Skocz do zawartości
Forum

Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)


Rekomendowane odpowiedzi

we wloszech... ode mnie to bylo z 20 osob a od michele nastepne 150 wiec targac ich wszystkich do polski byloby sadyzmem:)
zreszt jego rodzice sa po 70 i nie lecieli nigdy samolotem wiec pewnie by sie i tym razem nie odwazyli:)
a ty swoich slubnych w albumie nie masz czy jestem jemiol i nie potrafie znalezc??
pewnie jak bede miec dzidzie to tez na pierwszy rzut pojda jej zdjecia:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

nie ja slubnych nie wstawilam :) wole wstawiac Natalke :)
ale czlowiek takiego swira dostaje i nic tylko cykam jej zdjecia :) no ale jak bedzie duza to moze chetnie obejrzy

ja mialam dwa sluby :D pierwszy w Anglii w urzedzie i drugi w Polsce w kosciele
ten w Anglii to taki skromniutki bardzo byl alu u mnie to odwrotnie, Alan ma duuuuzo mniejsza rodzine niz ja :)

Odnośnik do komentarza

kata
no tak a poza tym polskie weseliska to jednak co innego:)
a z tym cykaniem zdjec dzieciom to cos w tym jest:) ja moje zdjecia na nocniczku mam na przyklad to w trakcie jednej kuki tata napstrykal z 20 hehehehe

dobre :D

ja niestet az tylu nie mam :) to znaczy wiecej mam jak bylam juz taka wieksza ale tak z czasu niemowlecego to niewiele i jeszcze czarno biale, a szkoda bo bym poogladala :)

Odnośnik do komentarza

a wiesz ze te czarno biale to maja swoj urok:) mnie sie podobaja naszej dzidzi tez pewnie pare takich fotk zrobie:)
glupia jestem bo troche zdjec moglam zabrac tutaj ze soba... no nic zabiore nastepnym razem.. tylko kiedy ja do polski pojade?? ty jedziesz z Natalka prawda? wiesz jak to wyglada w samolocie?jest jakis min wiek dla dziecka?a wozki?? bo ja to przed rozwiazaniem nie polece:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

tak lecimy razem, to znaczy Alan tez z nami leci ale za dwa dni wraca i potem po nas przylatuje bo ja bym sie jeszcze sama bala
w samolocie dziecko siedzi na kolanach, podobno mozna latac z dzieckiem jak skonczy 3 miesiace bo odporniejsze ale nie ma jakis wielkich zakazow dla mlodszych dzieci
ja sie tylko boje startu i ladowania bo dzieci wtedy uszy bardzo bola, albo sie boje ze bedzie caly czas plakac i ludzie beda miec dosc :)
z wozkiem mozna dojsc do samolotu i tam sie go oddaje i go zabieraja do bagazy a potem juz sie odbiera z tasmy
ja jeszcze musze zabrac fotelik samochodoy jako ekstra bagaz
to wszystko mi kumpela powiedziala bo ja jeszcze nie lecialam z dzidzia
czuje ze bedzie wesolo......:D

Odnośnik do komentarza

wesolo bo po piwku??:D
ja myslalm czy by nie poleciec na wielkanoc do polski...wiec dzidzia bedzie juz miala 3 miesiace.. a przy strarcie i ladowaniu lepiej karmic albo dac jakas herbatke do picia, jak bedzie Natalka przelykala to nie powinny uszka bolec..
ja juz straaaasznie dawno nie bylam na swieta w domu:( a tutaj to nie to samo.. w boze narodzenie np.. ok wigilie zrobilam ja (prawie nic nie zjedli bo nie sa przyzwyczajeni do zastawionego stolu tylko do wnoszenia poszczegolnych dan) a w pierwszy dzien swiat poszlismy do tesciow.. bylo lasagne i mieso...cos slodkiego.. a potem tesc polozyl sie na kanapie w kucni i zaczal chrapac a brat zaczal sobie obcinac paznokcie przy oknie...nie wiedzialam czy chca zebysmy juz sobie poszli czy co? nawet choinki u nich nie bylo...ehhhh szkoda gadac...

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

no tak, tylko zeby ona chciala wtedy pic :)

... paznokcie przy oknie... :D:D

no niestety, nigdzie takich swiat nie ma jak w Polsce, ja jak do tej pory zadnych nie opuscilam, jeszcze w 7 miesiacu ciazy tluklam sie samochodem na swieta! umeczylam sie, stresa mialam ze urodze po drodze ale warto bylo :)

co mnie makowka dzis boli :(

Odnośnik do komentarza

ja tez myslalam ewentualnie o podrozy samochodem w ciazy ale kurcze boje sie...no bo to jednak tutaj jest moj lekarz na miejscu, zna mnie i wogole.. a swieta odpadaja bo mam termin na 24 grudnia :D
masz w domu amol??wsmaruj sobie w skronie, powinno pomoc..
ja teraz lece bo michele zaraz wraca:)buziaki!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

hehe no faktycznie moniq badz silna!!!:D
mnie maz gdzies wyciaga nie wim gdzie powiedzial tylko zebym sie wyszykowala.. a ja zamiast sie szykowac to pisze hehe no ale nic na mnie nie wchodzi oprocz dresu wiec nie mam za duzego wyboru uhahaha
ja reklame amolu to pamietam z taka pania co wyciagala go przez lata z apteczki... byla jakas inna??:)
ja go uzywalam czesto ale teraz nie wiem czy moge bo gdzies przeczytalam ze olejki eteryczne moga zaszkodzic dziecku na nerki.. wiec dmucham na zimne i nie wyjmuje go z apteczki:)
buziaki milego wieczoru dziewczyny!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

wariatki, jak zobaczylam co nastukalyscie :duren:
leb mi peka i mam amol ale nawet nie pomyslalam zeby sobie wetrzec, ja to tylko na bol brzucha albo jak sie jakis pryszczyk zacznie pojawiac :)
nie bede duzo pisac bo jestem nieprzytomna z nawalu zajac,
co do VOUS i Tu, u nas bylo tak ze tesciow poznalam na dwa tyg przed tym jak sie do nich wprowadzilam i to ich poznalam tylko tak sobie, jako dobra znajoma ich syna
no i na VOUS do nich mowilam i tak zostalo. jest we fr pare wyrazen i zwrotow co sie mowi na ty, wiec czasem mi sie wyrwie. i dlatego jakis czas temu tesciowa mi zaproponowala zebym do niej na Ty mowila. i wiecie co?? nie mumiem. po tych 7 latach jakos nie umiem sie przestawic choc ochote mam wielka. musze sie zumsic.
co do Ciebie i Twoich tesciow, tez by mi bylo glupio gdyby wszyscy na ty a tylko Ty jedna na Pan, a=le jak oni nic od siebie nie proponuja... moze zrob tak, ze raz lub dwa, niech Ci sie wymsknie cos na ty, a moze zareaguja??

ide, leb mi peka, nocki zarwane bo zeby ida mlodemu, czsu mi brak i pogoda dopisuje, chyba wynajme lektora jakiegos zeby mi czytal na biezoco co tu na forum sie dziecje :)

dobrej nocki!!

Odnośnik do komentarza

hihi moniq bylas dzielna, nadrobilas czytanko:)
no faktycznie moze tak zrobie ze mi sie wymsknie.. chociaz mi troche glupio..bo ja to bym nawet nie pomyslala ze moge na ty do tak duzo starszych ode mnie ludzi no ale skoro inni moga???
ok dziewczeta i tak was nie ma wiec ja lece sie umyc, potem do sklepow i odebrac wyniki badan. Po obiadku ide do lekarza ogolnego to mi je przetlumaczy na nasze hehe
dretwieja mi strasznie rece i nogi w nocy:(musze sie go zapytac czemu to...
buziaki milego dnia bede pozniej!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

moniq sie zabki wyzrynaja??:D ale tak na powaznie to wspolczuje:( mimo iz to wielka chwila musi byc ciezko.. a przynajmniej tak slyszlam, no bo maluch placze i go boli a ty za duzo zrobic nie mozesz.. pewnie slyszalas o tysiacach rzeczy ktore lagodza bol i jestes przygotowana:)
badania mi wyszly ok.. do lekarza na 2 ide to jeszcze mi potwierdzi czy sie polapalam w tych cyferkach hehe
buziaki do pozniej dziewczynki:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

slodki ten twoj synek moniq!!!! o rany a kiedy moje bobo bedzie takie rozkoszne.. juz sie nie moge doczekac:)
wyniki ok tyle tylkoze nie mialam tej cholernej toksoplazmozy, niby powinnam sie cieszyc ale szynka parmenska i bistecca alla fiorentina bye bye:(
za bardzo nie wim jak to jest z serami, ktore moge a ktorych nie, wiem na pewno ze wszystkie plesniowe niestety odpadaja no i nie powinno sie jesc tych z mleka surowego ale jakie to to nie wiem.. mam tylko nadzieje ze z mozzarelli nie musze rezygnowac bo to by byla juz tragedia!!:Histeria::Kiepsko:

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

aha przepisal mi doktor zelazo...troche pobiore a z koncem 3 miesiaca zapytam sie ginekologa czy nie lepiej pobrac jakies bardziej zlozone witaminki niz tylko kawas foliowy... bo ja 4 razy dziennie warzywa i 3 razy dziennie owoce to nie wyrobie:D
a te dretwienia to mi powoedzial ze zaurzenia krazenia i zeby zmienic pozycje juz nic nie rozumiem najpierw kaza spac na lewym boku a teraz mam zmieniac pozycje... hmmmmmm

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

suzy!!
witaj! corko marnotrawna!!

ja nie bralam zadnych kompleksowych witamin :)
i przyznam ze czasem zjadlam jakis plesniowy ser, jak byl z pasteryzowanego mleka :) a co do mozarelli, to wlasnie bym sie zastanawiala czy aby...

tyle, ze jesli masz ja jesc na pizzy to sie nie martw bo ona sie przeciez piecze i juz nie jest "surowa", ja sobie tak to tlumaczylam
bo wiecie, tak naprawde zyjemy w coraz bardziej sterylnym swiecie, dawniej nasze mamy pijaly krowie mleko prosto od krowy jak byly z nami w ciazy i nikt im glowy nie trul o salmonelli czy listerii, i jakos na swiat przyszlysmy i cale i zdrowe... ale to moja zen attitude :)

Odnośnik do komentarza

hey suzy!!o matko ja wielkich nie polkne!!!:Padnięty: moj kwas foliowy jest ciupenki a czasem mam i tak odruch wymiotny.. o matko:)
ja czytalam ze generalnie nawet plesniowe mozna jesc pod warunkiem ze sie zagotuja wiec taka pizze z gorgonzola to chyba moge, no ale jakos mnie na razie nie ciagnie:)
mozzarella jest bezpieczna i na surowo, jem ja prawie codziennie w salatce caprese z pomidorem i bazylia(ostatnio omijam bo mi po niej niedobrze) i odrobina oliwy.. jest pycha!!!!
no niby masz racje moniq ale kurcze ja juz taka jestem ze jakbym zjadla to pozniej do porodu bym sie zamartwiala wiuec moze juz lepiej nie hehehe
a jak Noas?lepiej??bidulek:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

ale sliczny Noas :D a ten kwiatuszek to dla nas? :Oczko:

Suzy witaj! popisz co jak Twoje samopoczucie, pewnie u Was to coraz gorecej!

ja dzis podreptalam na poczte, to jest jedyne miejsce gdzie moge dotuptac wlasnymi nogami, troche sie musze przedzierac przez rozne zasieki ale dojsc sie da, zmachalam sie strasznie bo Natalka juz swoje wazy wiec ona z przodu plecak z tylu i pot po plecach ;)
ale fajnie bylo, kartka moze dojdzie na dzien matki :D

ja serow plesniowych nie jadlam, mimo ze bardzo lubie ale wolalam dmuchac na zimne, co do mozzarelli to nie wiem ale raczej nie slyszalam ze nie mozna

tabletek zadnych tez nie bralam procz magnezu i potasu pod koniec ciazy, aaaa sklamalam oczywiscie zestaw witaminek ale to sama sobie przepisalam bo tu sie o to nikt nie martwil ;)

Odnośnik do komentarza

goręcej... hm... no nie wiem nad tym bym się zastanowila...
raczej myśle że bede samotną mamą... także zimniej....
ale takie zycie ;(

ogólnie nie czuje się dobrze, nie mam na nic apetytu... tylko na pomarańcze...
głowa mnie boli ale to chyba od stresu...
jakaś ogolna depresja zapanowała u mnie
także nie ma co pisać...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...