Praca zawodowa Twoich marzeń

[Margeritka]

Dziewczyny często jest tak, że kończymy studia, mamy jakiś zawód, a pracujemy zupełnie w czymś innym. Jaka jest Wasza wymarzona praca zawodowa?

[Urszula Rogalska]

O to ja będę pierwsza:) O dziwo jak się okazało robię to co lubię i czego się wyuczyła ale bardzo cieszę się że mam naprawdę szansę modyfikować swoje zawody tak by mi się szybko nie znudziło nic. Dlatego cieszę się, że jest jak jest ale wiem, że w dużej części to dzięki moim poszukiwaniom i staraniom.

[Margeritka]

Ula to opowiedz o swojej drodze do sukcesu od czego zaczęłaś, jakie są te pierwsze kroki?

[aicha2583]

Ja wychowuję dziecko, pracuję dzięki interentowi i wiąże koniec z końcem:) Powiem nawet że od kiedy mam pracę w sieci o wiele lepiej radzimy sobie finansowo:) Stać nas na wiele przyjemności, o których kiedyś tylko marzyliśmy..

[Margeritka]

aicha gratuluję serdecznie pracy zdalnej, możesz nam zdradzić czym się zajmujesz?

[HansKloss1]

jak możesz to powiedz co robisz

[serduszko87]

Ja mam to szczęście, że robię to, co lubię i w czym się wykształciłam :-) Ale marzy mi się jeszcze, żeby przerobić moją pasję na pracę i wtedy ciągnęłabym dwie sroki za ogon :P

[Margeritka]

serduszko87

Ja mam to szczęście, że robię to, co lubię i w czym się wykształciłam :-) Ale marzy mi się jeszcze, żeby przerobić moją pasję na pracę i wtedy ciągnęłabym dwie sroki za ogon :P

to tylko pogratulować i trzymać kciuki:)

[Urszula Rogalska]

Margeritka

Ula to opowiedz o swojej drodze do sukcesu od czego zaczęłaś, jakie są te pierwsze kroki?

Jak mam siebie opisać to powiem tak - rozpoczęłam studia które uwielbiałam, potem na 3 roku studiów podjęłam pracę jako wolontariuszka w placówce i tam byłam przeszło 2 lata by ostatni rok studiów zrobić w 3 miesiące bo od nowego roku kalendarzowego dostałam pracę w tamtej placówce. Potem etap rozwoju zawodowego, zmiana życia na inne miasto, potem kolejne studia a w trakcie poszukiwania nowych rozwiązań jako redaktorka. I tak w sumie toczy się wszystko jak sobie ułożę. Poszukuję pracy która mi odpowiada i którą mogę dzielić z wychowywaniem dzieci. I jak na razie się to udaje.

[Margeritka]

Ula dzięki za Twoją historię, świetnie, ze tak wszytsko Ci się udało:)

[mambach]

ciesze się z tymi co naprawdę lubią co robią... ja miałam wygórowane oczekiwania od siebie i tak naprawdę... skończyłam jako gastronomik, obecnie bez pracy:/ bo umowę miałam tylko do porodu i tak skończyłam...
A jak już zaczęłam to i skończę, bardzo chciałam być prawnikiem, nie wiem czemu ale bardzo mi się to podoba nadal, jednak nie poszłam na studia w tym kierunku, aby być kimś takim uważam że trzeba mieć "gadane" , a po drugie znajomości na takich pozycjach. ja niestety nie mam ani jednego ani drugiego...

[katia2902]

Jeszcze niedawno zastanawiałam się jak to jest możliwe, że tak bezsensu wygląda moja droga zawodowa. Studia techniczne, potem praca na budowie i zrobienie upragnionych uprawnień, by wreszcie zostać mamą i to wszystko stracić? No jako mama nie mogę jeździć w delegacje i siedzieć w pracy do nocy... I nagle znalazłam ciekawą pracę marzeń, w której wykorzystuję uprawnienia i mam stałe godziny pracy bez kilkudniowych delegacji oraz mogę się rozwijać . Układanka się ułożyła - wszystkie wcześniejsze decyzje okazały się trafione i potrzebne :) I wszystkim życzę, by mogli podobnie powiedzieć, a ja jestem dowodem na to, że marzenia się spełniają i że można osiągnąć to, co się chce.

[Urszula Rogalska]

Katia to wspaniale że jednak wszystko miało swój sens. Ja jestem zdania że warto nieco czasem zmodyfikować swoje życie zawodowe by w rezultacie czuć się spełnionym.

[karaki]

Taka jest niestety kolej rzeczy. To niestety kobiety często muszą rezygnować z pracy zawodowej na rzecz wychowywania dzieci. Mimo że mamy już tacierzyński, to niewielu mężczyzn z tego korzysta:)

[Ulla]

no ja powiem szczerze, że właśnie przy drugim dziecku to mąż przejął drugą połowę roku opieki nad dzieckiem