Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Kati coś mi się wydaje że ty po Bugi i Marcie będziesz następna, te wszystkie bóle i napierania to chyba jak nic rozwarcie ci się robi, kochana zobacz jak byłoby fajnie zajechać na porodówkę i mając już połowę roboty za sobą,
No naprawdę będziemy się sypać jedna za drugą i nie będzie miał kto na forum pisać :)
Otworzyłam dzisiaj opakowania wkładek laktacyjnych i ojejciu one są tak wielkie że przykrywają mi cały cycek :P

Bugi gratulacje, Lidzia witaj na świecie mały skarbie!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

ja na sek tylko Bugi KOCHANA NAJSERDECZNIEJSZE GRATULACJE!! JEST PIERWSZA DZIEWCZYNECZKA JAK WSPANIALE ZYCZĘ JUZ TERAZ SAMYCH CIEPŁYCHCH CHWIL RAZEM!!!
Afirmacjabardzo dobrze ze szybciutko zareagowałas mi wczoraj lekarz powiedział lepiej 5 razy jechac "niepotrzebnie" niz ten raz za mało daj znac wieczorem ja podczytuje ale nie mam czasu długo pisac całuje
Vanezziatrzymam kciuki zaciśnięte mocno! i dziękuję Ci za odp z tym zameldowaniem
Kama czekam na focie:)
IviTwoje posty dodają mi wiary jeśli chodzi o poród;)

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

WITAJ LIDZIU NA ŚWIECIE!!!! GRATULACJE BUGI!!!

oj, jeszcze tydzień i też już bym chciała sie rozpakować..;)
Afirmacja dobrze, że u Ciebie w miarę ok:) zawsze w domku,to w domku.
Adarka no ładna waga tego Twojego maleństwa:)
Kama i co torba się znalazła? no i czekamy na te zdjęcie z sesji:)
avalka dziękujemy:)
rachotka aż sie wzruszyłam jak tak przeczytałam o Twojej Majeczce, ze misia ulubionego dała dla braciszka..
MartaMaria mój mąż na szczęście jakoś tak rozumie, zę może być mi cieżko i czasami aż przesadza, zebym tylko się nie przemęczała. więc chyba mam szczęście;)
pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Ja też właśnie wróciłam z KTG i okazało się że mam skurcze. Lekarz powiedział że to mogą jeszcze ustąpić, a jak by się nasiliły to do szpitala. Bynajmniej na następne KTG umówiłam się dopiero na następny czwartek.

Przy okazji zapytałam się go o te sączące wody, mówię do niego że to chyba wody bo nie mam problemu z nietrzymaniem moczu. Kazał mi wejść na samolot i od razu sprawdził. Powiedział że wód mam sporo i się nie sączą. Powiedział że w tej fazie ciąży mogę nie czuć że popuszczam :)

Odnośnik do komentarza

Radość tu u nas wielka, niech żyje nowa obywatelka! :yuppi::yuppi::yuppi::yuppi:

GRATULACJE DLA RODZICÓW :zostań moją!: A PRZEDE WSZYSTKIM DLA CIEBIE BUGI :zostań moją!:

Afirmacja - no i dzięki Bogu wszystko z Ninką ok:)))))
Kamila - rozbawiłaś mnie tym, że wkładki są wieksze od Twoich cylinderków hihi a czym Ty się kobito przejmujesz????? wkładki przynajmniej będą Ci ogrzewały całe piersiątko a nie tak jak mi tylko brodawkę hihi :36_1_1:
Kati - ależ Kati, Tobie się tylko tak wydaje, że nie jesteś aktywna! A kto ostatnio poszedł na festyn, a kto co chwila dogląda jeszcze do remontu, a kto ma takiego smyka którego jest wszedzie???? No kto???? Kochana główka do góry...udygasz jeszcze te 2 tygodnie:)
Yvone - nie, torba się nie znalazła, przeryłam cała chatę....nie wiem gdzie mogła się zawieruszyć???
gonia - maluda Tobie naciska na pęcherz i faktycznie możesz popuszczania nie odczuwać albo pojawiły ci się w ostatniej fazie ciązy bezbarwne upławy....ja juz od kilku miesięcy noszę wkładkę bo nie dałabym sobie rady

A tak poza tym chcecie się wrześniówki rozpakowywać już w sierpniu???? Przeciez jak sama nazwa wątku wskazuje zaliczamy się do wrzesniówek więc może jeszcze troszku poczekajcie:) No Ty Afirmacja jesteś usprawiedliwiona, bo termin sierpniowy ale pozostałe laseczki? Hmmmm...no ale jesli tak bozia chce to niech tak bedzie - TRZYMAM ZA WAS POSPIESZALSKIE KCIUKI I NIE PUSZCZAM:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Hejka :)

Ja już po wizycie - mała waży 2,2kg , wszystko jest w porzadku, ułozenie główą w dół bez zmian, wszystkie inne parametry w porządsiu :) Cieszę się niezmiernie :))

Pielegniarka wypisała mi nawet już kartę do szpitala , taką w ktorej opisuje się jakie sie choroby przechodziło ,czy sie zgadzam na to i na tamto , kogo upoważnia się do odbioru dokumentacji , m.in byla tez wzmianka czy zgadzam się na wycięcie macicy ( ! ) w razie tam czegoś... :)
No ogolnie takie pierdoły , żebym nie musiała ich już wypełniać z bólami na IP :)

Bugi -wielkie gratulacje ! Ale fajnie ! Witamy naszą pierwszą dziewczynkę na świecie :)))

Naprawdę zaczęło się sypać w sierpniu wrzesniówkami - no no :))

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja Oj tam, oj tam:36_1_66:

Vanezia - mam nadzieje, że Ty chociaż nie chcesz przyspieszonego porodu? Dzicia zapewne jeszcze chciałaby pozostać w swoim apartamencie co nie? No i fajno, że wizyta przebiegła tak jak przebiec musiała :D

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

BUGI serdeczne gratulacje no i mamy pierwsza dziewczynke na forum :D:D

Kama
moze faktycznie nie jest jeszcze ze mna tak zle i troche ruchu mam.
Kamila ostatnio rozwarcia nie bylo szyjka 3 cm dluga wiec nie wiem czy to tak szybko by poszlo.
Ale powiem wam ze dzisiaj dziwnie sie czuje caly dzien skurcze i to co kilkanascie minut mnie strzeli sa dosc krotkie ale jestem wykonczona, jak mowie mamie ze mnie boli jak diabli to ona na to" nie panikuj pewnie tylko lekko cie za boli a ty zaraz panikujesz bo ty nie odpoirna na bol jestes" No i sama nie wiem jzu czy mnie boli tak mocno czy tylko nie odporna na bol jestem i to nie jest jakis mocny bol .Zwariuje jak to ma jeszcze dlugo trwac juz ponad tydzien ciagne ale teraz to juz przesada. Bede wam tu niedlugo plakac bo juz zaczynam marudzic. przepraszam ale tylko wy mnie rozumiecie.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Oj Kama - ja jestem przedostatnia w kolejce- dopiero koncówka wrzesnia :)

Chociaz nie powiem ,zeby mnie nie zdziwilo jak moja lekarz dziś do mnie : "Gdyby Pani urodzila przed terminem nastepnej wizyty , proszę poinformować na IP ,że wyniki posiewu są tam i tam"
Ja na to oczy postawiłam a ona widząc moje zdziwienie mówi: " Nie ma się co dziwić, teraz już każdy tydzień może przynieś rozwiązanie"

Tak więc ostatnie mogą być pierwszymi i na odwrót :))
Chociaż wolałabym aby mała wstrzymała się chociaż do jakiegoś 15 wrzesnia :) Tak dla mojej spokojności :) Ale czy posłucha? Zobaczymy :))

Kati- po to jestesmy żebys nam tu sie wyżalała na bieżąco :) Komu masz o tym trajkotać jak nie nam ??
A co do bólu ,który odczuwasz- każdy ma inny próg bólu więc cięzko stwierdzić czy przesadzasz czy nie ...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny,wchodze a tu taka wiadomosc :36_3_1:
Bugi gratulacje najserdeczniejsze,skarbie malutki witamy ciebie na swiecie
Musze was dzis do czytac,bo nie ujade,nic niewiem co u was sie dzieje...:36_11_1:
My dzisiaj mamy az 1 tydzien :)
My od wczoraj wdomku,dzisiaj musielismy jehac do lekarza dzieciencego na pobranie krwi na LDH,czyli watrobowe,ma 772,neznam sie na tym,ale jest wysokie :(Nie pobrali nam bo jest tak kiepsko z jego zylkami,ze pielegniarki nie podjeli sie tego...same siniaczki wszedzie...Jutro musze z rana do szpitala dzieciecego na pobranie krwi....A tak jest okej,moze troche zmeczenie mnie dzis zlapalo i glowa tak troche pobolewa.Dzis zrobilam zdjecie poporodowe :) jak wygladam tydz po porodzie,dzis wstawie ,ale pozniej,jak was przeczytam :)
niewiem co mam wam jeszcze napisac ,mam jakoms pustke w glowie...
W ciagu dnia tyle mialam dla was informacji,a teraz nic,Moze jak was poczytam ,to sobie przypomne co nie co ...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Irenka czekamy na focie Twoje i moze Malutkiemu zrobisz to nam wyslij Bobaska kochanego, napisz nam jak sobie radzisz jaki mały jest? czy spi w nocy jak tam karmienie i wszystko co masz ochote a my tu trzymamy kciuki za zdrówko
Vanezzia bardzo się cieszę ze u Was wszytko dobrze, napisz nam o tych pytaniach to chociaz za wczsu odpowiedzi przemyslimy.Fajnie ze babka Ciebie teraz zapytała a nie potem w bólach rozwazac co w razie "W" z moją macicą, mój mnie jeszcze nie pytał o takie rzeczy zobaczymy.

A ja Wam powiem ze dzis tez miałam skurcze ale mysle ze to od odstawienia leków, dzis jest świeto w naszym domu bo wreszcie odstwiłam leki które rujnowały mi głowę ale i tak myslę ze moja córcia posiedzi jeszcze w brzuszku jakos mi tak intuicja podpowiada powiem Wam tak ciągle jej mówię:kochanie to Ty musisz być gotowa jak tylko bedziesz chciała to wszystko na Ciebie czeka, Mamusia Tatus i Twoje rzeczy a jak wolisz jeszcze posiedzieć to spokojnie sobie tam bądz masz jeszcze czas... i takie tam - to mi sie pozwala uspokoić.

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Bugi wielkie gratulacje! i wielkiej radości z maleństwa, niech Lidzia będzie waszą radością:)
Irena czyli skończyły się stresy ciążowe a zaczęły kolejne - już tego świata! ale chyba takie życie! na pewno będzie z małym wszystko dobrze:) trzymajcie się i wklejaj fotki:)
Kati wagę biorę na klatę:D powiem Ci, że ja to się bałam że dziś usłyszę jakieś 3800 czy coś:) mój mąż się urodził ważąc 4100, jego brat 4500 :/ i właśnie ich rodzina taka duża i myślałam że to w genach i mały też będzie kolos:) a tak no dość spory ale wierzę że dam radę - muszę:)
Venezzia super że wizyta udana:)
Afirmacja fajnie że u Ciebie w porządku! trzymajcie się:)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Bugi kochana gratulacje! Witaj na swiecie Lidziu! :) :Kiss of love:

Dzisiaj bylam na usg - dziewczynki podrosły - Małgosia wazy 1963g i lezy głowkowo (łobuziak!!) a Marysia 2250g i ulozyla sie posladkowo (zuch dziewczynka!) :36_27_2:
Za to moje przeplywy w macicy sa troche kiepskie - niby pan doktor mowil zeby sie nie martwic ale chyba nie byl zadowolony z wyniku, bo kazał mi zrobic badania w kierunku zatrucia ciązowego (stopy dzis mam jak baloniki) i we wtorek wrocic na kolejne usg. Teraz powiedzial ze bede sie musiala stawiac co tydzien albo i częsciej na kontrole (uff bo moja pani doktor poszla na urlop ale ogolnie olewka na wszystko - wg niech stopy jak balony, malo sikania i duzo picia to norma w ciazy :o_noo:).

A pozniej odwiedzilam kolezanke - w niedziele urodzila coreczke. Termin mialysmy ten sam, ale ona wlasnie miala zatrucie ciazowe, Natalka wazyla 1700g w momencie narodzin i wygladala jak 27 tygodniowe dzieciątko, a nie na 35tc ja kwskazywal wiek ciązy.
Jak ją dzis zobaczylam - jeju, jaka kruszyna! Balam sie wziąc na rece! Ale jest cudna! Piekna i kochana :) A kolezanka promieniala z radosci ze juz ją ma przy sobie (dzis ją wyjeli z inkubatorka dopiero).

Mi porodu nic nie zwiastuje poki co, szyja 36mm! To jakis zart! tylko ta opuchlizna... ale jesli wyniki beda ok to dopiero po 15 wrzesnia pan doktor pomysli o CC...

a tu wczorajsze wygibasy moich panienek - nie wiem czy wklejalam?
M&Msy 36tc - YouTube

ta gulka to dupeczka Małgosi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

ojejku dziewczyny doczytalam was,maly cyca ssie,a ja jedna reka klikam do was..:)
Fotki wasze slubne sa piekne,brzuszki ciazowe sa wspaniale,a mi mojego brakuje...tak fajnie mi z nim smigalosie tam i tam,smutno mi troche ze juz go niemam,ze niemam kopniaczkow,albo podskakujacego brzuszka od czkawki malego.Dziewczyny usciskajcie swoje brzuszki od cioci internetowej:36_3_1:
My z malym juz zaliczylismy kolki,podaje empumisan w kropelkach,ja za malo plynow pije,niema czasu...i co z tego wychodzi...problem z wyproznieniem.Aj jak nie jedno ,to drugie.ale na porodowce z tym wyproznieniem,to nie bylo zadnego problemu...sama z lozka poszlam wysikac sie i jeszcze zalatwic sie,bo niemoglam sobie pozwolic,zeby zrobic to na lozko:36_2_24:ale i tak w trakcie parcia cos wyskoczylo,ale na to nikt uwagi nie zwraca :)Szycie bylo super znieczulone,ze wprawie nic nie odczuwalam,lozysko tez szybciotko sie urodzilo,male parcie i po wszystkim.No i caly czas mi gadali i gadali o otdychaniu,jak skurcze glebokie bardzo otdechi i powiem wam bardzo pomogalo....
Zdjecia wam jutro wkleje,dzis to juz niemam sily przerzucac do kompa:36_11_1:To do jutra kochani:36_3_1:
Lizii wygibasy twoich dziewuszek sa piekne,ja nie dalam rady zlapac wygibaski Wiktorjanka,ale mam uzo zdjec z brzuszkiem..

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobitki
Przede wszystkim gratulacje dla Bugi i dużo zdrówka dla Lidzi :)
Ja po wczorajszej wizycie mam mieszane uczucia... mam stopniowo odstawiać fenoterol po 1 tabletce dziennie, tak żeby do przyszłej wizyty w przyszły czwartek nie brać już żadych leków...
Próbowałam podpytać Panią doktor jak to wygląda z jej doświadczenia, czy kobitki po odstawieniu tego paskudztwa rodzą szybciej czy po terminie - odpowiedziała mi, że nie ma reguły - część rodzi szybciej a nawet są czasem ciąże przenoszone bo się dzidzia obraziła i tyle :)
U mnie szyjka skrócona ale pessar dobrze trzyma, Młody jest dość spory, łóżysko stare, dziś mam iść na ktg i jakby się coś działo nie tak to szpital :(
Okazało się że przez 3 tygodnie przytyłam 3 kg - całą ciążę na plusie 8 kg a 3 kg przez tak krótki okres? Pani doktor zauważyła, że mam spore obrzęki nóg i dużo wód płodowych, dlatego tak źle się czuje i waga w górę - mam pić mniej :-/
eghhh idę się położyć....

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Ja tak szybciutko, bo Kacperek się obudził.
Tak więc jesteśmy już w domku, po wizycie troszkę zawiedziona. myślałam, że może coś już tam się ruszyło w kierunku porodu, ale nic z tego.
Klara ułożona w dalszym ciągu pośladkowo, G mówi, że cięcie zrobimy w terminie najwyżej 1 czy 2 dni wcześniej ewentualnie.... A ja chciałabym tak na początku września, bo już nie mam siły dźwigać maleństwa i tych wszystkich dokuczliwych dolegliwości.
Tak więc szykuję się dopiero na 18 wrzesnia - cięcie w terminie.

Przede wszystkim Afirmacja dobrze, że już wiesz iż wszystko jest ok.

Bugi Dużo zdrówka dla Lidzi i gratuluję z całego serca!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kvb7x3yfk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymubw1i32.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=69224f3a575394868.png

Odnośnik do komentarza

witam z rańca
przede wszystkim całuski dla bugi i jej córeczki! niech nam rośnie zdrowo kolejny wrześniowo- sierpniowy dzieciaczek.

poza tym mam nadzieję że te wszystkie nasze dzieciaczki będą takie dzielne- zobaczcie, począwszy od małego loli różnie bywa, ale wszystkie dzieciaczki są dzielne i silne- i rosną na pociechę swoim rodzicom.

irena
no i widzisz jak to jest, ciaża jest tylko początkiem stresu o maluszka. moja mama jak ją upominam że mam prawie 40 lat na karku a ona chodzi za mną z tekstami typu włóż swetr bo zimno to twierdzi że o dziecko człowiek martwi się całe życie- i coś w tym jest... ale życzę żeby maluch miał już dobre wyniki i kolki poszły precz.

dana ciekawe czy cię dziecinka posłucha- hehe bo z doświadczenia wiem ze dzieci raczej mają gdzieś to co rodzice mówią....:D ale życzę żeby przynajmniej z tydzien się jeszcze zastanawiała co ma zrobić- słuchać mamusi czy na przekór...

afirmacja no to cię ninka wystraszyła!
lizii venezzia dobrze że po wizycie wszystko ok, lizii ty teraz powinnaś byc pod stałą kontrolą gina no nie? mam nadzieję ze to nie żadne zatrucie.
adarka ja się pocieszam że usg myli się także na minus z wagą:)
tajki przynajmniej masz jasną sytuację kiedy się spodziewać cc, a my przy naturalsach każdy dzien w niepewności:D

a ja wczoraj pojechałam nad jeziorko z natalką- nie wiem czy nie przesadziłam, nawet kolega który mnie spotkał stwierdził że podziwia.... no ale ja teraz siedzę i myślę czy jakiegoś cholerstwa nie mogłam złapać. no ale chyba mniejsze prawdopodobieństwo niż na basenie. i jakos nie umiem się wziąść za robotę, w szafkach bajzel, okna nie umyte, gdzie ten mój syndrom wicia gniazda??????
apropo wyników:
mam taki posiew:
enterococcus faecalis 1+ skąpy
lactobacillus- obfity
staphylococcus epidermalis 1+skąpy

chyba ok? jak myślicie, bo jakby było cos nie tak to mam dzwonić do gina...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Irena teraz zaczely sie Tobie typowo macierzynskie problemy a nie juz te brzuszkowe. Mam nadzieje ze wszytko bedzie z Wiktorjankiem w porzadku i skoncza sie zmartwienia. Mi po porodzie z Kacprem tez bardzo brakowalo brzucha , nie mialam ni brzucha ni malego. teraz czuje ze z ulga sie go pozbede jak bede miala przy sobie Kajtusia calego i zdrowego.
Mart79 uwazaj na te lozysko bo to cholerstwo zdradliwe lepiej niech Ci je pomonitoruja bo tylko zlego moze narobic.Trzymam kciuki zeby wszytko bylo dobrze.
tajki no to ta Twoja Klara to lobuziak najwidoczniej nie lubi lezec glowa w dol.
adarka no ja nie liczylam na duzego bo moj maz z blizniakow 2700g i ja 1850g wiec chcialam zeby chociaz do 3 dobil a tu mi sie klocek szykuje i nie wiem czy dam rade wziac tej wagi na klate hehe
Lizii super sie wyginaja te Twoje dziewczynki, no i juz spore dziewczyny w sumie nosisz juz ponad 4kg wiec ladna maja wage i napewno dotrzymaja do terminu. Moj maz z blizniakow i w terminie w 38tc sie urodzili po 2700g i 2600g.

No a ja wczoraj swojego M nastraszylam nieswiadomie. Zawsze on wieczorkiem dzwoni jak mu sie nudzi a ja albo juz zaspana odbieram albo juz spie ok 22. Wczoraj jakos siedzialam z rodzicami i nie wiedzialam ze juz po 24. No i dzwownie czy spi patrze a to jzu po 24 i rozlaczylam sie. Za chwile moj z panika w glosie oddzwania co sie dzieje ja spokojnie:A ty jeszcze nie spisz?? On no zasypialem ale co sie dzieje, ja ze nic tak chcialam zadzwonic. No i moj juz na spokojnie no juz myslalem ze rodzisz, jak nie rodzisz to ide spac i sie pozegnal. Nawet nie wiedzialam ze tak go wystrasze to co bedzie jak faktycznie zaczne rodzic hehe.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
No cóż u mnie też żadnych oznak zbliżającego się porodu, w dzień kompletnie nic ani ciągnięcia w pochwie ani jakiś skurczy no może z kilka razy stwardnieje brzuch, jedynie w nocy czuje jakieś smyranie w środku i to wszystko.
Mam w domu moje dzieciaki i moich rodziców więc jakoś teraz staram się nie myśleć o tym porodzie w nerwach to nawet przeszła mi myśl mam to wszystko w d...e co ma być to będzie Też bardzo bym chciała aby usg myliło się co do wagi i żeby okazało się mniejsze ale przeczucie mi mówi że sprawdzą się prognozy ginia.
Buziaczki dla was!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...