Skocz do zawartości
Forum

Konkurs "Leczenie dziecięcych ran"


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim ranę dobrze oczyszczamy- za pomocą patyczka do ucha i octaniseptu. Następnie naklejamy zabawny plasterek by osuszyć łzy i poprawić humor. Na stłuczenia kładziemy sposobem babci Żywokost lekarski wcześniej ubity.Często również przemywamy takie stłuczenie mieszanką wykonaną z bursztyna, kasztanów i lilii. Natomiast na opuchliznę stosujemy okłady z potłuczonej kapusty,która świetnie wyciąga. A na ukąszenia okłady z plasterków cebuli. Proste ,stare babcine metody są nie tylko najtańsze ale również najskuteczniejsze. Polecam

Odnośnik do komentarza

CZEGO NIE WIDAĆ TEGO NIE MA I NIE BOLI :) Po przepłukaniu rany wodą z szarym mydłem i zdezynfekowaniu wodą utleniona szybko zaklejamy ranę plastrem (najlepiej z ciekawą aplikacją, która przeniesie myśli dziecka w stronę bajek i marzeń). Dzięki szybkiej akcji dziecko zapomina o czemu przed chwilą płakało.

Odnośnik do komentarza

CZEGO NIE WIDAĆ TEGO NIE MA I NIE BOLI :) Po przepłukaniu rany wodą z szarym mydłem i zdezynfekowaniu wodą utleniona szybko zaklejamy ranę plastrem (najlepiej z ciekawą aplikacją, która przeniesie myśli dziecka w stronę bajek i marzeń). Dzięki szybkiej akcji dziecko zapomina dlaczego przed chwilą płakało.

Odnośnik do komentarza

Mój sprawdzony sposób na leczenie ran (nie tylko dziecięcych) to preparat polecony przez weterynarza. Kilka lat temu znaleźliśmy w lesie poturbowanego, zaniedbanego kundelka. Nasz weterynarz polecił nam preparat o nazwie Ozonella. Jest to najwyższej jakości oliwa z oliwek, która podczas procesu technologicznego została trwale nasycona ozonem. Powiedział, że po tym wszystkie rany goją się szybko i perfekcyjnie. I miał rację. Nasz synek już wie, że jak się skaleczy i posmaruje ozonellą to błyskawicznie pozbędzie się rany i strupka. Ostatnio nawet Panie w przedszkolu stwierdziły, że na Michale rany goją się nadzwyczaj szybko. A to tylko ozonella.

Odnośnik do komentarza
Gość Monika Osypowicz

Witam wszystkich,
Zawsze mam w torebce "octanisept" na przemywanie ran oraz sol fizjologiczna, namietnie uzywam masci z Arniki na stluczenia i siniaki. Nauczylam tez meza korzystac z "leko". W zaleznosci od rodzaju rany moj synek wie, ze zawsze trzeba uzyc "psiku" lub wody czystej i to nie boli, nastepnie uzywamy "leko", do odkazenia okolic rany i przyklejamy plasterek! Oczywiscie "szybciej lecza" plasterki z wizerunkiem ulubionych bohaterow bajek lub smokow, ale bandaz tez moze miec oczy i buzke i tez leczy znakomicie! Moj 3,5 latek sam wie co trzeba uzyc na wiekszosc niewielkich ran, z duzym uplywem krwi tez sie spotkalismy i synek dzielnie zarzadzil: Mama trzeba jechac do szpitala na zszycie! Zadne przygody nam nie straszne,a dziadkowie rowniez wiele nowego sie dowiedzieli, na przyklad zeby nie myc ran woda z mydlem bo szczypie i boli niepotrzebnie! Zycze wszystkim tak dzielnych "piratow" by otarcie lub stluczenie zamienilo sie w: " mama to male bobo - trzeba tylko plasterek" :)

Odnośnik do komentarza
Gość edipsa77

Zadrapania i skaleczenia zdarzają się każdemu.Pomyśl o naturalnych metodach, sięgnij po aloes, kurkumę, czy skrzyp. Okłady z kapusty
(działa przeciwbakteryjnie, jest naturalnym antybiotykiem, przyspiesza gojenie).Okłady z cebuli
(przyspiesza gojenie, jest naturalnym antybiotykiem) .Okłady z aloesu
(działa bakteriobójczo i grzybobójcza, przyspiesza gojenie).Okłady z kurkumy
(przyspiesza gojenie ran, działa przeciwzapalnie).Kompres ze świeżego skrzypu
(pomaga przy trudno gojących się ranach).Odwar ze skrzypu
(pomaga przy trudno gojących się ranach).Okład z babki lancetowatej
(łagodzi ból i przyspiesza gojenie).Okład z liści laurowych
(działa przeciwzapalnie).Okład z surowych ziemniaków
(wygładza skórę dzięki czemu zmniejsza ryzyko powstania blizn, łagodzi ból). Są to spodsoby stosowane u mnie od pokolen i sama je stosuje u swoich dzieciaczkow. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

W naszym domu sprawdzonym sposobem jest posmarowanie ranki dziecka (oparzenia, zadry, otarcia..) przełamanym liściem aloesu. To naturalny nieuczulający lek. Rana goi się szybciej. Z dziecięcych lat pamiętam jeszcze okładanie liściem babki, ale przyznam szczerze - od dawna nie spotkałam tej rośliny.

Odnośnik do komentarza

Wiadomo, że najlepszym "lekiem" na dziecięce rany jest pocałunek mamy w ranne miejsce. Jednak najważniejsze jest, by ranę oczyścić z wszelkich zanieczyszczeń i jeśli to jest zwykłe otarcie przemywam rankę zwykłą wodą lub solą fizjologiczną. Wodę utlenioną używam, kiedy rana jest "poważniejsza",żeby po prostu dziecka nie szczypało. Potem naklejam oddychający plasterek z wesołym nadrukiem i gotowe.

Odnośnik do komentarza
Gość Marta1306

My na rany Drogie Mamy - co Wam szczerze polecamy, wodę z mydłem używamy. Lecz nie koniec jest już taki, potem słodkie są buziaki. A następne kroki przyjacielu - to ranę nacieramy woda w żelu i plasterek naklejamy bo uśmieszek jest wskazany - by uśmierzyć ból tej rany. A na koniec Drogie Mamy, rytuał zapewne dobrze wam znany - nasze pociechy przytulamy bo nad życie je KOCHAMY!!!

Odnośnik do komentarza

Jak wiadomo niezastąpiony jest buziak mamy wiadomo także, że jak mama podmucha to przestaje boleć:) Czasem są takie sytuacje że buziak nie pomaga co wtedy? najlepsze są domowe sposoby oto one:
na oparzenia:
wiadomo najpierw oparzone miejsce pod zimną wodę potem można przykładać okłady z ogórka lub pomidora bo one wyciągają temperaturę takie same włąściwości ma plasterek surowego ziemniaka

na stłuczenie i otarcia:
okład z rozgniecionej kapusty, plasterków cebuli lub aloesu ( okłady należy zmieniać co kilka godzin) oraz kąpiele w szarym mydle. Stary sposób to zmieszanie chleba z pajęczyną to taki stary przedwojenny antybiotyk.
Wiadomo że czasem trzeba założyć dziecku plaster na rankę tylko jak go potem zdjąć? dobrze jest go posmarować benzyną apteczna (do kupienia w aptece za grosze) która rozpuszcza klej i plasterek odchodzi bez bólu malucha podobnie działa olej lub oliwka nie polecam szybkiego odrywania na" sucho" gdyż dziecko zapamięta ból i kolejny raz nie da sobie zdjąć plasterka

Odnośnik do komentarza

Dobym sposobem na pielegnacje rany u dzieci jest spryskanie go octaniseptem, nie zawiera spirytusu wiec nie szczypi a bardzo dobrze wysusza rany ktore goja sie blyskawicznie, przy tm oczywiscie wysusza. bez bolu i bakterii.

Odnośnik do komentarza

Wszelkie rany, skaleczenia i otarcia najpierw dezynfekujemy wodą utlenioną zeby pozbyc sie zarazkow, następnie zaklejamy plasterkiem. Gdy juz mamy więcej czasu np. przy kąpieli moczymy dane miejsce w wodzie z szarym mydłem zeby szybciej sie goiło. No i oczywiscie obowiązkowe dmuchanie i całowanie zeby mniej bolało :) Można również użyć octanisept, ktory potrafi zdziałać cuda

Odnośnik do komentarza

Skaleczenia, otarcia, drobne urazy to niestety skutki zabaw moich dzieci, często zdarzają się takie wypadki u nas gdyż dzieci moje są ciekawe świata i chcą wszędzie zajrzeć. Dla mnie oczywiste jest to że gdy mojemu dziecku zdazy się zdarte kolanko czy roscieta skóra uspakajam je przytulajac i calujac w bolace miejsce,gdy już dziecko się uspokoi odpowiednio zajmuje się raną , najpierw oczyszczam rane za pomoca wody a następnie delikatnie osuszam, nakładam delikatnie cienką warstwę preparatu przeznaczonego na rany- nie wcierajac go, następnie aby chronić ranę dziecka przed zanieczyszczeniem zakrywam opatrunkiem, opatrunek zmieniam często

Odnośnik do komentarza
Gość aneczka01111

no cóż,każde dziecko przechodzi ten etap ,albo upadnie,albo sie potknie,albo rodzeństwo popchnie,wiele wiele różnych sytuacji gdzie rodzic nawet nie zdąży dobiec do malucha,mój sposób nie jest ani nadzwyczajny ani zbytnio zabroczy,ja uważam że jeśli sie dziecku mówi np.nie rób tak bo spadniesz,a ono nadal tak robi,to i tak spadnie z krzesła na przykład,więc uważam ze musi zrozumiec dlaczego sie mu tak to tłumaczy i jakie mogą być tego konsekwencje,oczywiscie nie mowie tutaj o jakis ekstramalnych lub naprawde niebezpiecznych sytuacjach,uważam też że nie można za każdym razem biec do dziecka i go podnosic jesli sie na przyklad przewroci,by w pozniejszych latach mogło sobie poradzić.jeśli maluch np zedrze kolanko na asfalcie to pryskam to miejsce octeniseptem ,podmucham zaklejam plasterkiem daje buziaka i tyle,czesto tez młodsza płacze ze sie uderzyla wystarczy podmuchac,pocałowac i płacz natychmiast znika,i mała biegnie dalej sie bawic.natomiast co do siniaków i opuchlizny to znam jeden stary sposób przyłożyć coś zimnego czy to kostka lodu,owinięta w szmatkę,czy zimna metalowa łyżka,ewentualnie na cos powazniejszego liść świeżej zielonej kapusty razem z głąbem przyciskam owijam bandażem ewetualnie wczesniej smaruje linomagiem,co do samych siniaków słyszałam ze jest jakis specyfik ,ale nigdy nie miałam okazji go przetestować,bo siniaki szybko znikają .

Odnośnik do komentarza

Naszym najlepszym sposobem na leczenie wszystkich ran jest ich podmuchanie, no i oczywiście całowane ranki 100 razy:) Zaklejanie plasterkiem odpada, bo córeczka się ich...boi:) W przypadku drobniutkich ranek wystarczy posmarowanie dziecięcym kremem(otarcia). Na rany po komarach świetnie sprawdza się płynny puder, a na siniaki przyłożenie okręconego w gazik kawałka lodu. Ot i tyle:)

Odnośnik do komentarza
Gość Mama Jasia i Lenki

Otarcia i rany pojawiają się u nas nieustannie. Córeczka choć ma zaledwie 4 latka jest bardzo dzielna. Pozwala wykonać wszelkie zabiegi odkażające ranę. Za to 8 letni syn panikuje przy byle okazji. Niewyobrażalny ból i rychła śmierć czycha na niego przy każdym otarciu naskórka. Ponieważ jest tym trudniejszym przypadkiem pozwala zazwyczaj na niewiele przy odkażaniu. Sprawdza się tu środek odkażający nie swędzący, bolący, piekący i maść propolisowa ale taka robiona przez doświadczonego pszczelarza. Propolis ma niesamowite właściwości, do tego przyjemny zapach, nie boli nie swędzi, przyśpiesza gojenie i tylko dzięki niemu mój Jaś znosi wszelkie zabiegi. Dla córeczki ważny jest za to plasterek. To on jest oznaką jej dzielności. Dla niego jest gotowa znieść wszelkie zabiegi bez mrugnięcia okiem. W jednym moje dzieci są wspólne. Najlepszym lekarstwem jest pocałunek mamy i mocne przytulenie. Wtedy każda rana goi się najszybciej.

Odnośnik do komentarza

Otarcia i rany pojawiają się u nas nieustannie. Córeczka choć ma zaledwie 4 latka jest bardzo dzielna. Pozwala wykonać wszelkie zabiegi odkażające ranę. Za to 8 letni syn panikuje przy byle okazji. Niewyobrażalny ból i rychła śmierć czycha na niego przy każdym otarciu naskórka. Ponieważ jest tym trudniejszym przypadkiem pozwala zazwyczaj na niewiele przy odkażaniu. Sprawdza się tu środek odkażający nie swędzący, bolący, piekący i maść propolisowa ale taka robiona przez doświadczonego pszczelarza. Propolis ma niesamowite właściwości, do tego przyjemny zapach, nie boli nie swędzi, przyśpiesza gojenie i tylko dzięki niemu mój Jaś znosi wszelkie zabiegi. Dla córeczki ważny jest za to plasterek. To on jest oznaką jej dzielności. Dla niego jest gotowa znieść wszelkie zabiegi bez mrugnięcia okiem. W jednym moje dzieci są wspólne. Najlepszym lekarstwem jest pocałunek mamy i mocne przytulenie. Wtedy każda rana goi się najszybciej.

http://www.suwaczek.pl/cache/5a095261b4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/df9bd530ec.png

Odnośnik do komentarza

Śniaki, guzy i zadrapania to u nas norma. Plac zabaw to jedno z ulubionych miejsc mojego synka a o wypadek w takim miejscy nie trudno. Jak już się zdarzy to przede wszystkim nie lekceważymy bólu małego tylko przytulamy go mocno i tłumaczymy co się stało. Ranki przemywamy letnią wodą z mydłem i naklejamy plasterek ale potem go ściągamy aby ranka schła a się nie maśliła. Na guza coś zimnego. A na podwórku przemywam zwykłą wodą i idę opatrzeć rankę do do domu :)
Powodzenia i mało wypadków Mamusie i Dzieciaki

Odnośnik do komentarza
Gość MonikaSmu

Na wszelkiego radzaju otarcia i ranki stosujemy przemywanie wodą utlenioną i jak bardzo boli musi być plasterek. Dla córci kolorowy dla synka póki co wystarczy zwykły, ale to kwestia czasu spostrzeże cos kolorowego to i on na każde obdarcie będzie chciał kolorowy plasterek. No i kkoniecznie całus w obolałe miejsce. Natomiast na sińce i stłuczenia paści przeciwbólowe.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...