Skocz do zawartości
Forum

Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86


Ardhara

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie chyba w tym wypadku, skatharudis byłoby kupienie na chrzciny malcowi ubranko. A może huśtawka??? Jak podrośnie na pewno mu się przyda, o ile już jej nie ma...
Obie moje ciąże mijają jak z bata strzelił:Oczko: Jeszcze chwila i koniec pierwszego trymestru:36_1_21:
Ferinka trzymam kciuki:36_1_11: A marzysz o konkretnej płci? Najważniejsze żeby było zdrowe:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Witam nowe panie :)

Skatharudis, a może huśtawka? My kupiliśmy właśnie huśtawkę na chrzciny i sami tez potem dostaliśmy w prezencie huśtaweczkę :P Ja nie jestem przekoana, czy ciuszki byłyby dobrym prezentem - dziecko wyrasta z nich szybciej, niż nam się wydaje, trzeba by było kupić jakieś bardziej wypasione, bo to w końcu chrzciny, a potem jeszcze się zniszczą i klops. Ja bym stawiała prędzej na jakąś fajną zabawkę. Rodzicom często szkoda kasy na jakieś droższe, bo zawsze są inne pilniejsze wydatki i tu właśnie jest pole do popisu dla gości :)

Dziewuszki - mamy w końcu wiosnę!!! Miśka, u was na dalekiej północy też już ciepło???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się kochane...
Niunia przepłakała wczoraj prawie cały dzionek... a wszystko przez kupkę... kiedy jej się zbiera i bulgocze w jelitkach to wyje strasznie... dopóki się nieobsmaruje od stóp do głow to ciszy nie bedzie... jak jej już poszło to dziąsła na zewnątrz i harce :what:
Potem kąpanko i akurat na wyrko czas nastał... wetowała, że jeszcze nie chce spać (22:00) ale w końcu usnęła :36_19_1: Ja padłam razem z nią... ostro wczoraj było... zobaczymy jak będzie dzisiaj bo jeszcze sobie chrapie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26909.png

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim :) ja tak tylko na króciutko.
Marciółka u nas na północy odziwo ciepło, ale na pewno zimniej niż u Was hihi. Ale tak pogoda super, byliśmy na spacerku, mały zasnął w spacerówce.:36_7_8:
skatharudis to właśnie dobry pomysł, żeby zapytać się rodziców. A tak propos będziesz chrzestną? Bo jak nie to wydaje mi się, że nie musisz się wykosztowywać, sądzę, że wystarczyłby jakiś ciuszek :smile_move:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

miśka22 niestety zadne z nas nie bedzie rodzicem chrzestnym

dziewczynki zmieniły mi się smaki , jak do tąd jadłam wiecej warzyw i owoców i kiszonek (co wskazywało na chłopca), a od kilku dni nie moge wytrzymać bez słodyczy, staram się powstrzymać ale to silniejsze odemnie::):czyzby lekarz sie pomylił i bedzie dziewczynka?? chyba juz bym wolała nie wiedziec, bo troche zgupiałam, ewentualnie urodze bardzo słodkiego chłopczyka::D:

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

witam nowe mamusie!!!

kinia1 ja mam podobnie z moją córcią, do niej nie dociera że bedzie miała braciszka::): upiera sie że ma byc dziewczynka i koniec, ale mam nadzieje ze Go zaakceptuje jak się urodzi, na dzien dzisiejszy to przytula sie do brzuszka i go masuje ale mówi " moja mała siostrzyczka" i nie wiem jak mam jej to wytłumaczyć że to nie jest zależne odemnie.

marciółka wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek:36_15_4:

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

anica kinia witajcie dziewczyny, zaglądajcie często i piszcie:Kiss of love:.
Jak tam kobietki posuwają się przygotowania do świąt, bo u mnie to pełną parą, oczywiście tylko wtedy jak mały śpi i dlatego ostatnio mam mało czasu na pisanie. Z każdym dniem Tomek jest coraz bardziej niegrzeczny i nie ma zbytnio chętnych do pilnowania, w niedzielę zostawiliśmy go z tatą, żeby jechać do kościoła. Ponoć wył mu przez cały czas podczas naszej nieobecności. Nie mógł się do nas dodzwonić, bo mieliśmy powyłączane telefony Już nie wiedział co robić to wziął go do samochodu, jeździł i jakoś tak z wielkim lamentem usnął.:o_no:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Hejka babeczki, i stare, i nowe!!!!

Ja mam właśnie chwilkę, choć nie wiem, jak długą, bo Zosia śpi:)

Skatharudis, dzięki za życzenia!!
Miśka, już piszę, piszę :)

Byłam wczoraj na basenie z małą, bawiliśmy się świetnie, zwłaszcza M, bo to ona był na pływaniu niemowląt z małą. Ja musiałam siedzieć na brzegu :( Zośka zadowolona, raz tylko się rozbeczała, bo zachłysnęła się wodą, ale wystarczyło ją pozabawiać z brzegu i już się śmiała wariatka! Zajęcia fajne, instruktor ma podejście do dzieci, pomaga, naszą Zosię zdobył wrzucając do basenu 2 kosze zabawek ;) Wszystkim dzieciom się śmiały mordki, jak zobaczyły te piłeczki i kaczusie :) A wiecie jaki był największy plus?? Zośka spała w nocy jak zabita! Tzn i tak były pobudki na cyca, ale spała do 8.30 rano!! Musiałam ją budzić, bo miałam trochę spraw do załatwienia, a spałaby dalej!

Teraz już jestem po obiadku (pstrąg smażony, bo mój kUba uwielbia), podjadam ciastka (miało być jedno a zjadłam już pół paczki, teraz walczę ze sobą, żeby resztę zostawić hehehhe), czekam aż się Zosia obudzi i lecę na spacer z nią, bo śłicznie na dworze. Kurde tak ciulowo trochę, że po spaniu ten spacer będzie, ale od rana w aucie, na mieście, potem szybkie zakupy (miały być duże, już przedświąteczne, ale się wybrałam z małą, a zapomniałam wózka i toreb...no nic) i jak dojechałyśmy to tylko wcisnęłam jej troszkę zupki marchewkowej, potem cyci zasnęła...
Nie wiem jak ją nauczyć jeść na jeden posiłek same warzywka lub owocki :( Bo ona zje np. pół słoiczka czegoś, więcej jej nie daję rady wcisnąć, a za kilka minut ryczy bo chce cyca.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Kobietki!

Witam nowe Mamuski!
Aida -a gdzie konkretnie w anglii jesli mozna? :)

Mi w ciazy sie dluuzyloo, pamietam jak odliczalam dni do usg - w ciagu jednego dnia kilka razy myslalam "to ciagle ten sam dzien??", a teraz - jak burza! sama nie wiem kiedy te 7mcy strzelio!

Miska - oj wiem cos o marudnosci.. mojej przebil sie zabek na dole, czuje go i widze.. nie chce jesc, kupki rzadziutkie i maruda.

Skatharudis - ja po usg do konca nie bylam przekonana tez sie zastanawialam co jak sie lekarz pomylil.. Najpierw wsuwalam ostro kwasne-kapusta kisozna na przemian z cytryna, a potem wlasnie slodkie mi pasowalo :)

Marciolka - wydaje mi sie ze po prostu bedziesz musiala jeszcze troche poczekac - Majka tez mi nie je calego sloiczkam imo ze tak bym chciala, pol wsunie. Mysle ze jak przywyknie bardziej i zoladeczek jej urosnei to wszamie wiecej :)
Ale wam zazdroszcze tego basenu!! u mnei w okolicy nie ma, jest jeden dostosowany dla dzieci ale musialabym praktycznie godzine jechac autobusem z przesiadkami.. Ale bede szukac nadal.

U nas pogoda tez dopisuje, chodzimy po dworze, ja sie gapie w niebo bo takiep iekne blekitne, od razu inaczej sie czuje jak jest slonce!
Pozdrawiam was serdecznie i milego wieczorku i spokojnej nocy! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...