Skocz do zawartości
Forum

Dla młodych mam, które szybko musiały dorosnąć :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Zapraszam do rozmowy wszystkie młode mamy i nie tylko .. mam nadzieje ze powspieramy się nawzajem i będziemy pisać swoje historie.. Ja mam 21 lat i dwojeczke malutkich dzieciaczków.. Napisze na pewno swoja historie zebyscie lepiej wbiegly w temacik ale to troszeczke pozniej bo niestety maluchy powstawaly z popolodniowej drzemki i na glowe mi wchodza pozdrawiam::* :36_7_8::36_7_8::rzucam::rzucam::

Odnośnik do komentarza

oczywiscie?? witam was bardzo i icze ze wieczorkami bedziemy sie rozpisywaly... Ja mialam 19 lat jak bylam w ciazy i urodziam i w 5 miesiacu ciazy bralam slub cywiny po urodzeniu nicoli wzielismy slub koscielny.. bylo koorowo.. ecz jak to sie mowi wpadlam z drugim dzieckiem na poczatku szczerze nie bylo mi to na reke ale jak poszlam na usg i zobaczylam serduszko to odrazu wszystkie gupie mysli wyszly mi z golwy... oczywiscie teraz tez powinno byc koorowo ale nie stety nie jest mieszkamy z tesciami a uwierzcie ze to jest okropne;/;/

Odnośnik do komentarza

Mallenka ja mieszkałam z teściami prawie trzy lata... Uwierz mi że dokładnie wiem o czym mówisz i co czujesz i jakbyś posłuchała o moich przeżyciach z tego okresu to za głowę byś się złapała. :)
To umawiamy się na wieczorne pisanko?? :D
Ja miałam 18 lat jak wyprowadziłam się z domu. 19l. i 10dni jak brałam ślub cywilny i 19l i 5mscy jak urodziłam córcię. Staram się o drugie dziecko ale nie udaje się. :( Ale trudno-poczekamy. :)
Staram się teraz o szkolenie z funduszy unijnych po ktorym jest kasa na wlasna dzialalnosc ewentualnie o szkołę policealną fundowaną przez EFS. Takie moje najbliższe cele. :)

Odnośnik do komentarza

no mam nadzieje ze sie umowimy na wieczor hihih moje dZIeci zasypiaja kolo 20.. wlasnie moja coraci zemna pisze hehe.. mam nadzieje ze plany ci sie powiada i ze nie bedziesz miala zadnych problemow.. ..a z tesciami to jak wiatr zawieje raz dobrze a raz masakra... ale narazie to ciezko nam bedzie sie wyprowadzic gdzie kolwiek bo kasa jest inna niz na przyklad za granica

Odnośnik do komentarza

hejka wam wszysstkim .. chcialam napisac do barbaryyy.. Przykro mi ze musisz sama wychowywac synka:(( jestes mloda i pewnie ulozy ci sie w zyciu trzymam za was mocno kciuki i jak bedziesz potrzebowala rozmwy to pisz na pewno wszystkie ci jakos doradzimy kazda z nas ma swoje zycie ae jedno nas łaczy ze jestesmy wszystkie mlodymi mamusiami.. a co do Adrianny to nie przejmuj sie my tez przy dwojce maluchow ledwo co ciagniemy chodz nie narzekam ale nie moge sobie pozwolic na wiecej niz bym chciala:(... oj ide uspic teraz moje brzdace bo cos sami nie moga.. Cieszy mnie to ze nas co raz wiecej całuje wszystkie was:*:*[

Odnośnik do komentarza

no cóż łatwo nie jest,trudne było to że aby sama musiałam do małego w nocy wstawać ,kąpać go itd,że kasy wogule na nic nie miałam(z tym nadasl niezadobrze jest) no i że nie ma nikogo komu mogłamn sie wygadać,nie miałam to kogo sie przytulic,no i te ciągłe kłopoty z tym byłym,no i jeszcze rozwód,bo po slubie cywilnym byliśmy i do ciągła marudzenie i czepianie sie rodziców. No a teraz jestem na 3 roku studiów,nie pracuje bo nie mam z kim małego zostawiać,jestem po rozwodzie od stycznia,dopiero niedawno dostaje alimenty na małego z funduszu alimentacyjnego z MOPSu,no i każdy dzień poświęcam synkowi,na prace jakies domowe i na nauke w czasie egzaminów,zero zabaw,wyjść ani nic takiego,a z tylu koleżanek mam jedną która mnie odwiedza reszta jakoś zapomniała.Kolorowo nie jest ale mam synka który mnie kocha.A jak wam sie układa mamusie?

Odnośnik do komentarza

Wcale to nie jest Fajne:(:(:( Plakac mi sie chce podziwiam cie za to musisz byc bardzo silna osoba lae dzieci tez motywuja.. myslalam ze to ja mam zle w zyciu a widze ze moje problemy z porownaniem twoich to pikus:(.. mi druga ciaza nie bya na reke teraz bogu za nia dziekuje naprawde .. przy peirwszej to my dobrze wiedzielismy co robimy na szczesnie moj maz mnie nie zostawil i jestemy juz po koscielnym slubie.. szczerze to gdyby nie tesciowie to byo by idealnie.. chodz w sumie tez czasem mamy gorsze dni.. na imprezie byam w tamtym tygodniu ale do dzieci musialam wynajac znajomom ktorej musialam placic bo z dwojka maluchow mala chetnych do zostania jest. ale imprezuje kosztem wlasnego snu bo Kubus wstaje zaraz po 5 rano Nicolka duzej spi ae ten mal yto daje czadu normalnie.... tak nawiasem piszac na zabawy chodzimy raz na kilka miesiecy bo ciezko jest maluchy komus podrzucic jak pisalam...

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Fajnie że nas coraz więcej. :) Po Kingusię trzeba skoczyć. ;)

dzieki kochana, ze o mnie pomyslalas :) :Usteczka:

No coz... nie ma sie czym chwalic ;) ja zaszlam w ciaze 2 miesiace przed 18nastka... urodzilam juz jako pelnoletnia :) (18 lat i 7 miesiecy)
teraz mam skonczone 19 lat, mam 8 miesieczna coreczke Kornelke :36_27_3:

witam Was wszystkie serdecznie :big_whoo:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

ciaza nie jest wstydem i tez nie masz czego sie wstydzic :*.. ja dumnie chodzilam z brzuchem chodz koezanki tak samo mnie olaly.. kingus masz sliczna coreczke :): a tak wg.. to jak wam sie dziewczynki uklada?? jak przezyłyscie ciaze?? ja z nicoka mialam dosc ciezkie przezycia juz w 24 tyg mialam skurcze o rozwarcie na palec urodzilam ja pod koniec 35 tyg.. i troche lezalam z nia w szpitalu.. po Nicol zaszlam zaraz w ciaze z kubusie aha i pierwsze rodzilam przez cesarskie ciecie.. i kubusia tez.. on akurat w miare po 36 tyg sie urodzil oka jam ykam juz dobranoc"*:*:*:*

Odnośnik do komentarza

Z tymi kolezankami to jakas masakra, co?? :/ Jak masz dziecko, meza to juz jestes out of order... Jak tredowata. Nie mozna wpasc do Ciebie na piwo bo masz DZIECKO, nie moze kolezanka pojsc z Toba na spacer bo przeciez masz DZIECKO. Dziwne rozumowanie maja dziewczyny. Na dobra sprawe ostala mi sie jedna kolezanka(I to taka ktora ma synka pol roku mlodszego od Małej) i przyjaciel taki ktory jest od zawsze...

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Z tymi kolezankami to jakas masakra, co?? :/ Jak masz dziecko, meza to juz jestes out of order... Jak tredowata. Nie mozna wpasc do Ciebie na piwo bo masz DZIECKO, nie moze kolezanka pojsc z Toba na spacer bo przeciez masz DZIECKO. Dziwne rozumowanie maja dziewczyny. Na dobra sprawe ostala mi sie jedna kolezanka(I to taka ktora ma synka pol roku mlodszego od Małej) i przyjaciel taki ktory jest od zawsze...

powiem Ci, ze mam przyjaciolke w PL (albo mialam) przez moj wyjazd tez jakos stracilysmy tematy do rozmow i w ogole... ta wiez miedzy nami jakos "wygasla" ( mowie jakby byla moim facetem :Oczko: ale wiesz o czym mowa - przyjazn )

no i tez przez to, ze mam dziecko - ja w pieluchach , a ona na balety chodzi...
wiec tak troche mi przykro sie zrobilo, bo jednak od podstawowki sie tak kumplowalysmy na smierc i zycie... a jednak nie ::(:

jestem za wrazliwa... :/ na takie tematy,bo juz lzy mi sie zebraly w oczach

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Doskonale o tym wiem. Wiesz-ja moge zrozumiec to ze ja siedze w pieluchach a ktos baluje. Ok. Niech sie dobrze bawi. Ale niech pamieta ze ja istnieje. Ze dalej mozna do mnie zadzwonic i ja dalej jestem w stanie sie wyszykowac w 20min i leciec na spacer. Fakt-z plecaczkiem przy nodze, ale moge. Dalej moge rozmawiac, smiac sie, plakac razem z nia...

no, ale niestety kurcze jednak te dziewczyny juz inaczej mysla niz wczesniej ::(:
ze my jakies juz INNE jestesmy ... :leeee:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...