Skocz do zawartości
Forum

Szycie?? Chyba nie ma?!


Rekomendowane odpowiedzi

W ostatni poniedziałek powstał u mnie pokrowiec na fotel ze skrawków materiału obiciowego, składa się z czterech zszytych części, nie wiem czy widać na zdjęciach... Jestem z siebie dumna, bo zaczynam dopiero szyć::):

http://images35.fotosik.pl/1728/342707e883d93137.jpg

I z poduchą pod moje obolałe plecy :Oczko:

http://images39.fotosik.pl/1858/29680cc993d380a9.jpg

Odnośnik do komentarza

Margeritka
Moja babcia, chociaż mieszkała całe życie w dużym mieście też zawsze mi to powtarzała, niestety mężczyzna mój chyba wybrakowany bo nawet guzika sobie nie pozwala przyszyć ;)

Egi81
torebka z kotem najpiękniejsza, generalnie podziwiam talent!!

W weekend zabieram się za doprowadzenie do używalności maszyny którą odnalazłam w piwnicy - stary skrzyniowy Predom Łucznik po babci krawcowej, muszę jeszcze tylko upolować jakąś zgrabną oliwiarkę ;)
Słyszałam nie raz że taki 'klasyk' często okazuje się dużo lepszy od nowych maszyn, które z resztą nieco przerażają mnie cenowo.

Od jakiegoś czasu szyję ręcznie (głównie zabawki, dodatki i inne głupotki), najwyższy czas zabrać się za coś poważniejszego, szczególnie że zrobiłam już kilka rysunków które krzyczą abym przerobiła je w torby ekologiczne itp :)

W załączniku moje mychy - zabawki dla kota, wiem że straszne duperele ale takie rzeczy sprawiają mi ogromną radochę.

monthly_2014_02/szycie-chyba-nie-ma_8492.jpg

monthly_2014_02/szycie-chyba-nie-ma_8493.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Bettyy dzięki, podobają się wszystkim... poza kotem :D
Gdyby nie to że znajomi i sąsiedzi mają dużo kociastych do obdarowania, pewnie na tym etapie miałabym pół mieszkania niepotrzebnych myszy.

Ulla tylko zacząć trzeba :) ja też (na razie) uważam się za szyciowe beztalencie bo szybko mi się wyczerpuje cierpliwość, mam nadzieję to niedługo zmienić :D

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Ja próbuje i bardzo lubię szyć, niestety czasu niestarcza. Maszynę mogę wyciągną tylko gdy dzieci nie ma:( Małe reperacje, podszycia na własne potrzeby robię i uszyłam sobie zasłony, firany i panele okienne oraz struj na bal przebierańców - łatwa sprawa ale od czegoś trzeba zacząć ;) Jak będę babcią to uszyła sukieneczki itp dla wnuczek:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgha00pg75am1j.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8osklq3k.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge7w947kii.png

Odnośnik do komentarza

Bettyy, inspiracji szukam całkiem spontanicznie (na razie głównie z myślą o kocie, albo o dodatkach do wystroju mieszkania), wpisuję w google np. legowisko dla kota DIY/jak uszyć, dostaję cały wachlarz stron i blogów z inspiracjami :)
Jeśli o najprostsze rzeczy chodzi wchodzę na blogi właśnie, na przykład tu pod-czworka.blogspot.com

Moja mama zawsze twierdzi że najlepiej zacząć od rzeczy najprostszych - prostokątna podkładka na stół, poszewka na poduszkę itp, jeżeli uda się wyczuć maszynę potem już idzie samo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

Ela30
Ja próbuje i bardzo lubię szyć, niestety czasu niestarcza. Maszynę mogę wyciągną tylko gdy dzieci nie ma:( Małe reperacje, podszycia na własne potrzeby robię i uszyłam sobie zasłony, firany i panele okienne oraz struj na bal przebierańców - łatwa sprawa ale od czegoś trzeba zacząć ;) Jak będę babcią to uszyła sukieneczki itp dla wnuczek:)

O! ja właśnie teraz marzę o uszyciu zasłon, muszę tylko znaleźć w Krakowie fajny punkt z tkaninami które nie powalają cenowo...

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgsek2bs6ucm2p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroequ991iiyy.png

Odnośnik do komentarza

kocurowa dzięki za link, pomysły ciekawe:)
Fakt tkaniny na zasłony niestety są drogie:(

Bettyy właśnie z czasem najtrudniej. Też miewam różne pomysły, ale często kończy się to na etapie planów :(
Maszyna ostatnio została rozłożona i po 5 minutach złożona, bo 2 pary raczek się do niej dobierały:)
Ostatnio co udało mi się uszyć to ręcznie tiulową spódniczkę dla córki na urodzinki.

monthly_2014_03/szycie-chyba-nie-ma_9044.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgha00pg75am1j.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8osklq3k.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge7w947kii.png

Odnośnik do komentarza
Gość arbatka35

widzę, że szyje sporo dziewczyn! to super! ja jestem typowym samoukiem, internet, książki i trochę zapału bardzo wiele dają i kursy jakieś zupełnie okazują się zbędne, najbardziej dla mnie się sprawdziła stronka [reklama usunięta] jest rewelacyjna, wszystko prosto wyjaśnione, ładnie opisane i można zaczynać przygodę z szyciem bez stresu

Odnośnik do komentarza

ja też samouk- przecież z tego jest sama frajda!!! dla mnie szycie okazało się akurat wielką pasją i żałuję że nie odkryłam jej w sobie wcześniej bo może nawet zajmowałabym się tym zawodowo, teraz i tak realizuję się i dla dzieciaków i swoich i koleżanek tworzę małe cuda, głównie dzięki przepis na szycie udało mi się zdobyć wszystkie umiejętności, bardzo fajna strona i jak ktoś próbował szycia ale mu się nie udawało to z tą stroną nie wierzę że nie osiągnie sukcesu

Odnośnik do komentarza

komta- ja przepisnaszycie uwielbiam i bez nich to w połowie nie osiągnęłabym tych rezultatów które mi się udało uzyskać, fajnie, że cały czas pojawia się coś nowego, teraz przeczytałam o tej spódnicy button up i już ją widzę u siebie w paru stylizacjach więc muszę się zabrać za ogarnianie koniecznie, jesienią, z cięższego nieco materiału myślę że będzie jak znalazł więc mam nadzieję że uda mi się taką dla siebie na dniach jakoś wyczarować

Odnośnik do komentarza

u mnie szycie zaczęło się właśnie w czasie ciąży, dostałam starą maszynę mojej mamy bo pomyślałam mam czas to chciałabym spróbować, może akurat coś mi wyjdzie. Mówiąc szczerze jak już się wkręciłam to koniec, do teraz mogłabym dniami i nocami siedzieć i szyć albo przerabiać. nie jestem za bardzo profesjonalna w tym co robię, ale staram się jak mogę, tym bardziej, że mama sporo mnie uczy. Na pewno jest to uspakajająca czynność i przede wszystkim relaks. Początkowo uczyłam się na ubrankach dla maluchów bo jest to jednak łatwiej zrobić, teraz zaczynam tworzyć coś większego, mam w planach uszyć sobie sukienkę, ale czy to wyjdzie to nie wiem :D Teraz mam zamiar zainwestować w nową maszynę bo tak jak wspomniałam tamta jest już dosyć wysłużona, jeśli chce się w tej kwestii rozwijać to nie ma wyjścia tylko zainwestować w coś lepszego. Mam pytanie skoro już szyjecie dłużej, można znacie jakieś poradniki, stronki gdzie są jakieś porady. Także będę wdzięczna za pomoc, a jak tylko uszyje coś czym będę mogła się pochwalić ( mam nadzieję, że niedługo) to na pewno pokaże :D

Odnośnik do komentarza

To czy prześwituje zależy od gramatury. Silki mają gramatury od 70 do 140 g/m2, te cieńsze mogą delikatnie prześwitywać pod światło, te grubsze już nie. Jersey'e czy dresówki też są różnej grubości, więc to normalne.

Przy takim konkretniejszym i dobrej jakości (bo to wiem, że różnie różnej jakości sprzedają) silku raczej bym nie używał podszewki, ale tak jak wspomniałem zależy to od danego materiału . Tkanina silki jest obecnie w dobrej cenie w tym sklepie. Zobacz sobie czy nie znajdziesz tam kolorów i wzorów, jakie Cię interesują.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...