Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Olcia89
Poroninlam;(((((((dzidziuś od dwóch tyg nie żyje... Nie ma akcji serca za pół godziny będę miała zabieg oczyszczania...;(((((((((( nie wiem co się dzieje teraz w mojej głowie;(((((((

Olcia jestem w szoku to co przeczytałam aż łzy mi poleciały i wiem że żadne słowa nic teraz nie pomogą ;(
Kochana pamiętaj że myślami jestem z Tobą ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/6sut3e3k89dc49g0.pngTekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Joanna89
Olcia... strasznie mi przykro... brak słów...
Również strasznie martwię się o swoje dzieciątko, ponieważ dzidzia ma wadę serduszka i wysokie ryzyko wady genetycznej, ale nie poddaliśmy się amniopunkcji.
Niestety musimy walczyć od początku o Nasze maleńkie serduszko...
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgcri78mio.png

Joasiu, za Ciebie również trzymamy kciuki! Na pewno wszystko dobrze się skończy!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgc56csmmm.png

Odnośnik do komentarza

Olcia89
Poroninlam;(((((((dzidziuś od dwóch tyg nie żyje... Nie ma akcji serca za pół godziny będę miała zabieg oczyszczania...;(((((((((( nie wiem co się dzieje teraz w mojej głowie;(((((((

Olu tak strasznie mi przykro:(Nie wiem co Ci powiedzieć, jestem myślami z Tobą kochana:( Z całego serca Ci współczuję. Boże nawet nie podejrzewałam, że na takim etapie ciąży można jeszcze stracić dzieciątko, teraz jeszcze bardziej się boję:((

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Olcia89 nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujesz, wiem, że co bym teraz nie napisała to bez sensu. To niesprawiedliwe. Jak to możliwe na tym etapie? Ja wiem, że może teraz nie jesteś w stanie ale jeśli masz kogoś obok siebie to poproś go by dopilnował aby stwierdzili przyczynę. Daj znać po wszystkim jak się trzymasz.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

izabelap
Przeplakalam dzis cale przedpołudnie, tak jakos dół złapałam. Jak już mi prawie przeszło to ta smutna wiadomość od Olci. Zwariowac mozna, tak mi przykro, tak smutno, tak boję się że też mogę stracić swoje malenstwo. Oby do poniedzialku, do wizyty u lekarza.

Główka do góry, będzie dobrze! :) Ja też już wyczekuję wizyty, by zobaczyć moje Maluszki i upewnić się, że wszystko jest w porządku. My mamy swoją we wtorek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgc56csmmm.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wsparcie... Juz jestem po zabiegu;( straszny ból ze juz nie ma w brzuszku maluszka...;( ale trzeba żyć dalej ;((((( mam nadzieje ze niedługo nam się uda i będzie wszystko dobrze;(((( pozdrawiam Was wszystkie i życzę dużo zdrówka dla Was i waszych małych serduszek;* i szczęśliwych rozwiązań;* dziękuję ze bylyscie ze mną ;((((( ;*

http://www.suwaczek.pl/cache/da7c5c37dc.png
* Aniołek 29.01.2015 :*
* Aniołek 17.12.2015 :*

Odnośnik do komentarza

Olcia89
Dzięki dziewczyny za wsparcie... Juz jestem po zabiegu;( straszny ból ze juz nie ma w brzuszku maluszka...;( ale trzeba żyć dalej ;((((( mam nadzieje ze niedługo nam się uda i będzie wszystko dobrze;(((( pozdrawiam Was wszystkie i życzę dużo zdrówka dla Was i waszych małych serduszek;* i szczęśliwych rozwiązań;* dziękuję ze bylyscie ze mną ;((((( ;*

Olcia trzymaj sie kochana, jeszcze bedzie dobrze zobaczysz. Dbaj o siebie, na pewno jeszcze zostaniesz szczesliwa mamusia. Pozdrawiam i sciskam mocno.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry Mamunie...
Nadzwyczajnie dobra noc za mną, ani razu nie byłam w toalecie, spałam od 22 do 4.30. Głowa troszkę zaczyna mnie boleć, ale słyszałam rano, że niskie ciśnienie dziś, więc to pewnie jest powód, kawkę sobie słabą zrobiłam i może nie rozszaleje się mój ból.
Byłam wczoraj wieczorem u rodziców i miałam spięcie z mamą.Powiedziałam jej, że zaczynam czuć ruchy a ona na to, że to nie możliwe... że ruchy zaczyna się czuć dopiero w drugiej połowie ciąży...że ona tak czuła... Ludzie jak mnie wkurzyła, przecież wiec co czuję, tłumaczę, że to nie są kopnięcia tylko delikatne plumkanie od środka, a ona, że to w takim razie jeszcze nie ruchy... Po głośnej wymianie zdań wizyta u rodziców potrwała jeszcze może z 10 minut i poszliśmy do domu, bo nie miałam ochoty dłużej wykłucać się o to co czuję... W domu zaczęłam zastanawiać się czy naprawdę czuję Maluszka, ale kurde przecież czuję.
Podejrzewam, że wczorajszy dzień był tak emocjonalny, że i noc minęła tak właśnie dobrze.
Dziewczyny piątek już więc zaczynamy weekend:) Miłego i spokojnego dnia Wam życzę.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...