Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

a mnie właśnie od owoców odrzuca, jedynie soki mogę pić litrami (np. ze świeżo wyciskanych pomarańczy) ale jeść takie surowe to nieee. Kiszone ogórki i kapustę przerobiłam gdzieś tak w 6 tygodniu. Ogólnie mam smaki na warzywa (na obiad chętnie jem sałatki szczególnie z pekińską, cały zamrażalnik mam wypełniony mrożonkami, gotuję sobie a to marchewkę z groszkiem, brokuły, szpinak warzywa na patelnię). No i ciągnie mnie do węgli- chleb z dżemem i kakao to teraz moja ulubiona kolacja lub śniadanie. Najchętniej jadłabym samo ciepłe i sery takie roztopione i ciągnące... pyyycha. Dużo mącznych i ziemniaczanych rzeczy też się do mnie uśmiecha. A to naleśniki, leniwe, pierogi z ziemniakami od mamy... ciekawe co na to powie waga... ale może to zdrowo, że jeść się chce.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Mnie na slodkie tylko dzis i tak zagryzlam ogorkami. Do tej pory schudlam ponad 2kg i gdyby nie maz to schudlabym wiecej. Wiec ciesze sie na dzisiejsze zachcianki bo to pierwsze jedzonko ktore zjadlam z ochota;)))) Bylam dzisiaj na zakupach i wzielo mnie na brukselke, rzodkiewke a szczypior tak pachnial, ze myslalam ze zjem w sklepie!!!

Aniołek *22.12.14*

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja mam nadzieję że po pierwszym trymestrze będziemy czuły się o wiele lepiej. A wiadomo - wszystkie dolegliwości przeżywamy indywidualnie i pewnie część z nas będzie narzekać na opuchnięte nogi, inne na zgagę, itp. Szczerze, to nie orientuję się w tych tematach, także cieszę się, że mogę przeczytać opinie bardziej doświadczonych dziewczyn :) Jestem dopiero na początku, tak jak wiele z nas i czuję się totalnie zielona... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza
Gość klaudiaankakk

właśnie wstałam. w nocy nie mogę usnąć ale za dnia jestem nie do życia. dziś na obiadek jadłam ryż z jabłkami i śmietaną. pycha! prawie całe jabłko zjadłam zanim ryż ugotowałam ;) słabo mi ciągle, tylko bym narzekała dziewczyny :P

Odnośnik do komentarza

Klaudia, to może wstań wcześnie rano i nie kładź się w dzień, trochę będziesz się męczyć, ale może w nocy zaśniesz. Ja generalnie jestem mega śpiochem i po 2- 3 godzinnej 'drzemce' bez problemu zasypiam w nocy ;)
A co do poprzedniego wątku na temat upodobań kulinarnych, to ja mam mega ochotę na owoce i na lekkie posiłki. Dziś rano miałam dziwnie, bo byłam bardzo głodna, ale póki przygotowaliśmy śniadanie to cały apetyt mi odszedł i zjadłam na siłe, tak samo było z obiadem, a później od razu po posiłku miałam wstrętne mdłości :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ykx2zcftk.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, to ja mam mdłości zawsze na głodniaka dlatego jem... też momentami trochę na siłę, mój organizm sam pilnuje żebym co 3-4 godziny coś wzięła bo inaczej wstrętne mdłości. Dziś rano niewiele brakowało a bym zwymiotowała próbując odchrząknąć wydzielinę z kataru. Też jestem strasznie słaba i ospała, szybko się męczę, po dwóch godzinach na nogach dwie kolejne bym przesiedziała. Trochę się martwię czy to nie przez infekcję. Ostatnio śpię w dzień nawet i po 2 razy po godzinę, dwie, w nocy normalnie 8 godzin tylko wstaję teraz na siusiu. Powiem Wam, że to też moje pierwsze doświadczenie i na razie nie chcę i nie wyobrażam sobie przeżywać tego ponownie. Dodajecie mi otuchy jak piszecie, że pierwszy trymestr bywa najgorszy...
klaudiaankakk- narobiłaś mi apetytu na ryż z jabłkiem ;) to chyba będzie mój jutrzejszy zestaw obiadowy

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

mmadziula76
Magda91 narobilas mi smaka gym bigosem, az slinka leci!!!!!

O, Matko jak ja bym zjadła bigosu!!! :D Może na święta teściowa zrobi... :P
U mnie zero chęci na słodycze, za to w zeszłym tygodniu gotowałam kapuśniak :) No i tak jak Ina mam ochotę na różne owoce i warzywa.
Z niezdrowych rzeczy czasami cola, wiem że nie powinnam ale jak mam duże mdłości, to żadna woda, ani herbata nie pomaga tylko cola... Chociaż mój mąż twierdzi, że to mój wymysł :P

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

U mnie w kuchni też stanął za mnie mąż i nie bardzo chce pozwolić, żebym schudła. Mama póki co jeszcze nie wie więc jeszcze nadmiernie nade mną nie skacze(powiemy rodzinom w Mikołajki, pierwotnie był pomysł, że w Święta ale stwierdziliśmy, że może to być zbyt duży szok i trochę im spokój świąt zakłóci a tak to się oswoją i będą mam nadzieje radośnie z nami świętować).

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Mnie od kapustowych jedzen odrzuca. Ale za to pomarańcze to jest mój typ :) w pierwszej ciąży jadłam ogromne ilości kiwi. Pamiętam, że pierwszy trymestr był gorszy niż drugi i trzeci. Miałam opuchnięte nogi i zgage, ale to miałam też bez ciąży. Jutro jadę na spotkanie z szefem i bardzo się denerwuje. Nie wiem czego się spodziewać. Dziewczyny, proszę trzymajcie za mnie kciuki. Dobrej nocy :)

Odnośnik do komentarza

Sprytnie przed weekendem żeby się nie znęcał od razu ;) żartuje na pewno nie będzie tak źle :* trzymam kciuki:)
Mnie tylko cola wchodzi po wodzie wymiotuje po herbacie mnie mdli jak za duzo soku to też ciężko po coli parę razy się odbije i wszystko ok. Słodkiego to w ogóle nie moge ale frytki i chipsy bez problemu ogólnie im bardziej tłuste tym mam mniejsze mdłości:/ moja waga już sie odzywa ale co zrobić jadłam wcześniej dużo owoców a teraz muszę się do nich zmuszać, mam nadzieje że od 3 trymestru będę w stanie się bardziej zdrowo odżywiać - Tosty z serem rządzą - jak narazie:P

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjo4p42gyze.png

Odnośnik do komentarza

Co organizm to inne zachcianki i potrzeby :) Ja jak na złość mam ochotę na świeże owoce i warzywa zwłaszcza letnie. A to doopa! Zostają mrożonki a to nie to samo. Za to co drugi dzień kupuję melona w Biedronce. Jest PYSZNY. Polecam

Odnośnik do komentarza

Cześć:) U mnie dziś trochę biało za oknem, w nocy lekko poprószył śnieg. W sumie nie lubię zimy, ale uważam że święta Bożego Narodzenia ze śniegiem,mają bardziej wyjątkowy nastrój niż bez śniegu:) Jutro Mikołaj,a ja wciąż nie wiem co kupić synkowi na prezent:) W ogóle to za tydzień czeka mnie jeszcze imprezka urodzinowa,bo Kubuś skończy 3 latka. Szczerze mówiąc chyba dopiero jak ma się dzieci,to widzi się jak czas szybko leci:( Patrząc na zdjęcia wydaje mi się że dopiero nie dawno był taki malutki, że ledwo go było widać w nosidełku, a teraz ma już metr wzrostu,buzia mu się nie zamyka i wszędzie go pełno:) Ani się nie obejrzę,a będzie samodzielny i nie będzie mnie potrzebował:( Szkoda, że nie można zatrzymać tego czasu chociaż na chwilę.
Co do zachcianek,mnie najbardziej ciągnie do słodkiego i owoców, a zwłaszcza mandarynek.Jadłabym je kilogramami:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...