Skocz do zawartości
Forum

Konkurs "Miłość na szkle"


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Nie każda rodzina bez problemu może się powiększyć... Są różne przypadki, które uniemożliwiają lub wstrzymują ciążę i jest to ogromna próba zarówno dla kobiety, jak i dla mężczyzny. "Miłość na szkle" Barbary Sęk to książka, która z punktu widzenia właśnie płci "brzydkiej" pokazuje problem niepłodności. Lektura w jednym momencie wywołuje salwy śmiechu, by w drugim wycisnąć łzy...

Zapraszamy Was do konkursu, w którym mamy do wygrania 10 egzemplarzy "Miłość na szkle" od wydawnictwa Świat Książki:

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/milosc%20na%20szkle.jpg

Zadanie konkursowe:
Odpowiedz na pytanie: W jaki sposób przyszli rodzice mogą wspierać siebie nawzajem w czasie ciąży?

Odpowiedzi należy zamieszczać w wątku konkursowym z zarejestrowanych profili do 29 kwietnia 2015 roku do północy. W ciągu kolejnych dwóch dni roboczych wybierzemy zwycięzców!

Biorąc udział w konkursie, akceptujesz jego regulamin.

Życzymy powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Ciąża to dla obojgu rodziców wspaniały czas, należy się wspierać m.in. chodząc razem na wizyty usg do lekarza aby zarówno mama jak i tata przeżywali wspólnie ten piękny okres. Być razem i pomagać sobie wzajemnie, przyszły tatuś musi pomagać kobiecie w obowiązkach domowych i dbać o nią i o swoje nienarodzone maleństwo. Wspólnie przygotować się do narodzin, być razem i cieszyć się tymi pięknymi chwilami jakie towarzyszą nam podczas ciąży, pierwsze ruchy, oglądanie dzieciątka podczas badania usg, słuchanie bicia serduszka, to piękne chwile które powinniśmy przeżywać razem

Odnośnik do komentarza

w okresie ciąży niezwykle ważne dla obojga partnerów jest wzajemne wspieranie się w troskach, obawach, planach, jak i radościach, możliwe jest to w głównej mierzę dzięki zwykłej - ludzkiej rozmowie, poprzez nawet krótką rozmowę możemy rozwiać obawy drugiej osoby, wesprzeć ją na duchy, dodać sił, nie ma nic gorszego dla związku jak cisza - brak porozumienia między partnerami, zwłaszcza w czasie oczekiwania na dziecko.

Odnośnik do komentarza

Wspieranie siebie nawzajem w czasie ciąży rozumiem przez:

- okazywanie miłości sobie nawzajem
- przytulanie
- bycie wyrozumiałym wobec siebie
- unikanie sytuacji stresowych
- szczere rozmowy
- wspólne planowanie pokoiku dla dziecka
- chodzenie na wizyty do lekarza
- uczęszczanie do szkoły rodzenia
- pomoc w obowiązkach domowych
- wspólne spędzanie czasu

W każdej sytuacji, we dwoje zawsze jest łatwiej :)

Odnośnik do komentarza

Malzonkowie (partnerzy) powinni byc dla siebie oparciem caly czas i wspierac sie w kazdym etapie zycia, czy to na poczatku zwiazku, czy to w czasie choroby, czy w czacie ciazy... Etap zycia nie ma znaczenia, w ciagu calego zycia wazne jest aby byc dla siebie i z soba. Wspierac sie, pomagac sobie, sluchac siebie nawzajem.

Czas ciazy o tyle jest waznym czasem, gdyz jest to czas wyjatkowy, zarowno dla kobiety jak i mezczyzny. Kobieta zmienia sie kazdego dnia, noszac pod sercem male cudo (ktore przeciez powstalo dzieki milosci partnerow!). Mezczyzna tez zmienia sie, szczegolnie psychicznie gdyz staje sie z dnia na dzien bardziej swiadomy swoich nowych obowiazkow, zadan. Bedzie bowiem glowa rodziny, bedzie odpowiedzialny nie tylko za siebie, swoja zone (czy partnerke) ale rowniez za dziecko, ktore niedlugo z nimi zamieszka. Zmienia sie caly swiat malzonkow. Dlatego w tym czasie tak wazne jest wzajemne wsparcie.

W jaki sposob przyszli rodzice moga sie wspierac wzajemnie w czasie ciazy?
- rozmawiac o zmianach, o przyszlosci, ustalac wspolnie kwestie opieki nad maluchem, urlopow, wygospodarowania miejsca w domu, wychowania
- rozmawiac o tym co tu u teraz, o tym co dzieje sie z cialem kobiety, o rozstepach, o potrzebnych kremach, o powiekszonych ksztaltach tu i tam, wazne jest aby maz (partner) byl swiadomy zmian jakie zachodza w ciele kobiety i nie bal sie ciazy i stanu w ktorym akurat znajduje sie jego zona (partnerka)
- rozmawiac o etapach rozwoju plodu, czytac wspolnie lektury zwiazane z tematem rodzicielstwa, obserwowac ruchy brzuszka, ktore w pozniejszym czasie sa naprawde widoczne i wyczuwalne
- chodzic razem na wizyty do lekarza
- dzielic sie obowiazkami, jak sprzatanie, gotowanie czy opieka nad starszym dzieckiem
- wspolne spedzanie czasu, nawet jesli aktywnosci czasu wolnego nieco zmienily sie...kobieta moze chciec czesciej odpoczywac, lezec, dlatego powinna rozmawiac o tym z parterem i konsultowac wspolne rozrywki i formy wypoczynku
- byc dla siebie czulym i wyrozumialym

Odnośnik do komentarza

Ciąża w popkulturze, w filmach, reklamach, książkach, przedstawiana jest bardzo sielankowo, jednak rzeczywistość nie zawsze jest tak kolorowa.

Bywa, że jest to trudny czas, piękny ale trudny. Chodzi tu m.in. o poranne mdłości, wymioty, opuchnięte nogi, nieprzespane nocy, konieczność ciągłego biegania do toalety, płaczliwość, zmiany nastroju, itd. Dlatego ważne jest takie zwykłe wsparcie męża/partnera, który przygotuje przyszłej mamie śniadanie do łóżka, zrobi masaż, ale także przytuli i będzie 100 razy odpowiadał na pytanie, że mimo, iż przybywa kobiecie kilogramów, to nadal jest piękna i pociągająca.

W tym całym zamieszaniu, również kobieta powinna pamiętać o ojcu dziecka i tłumaczyć mu, że go kocha, że go potrzebuje, że czasami zachowuje się nieracjonalnie, ale na pewno nie chce go urazić. Kobieta powinna w dalszym ciągu być żoną/partnerką, a nie tylko przyszłą mamą, nie powinna odsuwać swojej drugiej połówki na dalszy plan.

Przyszli rodzice powinni pamiętać, o tym co ich połączyło, gdyż tylko kochająca się para może stworzyć idealny dom dla swojego dziecka...

Odnośnik do komentarza

W jaki sposób przyszli rodzice mogą wspierać siebie nawzajem w czasie ciąży?

To był wspaniały czas...ciąża i oczekiwanie na dziecko.

Mój mąż jest trochę starszy ode mnie. Czekał na dziecko długo i gdy spełniło się nasze marzenie, a mianowicie dowiedzieliśmy się o ciąży, to nosił mnie na rękach.
Od tej chwili w każdej rozmowie było słowo : dzisiuś, dziecko, bobas...
Było mi to bardzo potrzebne. Jak każda kobieta miałam wiele wątpliwości, czy sobie poradzimy, czy wiemy jak się wychowuje dziecko, czy nasze życie będzie chociaż odrobinę przypominało to z czasów "samotności.
Rozmowy...długie i codzienne rozmowy bardzo mi pomagały. Ogromnie się cieszyliśmy i zastanawialiśmy jaki on będzie, jaki będzie nas syn. Jaki będzie miał kolor włosów, oczu, czy będzie zdrowy i jaki będzie miał głos...
Oprócz rozmów mąż mnie rozpieszczał i dbał.
Nie pozwalał jeść niezdrowej żywności i pić kawy.
Ledwie mogłam go czasem namówić na chipsy na które miałam ochotę. To było piękne, to wczuwanie się w rolę.
Chodziliśmy na długie spacery, szczególnie pod koniec ciąży, razem wybieraliśmy ubrania, wózek, akcesoria dziecięce, imię dziecka. W miarę możliwości chodzilismy razem na wizyty do lekarza.
Najpiękniejsze dla mnie były rozmowy taty z synem przez brzuszek;)
Przeżywaliśmy te 9 miesięscy wspólnie, razem, najważniejsze dla mnie było to, że czułam i wiedziałam, że mąż jest blisko i mogę zawsze na niego liczyć.
To był wspaniały czas i mam nadzieję, że kiedyś będę miała okazję przeżyć to jeszcze raz, lecz już w trójkę bęziemy czekać na nowego członka rodziny!
Dziękuję Ci mężu za te wspaniałe 9 miesięscy-opieki, troski, humoru, uśmiechu, miłości, przytulania, całusów, prezentów, zakazów, radości, rozmów, spacerów, za to że byłeś i jesteś!<3<br />

Odnośnik do komentarza

Ciąża to wyjątkowy czas dla kobiety, która powinna czuć wsparcie i miłość partnera. Wiem, że nie każda z nas miała tak dobrze, by całe 9 miesięcy poczuć się jak prawdziwa księżniczka. Cóż partner /mąż jest nam jednak potrzebny na wielu etapach naszego życia :) a podczas ciąży ukochanej kobiety powinien:
DZ- dzielnym być i znosić kaprysy żony, a przynajmniej starać się nie stwarzać nerwowych sytuacji
I- informować żonę o wszystkich ważnych sytuacjach z życia, aby potem nie było niemiłych niespodzianek, informacje przekazywać w sposób kulturalny i może czasem nieco żartobliwy
E- emanować pozytywną energią, tak bardzo potrzebną także po porodzie, aby żona uniknęła np. depresji poporodowej
C- ciekawie spędzać z żoną wolny czas, aby żona nie czuła się samotna i pozostawiona, np. wspólne wyjście do kina, na spacer, na zakupy- fajnie, aby kobieta poczuła, że jest ważniejsza od kumpli męża, a nawet najważniejsza:)
K- kochać żonę i tylko żonę !!! Oczy skierowane tylko na żonę, choć ciężarną to nadal naj......:)
O- otaczać żonę opieką i wsparciem, raz na jakiś czas fajnie obudzić się i poczuć zapach porannej zbożowej kawy zrobionej przez męża i zapach pysznego śniadanka.
Żona także powinna na wiele sposobów wspierać swojego partnera, gdyż rola przyszłego ojca także nie jest łatwa.Wydaje mi się, iż to oboje małżonkowie powinni sprawiać, aby czas ciąży był czasem miłych i wyjątkowych wspomnień.

monthly_2015_04/konkurs-milosc-na-szkle_28597.jpg

Odnośnik do komentarza

Oczekiwanie na dziecko i Cud Narodzin to narodziny miłości bezgranicznej, totalnej, ogarniającej wszystkie komórki ciała, nie tylko u kobiety. Należy przygotowywać się na długo przed i również w czasie ciąży. Wszystko, co napisały moje Poprzedniczki uważam za ważne, ale również istotne jest wspieranie naszego organizmu, zwłaszcza układu nerwowego, który to jest odpowiedzialny za wszystko, co robimy, za to, że mamy siły do działania. Układ nerwowy odpowiada on m.in. za nasze samopoczucie. Prawidłowe funkcjonowanie organizmu może zależeć od naszego zdrowia psychicznego i odwrotnie. Przede wszystkim powinniśmy unikać stresów. Z pewnością pomaga w tym racjonalne myślenie, najważniejsze jest pozytywne nastawienie, damy radę. Należy w każdej sytuacji zachować spokój. Pomaga w tym regularna medytacja oraz różnego rodzaju ćwiczenia relaksacyjne. Oczywiście nie możemy zapomnieć o prawidłowej diecie. Powinna być ona zróżnicowana. Jest kilka produktów, które powinny być nieodłącznym elementem codziennej diety, m.in. są to wszystkie produkty, które zawierają sporą ilość witamin z gr. B. W tym wypadku wskazane jest pieczywo pełnoziarniste, makarony razowe, otręby, żółte sery, produkty mleczne. Ważne są także warzywa strączkowe. Poza tym nie zapominajmy o rybach, które zawierają sporo kwasu omega-3. Szczególnie ryby morskie tj.: makrela, śledzie, sardynki, łosoś, tuńczyk są bogate w ten zbawienny dla układu nerwowego kwas. Warto wprowadzić do diety także kapustę, brokuły, soczewicę, melony, morele, pomarańcze, sałatę, kiełki soi, banany oraz pestki z dyni. Są one bogate w magnez oraz cynk. Pamiętajmy, żeby nie przeciążać naszego organizmu. Często czujemy się wyczerpani, a przecież musimy mieć siłę, by wspierać się nie tylko w trakcie ciąży, ale również, gdy dziecko już się urodzi. Należy pamiętać o przerwach. Odpoczynek jest sprzymierzeńcem układu nerwowego. Nie zapominajmy również o odpowiedniej ilości snu. Zadbajmy o prawidłową higienę snu, ok. 8 godzin.
I ważne: Przestańmy wreszcie żyć w ciągłym pośpiechu i notorycznym stresie, zacznijmy sami nadawać sens naszemu życiu, bo mamy je tylko jedno! Rozejrzyjmy się dookoła i poświęćmy więcej czasu bliskim, wyjdźmy na spacer, do kina czy teatru. Zastanówmy się nad własnymi marzeniami i celami, nie sugerujmy się innymi. Dostrzegajmy piękno. Nie dajmy się podporządkować panującym stereotypom, że dzięki zarobionym pieniądzom będziemy szczęśliwsi, mając na wyciągnięcie ręki wszystkie dobra materialne. Pieniądze szczęścia nie dają, lecz w jakimś tylko stopniu ułatwiają nam życie. Najważniejsze w życiu jest miłość, rodzina, DZIECI, przyjaciele, spełnienia samego siebie, a szczęściem są te małe i większe przyjemności przeżywane z najbliższymi. Żyjmy chwilą, bądźmy królami własnego losu i częściej kierujmy się sercem, a doznamy szczęścia. A temu wszystkiemu niech towarzyszy optymizm, pozytywne nastawienie i wiara we własne możliwości. To właśnie szczęście w nas samych, odpoczynek i relaks są najlepszymi sprzymierzeńcami.
Mężczyźni nie zawsze rozumieją potrzeby kobiet, nie akceptują. Wydaje mi się, że oni jakoś inaczej to postrzegają czas oczekiwania na potomka, inaczej sobie z tym radzą. Dziecko nie zabija w nich mężczyzny na rzecz taty, z mamami niestety często tak jest - staję się matką, nie jestem już kobietą.. Dlatego niezmiernie ważne jest, by zachować zdrowy rozsądek, dzielić się obowiązkami - zarówno domowymi, jak i tymi, dotyczącymi wychowywania i opieki nad dziećmi. Każdy powinien zachować swoje pasje, mieć dla siebie czas, maleńki, własny świat. Powinien tez mieć czas i miejsce dla partnera. Należy tak wszystko podzielić i zorganizować, by obok tego najważniejszego - dziecka - nie pominąć drugiej połówki i siebie samego. Myślę, że to może być szczególnie trudne dla par, które długo się o dziecko starały, które musiały o nie walczyć i teraz dbają aż zanadto.. Ale dzięki miłości i odrobinie dobrej woli z każdej ze stron - da się zbudować zdrowe relacje i szczęśliwą, wspierającą się Rodzinę.
Pozdrawiam
Iza

Odnośnik do komentarza

To wbrew pozorom bardzo trudne pytanie. Dlaczego? Bo uważam, że jeśli para się kocha, a dziecko jest chciane i wyczekiwane, to w ogóle nie ma mowy o jakimś szczególnym wspieraniu się, bo przecież oboje dbają o siebie nawzajem tak czy siak. Kochającym się osobom takie rzeczy przychodzą naturalnie, bez zastanawiania się "jak by tu jej/jemu poprawić humor". Poza tym każdy z nas jest inny, ma inne potrzeby i oczekiwania, więc nie ma jednej właściwej recepty na wspieranie się w czasie ciąży. Jeden mężczyzna będzie potrzebował, aby go upewniać w tym, że będzie wspaniałym ojcem, inny będzie potrzebował częstej rozmowy, a jeszcze inny podejdzie do tego z większym dystansem. Podobnie kobiety - niektóre potrzebują w okresie ciąży większej czułości, spełniania zachcianek o różnych porach dnia i nocy i trzymania za rękę, gdy przyjdą mdłości, innym trzeba będzie zapewnić poczucie bezpieczeństwa, a będą i takie, dla których ważne będzie też to, by ich ukochany wciąż widział w nich atrakcyjną kobietę, a nie tylko żonę z coraz to większym brzuchem. Każdy ma inne potrzeby i oczekiwania, związki są różne, różne będą też wyzwania, z jakim przyjdzie zmierzyć się parom w trakcie ciąży, więc i sposoby wzajemnego wspierania się są różne.

Odnośnik do komentarza

Kobieta w czasie ciąży przede wszystkim może starać się ograniczyć swoje humorki do minimum, aby jej partner nie zwariował w ciągu tych kilku miesięcy.
Poza tym powinna go doceniać i wspierać go w tym również dla niego ciężkim okresie, kiedy to głównie on pracuje i w dużej mierze na nim spoczywa zadbanie o domowy budżet.
Kobieta w czasie ciąży, kiedy to ma sporo wolnego czasu może czekać na swojego ukochanego z ciepłym, domowym obiadkiem (zwłaszcza kiedy prawie nigdy nie gotuje i zawsze należało to do jego obowiązków – tak, wiem, zła kobieta ze mnie). :D
Mężczyzna zaś może czasem przymknąć oko na jej humory i iść wyładować się w siłowni (zwłaszcza, że to dla niego żadna nowość).
Może także przygotować swojej kobiecie gorącą kąpiel przy świecach, by ją trochę odprężyć. Posprzątać - by nie miała o co robić awantur. Wyręczyć ją w zakupach i codziennych obowiązkach oraz poprawić, to co dotychczas było do poprawienia.
Może zapewniać jej rozrywki, aby jakoś przetrwała ten dość ciężki (zwłaszcza biorąc pod uwagę jej wagę) okres: kino, spacer, teatr, restauracja, krótki wypad za miasto.
Partner może również rozmawiać z dzidziusiem przez brzuszek i prosić je, aby nie kopało mamusi. Może brzuszkiem zajmować się także poprzez masaże, dotyk, nawiązanie relacji ze swoim potomkiem – co mamusie z pewnością rozczuli i będzie go kochała jeszcze mocniej.
Wspólnie mogą kupować ciuszki i inne rzeczy dla maluszka, a także uczestniczyć w zajęciach dla młodych rodziców.
On może urządzić w ramach niespodzianki dziecięcy pokój, a ona z racji zamiłowania do literatury czytać poradniki dla przyszłych rodziców i uczyć go opieki nad ich wspólną pociechą.
Mogą robić mnóstwo rzeczy, najważniejsze jednak aby kochali siebie i ich dzieciątko, a wtedy wspieranie w trakcie ciąży może okazać się niepotrzebne, bo będzie to dla nich obojga cudowny, niezapomniany okres. :)

Opracowane wspólnie z moim narzeczonym. Przynajmniej teraz mam na piśmie do czego się zobowiązuje w przyszłości. :)

Odnośnik do komentarza

Najważniejsze w każdym związku, zwłaszcza w sytuacjach trudnych i ważnych dla pary, jest bliskość i wzajemne zrozumienie. Tam, gdzie nie ma bliskości i wyrozumiałości, niewiele można zdziałać. Im więcej ze sobą rozmawiamy i przebywamy tym lepiej się rozumiemy. Okres oczekiwania na upragnione dziecko jest bardzo ważny dla obojga rodziców, to czas szczególnej bliskości i intymności, czas, w którym najdrobniejszy gest ma ogromne znaczenie.

Odnośnik do komentarza

Piękne pytanie jak przyszli rodzice mogą się wspierać podczas ciąży. ... ja niestety zostałam sama.... nie miałam wsparcia od swojego partnera.... za to mam wspaniałych rodziców, którzy mnie wspierali od samego początku. Gdy dowiedział się, że jestem w ciąży przeżyłam szok i nie chciałam tego dziecka.... miałam zaledwie 15 lat.... lecz moi rodzice za wszelką cenę chcieli abym je urodziła. Jeździli ze mną do lekarzy, pomagali mi w ukończeniu gimnazjum, kupili wszystkie rzeczy dla mojego malca. Gdy na świat przyszedł Oskar cały czas mi pomagali. Nie przerwałam nauki.... we wszystkich trudnych chwilach mi towarzyszyli... dziś jestem mamą 7 letniego Oskara. Ukonczylam techbikum teraz studiuje zaocznie i wychowuje syna. Jestem bardzo szczęśliwa ze mam syna i tak kochanych rodziców którzy cały czas są ze mną. Tacy rodzice to skarb;*

Odnośnik do komentarza

Z chwilą pojawienia się często z utęsknieniem wyczekiwanych dwóch kreseczek na teście ciążowym, rozpoczyna się nowy etap w życiu zarówno kobiety jak i mężczyzny. Niestety ten czas oczekiwania na maleństwo nie zawsze jest tak kolorowy jak sobie to początkowo wyobrażamy, dlatego tak bardzo ważne jest by przyszli rodzice mieli w sobie wzajemne oparcie, by mogli podzielić się tym co ich niepokoi oraz czego się obawiają. Często w pierwszym trymestrze pojawiają się uciążliwe dla kobiety nudności i wymioty, stąd powinna zawsze móc liczyć na swojego partnera, który pocieszy, zrozumie, wesprze dobrym słowem, czy przyniesie śniadanie wprost do łóżka. Fajną możliwością jest móc razem zobaczyć swoje dzieciątko na monitorze usg, jak się porusz i fika fikołki, bardzo taki widok zbliża przyszłych rodziców do siebie. Wspólne zakupy wyprawki dla maluszka, wybieranie i przebieranie w tych wszystkich malusich ubrankach i cudnych kolorowych gadżetach również przynosi dużo radości oboju rodzicom, a także ten magiczne momenty, gdy partner może poczuć kopniaczki maluszka, czy być obecnym w chwili porodu. Przyszły tatuś musi wykazać się dużą wyrozumiałością dla zmiennych humorów partnerki, być dla niej ostoją, strać się pomagać, gdy brzuszek zrobi się już spory, a nawet wymasować stopy gdy są opuchnięte i obolałe. Partnerka również powinna pomóc odnaleźć się przyszłemu tatusiowi w nowej roli, dużo z nim rozmawiać, oswajać z tematem, ponieważ mężczyzna również często jest zagubiony i nie do końca wie czego się może spodziewać z chwilą pojawienia się dzieciątka na świecie. Dlatego bardzo ważne jest by przejść ten etap 9 miesięcy wspólnie w miłości i wzajemnym zrozumieniu, a nie obok siebie.

Odnośnik do komentarza

W dobie, kiedy na wszelkie troski i zmartwienia można odnaleźć w księgarniach jakiś poradnik, zastanowiłam się, czy również temat konkursowy można zamknąć w sztywnych ramach i schematach. Mimo tego, iż chcielibyśmy mieć prostą receptę jak postępować w tym trudnym, targanym emocjami i hormonami okresie, tak naprawdę każdy z nas potrzebuje czegoś innego. Nie ma uniwersalnych 12 kroków do „bezbolesnego dotarcia do mety”. Natomiast, znając siebie, wiem jakie były moje potrzeby, więc łatwo było mi skomponować własne 12 punktów:
1. Nie wywieranie presji z obu stron, pozwólmy naturze robić swoje, unikajmy nacisków, żali, pretensji.
2. Dużo rozmawiajmy, o wszystkim: oczekiwaniach, marzeniach, fantazjach, obawach, niejasnościach. Nie bójmy się zadawać najgłupszych pytań, ale zawsze odpowiadajmy szczerze, bez dyplomacji i owijania w bawełnę. Nie każmy partnerowi domyślać się co mamy na myśli.
3. Korzystajmy z chwil tylko we dwoje- kino, seans filmowy w domu, spacer, basen.
4. Sprawiajmy sobie przyjemności – sobie wzajemnie. Nie pozwólmy, aby partner stał się naszym służącym, nie możemy zapominać, że to nadal nasz mężczyzna. A my mówmy jemu czego konkretnie od niego oczekujemy.
5. Szkoła rodzenia to idealne miejsce na zrozumienie tego co się dzieje w życiu osób oczekujących dziecka. Ponadto czytanie fachowej literatury zbliży nas do wyjaśnienia wszelkich zawiłych mechanizmów.
6. Wspólne wizyty u lekarza to również duże wydarzenie, które niejednokrotnie scala przyszłych rodziców.
7. Jeżeli kobieta zmuszona jest do diety w ciąży, mężczyzno – stań na wysokości zadania i „cierp” razem z nią, a nie na jej oczach zajadaj się schabowym!
8. Miłym gestem ze strony partnera jest przejęcie domowych obowiązków lub wykonywanie ich wspólnie.
9. Wspólne planowanie przyszłości, wybór wyprawki, zakupy, urządzanie pokoju dla dziecka, snucie planów związanych z maleństwem.
10. Wsparcie przyszłego ojca, utwierdzanie go w przekonaniu, że będzie najlepszym ojcem pod słońcem.
11. Nie zamykajmy się w czterech ścianach, to że będziemy rodzicami nie powoduje automatycznie rezygnacji z życia prywatnego, dajmy sobie trochę luzu- my idziemy na kawę z koleżankami, partner na mecz z kumplami.
12. Kochajmy się nawzajem! I nigdy nie przestawajmy okazywać sobie tego i mówić magicznego „kocham Cię” prosto w oczy.

Odnośnik do komentarza

Ciąża, szczególnie ta pierwsza jest nowym etapem w życiu obojga - zarówno kobiety jak i mężczyzny. Musimy jednak pamiętać, że każde z nich przeżywać będzie ją na swój sposób. Dla jednych okres ciąży może być czasem strachu, lęków dla innych czasem wielkiej radości. Najważniejsze co musimy pamiętać to pozwolić każdemu przeżywać ją na swój sposób...Kobieta w okresie ciąży oczekuje od swojego męża przede wszystkim WYROZUMIAŁOŚCI i zrozumienia dla zmiennych nastrojów, czasem lenistwa a innym razem nadmiernej aktywności. Ale również mąż potrzebuje OGROMNEJ WYROZUMIAŁOŚCI...dla niego ważniejsza jest budowa gniazda domowego, zapewnieni bytu itp. Nie zawsze musi go cieszyć kupowanie dziecięcych ciuszków. Często oczekuje się że to kobieta musi być wspierana, ale Panowie też są pełni lęków przed pierwszą kąpielą, pierwszym przewinięciem, pierwszym krzykiem...Ważne by jedna i druga strona była tego świadoma.
Kobietę warto wspierać wtedy kiedy tego potrzebuje, nie na siłę. Dlatego najważniejsza jest rozmowa - dialog między małżonkami, aby wiedzieli na wzajem czego od siebie oczekują i potrzebują

Odnośnik do komentarza

Najwazniejsze jest aby byc razem, rozumiec sie i byc cierpliwym. Kobieta w ciazy miewa rozne okresy, raz jest przeszczesliwa raz zaklopotana a to przeklada sie na pozycie z partnerem. Mezczyzna zaopatrzony w gruby pancerz powinien zawsze byc przy swojej kobiecie, wspierac, rozumiec i kochac pomimo jej zmiennych humorow;) Kobieta zas powinna pamietac ze nadal ma obok swojego mezczyzne, kochajacego partnera, swoja milosc a nie tylko przyszlego tatuska ktory jest sprawca jej obecnego stanu;) Ciaza to cudowny stan, w oczekiwaniu na najwspanialszy moment w naszym zyciu- narodziny dziecka- warto skupic sie na pielegnowaniu zwiazku i byciu ze soba nie obok siebie;)

Odnośnik do komentarza

Ciąża to czas piękny i wspaniały...
dla obojga przyszłych rodziców zrozumiały...

wówczas wzajemne wsparcie ma wielkie znaczenie...
bo potomstwo to jest niezwykłe poświęcenie...
kobietę należy obdarzyć wielką opieką i troską...
by czuła się w tym czasie bosko...

należy jej towarzyszyć w wizytach u lekarza..
niech nie dźwiga sama zbędnego bagaża...
należy wyręczać z domowych obowiązków...
i nie żałować słodkich zakąsków...

spełniaj mężczyzno kaprysy i zachcianki...
znoś humory swojej wybranki...
bądź wyrozumiały w dzień i w nocy...
teraz Twoja kobieta potrzebuje wyjątkowej Twojej pomocy...

szczera rozmowa ma wielkie w tym okresie znaczenie...
bądźcie dla siebie na każde swoje palca skinienie...
zapewniajmy sobie wzajemnie chwile przyjemności...
nie dajmy porywać się atakom złości...

wszyscy wiemy, ze hormony w ciąży buzują...
niech zdrowe myśli mimo wszystko nie wariują....
wspólne wizyty u lekarza zbliżają do siebie i scalają...
sprawiają, że przyszli rodzice coraz bardziej się kochają...

wspólnie planujcie dalsze wasze życie...
nie kryjcie pragnień, nie mówcie o tym skrycie...
cieszcie się razem wspólnymi marzeniami...
już niedługo dzieciątka zauroczycie się oczętami...

okazujcie sobie miłość dnia każdego...
wzmacniajcie siłę ogniska domowego...
gdy kobieta ma gorsze chwile, nudności czy wymioty...
niech nie dręczą ją kłopoty...

przygotuj jej mężu drogi śniadanie do łóżka...
i powiedz ciepłe słowa do rosnącego brzuszka...
znoś humory, nie narzekaj...
piękny czas na Ciebie czeka...

kobieto zrozum obawy swojego ukochanego...
nie wymagaj od niego czegoś niewykonalnego...
partner powinien zrezygnować z wyjść z kolegami...
by opuchnięte stopy przyszłej mamy masować wieczorami...

należy organizować sobie wspólny wolny czas...
wszyscy wiemy, że to zbliża nas...
trzeba cieszyć się tym 9-miesięcznym czasem tylko dla siebie...
pomagać sobie wzajemnie w każdej potrzebie...

okazuj mężu miłość przez rozmowy z brzuszkiem...
pocieszaj żonę nowym modnym ciuszkiem...
należy unikać stresu i przygnębienia..
szukaj kobieto w ramionach męża najlepszego schronienia...

On sprawi, że poczujesz się bezpieczna..
i w tym czasie życiowo stateczna...
bądź dumna z niego i okazuj swoje zadowolenie...
przecież czekacie razem na to piękne narodzin wydarzenie...

to będzie najpiękniejsza chwila w Waszym życiu...
nie przeżywajcie tego w skryciu!

Odnośnik do komentarza

Nikt nie zaprzeczy, że ciąża to „czysto kobieca sprawa”. Oczywiście mam tu na myśli wszelkie ewentualne dolegliwości, typu mdłości, bóle brzucha, kręgosłupa, dodatkowe kilogramy, wahania hormonów, wzmożony apetyt itd. itd. ... a później poród i powrót do pełnej formy, który trwa kilka tygodni, a nawet i miesięcy
Nikt również nie zaprzeczy, że oczywiście dla Dzidziusia warto przez to przejść :))))
Jednakże owe „dolegliwości” nasi panowie mogą w pewnym stopniu złagodzić:
-większą troską i czułością,
-masaż – mile widziany,
-większym zaangażowaniem w prace domowe,
-czasami zwykłą rozmową,
-towarzyszeniem podczas wizyt u lekarza,
-wyrozumiałością na zachcianki swojej partnerki...
Dla obojga to ważny okres, czasami pewien test i czas przed kolejnym ważnym etapem w życiu, jakim jest wychowanie dziecka.

Odnośnik do komentarza

Ciąża to ważny etap, w który także wpisuje a przynajmniej powinien wpisać się przyszły tata. Poród, tu zdania są podzielone, ja jestem za rodzinnym, jeśli ma się na tyle odpornego mężczyznę. Ja miałam dosyć ciężki poród i stwierdziłam, że jako facet bym tego nie wytrzymała. Mój mąż dał radę i bardzo był chwalony przez położne, przy których rodziłam.
Chciałam dzisiaj napisać o roli mężczyzny w życiu przyszłej matki i dziecka. Nie jedna z Was się ze mną zgodzi, gdy powiem, że JEgo wsparcie bywa najważniejsze. O pierwszej ciąży powiedziałam mężowi wieczorem i włożyłam pod poduszkę zdjęcie z usg mówiąc, że tam znajduje się jego prezent urodzinowy. Tak też się stało. Termin porodu się opóźnił i urodziłam w święto męża. Radość męża o tym, że zostanie ojcem była wielka, wszak chcieliśmy zostać rodzicami. Co prawda dość szybko się udało. Drugą ciąże mąż dostał na mikołaja. Przyszedł o 23 do domu i dostał torebkę z prezentem w której na samym dnie był test ciążowy. I wiecie co…..on myślał, że to klips ze sklepu odzieżowego…:D Kolejnym pytaniem było..”a dwie kreski to tak czy nie?” :D A tak poważnie, trochę obawiałam się reakcji męża tym razem. Nie planowaliśmy ciąży w tym czasie. I wiecie co zobaczyłam na jego twarzy ? Szczęście, to była prawdziwa radość. Trzymał na rękach naszą Michasię i cieszył się, że urodzi nam się drugie dziecko. Wiem, jak każda kobieta tego potrzebuje, gdy dowiaduje się o ciąży. Wiem, że nie każda może na to liczyć. Są mężczyźni, nie chcący mieć dzieci, są i tacy tchórzliwi, którzy się zwyczajnie boją. Są i tacy, którzy winią kobietę. Są niestety i tacy którzy odchodzą….. Kobieta, matka zniesie wiele. Myślę jednak, że bez prawdziwego wsparcia kobieta, matka popełnia niekiedy wiele błędów nieśwaidomie. Jest czasem zbyt słaba by podołać całemu trudowi jaki na nią spada.Najważniejsze jest dla mnie to co następuje potem i trwa już całe życie a więc wychowanie. Wiecie jak bardzo mój mąż urósł w moich oczach jako ojciec naszej Misi? O jakich pokładach czułości i wrażliwości dowiedziałam się dopiero teraz. Cały czas z resztą mnie czymś zaskakuje. Teraz Michalina wkroczyła w etap ‚zabawa i przytulanki na przemian” w czym tata sprawdza się idealnie. Z zazdrością nieraz patrzę na ich wygłupy. Mam wrażenie, że nie potrafię tak. MAtka myśli czy dziecko nie głodne, nie zimnie i nie mokre. Tata, jak duże dziecko jest super kompanem. W zeszły weekend na prawdę byłam zazdrosna bo mój M. powiedział, że Misia to jego najlepsza dziewczyna.

Odnośnik do komentarza

pomału zaczynam rosnąć…. brzuszek zaczyna się lekko zaokrąglać… mąż twierdzi, że wyglądam bardzo seksowenie…. kochany jest… ciągle głaszcze mnie po brzuszku… przykłada ucho i sprawdza czy coś słychać… albo mówi do Maleństwa… ale domyślam się, że najbardziej to mu się teraz podobają moje piersi…. hihi… nawet się nie dziwię, bo wyglądają bosko rumieniec … czuję bardzo atrakcyjnie chociaż już nie mieszczę w żadne moje spodnie, a rozmiar 38 to już wspomnienie papa … jednak jestem szczęśliwa i nie mam kompleksów z powodu przybywających kilogramów… a to wszystko za sprawą mojego męża…. serce … mąż jest moim psychicznym wsparciem… nie tylko robi mi świeże soczki z marchewki i buraczków…. nie tylko wmasowywuje we mnie kremy na rozstępy… ale potrafi też zadbać o to, aby moja samoocena była na wysokim poziomie… i to jest cudowne… kocham.

…myślę, że to jak się czuje kobieta w ciąży – jeżeli chodzi o seksualność – w dużej mierze zależy od naszych partnerów…. to prawda, że ciało się zmienia…. przybywa nam kilogramów… ale za to jakich słodkich…. i tutaj panowie powinni się wykazać zrozumieniem, troskliwością i dyplomacją i niekoniecznie mówić kompelmenty typu: niedługo się w drzwiach nie zmieścisz, wyglądasz jakbyś połknęła arbuza i mam nadzieję, że po ciąży to wszystko zniknie… groza … kobieta przechodząca burzę hormonów i rozchwianie emocjonalne naprawdę nie potrzebuje takiej pomocy …. lepiej się wgóle nie odezwać niż powiedzieć coś takiego… nie powiem … ciąża to duży sprawdzian dla obojaga partnerów i cudownie mieć wsparcie w drugiej osobie…. a naprawdę niewiele wysiłku potrzeba żeby uszczęśliwić kochaną osobę… drobne czułe gesty, pocałunek, przytulenie, ciepłe słowo, komplement, okazanie zinteresowania stanem samopoczucia, stanem emocjonalnym i fizycznym - mogą sprawić cuda, a okres ciąży może stać się wspaniałą przygodą … hehe

…my teraz z wielką niecierpliwością oczekujemy pierwszych ruchów Maleństwa… no i 12 maja idziemy na USG 3D i zapewne wtedy też poznamy płeć – czyż to nie jest ekscytujące…. hehe

Odnośnik do komentarza

przytulaj, przytulaj, przytulaj, przytulaj, przytulaj...

choć... Łatwiej by było przytulić kaktus :)
To jest jak 2,5-miesięczny zespół napięcia przedmiesiączkowego. Na razie jedyną metodą, jaką mogę stosować to... ucieczka ("zejdź mi z oczu, to się uspokoję") - lecz podejrzewam, że niedługo zapomnę, jak wygląda moja własna żona :)
Boję się "rozmawiać", bo to się kończy jakimiś nowymi płaczo-pretensjami, a mam na względzie zdrowie bobika - no, bo jak można się normalnie rozwijać w tak znerwicowanym "opakowaniu" :)
Przytulaj! A dodatkowo kup kozę, a potem ją oddaj :))) Zawsze się zastanawiam, o co mi chodziło (brak czasu, snu etc.), gdy miałam tylko jedno dziecko... :))
A tak na poważnie - może ona się bardzo boi przyszłego macierzyństwa? Tego, że się wszystko zmieni, nie będzie mogła robić tego, co dotychczas, itd.Wiec przytulać i przytulać, i przede wszystkim - rozmawiać..

NIE ROZWIĄZUJ ODRUCHOWO JEJ PROBLEMÓW! Kiedy ona mówi: "Bo..." i tu przedstawia problem łatwy do rozwiązania, wręcz oczywisty, nie śmiej tego rozwiązania wyartykułować. Przytul ją, pogłaszcz, weź za rękę i mów: "Tak kochanie, to problem, ale nie martw się, jesteś dzielna, poradzimy sobie...".
Musisz ją ZROZUMIEĆ. Ale nie wpadnij w drugą pułapkę. Musisz zrozumieć JĄ, nie problem. Problem nie jest w ogóle ważny. Jest tylko pretekstem do tego, abyś TY okazał jej miłość, pewność siebie, spokój, ufność i te wszystkie inne :-) Musisz podążać RAZEM Z NIĄ w jednym kierunku, a nie zbaczać w jakieś krzaki.
Moja Pani napisała pracę magisterską z matematyki i wszystkie prawdziwe kłopoty rozpędza i załatwia z marszu (czasem zerknie do jakiejś książki, tych o dzieciach, ciąży, itp. mamy z pół metra bieżącego), a kiedy zwraca się z czymś takim do mnie, to w 99% chodzi jej o to, o czym napisałem wyżej.
przytulaj, przytulaj, przytulaj, przytulaj, przytulaj i przytakuj.
Są jeszcze dwie wiadomości: dobrą - to minie i złą - nieprędko.
tak było w moim,naszym przypadku.
urodziło sie piękne dziewcze-Amelka.ja wytrwałem,przeżyłem i jestem happy;-))
da się!!!

Odnośnik do komentarza

Przepis na:
W jaki sposób przyszli rodzice mogą wspierać siebie nawzajem w czasie ciąży

Składniki:
- trzy garście uśmiechu
- szczypta uprzejmości
- szklanka zrozumienia
- odrobina odosobnienia
- pięć łyżek przytulasków
- kilka gramów przyjaciół na dobre i złe
- kilogram miłości

Wykonanie:
Wszystko mieszamy w serduszku, a następnie podgrzewamy ciepłem domowego ogniska. Spożywamy wielokrotnie w ciągu dnia wraz z partnerem. I zawsze okazujemy radość z faktu, że rodzina się powiększy- to najbardziej wspiera drugą połówkę. A jeśli nasz mały aniołeczek odleciał? :( Do powyższego dodajemy morze łez. Pocieszające, że jak wypijemy całe, to na nowo możemy przygotować tą potrawę.

Odnośnik do komentarza

Trzeba BYĆ obok, a nie gdzieś w swoim egoistycznym świecie.

Kochać się,
Przytulać,
Być wyrozumiałym,
Pomagać w codziennych czynnościach
Wspierać

Mimo codzienności czasem wyczerpującej, usiądźmy razem wtuleni...Udowodnijmy, że problemy nas teraz nie obchodzą.
Rodzina i wspólne dobro jest najważniejsze. Egoizm i perfekcjonizm odłóżmy na inny czas. Liczy się teraz spokój, bliskość i szacunek do siebie. Mimo wszystko. Świat może nie być idealny, ale My jesteśmy tacy dla Siebie.

Odnośnik do komentarza

List do wszystkich mężczyzn!

Drogi Facecie? Czy ty i Twoi kumple cokolwiek o ciąży wiecie? Jeśli niewiele zaraz się o tym dowiecie! Jak ze swoją ukochaną połówką w tym błogosławionym okresie postępować i jak spokój w Waszym związku zachować...

Widzisz, że twojej lubej przybyło kilka kilogramów, zmieniło się w jej wyglądzie to i owo, a ona narzeka, że nie mieści się w kolejną parę jeansów? Praw jej komplementy i jeszcze raz komplementy. Ze szczerością i uśmiechem na twarzy wytłumacz jej, że z każdym dniem jest coraz piękniejsza. A poza tym przecież to wszystko zmienia się, aby jej ciało przygotowało się na przyjście na świat Waszego Maleństwa.
Za dużo grymasi? W ciąży tak to bywa. Przymknij na to oko. Przecież to tylko 9 miesięcy.
Ma wilczy apetyt? Miej tajną skrytkę i tam trzymaj jej ulubione przysmaki. Nawet nie wiesz ile radości jej sprawisz.
Duuuużo śpi? Śpij razem z nią. A jak nie wykorzystaj ten czas na swoje hobby.
Czytaj magazyny dla rodziców, książki edukacyjne. Pokaż swojej ukochanej, że interesujesz się całym procesem ciąży.
Uczestnicz w badaniach lekarskich jeśli jest to możliwe. Usłyszenie bicia serduszka dziecka- bezcenne.
Rozmawiaj, rozmawiaj i jeszcze raz rozmawiaj.
Przygotujcie wspólnie pokój dla maluszka.
Razem zajmijcie się przygotowaniem wyprawki dla maleństwa.
Zaskocz swoją miłość i spakuj jej torbę do szpitala. Zaskoczenie? Na 100%.
Ciąża to nie choroba, ale jak posprzątasz od czasu do czasu przygotujesz obiad- po prostu pomożesz swojej partnerce w obowiązkach domowych wiedz, że masz u niej ogromnego plusa.
A co jeśli skarży się ona na ciążowe dolegliwości? I na to jest sposób- zrób jej masaż pleców, gdy skarży się na ból; podłuż poduszkę pod stopy, gdy nogi odmawiają posłuszeństwa; podaj ciepłe mleko, gdy ma problemy z zaśnięciem. I gotowe!

Z tymi moimi wskazówkami bycie ojcem stanie się o wiele łatwiejsze, a przyszła mama będzie w spokoju przechodzić okres ciąży.


Aguśka- mama dwuletniego Sebuśka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...