Mamy trójeczek i więcej dzieciaczków :)

[kaskasto]

no właśnie ... ile jest mam na forum które mają 3 lub więcej dzieciaczków??

My z D. staramy sie o 3 malucha ... i bardzo ale to bardzo nie możemy się doczekać kiedy się uda ...

ja od dziecka mówiłam że conajmniej trójeczka będzie ;)

[andzia]

No to zglaszam sie jako pierwsza.
Co prawda w planach byla tylko dwójeczka, aze zawsze byłam kiepska z matmy jest trójeczka

Kaskasto trzymam kciuki za Wasze starania!!!

[andzia]

Kaskasto a coz to za now suwaczek?
Jeszcze 2 dni temu go nie widzialam...

Moje gratulacje!!!

[Gość Agnieszka31]

Kaskasto- gratuluje!!!!!!!!!!!!!i zycze spokojnych 9 miesiecy!!!

Andzia- dziewczynki przecudowne, choc zdaje sobie sprawe ze mnostwo pracy jest przy takiej dwojeczce,

[kaskasto]

NO udało się

dziękuję :)

[nutelka23]

To ja dołączę :)

Wiki 9 lat
Kuba 4latka
Madzia 9 miesięcy :)

[andzia]

Czesc Nutelka:)
Juz myslalam, ze jestem sama:)

[kaskasto]

no to jesteśmy we trzy ;)

kto jeszcze dołączy ??

[nutelka23]

Wiecie,szczerze to nieczęsto tu wchodzę i nie zauważyłam wątku , no ale to jest do naprawy ;)

andzia powiedz mi,jak sobie radzisz z dwoma malutkimi maleństwami ??

kaskasto gratuluje rosnącego maleństwa :)

[andzia]

Nutelka nie jest łatwo, ale jakos trzeba dac rade:)
Sama na pewno dobrze wiesz, ze im wiecej obowiazkow, tym lepsza organizacja:)

A moj organizm juz sie chyba przyzwyczail do braku snu...

Słodkie masz dzieciaczki.

Kaskasto a Ty jak sie czujesz?

[kaskasto]

Andziu a ja różnie ...

raz lepiej, raz slabiej ... generalnie to odpycha mnie od słodkiego, senność ogromna ogarnia ...
i kręgosłup coś pobolewa :( ale to stara sprawa ...

no i próbuję sie do gina dodzwonić ... czy dalej mam dostinex brać czy nie już ... a jutro mam kolejna dawke brać ... a on nie odbiera ;(

[andzia]

A co to ten dostinex?

[kaskasto]

lek na zbicie prolaktyny ... bo miałam za wysoką ...

[nutelka23]

Hej :)

Kurcze nie było mnie przez weekend bo w sobote Madzia dostała ospy..Ja pierdziule,przechodzi ja bardzo ciężko,ma gorączkę,nie je,nie pije i krost ma całą masę,w zasadzie nie ma miejsca bez krosty :(

[kaskasto]

Nutelka mój Oskarek miał mniej więcej tyle co twoja Madzia jak dostał ospe od brata :(
Starszy przeszedł ją bez bólu a młodszy okropnie :(
gorączka 3 dni prawie 40 stopni, całe ciałko wysypane :(
ale się męczył :(

więc łączę sie w bólu :(

[nutelka23]

kaskasto no więc u nas jest dokładnie tak samo.Kuba miał ospe przed Madzią i w zasadzie miał krosty i to wszystko,nawet ich nie drapał
Natomiast Madzia nie chce mleka.Ona jest na piersi ale jak tylko zobaczy ją to w ryk a chce mleczko.Udało mi się troszkę ściągnąć i wypiła łyżeczka a z cycka nie chce.Mi one zaraz pękną,bolą jak jasny gwint a nie umiem na tyle ściągnąć żeby nie bolały i żeby dac Madzi żeby się najadła.Już nie wiem co mam robić.Od wczoraj zjadła flipsa i trzy łyżki ibiadku,dzisiaj tylko ok 30 ml mleczka (tyle mi się udało ściągnąć tylko :( )

[Ewa.Pieluszkarnia]

Też mam trójeczkę!
Gratuluję trzeciego Maluszka w drodze! :-) Spełnione Marzenie!

Nam się marzy czwóreczka, ale narazie mam dwie juz nastolatki i dwulatka...no i to jest zestaw nie do pobicia. Są dni, ze wszystkie trzy na nie... ale i w te dni za nimi szaleję i próbuję nie dołączyć do ich klubu;-) czyli "klubu na nie" ;-)

Też przeszliśmy ospę, najmłodszy najciężej, miał 2 miesiące, Misia prawie wcale a Majka standardowo, oczywiście wszystcy naraz, łącznie ze mną. Na Jeremku oprócz krop nie było nic, sama skóra i kropy, strasznie przechodził i najważniejsze, żeby potem dziecko się wzmocniło, bo po ospie to najbardziej układ odpornościowy dostaje, nie sama skóra, tylko to jak potem dziecko łatwo wszystko łapie. Trzeba z daleka od rottów i innych choróbsk sie trzymać, a będzie dobrze.
Wracajcie do zdrowia :-)
Pozdrawiam ciepło.

[andzia]

Ello:)

U mnie intensywnie jak zwykle...
24 listopada ide ze STasiem na wyciecie migdala. Boje sie strasznie, bo on jak widzi lekarzy, to dostaje bialej goraczki, ale mus to mus, mam nadzieje, ze pomoze w tych jego ciaglych infekcjach.

Dziewczyny troszke spokojniejsze, aczkolwiek nadal baaaaaaaaardzo absorbujace. Przez kolki nauczyly sie noszenia i za Chiny nie moge tego wytepic:(

Witam Pani EWo:)

[anula_73]

Witam wielokrotne Mamusie.
I dołączam się ze swoją ...UWAGA... czwórką.
Nigdy w życiu nie spodziewałam się, że w tym kierunku rozwinie się moje życie, ale jest OK.Co prawda więcej dzieci, to więcej obowiązków, mniej czasu dla siebie, ale o ile więcej miłości, prawda?

[Margolcia]

Witam..:)) Ja tez moge sie tutaj przylaczyc..Mam trzy pociechy w domku i staramy sie o czwarta.Niestety z duzymi problemami,poniewaz juz dwa razy w ciagu 5 miesiecy poronilam...Ale jestem pelna optymizmu i podejmuje proby az do skutku..;)))W domu jset gwarno i wesolo i znajdzie sie miejsce dla jeszcze nastepnego malucha-a przede wszytskim w moim sercu..:))

[Adunia22]

To ja też sie przyłącze:)
Mimo moich 22 lat juz mam trzy cudne coreczki
4 i pół letnie bliźniaczki :Lidke i Amelke
oraz
2 letnią Gabrysię

[mahakala2000]

Witam serdecznie
Też się przyłączam Urodziłam 3 dzieci, niestety najmłodsza córka - Agnieszka, nie żyje. Jestem w ciąży z 4 bobaskiem, który będzie dziewuszką. Prawie zamknęłam - jeśli w macierzyństwie można mówic o zamknięciu- cykl wychowawczy - moje pociechy są na tzw "wylocie". Mam za sobą 3 ząbkowania, nocnikowania, nauki chodzenia, pierwsze dni w przedszkolu, szkole, gimnazjum, dorastanie, pierwszy chłopiec, i następny, pierwsza dziewczyna i następna, zawiedzione miłości, matury, przygotowanie do właściwych studiów, niewłasciwe wybory, awantury, godzenie się - totalnie pełne spectrum... Teraz, z innym "bagażem" doświadczeń, wrażeń oczekuję córeczki i wiem, że będzie wychowywana inaczej - bo przez bardziej dojrzałą, osadzoną w sobie, pewną siebie i swojej wartości mamę i tatę :)
POzdrawiam serdecznie i najlepszego życzę

[anula_73]

Witajcie Adunia i Mahakala.

Ciebie , eM już zresztą podczytałam na "mamutkach".

:36_3_16::36_3_16::36_3_16::36_3_16::36_3_16:

[elka2306]

Witam i ja jestem mamą wspaniałej trójki .Dwóch chłopców 14i 10 lat oraz najmłodszego wypierdka rocznej Jagody

[Maciejka2004]

To i ja się zgłaszam.
Jestem mamą 16 letniego Rafała, 14 letniego Pawła i 4 letniego Maćka - zupełnie nie planowanego, ale jaką teraz mamy radość w domu.
W tym roku skończę 42 lata i macierzyństwo w tym wieku naprawdę jest jeszcze piękniejsze niż naście lat temu.
Pozdrawiam

Wiola