Skocz do zawartości
Forum

Przyszłe mamy - za granicą :)


Rekomendowane odpowiedzi

Tu jest tak że do końca jak się nic większego nie dzieje niż osłabienie, mdłości, wyczerpanie (to co normalnego w ciąży a dokuczliwego) nie jest uznawane za powód do siedzenia na L4. Wiem że w Polsce od początku ciązy bym siedziała w domu bo pierwsze dziecko poroniłam, a tutaj to jest bez znaczenia (zacytuje Dr : Widocznie półd był słaby, to się zdarza w wielu przypadkach w pierwszym trymestrze i nie ma wpływu na przebieg następnej ciąży). Tak, że dziewczyny ciąża to nie choroba żygajcie i pracujcie!!

Odnośnik do komentarza
Gość IzAbela326

to jak padniesz to może Ci zwolnienie da, dziwne rozumowanie, dlatego ja dałam sobie spokój i całą ciążę siedzę w domu co nie oznacza, że nic nie robię, a teraz szczególnie szybko się męczę, ale dobrze, że jeszcze tyklko miesiąc jakoś tzreba wytrzymać
anna tzrymaj się , w końcu dostaniesz to zwolnienie

Odnośnik do komentarza

IzAbela326
to jak padniesz to może Ci zwolnienie da, dziwne rozumowanie, dlatego ja dałam sobie spokój i całą ciążę siedzę w domu co nie oznacza, że nic nie robię, a teraz szczególnie szybko się męczę, ale dobrze, że jeszcze tyklko miesiąc jakoś tzreba wytrzymać
anna tzrymaj się , w końcu dostaniesz to zwolnienie

We wtorek mam spotkanie z dr w sprawie zwolnienia, ale to wszystko i tak jest śmieszne. Nie chce mi się gadać z tymi lekarzami, kolegi zona siedziała całą ciąże w domu na zwolnieniu i jej nic nie dolegało. Nie wiem już jak ona to załatwiła, ale są bardzo zdziwieni jak ja to wszystko załatwiem że dalej pracuje. Coś mi się widzi że te gadanie to naciągają.
Życze spokojnej końcówki ciąży i powodzenia przy porodzie :)

Odnośnik do komentarza

anna_:)
IzAbela326
to jak padniesz to może Ci zwolnienie da, dziwne rozumowanie, dlatego ja dałam sobie spokój i całą ciążę siedzę w domu co nie oznacza, że nic nie robię, a teraz szczególnie szybko się męczę, ale dobrze, że jeszcze tyklko miesiąc jakoś tzreba wytrzymać
anna tzrymaj się , w końcu dostaniesz to zwolnienie

We wtorek mam spotkanie z dr w sprawie zwolnienia, ale to wszystko i tak jest śmieszne. Nie chce mi się gadać z tymi lekarzami, kolegi zona siedziała całą ciąże w domu na zwolnieniu i jej nic nie dolegało. Nie wiem już jak ona to załatwiła, ale są bardzo zdziwieni jak ja to wszystko załatwiem że dalej pracuje. Coś mi się widzi że te gadanie to naciągają.
Życze spokojnej końcówki ciąży i powodzenia przy porodzie :)

A moze jest podobnie jak we wloszech , jak jestes w ciazy i zaklad pracy nie moze ci zagwarantowac innego miejsca pracy ze wzgledu na ciaze, to dostarcza sie zaswiadczenie o ciazy w miejscu pracy i wysylana jest dokumentacja do Ministerstwa pracy chodzi tu o cos w rodzaju inspektora pracy , ktory potwierdza ze warunki pracy dla kobiety w ciazy nie sa zgodne z normami i wtedy wysylaja pismo do zakladu pracy .
We wloszech normalnie powinno sie pracowac do 7 miesiaca ciazy jezeli dana placowka gwarantuje ci odpowiednie warunki , jezeli nie jest w stanie wlasnie zalatwia sie taka dokumentacje .
Ja mam ciaze zgrozona i w dniu kiedy mi wystawili swiadectwo ciazy zagrozonej nie musialam isc do pracy tylko od razy musialam pojechac do placowki ministerstwa w rejonie i oni od reki mi takie zaswiadczenie wydali .Nie ma zadnych zwolnien lekarskich , na mnie tez sie patrzyli jak na glupka jak sie spytalam o zwolnienie lekarskie .Dopiero mi wytlumaczyli na czym rzecz polega w biurze gdzie pracuje a jeszcze usmiali sie z mojego doktora , ktory mi od razu wystawil zwolnienie lekarskie do 7 miesiaca ciazy , bo nie wiedzialam a polozna mnie skierowala do lekarza rodzinnego i mu wmowilam , ze tak trzeba .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka Dokładnie tu jest tak samo jak u Ciebie :) Tylko że mi nikt takiego zaświadczenia nie chce załatwić :( Byłam u lekarza i ten nie widzi przeciwskazań do pracy w ciąży mimo że w papierach mam jak byk wpisane że pracuje po 10-11 godzin dziennie i w złych warunkach. To dupek nie lekarz więc chcem teraz zabrać papiery i pozałatwiać to wszystko pomijając opinie lekarza w mojej przychodni :)
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

anna_:)
lamponinka Dokładnie tu jest tak samo jak u Ciebie :) Tylko że mi nikt takiego zaświadczenia nie chce załatwić :( Byłam u lekarza i ten nie widzi przeciwskazań do pracy w ciąży mimo że w papierach mam jak byk wpisane że pracuje po 10-11 godzin dziennie i w złych warunkach. To dupek nie lekarz więc chcem teraz zabrać papiery i pozałatwiać to wszystko pomijając opinie lekarza w mojej przychodni :)
Pozdrawiam

Jak to zaswiadczenia o ciazy , nie chce ci wystawic !To jest chyba jego obowiazek kurcze , idziesz i mowisz ze zaklad pracy zada zaswiadczenia o ciazy i daja , potem do swojego biura nie wiem kadr i oni cie musza pokierowac a jak nie to ze zaswiadczeniem idz do ministerstwa pracy i oni ci powiedza co masz zrobic .Akurat w miniterstwie powinny byc osoby mile i raczej nie beda robily problemu idziesz do dzialu u nas sie to nazywa Maternita obligatoria czyli cos w rodzaju "obowiazkowe macierzynstwo "
czyli do dzialu ktore zajmuja sie kobietami w ciazy , moze znajdziesz , ja sie spotkalam z bardzo mila kobieta ktora jak dzwonilam do niej by sie spytac jakie dokumenty mam dowiesc to powiedziala , ze nawet faksem moge przeslac jak sie zle czuje .
Musialabys poszperac na internecie i wejsc na stronke ministerstwa .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

witam
ja tez mieszkam w holandii i mam zamiar tu rodzic troche sie denerwuje bo moj jezyk jest slaby ale wiem ze w amsterdamie w domu polski jest polska polozna i mam zamiar do niej sie udac pierwsza niunie rodzilam w polsce i .... tez sie balam! jeju ile my matki musimy stresu przejsc zeby takie male zycie bylo zdrowe i wylelane:) pozdrawiam polsko-holenderskie mamusie i mamusie na emigracji w innych czesciach swiata takze:36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza

Ja od ponad 3 lat mieszkam na stale w Turcji. Wczesniej pomieszkiwalam u mojego meza, jeszcze przed slubem. Na pewo chce rodzic w Tucji, tutaj w prywatnych klinikach warunki sa duzo lepsze niz w polskich szpitalach. Zreszta chyba lepiej jezeli bede w czasie porodu dogladana przez mojego gina, ktory poprowadzi cala ciaze. Mialam w na samympoczatku ciazy plamienia i bralam leki na podtrzymanie...niestety w Turcji nie ma L4 i po tygodniu urlopu musialam wracac do pracy z plamieniami...w efekcie dniach zlozylam wypowiedzenie i teraz odpoczywam ( pracowalam 12-13 godzin dziennie przy komputerze). Teraz mam zamiar zajac se tlumaczeniami i pracowac w domu:-)

http://lb1m.lilypie.com/TikiPic.php/PbwG.jpghttp://lb1m.lilypie.com/PbwGp3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/18b70860cd.png

http://s3.suwaczek.com/20060701040114.png

Odnośnik do komentarza

Hej mam na imie Anka i rowniez jestem za granica a mianowicie w Irlandii. Niedawno dowiedziałam sie ze jestem w ciazy co strasznie mnie cieszy. Jestem dopiero w 6 tygodniu i jedyne czego sie boje to to czy z Dzidzia wszystko w porzadku. Do lekarza jeszce nie poszłam bo myslwe ze moze powinnam jeszce poczekac?? Poza tym wkurza mnie to ze tutaj learze potwierdzaja ciaze przez test ciazowy a potem trzeba czeac dlugo na usg. Oczywiscie wybieram sie do polskiej przychodni w Dublinie ale mysle ze moze dopiero tak za 2 tygodnie zebym mogła wiecej zobaczyc na usg.
Poradzcie mi cos bo nie wiem jak bedzie najlepiej, aha i jeszce jedno nie mam objawow wogole oprocz braku miesiaczki i czestego biegania do toalety nic mi nie jest. Czy to jest normalne?? W sumie to dopiero poczatek 6 tygodnia.
Mam nadzieje ze mi pomozecie i poradzicie. Pozdrawiam goraco i wszystkim Dziewczynom zycze powodzenia!!!!

Odnośnik do komentarza

Hej.Ja mieszkam w UK.Jestem w ciąży z drugim dzidziusiem.
Pierwszą córcie rodziłam w Polsce-KOSZMAR.
Wiadomo,że poród to nie przyjemność ale lekarzowi nie chciało się Mi zrobić znieczulenia-bo spał sobie i kazał się nie budzić.Jednak los chciał,że musiał wstać i zrobić Mi cesarkę(po 15h męczarni stwierdzono,że od razu powinnam mieć cesarkę, bo dziecko jest duże i siłami natury nigdy bym nie urodziła)Mała ważyła 4kg.
Od koleżanek,które tu rodziły wiem,że rodzić tutaj to nie jest strach.Mimo bólu jaki Mnie prawdopodobnie znowu czeka-nie boje się,bo wiem,że dostanę znieczulenie i należytą opiekę.
Anka05-Nie martw się,że tak rzadko robią badania w Irlandii(w UK jest tak samo).W zupełność wystarczy tyle badań co oni wykonują.Pamiętaj,że od razu jak coś będzie nie tak to od razu idziesz na dodatkowe badania,Jeśli sama czujesz,że coś nie gra wystarczy powiedzieć i Cie skierują na badania bez jakiś dodatkowych pytań.Więc głowa do góry:)
1usg zrobiłam sobie w Polsce(akurat los chciał,że byłam na wakacjach).

Dzidziuś miał dokładnie 3tyg-byliśmy bardzo szczęśliwi,bo dość długo się staraliśmy i w końcu się udało.
Już nie mogę się doczekać kolejnego usg,które mam za miesiąc:))
Pozdrawiam serdecznie

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Do Anka05
To,że nie masz objawów to normalne.W 1 ciąży czułam się świetnie.Gdyby nie rosnący brzuszek nigdy bym nie powiedziała,że byłam w ciąży,a dolegliwość ciążowe-nie miałam pojęcia co to jest:)
Jednak każda ciąża jest inna.Teraz gdy 2 raz jestem w ciąży, mam niestety wszystkie dolegliwość z tym związane:(

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

czesc anka zgadzam sie z isia pierwsza ciaze tez w ogole nie odczuwalam dopiero teraz maluch daje mi do wiwatu ja tez nie bylam jeszcze u gina bo u zwyklego to juz ze dwa razy wiec sie nie martw tu ciezko jest mi sie zebrac do niego tym bardziej ze moj niderlandzki jest paskudny ale jesli czujesz sie dobrze to nie musisz sie nic bac pozdrawiam cieplutko przyszle mamusie

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29o5vo3xt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4zqhd43tc6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeyk5slc3u.png

Odnośnik do komentarza
Gość IzAbela326

hej dziewczyny
w tej pierwszej ciąży zawsze jest niepokój, ja w tej Norwegii jak się dowiedziałam o ciąży i poczytałam o wizytach i o tym,że usg jedno na ciążę chciałam do Polski wracać , ale na szczęście zostałam i nie narezkam po co latać co chwilę jak wszystko jest ok:)

Anka pozostaje się tylko cieszyć , żę nie masz żadnych objawów , tylko pozazdrościć:))

Isia ten pierwszy poród to tragedia co z tą Polską się dzieje:( jestem taka szczęśliwa, że tutaj choć jestem dla nich obcokrajowcem to wszyscy lekarze uśmiechnięci, zadowoleni, od razu lepiej się człowiek czuje

ja mam 4 dni do porodu i nie czuję, że mam wkrótce rodzić , ciekawe kiedy to będzie
pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

IzAbela326-Życzę Ci lekkiego i szybkiego porodu.
Dzisiaj byłam na wizycie u midwife i się dowiedziałam,że mam prawo wyboru porodu(ze wz.na to,że już miałam cesarkę)Oczywiście jeśli po badaniu (blizny po cc )stwierdzą,że może nie wytrzymać, przy naturalnym porodzie-to nie będę mieć wyjścia i druga cesarka.
Jednak jestem dobrej myśli bo chcę rodzic naturalnie(oczywiście ze znieczuleniem).

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza
Gość IzAbela326

ja chcę bez znieczulenia zewnątrzoponowego, ale zobaczymy jak wyjdzie, to jak córcia ma 3 latka to raczej już chyba można naturalnie rodzić, ja nie wiem nawet ile moja córa waży ale pewnie zrobią usg przed porodem, mam nadzieję, że nie za dużo, bo nie chcę cesarki

Odnośnik do komentarza

IzAbela326-Życzę Ci szybkiego i lekkiego porodu.Oby był taki jaki sobie wyobraziłaś.
Dokładnei tak samo mówiłam jak Ty,że nie chcę cesarki i znieczulenia.Jednak czasami rzeczy toczą się nie po naszej myśli.Rodziłam 15h bez znieczulenia z wszystkimi możliwymi bólami(chciałam znieczulenia, ale nie miał Mi go kto zrobić).Niestety nie Miałam wyboru i musieli Mi wykonać szybką cesarkę(córcia była za duża, a do tego ja już traciłam przytomność z braku sił)Jednak mimo wszystkiego gdy się zobaczy dziecko, ma się gdzieś to wszystko co się przeszło.Gdy zobaczyłam córcie czułam się najszczęśliwszą osobą na świecie-zresztą gdy na Nią patrzę nadal tak uważam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza
Gość IzAbela326

ja pitolę, to ciężki poród miałaś, ja się w sumie na nic konkretnego nie nastawiam, zpbaczymy jak będzie, w ogóle dziś w nocy miałam często skurcze większość bezbolesnych kilka trochę bolały a nad ranem wstałam cała mokra, jutro przeprowadzam się w nowe miejsce , chociaż tyle, że zdążę coś tam przygotować

Isia boisz się drugiego porodu? ja się niby nie boję, tzn do tej pory:D jednak od rana chodzę z jakimś niepokojem ogólnym

Odnośnik do komentarza

IzAbela326-Zawsze się ma jakieś obawy przed nieznanym.Dasz radę-głowa do góry.
Przed pierwszym porodem wcale się nie bałam.Zaczęłam rodzić w szpitalu o 2 w nocy(leżałam na patologi ciąży bo byłam po terminie 12dni).Spokojnie poszłam na sale porodową i czekałam na męża(który się zjawił dosłownie w sekundę:))Przez jakiś czas póki się dało wytrzymać (skurcze macicy,ból krzyża i bule parte)normalnie sobie rozmawiałam,chodziłam,śmiałam się.Jednak kiedy wszystko stało się nie do wytrzymania to prosiłam,żeby Mnie ubili:)Na szczęście wszystko się dobrze skończyło i córcia urodziła się zdrowa jak rybka:)
Teraz kiedy wiem,że za jakiś czas czeka Mnie drugi poród-boje się.
Nie ma dnia żebym o tym nie myślała.Jednak gdy się zdecyduje rodzić naturalnie mam już zaznaczone,że tylko i wyłącznie ze znieczuleniem(między innymi też na wadę wzroku,bo po 1 porodzie jak miałam +3 teraz mam +7)i uspokaja Mnie to,że nie będę czuć tego bólu co kiedyś.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za podziękowania.
Dzisiaj w końcu od miesiąca wypiłam sobie ulubioną kawę:)Oj jak Mi tego brakowało.
Mam jakieś dziwne przeczucie,że będziemy mieć teraz synka.Czy Wy też macie takie przeczucia na temat płci?
Z Weroniką od samego początku wiedziałam,że będzie to dziewczynka i się sprawdziło.
Ciekaw czy tym razem też się sprawdzą Moje przypuszczenia?

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza
Gość IzAbela326

ja na początku chciałam dziewuszkę i raczej sobie wmawiałam niż czułam , jednak mój mężuś, oczywiście chciał tego syna i często to powtarzał, więc się przyzwyczaiła do tej myśli, jak lekarz zrobił mi usg okazała sie dziewczynka byłam trochę przez chwilę rozczarowana bo już w głowie miałam synka, ale to tylko na chwilę, chodziło o psychiczne przyzwyczajenie, teraz mam dylemat nad imieniem, mam dwa do wyboru Karolinka i Emilka i kuźwa nie wiem
teraz wkurzam się już czekaniem na poród, mam dość częste skurcze tylko czuję uścisk brzucha i się troszeczkę przy nich męczę ale to jeszcze nie te, nie wiem po jakim czasie mogą wystąpić te porodowe, zresztą czop mi nie odszedł, a jak tego nie zauważę..

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny :Kiss of love:

ja siedzę w niemczech i w lutym będę tu rodzić. póki co się trochę boję ale w granicach rozsądku ;) mam lekarza polaka, położną też więc jestem w dość komfortowej sytuacji - tym bardziej, że mój niemiecki jest nie za dobry.

Izabela a ty juz spakowana? trzymam kciuki zeby porod byl szybciutki i bezbolesny :)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

IzAbela326-nie da się przegapić jak czop wypadnie-zobaczysz.Trzymam kciuki:)Zrób losowanie z tym imieniem jak nie możesz wybrać(Ja tak zrobiłam,bo miałam ten sam problem)Możesz też poczekać i jak malutka pojawi się na świecie, zobaczysz jakie imię do Niej bardziej pasuje.
Marmi-fajnie masz,że masz i lekarza Polaka i położną Polkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...