Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

66kasia

Jestem po KTG i nic się nie dzieje, skurcze skakały czasem do 30 ale nic poza tym. Na wizycie lekarz powiedział że mogę rodzić bo jestem do tego stworzona, a po czym to poznał to nie wiem :-) Dalej rozwarcie na 1 palec, powiedział żeby mąż mnie "stuknął" to może spotkamy się w weekend w szpitalu bo akurat ma dyżury...hehe :-) Tylko problem w tym że mąż nie chce stuknąć żony bo się boi...

U mnie ktg wyglądało dokładnie tak samo, a już myślałam, że coś się zaczyna dziać, bo poprzedniego dnia miałam skurcze co 20min, niestety niebolesne.
Co do "stukania" to mój mąż też nie bardzo się kwapi od dłuższego czasu, boi się, że dziecko to czuje i, że on je "obija" :p w każdym razie muszę go namówić to może w końcu rozwarcie będzie sensowniejsze ;);)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4p4fld5j85.png

Odnośnik do komentarza

Paulik ale mialas przeżycia, współczuje. Ta położna to chyba jakas nienormalna.
Lipcowa.oliwka tez wcześniej myslalam o tym szpitalu ale wybrałam kamienskiego chociaz patrząc teraz ze ciagle tam jest przepełnienie to zaczynam sie zastanawiać jak to bedzie...
Nati piekna córeczka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv15nm4ozvp6w7.png

Odnośnik do komentarza

Hehehe dziewczyny dobre jestescie z tym stukaniem :)
poziomkowa no przynajmniej sobie uzyjecie bo przy pologu tez nici z seksu :) a malej nie zaszkodzi, jak Tobie dobrze to i jej.
nati szczesciaro, nie dosc ze juz po to jeszcze taki aniolek z Twojej corci, licze ze moj synek tez zalapie o co chodzi z piersia i laktacja ruszy :) . Ale najpierw trzeba urodzic uff...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Tak czytam i czytam a się nie udzielam.. Ja być w 39 tyg i ani widu ani słychu aby moja Malutka chciała wyjść, trochę mnie to martwi. Miałam być u lekarza ale nie dałąm rady w ten upał wyjść z domu i miałam bardziej zaspany dzień niż zazwyczaj. Nie wiem czy opłaca mi się iść i prosić o wywoływanie do szpitala bo mam skierowanie czy nadal czekać...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
byłam dzisiaj ustalić termin cc - 15 lipca :) także niecałe 2 tyg i będę po :) 14 lipca mam się zgłosić rano, będą jakieś badania robić i już tam zostanę do nast. dnia, trochę mnie przeraża wizja tej nocki przed cc w szpitalu :/ dotąd myślałam, że przyjade rano, zrobią co mają zrobić i będzie po wszystkim, ehhh, pewnie oka nie zmruże... :/
nati gratulacje, śliczna córeczka :) i jaka grzeczna :)
jeśli chodzi o ochotę na seks tu oboje mamy wielką, i co z tego, jak mamy zakaz od połowy ciąży... a tu jeszcze po porodzie będzie trzeba odczekać kilka tygodni.... buuuu....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71311.png

Odnośnik do komentarza

mary.wa mój M stwierdził dziś że jemu się wydaje że jak byśmy się kochali to że on będzie obijał o główkę...Głupol jeden, powiedziałam mu żeby sobie zobaczył na necie budowę ciała kobiety a dopiero później wysnuwał głupie teorie. A on to wziął z tego że ostatnio mu powiedziałam że lekarz jak mnie badał to powiedział że główka się odpycha czy coś takiego i on sobie to wmówił :-)
poziomkowa może akurat na ciebie nie działa seks :-) Ja niestety tego nie sprawdzę na sobie...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgqx49tx1x.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla kolejnych mamusiek! :)
Ja po ktg, nie spodobało sie lekarzowi wiec zrobił badanie i usg. Mały wazy prawie 2700 (38tc:/). Rozwarcie na 1 palec. W poniedziałek kolejna wizyta :) oby sie cos w przyszłym tyg zaczęło dziać :)
Co do stukania... Mój M jest poza granica kraju, ale jak bywa to tez sie niby boi i lipa :( a ja zwłaszcza teraz potrzebuje czuć ze poza rosnącym brzuszkiem nic sie nie zmieniło :(

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vrjjgbqdn01el.png

Odnośnik do komentarza

A własnie, miałam mieć robione dzisiaj pierwsze ktg tam w szpitalu (ginka mi napisała na skierowaniu, że prosi o ktg i ustalenie terminu cc), jednak ordynator stwierdził, że nie ma takiej potrzeby, skoro nic się nie dzieje, a do terminu z OM jeszcze troche, że zrobią mi dopiero 14 lipca przy przyjęciu... kurcze, a Wy macie robione to ktg dość często chyba z tego co czytam... :/ nie wiem czemu ja nie miałam jeszcze ani razu :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71311.png

Odnośnik do komentarza

Rowniez przylaczam sie do gratulacji dla nowych mamusiek ;) czekamy na relacje.
Ja od wtorku sama. Niby dzien sobie organizuje ale jak juz mam sie kłaść do lozka to mi tak nudno i nieswojo. Na szczescie Sz juz jutro wraca i bedzie ok 17 . nie moge sie doczekac. Odkad go nie ma to nie moge usnac wieczorem. ..
Co do "stukania" to moj by bardzi chcial nawet codziennie ;) tylko mi sie jakos nie chce. Ale moze jutro jak wróci to sie cos wymysli ;) trzeba pracować zeby bylo dobrze a i sama polozna zaleca wykorzystywanie partnera na maksa i nawet mozna sie lampke wina przed napić ;)
Milej nocki ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny nie wchodzilam dzisiaj cały na forum i tyle stron do czytania, tyle sie dzieje
Avel90 kochana jestem myślami z Tobą , wszystko bedzie dobrze z Julcia, musi być, po prostu potrzebuje trochę wiecej czasu. Maz tez przeżywa tylko w sobie i widocznie nalizyli sie juz tak ze wybuchł i odbiło sue na Tobie, pogadaj z nim
Ninja , nati.ol gratuluje maluszków
Paulik współczuje sytuacji , masakra, normalnie taka bum awawnture bym zrobiła tej babie.

Ja dzisiaj miałam co robić , pojechaliśmy po pościel dla chrzesniaka, w niedziele idziemy na roczek, potem odpoczęłam chwile i Zrobiłam chłodnik litewski na obiad, 2 h mi to zajęło, przyjechała koleżanka która jest położną w szpitalu w którym rodzę przywiozła mi karton wkładek laktacyjnych, dobry człowiek :) potem zaniosłem obiad mężowi do pracy - akurat dzisiaj pracował blisko mieszkania , potem ogarnelam w domu. Na szczęście nogi mi praktycznie nie puchną ale przy takiej temp. Szybko sie mecze
Co do " stukania" to moj maz ma cały czas ochotę tylko ostatnio dużo pracuje i zmęczony bardzo wraca , ja wczoraj wieczorem miałam mega humoru, na szczęście M dzielnie znosi :) i na kolacje mnie wczoraj wieczorem zabrał :)
Pozdrawiam ciepło dziewczyny

Odnośnik do komentarza

ninja gratuluje synka :D

A ja juz chyba zostanę na nogach. Zdążyłam sie rozbudzić po tym karmieniu a poza tym gorąco... Przez te upały mala często chce do cycka, czasem tylko pociągnie pare razy i tyle. No ale cóż.. W końcu to dla niej i picie i pokarm :)

Ja tak Was podczytuję jak mogę i widzę ze czesc ma jeszcze na koniec jakies zmartwienia. Trzymam kciuki za wszystkie. Kazda urodzi zdrowe i cudne maleństwa. Jestem pewna :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71171.png
http://s1.suwaczek.com/200905081662.png

Odnośnik do komentarza

Katerina to nie wiem, ja dostalam teraz skierowanie jako osobny papier. Szkoda ze nie wiesz skad na karcie wczesniejszy termin do zgloszenia sie do szpitala, moglabys wtedy do szpitala zadzwonic, a tak to Ci pewnie powiedza ze jesli nic sie nie dzieje to masz czekac do terminu....
Kira a jak ogolnie pierwsze dni? Daje sie cos ogarnac w domu? Jak M sobie radzi?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...