Skocz do zawartości
Forum

Mamusie rocznik 90 :D


Rekomendowane odpowiedzi

kingusia1991
jusia108
kingusia1991
jusia108 żadnych, leniuchuję :D :whistle: byłam dzisiaj u swojej GIN ostatni raz , bo wyjeżdżam i wszystko OK :D słyszałam Kornelci serducho :in_love:
a jak wróciłam to miałam obiadek zrobiony przez mojego A. :love: więc dzień nie taki zły ... tylko miałam do GIN na 14:15 a weszłam do gabinetu o 16 :Zły: po prostu masakra.. ale dobrze,że to ostatni raz :D

do kina idziecie?? to miłego oglądania hihi :D :whistle: :big_whoo:

A to za ile wyjeżdżasz??
I jak serduszko mocno biło? Najważniejsze, że wszystko w porządku jest z niunią :)
A mam pytanko, robiłaś może to usg 3D lub 4D??
To się naczekałaś u tego lekarza... he he ale tak to niestety czasem bywa...;)

U mojej GIN to zawsze masa ludu ... bo ma specjalizację ENDOKRYNOLOGA... :36_2_54:

W sobotę wyjeżdżam popołudniu :36_1_21:

Serducho mocno biło :in_love: a później jak wyszłam od GIN i wsiadałam do tramwaju to zaczęła mocno kopać ... chyba się zezłościła, że ktoś ją podsłuchuje :hahaha:

Nie, nie robiłam USG 3D ani 4D , byłam tylko ciągle na 2D ... :]] a co planujesz pewnie iść prywatnie na takie USG?

O już w tą sobotę? Ale chyba będziesz się odzywać?? :D

No tak prywatnie, tylko muszę się dowiedzieć gdzie w JG robią takie usg bo wiem ze trzeba się zapisać miesiąc wcześniej na to... Ale jak będę na wizycie u mojej GIN to się jej podpytam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

A to za ile wyjeżdżasz??
I jak serduszko mocno biło? Najważniejsze, że wszystko w porządku jest z niunią :)
A mam pytanko, robiłaś może to usg 3D lub 4D??
To się naczekałaś u tego lekarza... he he ale tak to niestety czasem bywa...;)

U mojej GIN to zawsze masa ludu ... bo ma specjalizację ENDOKRYNOLOGA... :36_2_54:

W sobotę wyjeżdżam popołudniu :36_1_21:

Serducho mocno biło :in_love: a później jak wyszłam od GIN i wsiadałam do tramwaju to zaczęła mocno kopać ... chyba się zezłościła, że ktoś ją podsłuchuje :hahaha:

Nie, nie robiłam USG 3D ani 4D , byłam tylko ciągle na 2D ... :]] a co planujesz pewnie iść prywatnie na takie USG?

O już w tą sobotę? Ale chyba będziesz się odzywać?? :D

No tak prywatnie, tylko muszę się dowiedzieć gdzie w JG robią takie usg bo wiem ze trzeba się zapisać miesiąc wcześniej na to... Ale jak będę na wizycie u mojej GIN to się jej podpytam :)

Jak czas pozwoli i moja mama to się będę odzywać :hahaha: ale będę się starać :D

Fajną pamiątkę będziesz miała z tego USG 3D czy 4D :36_1_21::D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
jusia108
kingusia1991

U mojej GIN to zawsze masa ludu ... bo ma specjalizację ENDOKRYNOLOGA... :36_2_54:

W sobotę wyjeżdżam popołudniu :36_1_21:

Serducho mocno biło :in_love: a później jak wyszłam od GIN i wsiadałam do tramwaju to zaczęła mocno kopać ... chyba się zezłościła, że ktoś ją podsłuchuje :hahaha:

Nie, nie robiłam USG 3D ani 4D , byłam tylko ciągle na 2D ... :]] a co planujesz pewnie iść prywatnie na takie USG?

O już w tą sobotę? Ale chyba będziesz się odzywać?? :D

No tak prywatnie, tylko muszę się dowiedzieć gdzie w JG robią takie usg bo wiem ze trzeba się zapisać miesiąc wcześniej na to... Ale jak będę na wizycie u mojej GIN to się jej podpytam :)

Jak czas pozwoli i moja mama to się będę odzywać :hahaha: ale będę się starać :D

Fajną pamiątkę będziesz miała z tego USG 3D czy 4D :36_1_21::D

Na pewno i czas i mama pozwoli :D

Dobra ja uciekam :*
Miłego wieczorka życzę Kochana :):*

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108

O już w tą sobotę? Ale chyba będziesz się odzywać?? :D

No tak prywatnie, tylko muszę się dowiedzieć gdzie w JG robią takie usg bo wiem ze trzeba się zapisać miesiąc wcześniej na to... Ale jak będę na wizycie u mojej GIN to się jej podpytam :)

Jak czas pozwoli i moja mama to się będę odzywać :hahaha: ale będę się starać :D

Fajną pamiątkę będziesz miała z tego USG 3D czy 4D :36_1_21::D

Na pewno i czas i mama pozwoli :D

Dobra ja uciekam :*
Miłego wieczorka życzę Kochana :):*

Wzajemnie, miłego wieczoru!! :D :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witam.
Kingusia – Mój zawsze przy słuchani serducha kopie strasznie, tak samo przy badaniu :D Nie lubi jak ktoś do niego zagląda :) Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałam serduszko mojego Maleństwa… nie zapomniana chwila :) Nawet nagrałam sobie na telefon hihi. A mój Jarek to łzy w oczach aż miał jak pierwszy raz usłyszał.
Jusia – Ja też nie byłam ani na 3D ani na 4D… wystarczyło mi zwykłe he... może dlatego, że miałam ich już 5 przez te moje pobyty w szpitalu :P

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Witam.
Kingusia – Mój zawsze przy słuchani serducha kopie strasznie, tak samo przy badaniu :D Nie lubi jak ktoś do niego zagląda :) Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałam serduszko mojego Maleństwa… nie zapomniana chwila :) Nawet nagrałam sobie na telefon hihi. A mój Jarek to łzy w oczach aż miał jak pierwszy raz usłyszał.
Jusia – Ja też nie byłam ani na 3D ani na 4D… wystarczyło mi zwykłe he... może dlatego, że miałam ich już 5 przez te moje pobyty w szpitalu :P

hehe fajnie :D ehhhh :36_1_21: ja to zawsze po USG chodzę cały dzień z ucieszoną michą :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Witam.
Kingusia – Mój zawsze przy słuchani serducha kopie strasznie, tak samo przy badaniu :D Nie lubi jak ktoś do niego zagląda :) Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałam serduszko mojego Maleństwa… nie zapomniana chwila :) Nawet nagrałam sobie na telefon hihi. A mój Jarek to łzy w oczach aż miał jak pierwszy raz usłyszał.
Jusia – Ja też nie byłam ani na 3D ani na 4D… wystarczyło mi zwykłe he... może dlatego, że miałam ich już 5 przez te moje pobyty w szpitalu :P

evellka01 to mialaś jakieś komplikację, że miałaś kilka pobytów w szpitalu?

Ja się chyba niedługo sama doprowadzę do tego, że wyląduję w szpitalu przez te moje nerwy, zawsze jak się denerwuje zaczyna mi lecieć krew z nosa. Na początku było mało tego, teraz leci już ciurkiem. Ciągle mam jakieś stresy, nerwy, nie umiem się wyciszyć, mam już czasami samej siebie dość...:( Mówiłam lekarzowi o tych krwawieniach, to kazał mi brać Rutinacea. Zastanawiam się czy przypadkiem anemii się nie nabawiałam, przez to nic nie jedzenia i do tego jeszcze te stresy całe... Eh... okaże się wszystko jak drugi raz pójdę na badania... Z dnia na dzień jestem coraz bardziej słabsza i zestresowana...

Pozdrawiam dziewczyny :*
Miłego dnia wam życzę ...:*

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

Jusia - Tak. Do 20tyg. wszystko było w najlepszym porządku. W 21tyg. obudziły mnie niepokojące bóle podbrzusza, więc od razu pobiegłam do swojej gin. Skierowanie do szpitala - zagrożenie porodem przedwczesnym. W szpitalu leżenie, no-spa, luteina, kalipoz po 4 dniach wyszłam do domu. Minęły 3 dni i znowu trafiłam do szpitala - zagrożenie porodem przedwczesnym i kolka nerkowa. Dł. szyjki 29mm. Oczywiście leżenie tylko i wyłącznie na lewym boku, bo inaczej nasilała się kolka. I znowu: No-spa, luteina, asmag, papaveryna, pyralginum. USG jamy brzusznej nie wykazało nic na nerkach więc po 4 dniach do domu. 29.10 wizyta kontrolna u gin - skierowanie do szpitala - zagrożenie porodem przedwczesnym. Silne skurcze i szyjka skrócona do 20mm. Na skurcze dostawałam kroplówki z magnezu, standardowo luteine i no-spe. Dostałam zastrzyki z celestonu (na rozwinięcie płuc Maluszka) i zakaz wstawania z łóżka. Jedynie do toalety. Nawet jak siadałam to krzyczeli, że leżeć mam i koniec. We wtorek wizyta u gin, a ja już się trzęse, że znowu będę musiała do szpitala iść :( Ale najważniejsze żeby z Małym było ok. Co do krwi z nosa - mi do tej pory się zdarza, moja gin. mówi że to nic groźnego i że mam się nie martwić.

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Jusia - Tak. Do 20tyg. wszystko było w najlepszym porządku. W 21tyg. obudziły mnie niepokojące bóle podbrzusza, więc od razu pobiegłam do swojej gin. Skierowanie do szpitala - zagrożenie porodem przedwczesnym. W szpitalu leżenie, no-spa, luteina, kalipoz po 4 dniach wyszłam do domu. Minęły 3 dni i znowu trafiłam do szpitala - zagrożenie porodem przedwczesnym i kolka nerkowa. Dł. szyjki 29mm. Oczywiście leżenie tylko i wyłącznie na lewym boku, bo inaczej nasilała się kolka. I znowu: No-spa, luteina, asmag, papaveryna, pyralginum. USG jamy brzusznej nie wykazało nic na nerkach więc po 4 dniach do domu. 29.10 wizyta kontrolna u gin - skierowanie do szpitala - zagrożenie porodem przedwczesnym. Silne skurcze i szyjka skrócona do 20mm. Na skurcze dostawałam kroplówki z magnezu, standardowo luteine i no-spe. Dostałam zastrzyki z celestonu (na rozwinięcie płuc Maluszka) i zakaz wstawania z łóżka. Jedynie do toalety. Nawet jak siadałam to krzyczeli, że leżeć mam i koniec. We wtorek wizyta u gin, a ja już się trzęse, że znowu będę musiała do szpitala iść :( Ale najważniejsze żeby z Małym było ok. Co do krwi z nosa - mi do tej pory się zdarza, moja gin. mówi że to nic groźnego i że mam się nie martwić.

Ojej to faktycznie nie ciekawie...:Niespodzianka::zmartwiony: Ale miejmy nadzieję, że teraz jak pójdziesz do lekarza to będzie wszystko w porządku już... Już trzymam za Ciebie kciuki Kochana :*:*:*
Ja od paru dni mam dziwne bóle w podbrzuszu i się tym martwię... Myślę, że mogłam zaszkodzić dziecku i całej ciąży przez stres i nerwy... I chyba pójdę w poniedziałek do mojej gin a nie będę czekać do piątku...

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Jusia - Może to być poprostu powiększająca się macica, ale lepiej się upewnić dla spokoju a w razie potrzeby w porę zareagować. Pozdrawiam

No właśnie nie wiem, bo bóle które miałam jak powiększała mi się macica na początku ciąży to były bóle jak przed menstruacją, a teraz są niby bóle ale takie no nie wiem jakby lekkie skurcze... ale może jestem przewrażliwiona już... bo ciągle mam stresy i nerwy nad którymi nie panuje i moze dlatego tez tak panikuje...

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
evellka01
Jusia - Może to być poprostu powiększająca się macica, ale lepiej się upewnić dla spokoju a w razie potrzeby w porę zareagować. Pozdrawiam

No właśnie nie wiem, bo bóle które miałam jak powiększała mi się macica na początku ciąży to były bóle jak przed menstruacją, a teraz są niby bóle ale takie no nie wiem jakby lekkie skurcze... ale może jestem przewrażliwiona już... bo ciągle mam stresy i nerwy nad którymi nie panuje i moze dlatego tez tak panikuje...

Wyluuuuzuj i się nie stresuj!! wszystko wpływa na dziecko... pomyśl o nim :dzidzia: :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

jusia108
kingusia1991
jusia108
kingusia1991 wiem zdaję sobie z tego sprawę, dlatego muszę coś z tym zrobić.

A jak tam Ci wieczór mija??
Ja właśnie "Garfielda" oglądam he he ;):36_1_21::36_1_21:

Ja też właśnie... a dobrze, dobrze :D :36_1_21:

Widzę, że nie tylko ja lubię bajeczki he he :36_1_21:

Haha :D noo ja mam pełno bajek Disney'a na VHS-ach jeszcze :36_1_21: z dzieciństwa zbierałam, no i książeczki Disney'a też... cała kolekcja :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witam! :D

Kingusia1991 nie odpisałam już wczoraj bo mi bateria w laptopie padła a nie chciało mi się już podłączać go he he ;) A mój P. siedział na kompie w sypialni i pakował paczki, więc nie miałam jak się dostać na drugi komputer :)

He ja miałam dużo bajek na VHS, ale gdy kupiliśmy sobie dvd a video się zepsuło to mama oddała je moim małym kuzynką he he ;)

Dziś wyjechałaś z tego co pamiętam...
Więc czekam na Twój znak życia, jak tam Ci się powodzi i jak jest...
Buziaki :*

http://www.suwaczek.pl/cache/b0f2c28139.png

Odnośnik do komentarza

Witam młode mamusie :) Mogę się dołączyć? Też jestem z rocznika '90, moja ciąża jest niestety wynikiem wpadki, a tatuś dzidziusia jest daleko.... za granicą... więc jestem samotną mamą... Często myślę czy dam sobie radę i jak to wszystko się ułoży... Staram się myśleć pozytywnie...

Pozdrawiam was serdecznie :)

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Przepraszam, że się wtrącam do Was ale ja tylko na chwilkę.
Bardzo, bardzo, bardzo prosimy tu na głosiki na nas te żółtą mamusią :hahaha: Message - Galeria zdjęć Parenting.pl
Gorąco gratuluję wszystkim brzuszków i lekkich porodów życzę :36_2_25:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...