pediatra mówił, że wszystko jest ok. Chodzimy do alergologa, ale póki co żadnych konkretnych badań mu tu nie zlecono. Nie ma mowy, żeby ugryzł chleba,bułki, a już możemy zapomnieć w ogóle o jakiejś wędlinie. Dziwi mnie to bardzo, bo ze starszą córką takich problemów nie miałam. A syn, nawet nie próbując, mówi od razu --- ''nie ciem, to mi jeś niedoble''. Próbowałam ''na siłę'' posmarować mu usteczka jabłkiem,bananem,żeby choć poczuł smak, to kończyło się wymiotami.
Mikuś urodził się duży (4900), przez co ogólnie jest większy niż dzieci w jego wieku. I każdy mówi-''I tak dobrze wygląda''.
Może faktycznie panikuję niepotrzebnie,ale według mnie powinien już jeść mnóstwo innych rzeczy. A niestety tak nie jest...

Witam, jak Pani syn się teraz rozwija, mam ten sam problem z dzieckiem 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...