Skocz do zawartości
Forum

kopie aż boli...


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, czy Wy też tak macie? od kilku dni mój maluszek tak kopie że aż boli... jak się uprze na jedno miejsce to nic nie pomaga, chodzę, skaczę, przewracam się z boku na bok i nic, jakby się wczepił w brzuch w jednym miejscu!!! Jestem odporna na ból, i nie chcę narzekać, ale jeśli tak będzie do rozwiązania to kiepsko to widzę... dzisiaj tak mi daje popalić od jakiś 3 godzin że aż płakać mi się chce...

Antek
http://s5.suwaczek.com/200910061759.png
Zosia
http://s1.suwaczek.com/20120108684853.png
MY:)
http://s6.suwaczek.com/20090822650117.png

Odnośnik do komentarza

Mój synek też mnie nieźle kopał jak byłam w ciąży, szczególnie późnym wieczorem lub w noc prosto w żebra. Czasem bolał bardzo, ale ja się cieszyłam, że go czuje i byłam spokojniejsza, bo człowiek zaczyna się martwić jak jest dłuższy okres spokoju.

Dziewczyny powodzenia, szczęśliwego rozwiązania i zdrowiutkich dzieciaczków życzę

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

powiem wam dziewczyny ze z synem jak bylam w ciazy to ok było ale z córką tragedia tak sie wyginala i naprężala ze myslalam ze mi brzuch rozerwie ból taki ze wytrzymac nie szło kopala tak że pare razy sie zsiusialam w majtki szlam ulica to jak sie naprenzyla brzuch twardy napiety musialam przykucnac z bólu ludzie do mnie podchodzili czy czasem nie rodzę tragedia:ehhhhhh:

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

Katarzynka, nie zazdroszczę... oby u mnie aż tak źle nie było:(
wygląda na to że u mnie coś jedna zaczyna się dziać niedobrego... w piątek już popołudniu na zakupach miałam problem np żeby zdjąć coś z dolnej półki, bo brzuch ciągnął... dodatkowo zabrać zakupy do domu (niby z koszyka do auta i z auta do domu ale jednak) i dostałam za swoje... w sobotę było ok, ale wczoraj wieczorem też ciągnęło, bolało i znowu silniej czułam kopniaki chociaż nie aż tak boleśnie... popołudniu będę dzwonić do mojego lekarza i zobaczymy co powie...

Antek
http://s5.suwaczek.com/200910061759.png
Zosia
http://s1.suwaczek.com/20120108684853.png
MY:)
http://s6.suwaczek.com/20090822650117.png

Odnośnik do komentarza

witam

jak byłam w ciąży z synem to też bardzo mocno kopał od 18 tyg ciąży czułam ruchy i to bardzo energiczne wiedziałam że mały jest zdrowy ale po koniec ciąży te ruchy były bardzo mocne że ledwo co chodziłam,podczas porodu mój mały kamil tak się wiercił że położna musiała przez 5 minut masować mi brzuch żeby się uspokoił.
tak jest do dzisiaj że mój mały jest bardzo energicznym maluchem nawet przez 2 minuty nie leży spokojnie.

jak byłam z córką w ciąży to było całkiem inaczej kopała dużo mniej niż syn była bardzo spokojna.dzisiaj ma 10 lat i jest bardzo grzeczną dziewczynką

pozdrawiam

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...