Skocz do zawartości
Forum

Idealny związek albo bliski ideału. Co to znaczy według Was?


Rekomendowane odpowiedzi

edzia274
Hej.
To może ja sie wypowiem (prawie mamut).
Ja już wiem że nie ma idealnego związku, niestety chociaż moje wyobrażenie o małżeństwie było całkiem inne i podobnie jak Ty Anulka chciałam być zauważana, kochana, rozpieszczana i wogóle. Ale niestety życie przygotowało dla nas inny scenariusz, przeżyliśmy wielki kryzys, który spowodowany był prawdopodobnie wkradającą się rutyną i zmęczeniem, ale ten kryzys i w następstwie rozmowy które przeprowadzaliśmy pomogły nam lepiej zrozumieć siebie:love:. Wiadomo że zadra pozostanie, ale ja sie teraz bardzo zmieniłam, a mój mąż to już wogóle. Jest radosny uśmiechnięty, wstąpiło w niego nowe życie:Śmiech:. Dawniej to ja próbowałam go zagłaskać a teraz robi to on, ale nam to jest bardzo potrzebne aby nie myśleć.
I co najważniejsze to nie cofać sie wstecz i nie rozważać co by było gdyby, tylko żyć i cieszyć sie każdym dniem:Śmiech:.

Dokladne tak samo jest u nas po kryzyse:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

pamiętam 60 rocznice ślubu moich dziadków
spytałam babci jak to zrobiła ze tyle lat wytrzymała z Dziadkiem
usłyszałam- ( to o czym właśnie pisałyście )
- kompromisy, kompromisy i czasem przemilczeć niz za dużo powiedzieć
a Dziadziuś mi powiedział
- kochać, szanować i nie słuchać do końca :Śmiech:

dużo w tym prawdy - na moje oko
wyciąganie "brudów" sprzed lat niczemu nie sprzyja
złośliwe uwagi niczego dobrego też nie wnoszą

poznawać to co warto poznać w drugim człowieku i nigdy się na nim nie zawieść :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Małgosia
pamiętam 60 rocznice ślubu moich dziadków
spytałam babci jak to zrobiła ze tyle lat wytrzymała z Dziadkiem
usłyszałam- ( to o czym właśnie pisałyście )
- kompromisy, kompromisy i czasem przemilczeć niz za dużo powiedzieć
a Dziadziuś mi powiedział
- kochać, szanować i nie słuchać do końca :Śmiech:

dużo w tym prawdy - na moje oko
wyciąganie "brudów" sprzed lat niczemu nie sprzyja
złośliwe uwagi niczego dobrego też nie wnoszą

poznawać to co warto poznać w drugim człowieku i nigdy się na nim nie zawieść :Śmiech:

pięknie powiedziane Małgosiu

Odnośnik do komentarza

Małgosia
pamiętam 60 rocznice ślubu moich dziadków
spytałam babci jak to zrobiła ze tyle lat wytrzymała z Dziadkiem
usłyszałam- ( to o czym właśnie pisałyście )
- kompromisy, kompromisy i czasem przemilczeć niz za dużo powiedzieć
a Dziadziuś mi powiedział
- kochać, szanować i nie słuchać do końca :Śmiech:

Nic prostszego tylko to zastosować, ale wiemy, że to nie takie proste.
Dziadek mnie rozbroił ;)

Małgosia
poznawać to co warto poznać w drugim człowieku i nigdy się na nim nie zawieść :Śmiech:

Oby :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

monikouette
malgosia, przyszlas?? :Oczko:
bardzo ladnie to ujelas, albo raczej moze powinnam napisac ze bardzo ladnie to ujeli Twoi dziadkowie :) i mieli racje bo bez krompromisu same kryzysy, jesli nikt nie ustepuje to milosc przegrywa z zawiscia, zloscia i z zaklamaniem

no właśnie tylko bądź tu mądry sie i zastosuj- jak rozum krzyczy- milcz!! a język sam macha za dużo.
Czasem chyba pomaga policzenie do 10 i potem spojrzenie na wszystko raz jeszcze.
Nie bez przyczyny my jesteśmy z Wenus a oni z Marsa:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Malgosia :brawo: dla dziadków,święte słowa:Oczko:

A mnie wczoraj M poprostu rozbroił. Przyszedł z rożyczka i imieninowym prezencikiem- NIE ZAPOMNIAŁ:Szok: Po czym wieczorem siedł w fotelu i stwierdzi ze z kazdym dniem nas kocha coraz bardziej:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:odrazu sie czlowiekowi jakos tak lżej na sercu zrobiło:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

gabalas
Malgosia :brawo: dla dziadków,święte słowa:Oczko:

A mnie wczoraj M poprostu rozbroił. Przyszedł z rożyczka i imieninowym prezencikiem- NIE ZAPOMNIAŁ:Szok: Po czym wieczorem siedł w fotelu i stwierdzi ze z kazdym dniem nas kocha coraz bardziej:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:odrazu sie czlowiekowi jakos tak lżej na sercu zrobiło:Oczko:

:brawo::brawo::brawo::brawo:takie małe rzeczy potrarfią tak bardzo cieszyc
super
!!!!!!miłego dnia i spóźnione życzenia imieninowe :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Anulka
dzisiaj zadałam mężusiowi jedno ważne pytanie...jak on widzi nasz związek...co go uszczęsliwi, co spowoduje, że zacznie się angażowac bardziej...ciekawe co usłyszę...
ja wiem, że sporo jest w tym mojej winy, bo teraz siedząc w domu z dziećmi mam więcej czasu na myślenie i szukanie dziury w całym...ale może to właśnie dobry moment aby zastanowić się jak dalej ma wyglądać życie...bo nie sztuką jest przelecieć przez nie jak burza..

ja niestety tez mam za duzo czasu na myslenie i zdecydowanie mi to szkodzi

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
Anulka
wiesz ja przy tym wszystkim strasznie zrzędliwa się zrobiłam...błędne koło...ja zrzędzę, mąż jest zmęczony moim zrzędzeniem, więc ja jeszcze bardziej zrzędzę i się czepiam...

:sofunny: skad ja to znam tylko ty mi znajdz kobiete ktora nie zrzedzi:duren:
Witam:Śmiech:
A ja już nie zrzędzę, nauczyłam sie nie myśleć i nie zastanawiać, a przede wszystkim nie szukać dziury w całym:Oczko:. Cieszę sie tym co mam i wogóle tym że jeszcze mam. Zrzędziłam i marudziłam kiedyś i tym sposobem doprowadziłam prawie do rozpadu małżeństwa, bo pewnego dnia mąż miał dość powrotów do domu i znalazł sobie inna rozrywkę:Męki:. U nas brakowało tej szczerej rozmowy, a teraz rozmawiamy i często śmiejemy sie z tego wszystkiego:Śmiech:.
Najważniejsze to tak zorganizować sobie dzień aby nie było czasu na głupie myśli i szukanie ideałów:Oczko:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

Ideał...masakra nie chciałabym takiego...
Nie lubię być gorsza za bardzo:Uśmiech:
U nas róznie czasem moskwa istna w domu i sztylety ale na króciutko bo jakoś nam złośc nie wychodzi i to mnie dobija.
Milczenie na długa metę odpada więc....
Rada albo sposób na udany związek....jak dla mnie sex..przepraszam ja taki mały zboczuszek mi tylko ciągle jedno w głowie

DOBRY SEX TO TAKI PO KTÓRYM NAWET SĄSIAD IDZIE NA PAPIEROSA
:Śmiech:
http://cap20.caption.it/102/captionit132515I783D36.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/5d92f742c3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1423ddbc95.png

Odnośnik do komentarza

Selene
Ideał...masakra nie chciałabym takiego...
Nie lubię być gorsza za bardzo:Uśmiech:
U nas róznie czasem moskwa istna w domu i sztylety ale na króciutko bo jakoś nam złośc nie wychodzi i to mnie dobija.
Milczenie na długa metę odpada więc....
Rada albo sposób na udany związek....jak dla mnie sex..przepraszam ja taki mały zboczuszek mi tylko ciągle jedno w głowie

:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...