Skocz do zawartości
Forum

Proba schudniecia nieudolna


Gość Mnifj

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry jestem po 4 ciazach.dzieci sa obecnie w wieku 10,7,5,2.5 ciaze donoszone porody naturalne a moj problem to kg ktore pozostaly mi po ciazach w sumie ok 30 kg zostalo.tylko po pierwszej ciazy wrocilam do normalnej swojej wyjsciowej wagi tzn 68 kg .obecnie waze 95 kg przy wzroscie 168cm.probowalam tab na odchudzanie efekty nikle najgorsze ze nie jestem zarlokiem nie objadam sie na zapas nie wcinam slodyczy trzymam sie warzyw ale mam jeden problem jem 1_2 posilki dziennie.konsultowalam sie z lekarzem i pow ze tu tkwi powod .z uwagi na tysiace obowiazkow nie mam czasu na cwiczenia jakikolwiek sport jak mam sobie pomóc prosze o wskazowki

Odnośnik do komentarza

Ja mogę polecić jeść dużo warzyw, przede wszystkim zielonych. Co najmniej kilka liści sałaty dziennie i do tego jakiś ogórek. Tak naprawdę chodzi o to, żeby organizm spalał tłuszcz, a nie go magazynował. To czy organizm spala komórki tłuszczowe czy je magazynuje zależy od prawidłowego poziomu hormonów w ciele. Niestety 97 % osób ma zaburzony poziom hormonów i zamiast chudnąć tyje, nawet jak stara się zdrowo odżywiać. Dopiero jak pozbędziesz się hormonów odpowiedzialnych za magazynowanie komórek tłuszczowych i zaczniesz wytwarzać hormony odpowiedzialne za spalanie tłuszczu to kilogramy zaczną znikać. To wszystko się robi przez odpowiednią dietę i właśnie w niej podstawą są zielone warzywa, dlatego jedź ich dużo, właściwie tyle ile się da, nie ma limitów.

6 moich ulubionych ćwiczeń na brzuch http://fitnesowiec.pl/cwiczenia-na-brzuch/

Odnośnik do komentarza

Dobrym sposobem na podkręcenie metabolizmu jest właśnie ruch, ale jeśli nie wchodzi w rachubę to może coś z dietą. Na samym początku spisałabym wszystko co jem i przyjrzała się czy rzeczywiście jest dobrze skomponowane. Później skupiłabym się na doborze składników makro, białko, tłuszcz i węgle. I tutaj dałabym trochę więcej białka i zmniejszyła udział węgli, aż stopniowo, z dnia na dzień zaczęłabym dostosowywać kalorie do wyznaczonego celu. Z takich najszybszych do wprowadzenia rzeczy polecam dodawanie chili, imbir(np jako spory dodatek do herbaty lub sam zalany wrzątkiem), dużą ilość błonnika(np. picie młodego jęczmienia), cynamon(świetnie podkręca metabolizm), kawę, zieloną herbatę. Picie dużej ilości wody i włączenie większej ilości zdrowych tłuszczy, tran, oliwa i olej lniany. To w sumie takie rady na szybko. No i nie słodzimy niczego, rezygnujemy ze słodyczy zupełnie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za te rade jak napisalam bylam u dietetyka on zalecil mi diete bogata w warzywa i rozpisal plan diety abym miala powera w czesci wcielilam go w zycie a m.in. dzien zaczynam kawa potem na szybko zjadam jogurt naturalny z nasionami slonecznika ew banan a gdy mam czas porzadne sniadanie i caly czas nic czasem znowu przekasze owoc wypije sok warzywny gl pomidorowy a obiad jem ok 16-17 bardzo obfity...i czasem podjem bakali garstke lub 3-4 kostki czekolady-sporadycznie raz w tyg.duzo pije wody.dieta ta pomogla mi bo ustapily bole glowyi to uciazliwe zmeczenie.a co do tych hormonow czy moja porazka w schudnieciu moze byc zwiazana z wkladka mirena mam ja ms po ostatnim porodzie czyli ponad 2 lata jakie badania wykonac aby poznac przyczyne?chce schudnac dla siebie i jest mi ciezko bo wiem ze nie objadam sie staram sie zywic zdrowo i to boli....oprocz tego pije od kilku lat herbate zielona i od ok roku na zmiane roibos(zalecone przez dietetyka) tylko kawe delikatnie posladzam gdyz od gorzkiej na czco boli mnie żołądek no i jem mnostwo salat (lacze je z pomidorem ogorkiem cebula lub innymi warzywami ktore mam po reka) moze jeszcze raz wybrac sie do dietetyka lub wykonac badania tylko jakie???

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o schudnięcie to można zbadać hormony tarczycy, tutaj one często uniemożliwiają schudnięcie, ale jeśli nie masz wskazań od lekarza, że coś może być nie w porządku z tarczycą to może nie być to. Generalnie to problemy ze schudnięciem w dużej mierze są spowodowane złymi nawykami i brakiem ruchu. Wprowadzanie zmian w żywieniu będzie stopniowo zwiększać metabolizm i powoli powinnaś zauważyć gubienie wagi. Doskonale byłoby włączyć nawet minimalny ruch, jakiś spacer, nawet odprowadzanie dzieci do szkoły lub coś w tym stylu. Drugą kwestią jest stabilizowania poziomu glukozy we krwi i gaszenie zapalenia w organizmie. Tutaj przyda się suplementacja wit D2+M7K2 i może włączenie octu jabłkowego w celu przyśpieszenia metabolizmu i obniżenia poziomu glukozy we krwi.

Odnośnik do komentarza

Odpowiednia dieta i ruch - to powinno pomóc. Jeśli nie masz czasu ćwiczyć, chodzić na siłownię, to dobrze skonstruowana dieta będzie podstawą. Nie wiem u jakiego dietetyka byłaś, ale jak dzień zaczynasz od kawy i jogurtu w pośpiechu, a obiad jesz obfity to nie wiem, czy trafiłaś do dobrej osoby. Ja chodzę od jakiegoś czasu do Pani Dietetyk, która przyjmuje w gabinecie Projekt Zdrowie (nowe placówki, może i u Ciebie w pobliżu będzie jakaś lub już jest, jakbyś potrzebowała zmian). Dietę mam pełnowartościową, nie czuję się głodna, jem regularnie, przygotowanie posiłków nie zajmuje mi jakoś strasznie dużo czasu. Porcje jem mniejsze niż kiedyś - teraz już nie zjadłabym pełnego talerza ziemniaków, mięsa tak jak jeszcze kilka miesięcy temu. Już kilka kg mi poleciało, Pani Dietetyk mnie motywuje i przynosi to wszystko efekty - do lata powinnam uzyskać wymarzoną wagę. Po ciąży myślę, że jednak dobrze by było dołożyć jakieś ćwiczenia, aby napiąć znów skórę, ujędrnić ją. Teraz można ćwiczyć w domu, zestawów treningowych w sieci nie brakuje, możesz też wykupić online. Trzymam kciuki! :)

Odnośnik do komentarza

a a myślę, że przy takiej gromadce dzieci najłatwiej będzie schudnąć łącząc opiekę nad nim, spędzanie wspólnego czasu z ruchem i innymi czynnościami, które sprawiają że chudniemy. tylko sie wydaje że trzeba regularnego chodzenia na silownie aby cos osiagnac. nawet w tym artykule http://zawkrzenskisport.pl/wyprobuj-5-sposobow-na-trening-w-terenie/ już jest pare pomysłów i w sumie kazdy z nich jest mozliwy do zrealizowania w ramach rodzinnego czasu

Odnośnik do komentarza

Ja myślałam, że już nigdy nie schudnę, ale poszukałam problemu głębiej. Jednym z rzeczy, które zmieniłam to była antykoncepcja hormonalna. Później dieta i ruch. Suplementacja witaminami. Teraz zabezpieczam się niehormonalnie kapturkiem diafragma caya. I jest super, ważę 60 kg z 87 ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...