Skocz do zawartości
Forum

Pajacowanie u dzieci


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba nie będę odosobniona w stwierdzeniu, że dzieci z zasady mają momenty w życiu że pajacują by np. się przypodobać innym. U mnie problem tkwi w tym, że mój syn nie umie sensownie się bawić z innymi tylko na siłę pajacuje, wymyśle głupoty by ktoś go polubił. Czy to taki wiek czy może zwyczajny okres?

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

jeszcze za dużo nie wiem o tym okresie u dzieci, ale powiem tak, ze mój brat tez tak lubił się popisywać, jak ktoś do nas przyjechał - skakał, biegał, przerwacał się, wstawał, udawał, ze walczy itd:) mama czekała aż mu przejdzie, goście sie zachwycali:) dziś jest bardzo aktywnym młodym człowiekiem, energa zawsze go roznosiła:)

Odnośnik do komentarza

Mój młody ma 3 latka, a czasami jak ktoś przyjdzie (dzieci lub dorośli), to się popisuje. Wymyśla wtedy jakieś głupoty, rzuca się po podłodze, krzyczy... generalnie totalny chaos i brak jakiejkolwiek logiki. Tak więc sądzę, że to chyba jakiś etap w rozwoju dziecka i, szczerze mówiąc, mam nadzieję, że szybko przejdzie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlpx9irfiwi27s.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeaocg228v.png

Odnośnik do komentarza

Ależ w tym jest logika. Wydaje mi się że robi tak, ponieważ w danej chwili wydaje się mu że nie poświęcacie mu wystarczającej uwagi. Dodatkowo jeżeli zobaczy że taki sposób zwrócenia na siebie uwagi działa, będzie się to powtarzało za każdym razem kiedy będzie czegoś chciało. Zapobiegnięcie takiemu czemuś, to chyba jedna z najtrudniejszych rzeczy w wychowaniu dziecka. I to chyba jest okres, w którym albo dziecko sobie ustawi rodziców, albo rodzice ustawią dziecko. Tak mi się wydaje.

Super koloooorowe neony wroclaw. Świec

Odnośnik do komentarza
Gość eblaszczyk

WITAM
NIESTETY MAM PODOBNY PROBLEM Z ZACHOWANIEM MOJEGO SYNA- 11- LETNIM MAKSEM. ,MA PROBLEM ZE SKUPIENIEM SIĘ NA LEKCJACH, PRZY ODRABIANIU LEKCJI W DOMU,PRZESZKADZANIU W CZASIE LEKCJI,WTRĄCANIU SIĘ DO ROZMOWY ,POJAWIAJĄ SIĘ TIKI NERWOWE ,PAJACOWANIE ,EWIDENTNE CIĄGŁE ZWRACANIE NA SIEBIE UWAGI W BARDZO MĘCZĄCY SPOSÓB, CO WIĄŻE SIĘ Z CZĘSTYMI UWAGAMI NAUCZYCIELI W SZKOLE. PRZYZNAJĘ ŻE CZUJĘ SIĘ POWOLI BEZRADNA JAKO RODZIC.NEUROLOGICZNIE JEST ZDROWY .PROSZĘ O PODPOWIEDZ CO MOŻE BYC POWODEM TAKIEGO ZACHOWANIA.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...