Szukam wsparcia-bardzo

[Trzy serca]

Nie wiem dod czego zacząć....
generalnie w ciązy nie utyłam aż tak bardzo, po porodzie zeszło ładnie 12 kg, ale jak zaczełam karmić i tyć, odchudzać się nie wolno.. Nie mówię, że bardzo utyłam ale ale te 2-3 kg to dla mnie duzo, chciałabym zrzucić 6 kg, marzeniem jest 10 ale jak? Jest jakas dieta dukana, ale karmiąc nie mozna sie odchudzać, bo sa wytwarzane toksyny, których pozbywa sie ciało przy redukcji tłuszczu.
Nie rozpaczam ale delikatnie mówiąc czuje sie małao kobieca.....

[czwarty tydzien]

Trzy serca

Nie wiem dod czego zacząć....
generalnie w ciązy nie utyłam aż tak bardzo, po porodzie zeszło ładnie 12 kg, ale jak zaczełam karmić i tyć, odchudzać się nie wolno.. Nie mówię, że bardzo utyłam ale ale te 2-3 kg to dla mnie duzo, chciałabym zrzucić 6 kg, marzeniem jest 10 ale jak? Jest jakas dieta dukana, ale karmiąc nie mozna sie odchudzać, bo sa wytwarzane toksyny, których pozbywa sie ciało przy redukcji tłuszczu.
Nie rozpaczam ale delikatnie mówiąc czuje sie małao kobieca.....

Ja też........................

[dorotea72]

w ciąży przybyłam 20 kg, po porodzie spadłam o 10, potem o 5 a potem przybrałam 5 bo na wiosnę odwiedzałam na spacerze każdą budkę z drożdżówkami...
teraz zostało mi do zrzucenia "tylko" 5 kg ale dalej czuję się źle nawet przy 60 kg, najciekawsze jest to że dopiero od miesiąca czyli rok od porodu zaczęłam chudnąć i robić się bardziej sprężysta, trochę ćwiczę, ograniczam słodycze ale jem normalnie bo jeszcze karmię piersią
już myślałam że wiecznie będę galaretowata więc i dla was dziewczyny jest nadzieja:)

[efkax]

ja przed ciążą ważyłam 60 kg. Teraz ważę 68 ale to i tak dla mnie wielka tragedia. Nie moge za nic zrzucić tych 8 kg tym bardziej że ja poprostu UWIELBIAM JEŚĆ

[Trzy serca]

Mam takie dni kiedy jem "oszczędnie"... najczęściej wtedy kiedy poprostu nie mam czasu.. na dodatek przy karmieniu miałam tak, że jak mała kończyła cyca to mnie dopadał głód. Teraz dzidzia "cyca" tylko w nocy.. a mąż dziwi sie czemu rano głodna jestem ( i tak miałam szczęście, ze nie jadłam w nocy jak moja znajoma)i ciągle mi mówi :nie jedz! A jak mała chce cyca to sie pyta: czemu nie dasz? I bądź tu rozsądną matka i żoną: Czy to sie da pogodzić?
Na wode juz patrzeć nie mogę dość sie jej opiłam przez te 1,5 roku... szkoda mi dziecka całkiem odstawić ale czasami mam dość ( choćby dzis w nocy- ząbkujemy więć cycek w nocy to rzecz niezbedna nawet i 5 razy)
No chyba że ja jakaś nie normalna jestem

[elus.dreptus]

mi do wagi sprzed ciazy brakuje 5 kg ale przed ciaza mialam nadwage, ogolnie do zrzucenia mam jakies 17 kg izawzielam sie
poszlam do dietetyka bo nie moglam sobie poradzic sama- waga stała w miejscu i sa efekty
juz wchodze z spodnie sprzed ciazy!! i czyje sie wspaniale

[elus.dreptus]

czwarty tydzien

dzis 90.30 wiec straciłam tylko 1,3 przez tydzien bardzo malo ja go nie przegonie bo on leci na wspomagaczach

nie tylko ale AŻ, kilo na tydzien to wystarczajaco duzo
jak bedziesz chudla w szybszym tempie to skóra nie bedzie wygladac rewelacyjnie i tez latwiej o efekt jojo!!

[dominisbur]

Witajcie

Ja też mam duuużo za duuuużo:/

Po pierwszym porodzie zostały mi 2 kg, czy było ok, wyglądałam bardzo ładnie,
Ale niestety po drugim dziecku gubiłam bardzo szybko i bardzo szybko tez przytyłam

Najgorsze jest to, ze nie mam zadnej motywacji i nic mi sie nie chce:/

No i uwielbiam jesc:/

[izabela2811]

Czesc:-) Ja jestem ponad 3 lata po p[orodzie i nic nie zrzuciałam a teraz jesień mnie dobija:-) chce powiedzieć że regularnie ćwiczę ale jest mi ciężko:-) Pozdrawiam

[dominisbur]

izabela2811

Czesc:-) Ja jestem ponad 3 lata po p[orodzie i nic nie zrzuciałam a teraz jesień mnie dobija:-) chce powiedzieć że regularnie ćwiczę ale jest mi ciężko:-) Pozdrawiam

Czy to znaczy, ze nic nie gubisz??
Nawet jesli codziennie cwiczysz??
To chyba niemożliwe, a jak u ciebie z jedzeniem??

[elus.dreptus]

CZesc!

[Trzy serca]

Nie widziałam kobiety jędrnej 5 miechów po porodzie. Głowa do góry! 9 miesięcy rosłaś dla dzidziusia, daj sobie czas przynajmniej te 9 miechów na to by fizycznie sie wszystko wyrównało...