Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ide w czwartek do ginekologa, bede miała robione te wszystkie badania, powiem Wam, ze nie moge sie doczekać zeby małego szkraba zobaczyć bo ostatnia wizytę miałam 15.12, moze jakimś cudem poznamy juz plec, wszyscy mówią, ze dziewczynka i ja tez tak czuje, bo boczki mi sie zrobiły, wypryski i buzia zaokraglona, ale jak bd chłopczyk to tez bede szczęśliwa, bo najważniejsze, zeby zdrowe było!:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3k87b82vxf.png][/url]

Odnośnik do komentarza
Gość OlaFasola

ja też czuję jakieś kłucie w dolnej części brzucha, a poza tym mam problemy gastryczne i co wieczór mam duuuużo większy brzuch, ale chyba jeszcze za wcześnie na ciążowy co?:)
Też mam podwyższone TSH. Jak robiłam badania na początku grudnia to miałam 4,2... Poszłam do endokrynologa i za jakieś 3 tyg mam zobaczyć jaki jest poziom po lekach.
Jesteście już na L4 czy chodzicie do pracy?

Odnośnik do komentarza

Sloneczko tsh robilam jakos w 8tygodniu ciazy i wyszlo 3,680. Twoje nie jest wcale takie zle bo niby powinno w ciazy byc do 2,5 wiec kontroluj to i jak najbardziej sie o to spytaj:) mi gin tez kazala zrobic ft3 ft4 i antyTPO. teraz jakos przed wizyta bede robic kolejne i mam nadzieje ze spadlo..
Mi gin mowil ze kolejne badanie nalezy robic jakos 4-5tygodni po lekach bo tarczyca ciezko spada i wyniki moga byc niemiarodajne.
ja jestem na l4 od 6tyg ze wzgledow na prace fizyczna

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64x1hp5lat3ztg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/20qo4003mpnoru38.png

Odnośnik do komentarza

Hej, u mnie dziś się zaczął 12 tydzień:) Czas tak szybko leci,ani się nie obejrzymy,a będziemy w III trymestrze. Byłam dziś na USG prenatalnym, maleństwo ładnie rośnie ma już ponad 4 cm, jest bardzo ruchliwe i całkiem zdrowe:) Cieszę się bardzo z tego.
Co do badań krwi to ja jak na razie robiłam tylko raz w grudniu i lekarz powiedział, że wyniki są bardzo dobre, dlatego na razie mi nie zlecał kolejnych.
Wspominałyście też o przeczuciach co do płci maleństwa. powiem Wam, że chyba coś w tym jest,pamiętam,że w poprzedniej ciąży od samego początku miałam przeczucie,że będzie chłopiec i się sprawdziło:) Tym razem wydaje mi się na odwrót,bo mam zupełnie inne smaki niż poprzednio i ciągle wyskakują mi pryszcze, a przy synku miałam cerę wręcz idealną:) No ale nie wiem może to tylko tak mi się wydaje bo chciałabym dziewczynki, ale oczywiście jeśli będzie drugi synek też się ucieszę:) Najważniejsze jest zdrowie maleństwa.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem na L4 od tygodnia ze względu na problemy w poprzedniej ciąży i przedwczesny poród. Lekarz od początku chciał mnie wysłać na zwolnienie,ale mi bardzo zależało,żeby do końca grudnia popracować,ogólnie pracuję fizycznie,chociaż przez ostatnie dwa tygodnie w pracy mnie oszczędzali i pracowałam raczej w warunkach biurowych. Jednak od stycznia zgodziłam się na zwolnienie,bo nie chcę ryzykować, chciałabym żeby tym razem maleństwo przyszło na świat o czasie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

MoniAw
Hanka88 idziesz od razu na l4?

Nie, nie idę na l4 na razie. Chciałabym popracować najdłużej jak się da, jeśli oczywiście wszystko będzie w porządku. Ja pracuję jako nauczyciel w szkole podstawowej, więc nie jest łatwo. Dzieciaki zarażają, ale mam nadzieję, że jakoś uda mi się popracować przynajmniej do kwietnia. Ale wiadomo zdrowie maluszka najważniejsze:) Więc jeśli coś będzie się działo, to się nie zastanawiam i biorę l4.

https://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3bp4yb7sh.png

Odnośnik do komentarza

Jestem już po usg genetycznym :) wszystko w najlepszym porządku, maluch skakał jak szalony więc mieliśmy sporo śmiechu. Poszedł ze mną narzeczony i polecam wszystkim takie towarzystwo. Myślę że dla faceta to jest bardzo fajne przeżycie :)
Dzidziuś jest fantastyczny, mierzy już ponad 5,5 cm!

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjob33g67wu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o kosmetyki to z doświadczenia koleżanek wiem że najlepsza jest zwykła oliwka stosowana po każdym myciu na brzuch, biodra i pupę.
Osobiście nie przepadam za oliwką i póki co dokańczam swoje balsamy i inne mazidła, których skumulowałam całkiem pokaźną ilość.
A w temacie badań to chyba nie ma się co niepotrzebnie stresować jeśli nie jest się w grupie narażonej. Nie wiem czy lepiej jest wiedzieć że dziecko ma jakieś wady genetyczne i zamartwiać się jeszcze przed porodem. Ale to i tak jest indywidualna sprawa każdej z nas.
Moja mama opowiadała ostatnio że jak była ze mną w ciąży to bardzo ją namawiali na takie badania, ale się nie odważyła. Dodam że miała wtedy już 38 lat i lekarze nie wróżyli mi zdrowia. Co by nie było i tak nie usunęła by ciąży i wlała myśleć pozytywnie i wierzyć że urodzi zdrowe dziecko.
Ja mam podobnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjob33g67wu.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki,
ja dzisiaj miałam jakiegoś nerwa od rana, że chyba bym kogoś zabiła.... na szczęscie już emocje troszkę mi opadły.
Nie wiem jak Wy, ale w ciąży mam większe problemu ze skupieniem i zapamiętywaniem. Mój mąż ma jutro urodziny. Jak jechałam do sklepu, to zrobiłam sobie kartkę z zakupami, co będzie potrzebne do placków... mam wolne, więc strwierdziłam, że sama mam czas zrobić. No i zamiast śmietany 30%, wzięłam dwie 18%. Ja naprawdę nie wiem, gdzie ja zgubiłam mózg. Co chwila mam jakieś zacięcia..... czytałam, że to normalne, ale kurna.... nie chcę zgłupieć. :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/48lsp1k.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/j3lt76m.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,ja już po obiadku odpoczywam:) Synek się bawi,a mąż ogląda TV,więc mam chwilę czasu.
Blondmama87 też słyszałam,że czasem w ciąży są problemy z koncentracją i pamięcią, ale osobiście jeszcze ich nie doświadczyłam:) Co do humorów, to ostatnio bardzo często krzyczę na męża, nawet za byle co mam ochotę go udusić.A innym razem mam ochotę sobie popłakać, niedawno prawie się popłakałam na bajce,którą syn oglądał:)
Co do kosmetyków,to oliwki akurat nie używałam. W poprzedniej ciąży używałam jakiś krem z rossmanna przeciw rozstępom, ale raczej nie stosowałam go regularnie i może dlatego po porodzie pojawiły mi się małe rozstępy na piersiach,ale po kilku miesiącach znikły.Teraz dopiero rozglądam się za jakimś dobrym kremem:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

taaak te hormony... masakra;p myślałam, że to powoli będzie się jakoś stabilizować i nie będę taka płaczliwa, ale wczoraj miałam straszny dzień i co najmniej z 5razy wybuchłam płaczem;( ale dziś już jest OK;)
co do Babydream ja mam oliwkę ale tą zwykłą dla dzieci, bo koleżanka mi poleciła, ale unikam smarowania się nią;/ ciężko się wchłania... za tydzień będę w Polsce to kupię tą Babydream fur mama;)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchycsqvbgdkbc2l.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...