Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

madzialska

Idę zaraz na henne :)

i ja:D ale później trochę, bo już nie wyglądam ;D

Dziewczyny lato przyszło!!! i się pocę jak... no jak? jak to się mówi?:D ooo jak świnia :D ha ha ha

skurcze chyba mam te braxtony, bo mi brzuch twardnieje i tak wszystko co robię to z przerwami.

Mycha pokój zapowiada się świetnie! nas też czeka dokończenie malowania, aż zadzwoniłam do Pana, który niedawno robił remont u mojego taty, bo mój maż wiecznie nie ma czasu!!!! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

witam czwartkowo :)

gorzata też mam czasem takie "napady" sprzątania, ale szybko mi przechodzi ;) Ogólnie to najpierw musimy kupić szafę na ubranka dla dzieci, a potem będę dalej myśleć :D

madzialska ślicznie :)) i super że udało się zapisać do szkoły rodzenia

mycha cuuuudnie :) pokoik oczywiście też :D no i brawa dla męża, że sam wszystko robi

u mnie najgorsze jest to, że jak kładę się wieczorem do łóżka to myślę o tym co muszę następnego dnia zrobić, a jak wstanę to mi się poprostu nie chce :/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Madzialska brzuszek śliczny i pięknie Ci z nim... podusia też fajna, lepiej Ci się z nią śpi?

Mycha na pierwszym zdjęciu brzusia nie widać za to na drugim już jest taki fajniutki... choć wydaje się że jak na 27 tydzień to niewiele przybrałaś. Ile masz teraz kg na plusie? Ja "rosnę" w przerażającym tempie.
Pokój super, kolory wydają się idealne i świetnie współgrają. Pogratuluj mężowi ciężkiej pracy i koniecznie pochwal się efektem końcowym.

http://s1.suwaczek.com/200203032341.pnghttp://s3.suwaczek.com/20090912050123.png

Odnośnik do komentarza

emika

Mycha na pierwszym zdjęciu brzusia nie widać za to na drugim już jest taki fajniutki... choć wydaje się że jak na 27 tydzień to niewiele przybrałaś.

Ekhm no zdjęcie jest ciut starsze - jakoś z 25 tyg. :) A 27 tydzień mi się dopiero zaczął wiec conieco pewnie urosnę. A przytyłam ok. 9 kg, więc dużo. Dzisiaj się zaopatrzyłam w wagę więc będę miała pod codzienną kontrolą ile mnie jeszcze przybędzie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

Dobra, wreszcie jestem. Mam chwilkę, żeby odsapnąć po dziwnym dniu.

Kobitki, wyglądacie wszystkie cudownie.
Nie macie tak, że jak piszecie z kimś na forum to w jakiś sposób go sobie wyobrażacie, a potem jak tą osobę widzicie na zdjęciach to burzy to zupełnie Wasze wyobrażenia?
hehe, to zabawne...

Slonko, wiadomo czemu ten czarno-biały osobnik u Was spaceruje-wkoncu dzieci przynosi, a to juz niedługo...

Mycha, piękny pokoik! Odrazu dzidziusia do swojego pokoju dajecie?

Emika, pierwsza noc z poducha była dziwna, ale to chyba nie przez nia, a przez te pobudki skoro swit przez śmieciare. Ale dzis juz bylo super!

Dziękuję za miłe słowa, przestaje się przejmować, że puchnę na potęgę :)

No a teraz napiszę jaką miałam przygodę-poszłam na miasto, bo dizs u nas C&A otworzyli. Wracam, ide do toalety i widze na bieliźnie czerwone plamki krwi. No to w ryk, ze cos złego sie dzieje i w ogóle. Nie wiedziałam co robic, tym bardziej, że maly z rana taki ospały był. Poszłam do wc raz jeszcze, podtarłam się i okazało się, że to niewielkie krwawienie, ale nie z tego miejsca, o którym myślałam :)
Wiecie o co chodzi..
Tak czy siak mam nadzieję, że to jednorazowe, że to nie początki hemoroidów!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

madzialska

Mycha, piękny pokoik! Odrazu dzidziusia do swojego pokoju dajecie?

U nas jest tak z 2 stron można wejść do naszej sypialni, póki co jedna strona jest zablokowana przez szafę, a z drugiej strony wchodzi się przez pokój dzidzi. I na razie tak zostanie. Jak tylko się wygrzebię z łóżka to będę już przy łóżeczku więc nie ma powodu, żeby dziecko nie było w swoim pokoju. Zresztą ponoć lepiej od razu przyzwyczajać. Zobaczymy jak to będzie. :D

Madzialska nie strasz hemoroidami, proszę.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

a ja znow po nocy buszuje,a pozniej ciagle niewyspana:lup:

gorzata,slonko dzieki bardzo za pocieszenie-no mam nadzieje ze "krzywdy" Mlodemu nie robimy ta 3-jezycznoscia

Mycha-slicznie wygladasz

Viosna i Ty kwitniesz!!!

Madzialska super pofryzjerowo-takie wizyty zawsze humor poprawiaja!!a rogal tez fajowy-ja mam taka mniejsza "fasolke" poduszke do karmienia,ale powiem Ci ze przy karmieniu mi sie malo przydala-wlasnie wiecej do spania i mojego ciazowego i Omara pozniej,bo wtulal sie w nia jak kotek:36_3_1:

nie wspominalam Wam ze wczoraj bylam na kursie/szkoleniu z win...tylko sie nawachalam i naogladalam:lup: chociaz musze przyznac ze 2 lyki bialego winka wypilam-bo normalnie az slinotoku dostawalam,ale...od rana sie stresowalam bo kurs w Londynie-no i ja 50km od domu,moj S tez w L w pracy-jakies 70 km od domu-no nie lubie tak jak Omar w zlobku a my daleko-no i co....oczywiscie wykrakalam-zadzwonili ze zlobka zebysmy odebrali Mlodego,bo marudny,placzliwy,nieswoj-S sie z pracy urwal i pojechal i co...opierniczyl z lekka panie(bo one wiedza ze my to przewrazliweini jestesmy)bo Mlodemu nic nie bylo-nie mial ani tem ,ani nic innego-po prostu gorszy dzien,no ale to nie powod zeby nas stresowac ehhhh

zmykam Mamki-do jutra

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

witam piątkowo

byłam dzisiaj na wizycie i powiem szczerze, że mam mieszane uczucia...

przy badaniu gin stwierdziła że skraca mi się szyjka :( w związku z tym miałam nadprogrmamowe USG i szyjka ma 2,93cm, więc jak dalej będzie się skracać, to znowu czeka mnie założenie pessara.

Do tego wyszło, że synek wygląda raczej na 28-29 tydzień a nie na 26. Dno macicy też wygląda na 28 tydzień. Mały waży wg usg 1199g. Może poprostu jest taki duży po tatusiu, ale może się okazać że to przez cukrzycę. W środę idę na test obciążenia glukozą, więc się wszystko okaże. Oczywiście dostałam odrazu 75g :/ Niby wymiary małego są symetryczne i ten 28 tydzień wychodzi z pomiaru główki, brzuszka i kości udowej, ale jednak ziarno niepokoju zostało zasiane.

Także wg dzisiejszego usg termin porodu wypada raczej koło 14 listopada a nie tak jak z OM na 27 (mierzyła go na różne sposoby i o zgrozo nawet termin na 1 listopada wyszedł!!). Pocieszam się tym że z prenetalnego wyszedł na 18, więc to tylko 4 dni różnicy, a ten termin jest najbardziej prawdopodobny.
Ogólnie to chce mi się ryczeć :(

Niech jeszcze wyjdzie że mam tą cukrzycę, to już w ogóle będzie super :((

a ile wasze maluchy miały na ostatnim USG?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Slonko nie martw się, wszystko będzie dobrze.

Chociaż wiem jak to jest, też mam doświadczenia ze skracającą się szyjką. Ponoć najlepsze lekarstwo to leżenie, łykanie magnezu i no-spy no i ewentualnie coś na uspokojenie, bo podstawą jest się nie stresować. Wiem że łatwo to powiedzieć, ja dwa wieczory przeryczałam jak się dowiedziałam że mi się szyjka skraca (w 22 t.c.) mimo że tak naprawdę nic się złego nie działo, ale uwierz naprawdę leżenie pomaga - mi się wydłużyła po prawie tygodniowym odpoczywaniu w łóżeczku, tylko kręgosłup mi wtedy ostro dawał w kość.

Jeśli chodzi o wymiary dzidziusia to ja nie pomogę bo ostatnie USG mam właśnie z 22 t.c.

Trzymam kciuki żeby nie wyszła Ci cukrzyca. Chociaż to też nie jest takie straszne. Mi wyszedł wynik minimalnie ponad normę i muszę się kontrolować, ale jakoś dajemy radę.
Uszy do góry, będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja,

Słonko, nie martw się na zapas tą cukrzycą. I tak jak radzi mycha-odpocznij trochę, może to pomoże na szyjkę.
Jeśli o wagę chodzi to ja też nie pomogę, bo podobnie jak Mycha mój mały była ważony w 22 tc ostatnio. Miał wtedy 432g.

Ja też dziś po wizycie. Prawie wszystko w jak najlepszym porządku. Prawie, bo jak wyniki ok to z ciśnieniem coś nie tak. Co wizyta skacze coraz wyżej. Najpierw było 120, 130, 140 i dziś 150. Lekarz dał mi coś na obnizenie ciśnienia, kazal codziennie je mierzyc i zapisywac wynik, a jak skoczy pomimo brania tabletek powyzej 140 to do szpitala...:36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

sama nie wiem, czemu aż tak się tym przejęłam... w końcu w pierwszej ciąży też tak miałam i w 29 tygodniu miałam założony pessar, a wszystko dobrze się skończyło. Ale mimo wszystko mnie to zdołowało :( z tym odpoczywaniem to raczej będzie problem, bo przy moim 2 i pół letnim łobuzie, to trudne

jakoś dam radę, nawet gdyby się okazało że glukoza wyjdzie za wysoka, w końcu nie ja pierwsza nie ostatnia ;) tylko trochę się zmartwiłam że synek przez to taki duży, bo to waga na +/- 30 tydzień. Ale tak jak gin powiedziała, to tylko usg, więc może się mylić. No cóż. Zobaczymy jak test wyjdzie

z dobrych wieści to tyle że przez 2 i pół tygodnia nie przytyłam 2 kg jak ostatnio, ale tylko 1 :D Ogólnie to z moją wagą nie jest tak źle, bo jestem 7,2 kg do przodu, a lekarka stwierdziła że to dobry wynik :) No i dostałam gratisową butelkę z Aventu (125ml) do tego próbkę mleczka Lovela i próbkę Sudocremu :D

madzialska no ciśnienie też trzeba kontrolować i wiem że za wysokie jest niewskazane. Więc życzę żeby leki pomogły i obyło się bez szpitala.
Ja za to mam w drugą stronę, bo mam niskie 100/50...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

slonko2802
sama nie wiem, czemu aż tak się tym przejęłam... w końcu w pierwszej ciąży też tak miałam i w 29 tygodniu miałam założony pessar, a wszystko dobrze się skończyło. Ale mimo wszystko mnie to zdołowało :( z tym odpoczywaniem to raczej będzie problem, bo przy moim 2 i pół letnim łobuzie, to trudne

jakoś dam radę, nawet gdyby się okazało że glukoza wyjdzie za wysoka, w końcu nie ja pierwsza nie ostatnia ;) tylko trochę się zmartwiłam że synek przez to taki duży, bo to waga na +/- 30 tydzień. Ale tak jak gin powiedziała, to tylko usg, więc może się mylić. No cóż. Zobaczymy jak test wyjdzie

z dobrych wieści to tyle że przez 2 i pół tygodnia nie przytyłam 2 kg jak ostatnio, ale tylko 1 :D Ogólnie to z moją wagą nie jest tak źle, bo jestem 7,2 kg do przodu, a lekarka stwierdziła że to dobry wynik :) No i dostałam gratisową butelkę z Aventu (125ml) do tego próbkę mleczka Lovela i próbkę Sudocremu :D

madzialska no ciśnienie też trzeba kontrolować i wiem że za wysokie jest niewskazane. Więc życzę żeby leki pomogły i obyło się bez szpitala.
Ja za to mam w drugą stronę, bo mam niskie 100/50...
moje cisnienie tez jest niskie, bo ostatnio mialam 90/65, ale ja nigdy nie mialam wysokiego i moj max to 120/80 i chyba nigdy wiekszego nie mialam.kiedys mi sie slabo zrobilo i poszlam na pogotowie i jak mi zmierzyli cisnienie to pani mi powiedziala ze w zasadzie to z takim cisnieniem to ja "chyba nie zyje"-tak sobie zazartowala.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

gorzata

moje cisnienie tez jest niskie, bo ostatnio mialam 90/65, ale ja nigdy nie mialam wysokiego i moj max to 120/80 i chyba nigdy wiekszego nie mialam.kiedys mi sie slabo zrobilo i poszlam na pogotowie i jak mi zmierzyli cisnienie to pani mi powiedziala ze w zasadzie to z takim cisnieniem to ja "chyba nie zyje"-tak sobie zazartowala.

żartownisia :36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...