Czy zamiast podpasek poporodowych można używać innych?

[Ulla]

Tak jak w temacie - czy zamiast tych wielgachnych nie przyjemnych i niewchłaniających dobrze podpasek poporodowych można używać tych cieńszych, lepszych gatunkowo?

[Margeritka]

Ula w szpitalu pewnie trzeba te poporodowe, bo jak wiadomo tam zaglądają w majtki i sprawdzają kolor itd odchodów, ale jak już będziesz w domu, to moim zdaniem spokojnie możesz używać zwykłych podpasek, ja tak robiłam, poza tym wszystko zależy od ilości tych odchodów poporodowych...

[Ulla]

no właśnie też tak myślę, ja tym razem kupiłam nieco inne niż Bella do szpitala ciekawa jestem czy będą się czepiać

[Margeritka]

myślę, że nie powinni, w końcu po cc jest inaczej z tymi sprawami niż po porodzie sn, tu bardziej patrzą na bliznę

[o_l_a_f]

Raczej nie powinni sie czepiać, wkońcu co ich obchodzi czego używasz;)
A tak w ogóle to pierwszy raz miałam te z belli i jak dla mnie porażka, co chwile gdzieś przeciekało i za drugim razem pokusiłam się na takie: "HARTMANN PODKŁADY POPORODOWE MOLIMED" i u mnie się super sprawdziły, trzymały się dobrze, nie przeciekały i są cieńsze od tych z belli;))) nie musiałam mieć nawet podkładu na łóżko;)))

[Ulla]

trochę narzekały na podkłady że mam 60 na 60 a nie 90 ale spoko dałam radę - podpaski miałam inne niż bella długie ale cieńsze i dobrze mi było z tym

[katia2902]

U mnie w szpitalu nikogo nie obchodziło czego używam, ani nikt mnie nie badał po porodzie co wydzielam i w jakich barwach :) Byłam zdziwiona, że nie interesuje nikogo czy szwy mi się goją czy nie. Dla mnie podkłady poporodowe były wygodne, bo nie używałam majtek zwykłych tylko jednorazowych, a pod kołdrą mogłam się "wietrzyć". W domu też ich używałam przez kilka dni, a potem podpasek maxi długich.

[Ulla]

no to faktycznie miałaś wybornie można by rzec, bo u mnie co chwila kontrola wydzielin

[Aleksandraa]

katia2902

U mnie w szpitalu nikogo nie obchodziło czego używam, ani nikt mnie nie badał po porodzie co wydzielam i w jakich barwach :) Byłam zdziwiona, że nie interesuje nikogo czy szwy mi się goją czy nie. Dla mnie podkłady poporodowe były wygodne, bo nie używałam majtek zwykłych tylko jednorazowych, a pod kołdrą mogłam się "wietrzyć". W domu też ich używałam przez kilka dni, a potem podpasek maxi długich.

U mnie też żadnych takich kontroli nie bylo aż się dziwiłam bo słysząłam że sprawdzaja

[Margeritka]

to jestem bardzo zdziwiona, że nikt nie kontrolował tych spraw, u mnie w szpitalu dwa razy dziennie, raz badanie brzucha i oglądanie szwów, a drugi raz pytanie o odchody. Czasem odchody po porodzie mogą się zatrzymać i wtedy trzeba jakieś zabiegi robić, dziwne, ze nie wszędzie sprawdzają

[Ulla]

no i znowu można postawić pytanie - czy to zły system leczenia czy po prostu każdy robi jak mu się podoba?