Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

U nas rano zaczęła się walka z kolką... Taką ostrą. I jak zwykle w akcie paniki i desperacji zadzwoniłam do pediatry i umówiłam nas po raz kolejny na prywatną wizytę - na za tydzień, bo już nie było miejsc... Pewnie znów usłyszę, że to kolka i nic się z tym nie zrobi, ale ja nie potrafię tego przyjąć do wiadomości jak widzę cierpienie mojego dziecka:(

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44jtq7ddk90.png

Odnośnik do komentarza

kitkat dzięki za odpowiedź, pójdę w piątek do kardiologa, wole sprawdzić a jak on powie ze ok to ok :-)
olafasola współczuję, u nas czasem jeszcze jest nerwówka jak kupa ma iść, ale poza tym stabilizacja, podaje mu krople sab simplex, może mu pomaga no i ze trzy herbaty koperkowe wypiłam, może i Ty zacznij pić.
Ale forum żyje a propos szczepionki, u nas Oki ale skojarzona była no i na rotawirus, jeszcze na pneumokoki będę szczepiła. Jestem zwolennikiem szczepień, krew pępowinową też pobieralismy :-) m. W delegacji, a mój mały Teraz je 21, 2, 4, 6. Do przeżycia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtgf69j11oaaj.png

Odnośnik do komentarza

U nas z uwagi na moja cukrzyce ciazowa w szpitalu robili echo serca i tez wyszla ta niedomykalnosc i tez uslyszalam ze wiekszosc noworodkow ja ma baa wielu z nas dalej w doroslym zyciu to ma i nic sie z tym nie robi i mam sie nie przejmowac. Natomiast zaden pediatra nic nie mowil o szmerach.
I rano zapeszylam. Myslalm ze maly ladnie zasnal i bede mogla cis zrobic a tu dupa. Od 7 do 17 spal kilka razy po 10-15minut. Nie mogl zapasc w gleboki sen.. dopiero o 17 sie udalo i tak sobie juz spi 2,5h a ja glupia matka zapomnialam ze od 13 pielucha nie zmieniona...widze ze bardzo nabrzmiala ale widocznie mlody jest yak zmeczony ze mu wszystko jedno. Nic to jadl o 16 obudze go zaraz na kapiel i zmiane pieluchy. Mam nadzieje ze jak zje o 20 to znow da mi w nocy troche pospac. Choc noc ma byc znowu ciepla 19stopni :/ ...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Hej tu kitkat, nie wiem co się porobiło ale po ostatnim wpisie się nie wylogowalam i jak weszłam znowu za jakiś czas to mi napisało ze była jakaś próba ataku na mój telefon i teraz nie chce się zalogować na moje konto, pisze ze nie poprawny adres email... :/
Tez mieliśmy na skierowaniu 'pilne' tak jak ribitfa i termin się szybko znalazł...
Mały w nocy co godzinę się budził, nie mógł zrobić kupki, a teraz wisi na cycu od rana, jestem wykończona...

Odnośnik do komentarza

ribitfa idziemy w piątek prywatnie, wole wiedzieć co i jak.
Ano tak jest, jak chwila wolna to piszemy
Mój Julek dziś marudzi, a ja myślę że ma mnie dość i tęskni za tatą, tydzień temu było tak samo. Skończyło się póki M. nie wrócił, skrzat robi się coraz większy, dziś rano zapiszczal :-) uwielbiam gdy jest radosny, a jak płacze i marudzi to się stresuje, dziś nawet trochę pospalam, łącznie jakieś 5h.
Oj teraz też śpi 10 minut, budzi się, pierś, znowu śpi, znowu się budzi.. Ręce opadają. No cóż kwestia przyzwyczajenia :-) a jak tam u was?

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtgf69j11oaaj.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za ostatnie wsparcie:) my dzisiaj spalismy do 9 rano! M w tym czasie sprzatnal, poszedl po bulki i zrobil sniadanie wiec sie rehabilituje za ostatnie;) nasz Stas tez mial wykryty szmer nad sercem, specjalnie karetka go wiezli do innego szpitala na echo,to ja wtedy bylam bliska zawalu:// ma mala dziurke ktora sie nie zrosla, w styczniu dopiero jedziemy n

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71867.png

Odnośnik do komentarza

hejka
ja wczoraj cały dzień poza domem, oczywiście Hanką ze mną ;)
szukaliśmy sukienki i chyba kupię coś na necie i dla siebie i dla niej, bo na mieście nic nie ma ;P
i szukałam do dziś mojego dowodu osobistego i karty bankomatowej, bo gdzieś położyłam i nie potrafiłam znaleźć, całą noc myślałam, przez co się nie wyspałam, za to Hania pięknie spała,na szczęście dziś się odnalazła.

a teraz czekam na kumpelę.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

U nas od 3 dni to samo, przez cały dzień zero kupy tylko baki i płacz a pod wieczór gigant kupa tak że trzeba wszystko zmieniać. Dodatkowo karmienie co 2 godz i snu jak na lekarstwo. Na szczęście noce są ok.
Teoś dzisiaj kończy 2 mce i przeraża mnie, że czas tak szybko leci. Zaraz będę musiała szukać opiekunki, bo max od lutego czas wrócić do pracy :(
Keithy Teoś też jest zazwyczaj spokojniejszy przy M :) Co to jednak jest z facetami.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć, u nas w końcu trochę temperatura spadła, więc byłyśmy dziś na dłuższym spacerku. Noce ostatnio mam super, Julcia zjada ostatni posiłek o 21 i do 4 mamy spokój:) Jeśli chodzi o usypianie to ja nie usypiam jej na rękach tylko jak jest nakarmiona, przewinięta to odkładam ją do łóżeczka i sama zasypia. Od początku tak się nauczyła, pewnie przez ten dwumiesięczny pobyt w szpitalu, ale nie wymaga kołysania na rękach żeby zasnąć.
Keithy u mojej Julci też były kilka razy szmery w szpitalu, ale potem już nic nie mówili, ale do kardiologa mamy termin umówiony na 23 września ( to jest u nas ten tryb pilny) bo nasza niunia ma też stwierdzoną wadę serca, jakiś ubytek przegrody międzyprzedsionkowej typu ASD II. Ale podobno to nie jest groźna wada i że często sama się zrasta ta przegroda.
Katarzyna_Honorata pytałaś przed wczoraj o to wyginanie się w łuk. U mojej to wygląda tak, że czasem albo się złości, albo bez powodu dostaje takiego napięcia, że cała się napina, rączki i nóżki ma wtedy takie sztywne i jest wygięta w taki lekki łuk w prawo i nie płacze wtedy tylko tak postękuje póki jej nie puści to napięcie.
Poziomkowa86 życzę zdrówka dla niuni. Oby wszystko było dobrze.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Może coś w tym jest bo Kubuś też spokojniejszy przy tatusiu :)))
U nas kołki codziennie przed 20 i ponad godzinę, straszny płacz:((((
Literki z imieniem dostałam od siostry i bardzo ładnie wyglądają nad łóżeczkiem na ścianie:)))
Byłam dzisiaj u lekarza z córką i ma zapalenie oskrzeli:( mam nadzieje że Kuba sie nie zarazi. ja mam jęczmień. Dostałam tabletki antykoncepcyjne, od dzisiaj zaczynam.
Była pielęgniarka, Maluch waży 5200kg :)) i ma 60cm. Dzisiaj ma 8 tygodni.
Katarzyna_Honorata może synek odporny na ból i nie bedzie tak źle.
Dla mnie to zawsze duży stres był bo córeczka okropnie płakała.
Tutaj szczepią po skończeniu przez dziecko 3 miesięcy.

Odnośnik do komentarza

U mnie znowu pare dni zaleglosci ale dzisiaj nadrabiaam i podziwiaam zdjcia maluszkow- sliczne malenstwa:-) Dzis w koncu odebralam moj telefon z serwisiu a z telefonem jednak latwiejszy dostep- miesiac go trzymali:-/.

U nas dzis piaty dzien bez kupki, pierwsze trzy jako tako ale wczoraj i dzis juz ciezko. Najgorzej rano i wieczorem.

Ja czasem jak patrze na mojego to tez widze ze jakos krzywo lezy, jakby mu pupcia i nozki uciekaly w bok ale jak go poprawie to juz prosto. avel chcialam wiec zapytac czy jak twoja Julcia lezy ulozona w taki luk to prostowanie cos daje czy jest taka napieta ze nie da sie jej prosto ulozyc.

A nam lekarka tez powidziala ze slyszy szmery ale ze to dosyc czeste u maluszkow.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Rene_87 u nas jedzenie co 2 godz jak z zegarkiem w ręku. Niestety nie trwa to tak krótko jak u Ciebie, 20 min najmniej. Jedynie jak zaśnie wieczorem to czas snu się wydłuża do 3-5 godz.
Chciałam dzisiaj zaczac kłaść Teosia w jego łóżeczku, bo tak to kosz, wózek lub kanapa. Jednak przez to calodniowe marudzenie nic nie wyszło :( Mam nadzieję, że się nauczy bez większych problemów.
Katarzyna_Honorata a jaką szczepisz? My robiliśmy tą skojarzona i płacz był, ale szybko minęło.
poziomkowa86 jak tam Ola?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

No i jak pisałam M.przyjechał wymizial, wykizial., mały usnal na jego klacie aż miło, karmienie było o 21 i teraz o 1.
Nadrabiam forum.
Ja też mam literki w formie ozdoby, koleżanka z pracy własnoręcznie zrobiła, zalącze zdjęcie :-)
Dziewczyny może na marudzenie i nerwy maluchów pomoże muzyka relaksacyjna, ostatnio były takie nerwy że nie umiałam uspokoić puściłam YouTube jest dla niemowląt i Julek padł jak kawka, może przy kolkach wam pomoże, chociaż was zrelaksuje :-)
katarzyna Honorata u nas było szybko i bez płaczu, zaraz po usnal. Ale braliśmy skojarzoną. Powodzenia!
ninja Rene może maluchy mają skok rozwojowy? A może sprawdzić temperaturę pokoju, wietrzenie albo za ciepło ubrane? Ostatnio miałam podobnie i chyba za ciepło ubralam, jak przebralam z pajaca na body to odpuścił..
sadeo u nas kup na potęgę, współczuję tym co po parę dni nie robią, może jeść bardziej tlusto..
szczęśliwylipiec nawet nie było kiedy pogratulować wyjścia do domu :-) najgorszy okres na infekcje, dzieciaki sąsiadów już mają jelitowke, heh rozpoczęcie roku szkolnego.. Oby Kuba nic nie złapał. Powodzenia!
irysek ale fajny zlot :-) Zazdroszczę.. Ja kumpele mam daleko od siebie, a tutaj po przeprowadzce poznane koleżanki mają duże dzieci albo wcale, czekam aż kumpela z pracy urodzi to będzie raźniej. To jednak szczęście mieszkać i mieć dzieci tam gdzie się ma przyjaciół od zawsze...
M.ostatnio mówi ze za rok kolejne dziecko, wiem że fajnie by było ale na razie nie wiem czy ogarnelabym dwoje.. Dziewczyny a wy chcecie kolejne dziecko? A co powiecie te które mają dwoje i troje, da się ogarnąć gromade, decydować się na małą różnice wieku?

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtgf69j11oaaj.png

Odnośnik do komentarza

Witamy z nocnego karmienia. Kilka dni minelo od ostatniego razu kiedy tu bylam ale pieknie nadrobilam wszystkie posty. Przez ostatni tydzień Miłosz był trudny do zniesienia. Noce i poranki miał cudne, spal duzo, usmiechal sie kiedy nie spał, gadał do mnie itd. Popołudnia darl sie ile wlezie i testował moja cierpliwość... ale póki co mu przeszło.
Byliśmy wczoraj u okulisty poniewaz kilka dni temu zauwazylam w oczku pęcherzyk, bąbelek, cos co wyglada jak śpioch po spaniu ale jest ciagle w tym samym miejscu i nie mozna tego wyjac ani usunąć. Okazało się ze to jakas niegrozna cysta i albo sie wchlonie albo peknie i poki nie jest to zaczerwienione to nic z tym nie robic. Jakby zaczęło się powiekszac lub mu przeszkadzac to przyjsc na kontrol.
Keithy ozdoba przepiękna, zdolną koleżankę masz. Pytasz o ogarniecie dzieci. U nas jest duza roznica miedzy dziewczynami a malym ale przyznam sie ze nie jest tak zle jak myslalam ze bedzie. Chociaż budząc sie 1.09 pomyslalam ze musze jakis nowy system operacyjny wymyślić zeby wszystkich ogarnąć z rana. Dziewczyny dużo mi pomagaja czy to w domu czy przy malym, moge odpocząć jak juz wymiekam.
O kolejnym dziecku mysli moj M. Zresztą myślał o tym jak jeszcze w ciazy chodzilam. Miłosz jest jego pierwszym dzieckiem i chcialby miec dwojke ale nie wiem czy to byloby rozsądne i bezpieczne dla mnie. Łatwo mu planować bo to nie jego ciało, nie jego ryzyko. Och... ostatnio przezywam jakis kryzys emocjonalny. Czuje jakbym byla zawieszona w próżni. Doluje mnie podejscie M. Niby pomaga przy synu ale jak poprosze, zeby tak sam z siebie to juz nie czesto. Nawet ze mna nie spi, bo musi byc wyspany do pracy. Przestalam juz prosic. Minelo 9 tyg od porodu. W ciazy tez niewiele dzialo się seksualnie. W dalszym ciągu nie mieliśmy okazji... szkoda gadać:-( on zmeczony. Cale szczęście ze jestem cyborgiem to nigdy sie nie męczę. Musze tylko wgrać sobie program wiecznego uśmiechu bo podobno ciągle narzekam i gemstole... niemożliwe... ja? Przeciez siedze w domu a on zapieprza. Dupa, dupa, dupa...:-(
Mały śpi a ja pisze, ot pisarka jedna. A później narzekam że sily brakuje. Musialam sie wyzalic a komu jak nie wam?

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, mam podobnie..zamiast spać, siedzę na forum ;)
Filipek pierwszy raz spal ciągiem, 6godz!! Ale oczywiście nadgorliwa mamuska musiala go obudzic sprawdzając pieluche. :)
Zamiast się wyspac my znow się przytulalismy ;) niemaz miał racje, masaż blizny pimaga i przeszkadza coraz mniej ;)
Po seksie mialam traumatyczny sen.. Śniło mi się ze rodze, ze zaszłam e ciąże jak Filip mial 2 msc. Teraz nie chciałabym zajść... Musze odsapnac i musimy luoic mieszkanie lub zbudować
dom...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

My dalej w szpitalu. Mocz dobry, krew dobra, czekamy jeszcze na wynik posiewu kału, ale poki co nic tam nie rośnie. Mała zaczęła przybierać na wadze, ale niestety kupki dalej brzydkie i dalej z krwia. Dzis w nocy wieksza plama :(. Nie moge na to patrzec, serce mi peka... Prowadzę jej bilans płynów, żeby kontrolować, czy się nie odwadnia, ale póki co jest ok. Mam dziś chyba kryzysowy dzien, już się popłakałam przy pielęgniarce, masakra. Dostaje to nowe mleko od piątku i poprawy brak.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...